Praga - Katedra świętego Wita

 

Największa satysfakcja w życiu to świadomość, 

że nikogo się nie skrzywdziło.

(Antyfanes)

Za każdym razem gdy jestem w katedrze, zawsze wywiera ona na mnie ogromne wrażenie... Oszałamia rozmiarem, budzi podziw, czasem nawet graniczący z postrachem... Nigdy nie przechodzę obok nich  obojętnie... I kiedy wypowiadam już samo słowo katedra, pierwszym narzucającym się obrazem jest zwykle świątynia gotycka... 

I tak było i tym razem gdy odwiedziłam katedrę świętego Wita na Hradczanach... Byłam nią oczarowana... Jest ona duchowym symbolem państwa czeskiego, sanktuarium narodowym i jedną z trzech największych świątyń w Czechach... Zaliczana do najwspanialszych katedr gotyckich w Europie... Powstała w 1344 roku na miejscu pierwotnej rotundy romańskiej, która miała średnicę 13 metrów... Historyczne początki rotundy sięgają 925 roku, kiedy to została ufundowana przez czeskiego wojewodę i żarliwego kaznodzieję chrześcijaństwa, świętego Wacława...

Katedrę Świętych Wita, Wacława i Wojciecha (Katedrála  svatého Vita Václava a Vojtĕcha) zaczęto budować za panowania Karola IV, pod przewodnictwem dwóch budowniczych - Matyáša z Arras i Petra Parléřa... Odbyły się tu koronacje wielu czeskich monarchów...

Katedra świętego Wita jest wspaniała, majestatycznie piękna, tajemnicza i geometrycznie doskonała... Jest niczym legendarny magnes alchemików ze Złotej Uliczki, przyciąga miliony turystów... Aby zobaczyć jej wnętrze należy stać w niebotycznej kolejce...

Historia katedry jest równie burzliwa jak historia ziem czeskich... Świątynia jest mieszanką stylów, ponieważ jej budowa trwała etapowo na przestrzeni 600 lat i ukończono ją dopiero w 1929 roku... Łączy ona w sobie cechy gotyku, renesansu i baroku... Jej wieże są widoczne z każdej części Pragi... 

* Praga - Romantyczny Nowy Świat *

* Praga - Pałac Czerninów i Loreta *

* Praga - Dzielnica Strahov *

* Praga - Ratusz staromiejski *

* Praga - Rejs po Wełtawie *

* Praga - Secesja część II *

* Praga - Secesja - Obecni dům *

* Praga - Perła nad Wełtawą *

A gdy podejdzie się w pobliże katedry jej widok oszałamia ale nie przytłacza, jednak poczuje się jej nieziemski, kosmiczny rozmiar... Ma 124 metry długości, 60 metrów szerokości, wysokość sklepienia 33 metry... Zgodnie ze średniowiecznymi gotyckimi  wyobrażeniami o obecności w świątyni anima mundi czyli duszy świata łączącej Boga i człowieka, stwarza wrażenie harmonizujące i lekkie dążenie do nieba... Katedrę wzniesiono z kamienia po części w stylu francuskim, po części wprowadzając oryginalne pomysły i innowacje twórców...

Do katedry wchodzi się przez zachodnią bramę... Możliwe jedynie przy zakupie biletu wstępu... Trzy portale wejściowe ozdobione są płaskorzeźbami... Nad wejściem ogromna rozeta Stworzenie świata o powierzchni 100 m²... 

Od strony południowej Złota Brama, brama Niebios, symbol wejścia i obietnica sprawiedliwego sądu... Jej nazwa pochodzi od unikatowej mozaiki na południowym portyku trójnawowego transeptu... Ułożyli ją weneccy mistrzowie w latach 1370 - 1371...

Wnętrze katedry zadziwia i oszałamia. swoim wyglądem... Jest budowla trójnawowa... Odwiedzając ją nie można przejść obojętnie obok całego wieńca kaplic, obiegającego chór oraz prezbiterium... Wysmukłe kolumny wspierają wysokie sklepienie... Na filarach znajduje się 21 figur monarchów, biskupów, królowych i budowniczych katedry... Uwagę przykuwa przepiękna wczesnobarokowa ambona, ołtarze, nagrobki biskupów... 

Ściany katedry zredukowano do minimum, ich miejsce zajęły witraże... Są wspaniałą ozdobę katedry gotyckiej... Z każdą chwilą czuję, że znajduję się w innym świecie... Imponująca ilość kolorowego szkła sprawia, że wnętrze katedry zatopione jest w wielobarwnych, mistycznych refleksach przesączającego się przez szyby światła...   Witraże najczęściej przedstawiają postaci świętych, a i całe sceny z Pisma Świętego Starego i Nowego Testamentu...

W trzeciej kapicy bocznej, czyli Kaplicy Arcybiskupiej (blisko wejścia głównego) znajduje się przepiękny, secesyjny  witraż zaprojektowany przez Alfonsa Muchę... Powstał w 1931 roku za pieniądze czeskiego banku Slavia... W centrum witraża widzimy młodziutkiego świętego Wacława z babką świętą Ludmiłą, która wychowała go w wierze chrześcijańskiej... Wokół są sceny misyjne świętych Cyryla i Metodego...

W nawie głównej Mauzoleum Cesarskie otoczone renesansowym ogrodzeniem... Duży nagrobek marmurowy ma kształt łoża na ktorym spoczywają trzy postaci: Anna Jagiellonka,  jej mąż cesarz Ferdynand I oraz ich syn Maksymilian II, niedoszły król Polski... Nad nimi triumfujący Zmartwychwstały Chrystus... Mauzoleum powstało w latach 1571 - 1589 a jego autorem jest holenderski rzeźbiarz Alexander Collin... 

W prezbiterium możemy zobaczyć późnogotyckie oratorium królewskie, przeznaczone dla władców, którzy tu zasiadali podczas liturgii... Ołtarze szafkowe szczególnie przykuwały moją uwagę... Jestem  wielką miłośniczką  średniowiecznych ołtarzy w kształcie zamykanego jak szafa tryptyku lub pentaptyku... Ołtarz typu szafowego składa się z predelli... Centralną część stanowi skrzynia w której znajdują się figury Jezusa, Marii, świętych, sceny narracyjne...

Przypuszczam, że każdy odwiedzający katedrę świętego Wita jest oczarowany barokowym Mauzoleum świętego Jana Nepomucena... Zostało wykonane  przez wiedeńskiego złotnika Johanna Josepha Wurtha w latach 1733 - 1736... ten znakomity pomnik pogrzebowy został wykonany  z dwóch ton srebra... Jeden z cherubinów wskazuje na język świętego, co oznacza, by nigdy nie ulec zepsuciu...

Katedra świętego Wita jest zdecydowanie miejscem wartym zobaczenia... Jest to bardzo cenny zabytek   pełen historii i sztuki...

Do katedry kupuje się bilet łączony i kosztuje 250  Kč i pozwala na zwiedzenie czterech miejsc... Są to:

- katedra, 

- Stary zamek królewski,

- Złota Uliczka,

- romańska bazylika świętego Jerzego,

Bardzo dziękuję za odwiedziny i pozostawione komentarze...

Serdecznie wszystkich pozdrawiam...