Każdy z nas do czegoś dąży, mniej lub bardziej wyraźnie.
Każdy z nas jest w drodze do swojej Itaki.
Ale nie każdy z nas potrafi czerpać przyjemność
i mądrość z samej podróży.
Często cel sam w sobie nie jest aż tak ciekawy,
co droga prowadząca do niego.
(Konstandinos Kawafis)
Bamberg... Kto go poznał, ten wie, że można go pokochać od pierwszego spojrzenia... Miasto tak mnie oczarowało, że mogłabym co minutę wydawać same ochy i achy... To prawie cud, że tutejsze Stare Miasto przeżyło zawieruchy wojenne... Miało wielkie szczęście, że ominęły go naloty dywanowe, które organizowano na niemieckie miasta w czasie II wojny światowej... Dzięki temu, że ocalał, mogłam zobaczyć jedno z najpiękniejszych miast nie tylko Niemiec ale i Europy...
Bamberg położony jest w historycznej krainie Frankonii, na północy Bawarii... Podobnie jak Rzym, na którym jest wzorowany, miasto leży na siedmiu wzgórzach... Starówka składa się z dwóch części: Górnego Miasta, które można scharakteryzować jako kościelno - klasztorne i Dolnego Miasta położonego po obu brzegach rzeki Regnitz...
To właśnie tutaj mogłam zobaczyć fascynującą perełkę średniowieczną, Stary Ratusz (Altes Rathaus) zbudowany w XIV wieku na sztucznej wyspie w nurcie rzeki Regnitz... W tym czasie rzeka stanowiła granicę między biskupią a świecką częścią miasta... Sztuczną wyspę zbudowano z setek ogromnych, dębowych pni... Położenie i ciekawa forma budowli zrobiła na mnie wrażenie gdyż jest to ewenement na skalę całych Niemiec...
To właśnie tutaj mogłam zobaczyć fascynującą perełkę średniowieczną, Stary Ratusz (Altes Rathaus) zbudowany w XIV wieku na sztucznej wyspie w nurcie rzeki Regnitz... W tym czasie rzeka stanowiła granicę między biskupią a świecką częścią miasta... Sztuczną wyspę zbudowano z setek ogromnych, dębowych pni... Położenie i ciekawa forma budowli zrobiła na mnie wrażenie gdyż jest to ewenement na skalę całych Niemiec...
Aż trudno uwierzyć, że ten piękny Stary Ratusz stoi faktycznie na małej, sztucznej wysepce do której prowadzą dwa mosty: górny i dolny... Oba mosty to świetne miejsca widokowe... Ratusz powstał w czasach gotyckich... Jednak w XVIII wieku został częściowo przebudowany w stylu barokowym i rokokowym... Składa się z trzech, niezbyt spójnych części...
Jest więc wyszukana, barokowa wieża z prześwitem bramy i mostem, dość konwencjonalne skrzydło, bogato zdobione kolorowymi, barokowymi freskami oraz szachulcowy Domek Rotmistrza...Ten częściowo drewniany budynek zachował się w pierwotnej formie... Patrząc na Domek miałam wrażenie, że jest zawieszony dosyć ryzykownie nad rwącym nurtem rzeki... W jego wnętrzu znajduje się wyjątkowa kolekcja porcelany...
Jest więc wyszukana, barokowa wieża z prześwitem bramy i mostem, dość konwencjonalne skrzydło, bogato zdobione kolorowymi, barokowymi freskami oraz szachulcowy Domek Rotmistrza...Ten częściowo drewniany budynek zachował się w pierwotnej formie... Patrząc na Domek miałam wrażenie, że jest zawieszony dosyć ryzykownie nad rwącym nurtem rzeki... W jego wnętrzu znajduje się wyjątkowa kolekcja porcelany...
Muszę przyznać, że fascynujące alegoryczne obrazy na fasadzie Ratusza przykuwały moją uwagę... W pewnej chwili nie mogłam uwierzyć w to co widzę... Dostrzegam żart malarzy... Jeden z amorków ma przylepioną nogę... Zaś w innym miejscu fasady przymocowana jest niewielka rzeźba putta...
Przypuszczam, że niemal każdego ciekawi dlaczego ratusz został zbudowany na sztucznej wyspie... Jak mówi legenda mieszczanie Bambergu nie mogli porozumieć się z biskupem co do jego lokalizacji... Nie chciał dać miejsca na jego budowę na swoich włościach... Tak więc rzeka wydała się idealnym kompromisem aby tutaj stanął... Stał się prawdziwym unikatem... Teraz możemy podziwiać przepiękną, średniowieczną perełkę... Stary Ratusz to nie jedyna wizytówka tego miasta ale o nich w innym poście...
Bardzo dziękuję za odwiedziny i pozostawione komentarze...
Serdecznie wszystkich pozdrawiam...