Nie przystawaj dla zbierania kwiatów, by je zachować,
ale idź naprzód,
a kwiaty będą ciągle kwitnąć na twojej drodze.
(Rabindranath Tagore)
Z pewnością już wiecie, że kocham kwiaty i lubię się nimi otaczać bo są najwspanialszymi dziełami natury... Są nie tylko piękne i cudownie pachną ale dają mi poczucie szczęścia, zadowolenia, spokoju... W tych obecnie bardzo trudnych tygodniach, mają na mnie bardzo pozytywny wpływ, poprawiają mój zły nastrój... Świeże kwiaty to również moja forma celebrowania codzienności... Widok pięknych, świeżych kwiatów działa na mnie uspakajająco i bardzo pozytywnie...
Według badań kwiaty mogą filtrować i oczyszczać pomieszczenie... Weźmy na przykład skrzydłokwiaty, gerbery, bromelie pomagają usunąć szkodliwe toksyny z powietrza, a nawet poprawić nocny odpoczynek, ponieważ wydzielają duże ilości tlenu...
Starożytne zapiski wskazują, że kwiaty już w tamtych czasach pełniły ważną rolę w życiu człowieka... Egipcjanie już 2500 p.n.e. jako pierwsi umieszczali kwiaty w wazonie, aby ubarwić i ozdobić otoczenie... Kiedy archeolog Howard Carter odkrył grobowiec faraona Tutanchamona wśród odkrytego wyposażenia znaleziono bukiety niebieskich kwiatów lotosu i psiankowatych... Starożytni Grecy dawali swoim kobietom kwiaty, by docenić ich piękno...
Dzisiaj pragnę przedstawić kwiaty jakie gościły w moim domu w miesiącu marcu... Oczywiście, nie mogło zabraknąć róż, bo
nie pytaj czym jest róża
ptak ją może opowie
zapach zabija myśl
twarz lekkim muśnięciem starta
kolorze pożądania
kolorze płaczących powiek
brzemienna kulista słodycz
czerwień do wnętrza rozdarta
(Zbigniew Herbert)
Mamy już wiosnę, więc nie mogło również zabraknąć hiacyntów... Lubię ich okazałe, bardzo piękne, intensywnie pachnące kwiatostany... Już nie mogę doczekać się na pierwsze hiacynty z ogrodu...Jednak na nie, muszę jeszcze trochę poczekać...
- Popatrz! pościnano hiacyntom głowy...
Pomiędzy trawę upadł kwiat różowy,
Purpurą krasząc zielone kobierce...
( O, jak tym kwiatom jest bliskie - me serce!)
(Safona tłum. Jan Pietrzycki)
Już wcześniej pisałam, że goździki darzę szczególną miłością... Powinnam wspomnieć, że te przepiękne kwiaty mogą mieć kilka znaczeń, w zależności od ich koloru... Ot choćby, ciemnoczerwone kojarzą się z głęboką miłością lub... z Dniem Kobiet - 8 marca w czasach PRL. Białe goździki reprezentują czystość, a różowe reprezentują matczyną miłość i wywodzą się od łez Matki Bożej...
A co mówi legenda o goździku? pewnego razu grecka bogini Diana, córka Zeusa i Latony wracając z polowania była ogromnie rozgniewana ponieważ w tym dniu nic nie upolowała... Wtedy ujrzała pięknego pasterza grającego na flecie... Rozwścieczona uznała, że to właśnie dźwięki fletu wystraszyły całą zwierzynę... Młody pasterz padł na kolana i błagał boginię o wybaczenie, twierdząc, że niczemu nie jest winien... Bogini była nieugięta... Wystrzeliła strzałę, która przebiła serce pasterza... Szybko jej gniew został zastąpiony wyrzutami sumienia... Zwróciła się z prośbą do swojego ojca Zeusa aby zamienił zabitego młodzieńca w piękny kwiat... Od tego czasu Grecy nazywają goździki kwiatem Zeusa...
W moich bukietach były również gerbery, jedne z najpopularniejszych kwiatów ozdobnych na świecie... Zachwyciły mnie paletą barw - od jasnych pasteli po intensywną czerwień... Kwiaty pochodzą z Azji i Afryki Południowej a ich nazwa pochodzi
Bardzo dziękuję za odwiedziny i pozostawione komentarze...
Serdecznie wszystkich pozdrawiam...