Czy maj jest piękny? -
Właśnie -
Jak Andersena baśnie.
Oczami róż, stokrotek
Patrzy na słońce złote
Usypia we dnie sowy,
Na lipie, na wiekowej.
A później wieczorowi
Na srebrnych skrzypkach z bajek
Gra słowik - nocny grajek
Maj jest piękny, zielony
(Włodzimierz Domeradzki)
Czerwiec powoli dobiega końca a ja dopiero teraz publikuję post z majowymi bukietami... Uwielbiam maj... Uważam, że to najpiękniejszy miesiąc w roku, który potrafi oszołomić, zakręcić w głowie bo wszystko wokoło wybucha zielenią i kwiatami... Prawdę mówić, wcale się nim nie nacieszyłam... Ten ulubiony i wyczekiwany miesiąc, trochę nas wszystkich zawiódł... Okazał się deszczowy, wilgotny i ekstremalnie chłodny... Tak bardzo na niego czekałam, a przeleciał mi dosłownie przez palce... Praktycznie zginął mi z kalendarza... Postanowiłam choć część miesiąca spędzić w slonecznej i ciepłej Chorwacji ale i tutaj się zawiodłam na majowej aurze...
A co z majowymi kwiatami? Prawdę mówiąc, taki chłodny i deszczowy maj strasznie mnie dołował i z tego powodu przegapiłam kwitnienie wielu roślin... Natomiast moje chrześnice obdarowały mnie pięknymi kwiatami 26 maja w Dniu Matki...
- od Małgosi otrzymałam przepiękne biało-różowe róże,
- od Gabrysi otrzymałam prześliczne stokrotki,
- od Moni otrzymałam kremowe róże,
Te piękne kwiaty sprawiły mi wiele radości, za co jeszcze raz Wam gorąco dziękuję...
Maj to miesiąc, w którym wiele roślin kwitnie, w tym bzy (lilaki), niezapominajki, maki, irysy, orliki, firletki, kosaćce, konwalie... Te piękne kwiaty tworzą barwne widowisko w ogrodzie i przyrodzie...
jak łzy kryształowe
śliczne i maleńkie
konwalie majowe...
Lubią zakochanych,
gdyż są światkami
obietnic niezwykłych,
i rozkoszy zdrojami...
Pachną szczęściem,
szczerej miłości
aby wspomnieniem
zapisać się wieczności...
(Aleksandra Baltissen)
Bardzo dziękuję za odwiedziny i pozostawione komentarze...
Serdecznie wszystkich pozdrawiam...
przepiękne :O
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję.
UsuńSerdecznie pozdrawiam:)
What wonderful bouquets these are...
OdpowiedzUsuńPerfect,
I love the one with the white bells!!
Thank you very much, Katerina.
UsuńAll the best:)
Witam.
OdpowiedzUsuńJak miło znowu gościć w Twoich progach.
Całuję i pozdrawiam - Małgorzata N.
Mnie jak zwykle cieszą Twoje odwiedziny i pozostawiony komentarz.
UsuńBardzo dziękuję i serdecznie pozdrawiam:)
Beautiful bouquets !!!!
OdpowiedzUsuńAnna
Thanks, Anna:)
UsuńFlowers are wonderful mood enhancers! Have a great weekend Lucia-Maria.
OdpowiedzUsuńThank you very much, David:)
UsuńMaj zdecydowanie ma swój urok. To pierwszy taki ciepły (zazwyczaj!) i kolorowy miesiąc po zimie, często jest więc wytęskniony i wyczekany. Przykro mi, że ten tegoroczny przyniósł Ci więcej zgryzot niż powodów do radości, ale głowa do góry, droga Łucjo, przed nami jeszcze lipiec i sierpień. Może one troszkę się zrehabilitują? Miejmy też nadzieję, że jesień będzie złota, piękna i łagodna :)
OdpowiedzUsuńPiękne te Twoje bukiety, ale które kwiaty nie są piękne? Pochwalę się, że u mnie dzisiaj (wreszcie!) zagościł pierwszy bukiet różowych piwonii, które tak bardzo uwielbiam.
Trochę mi teraz głupio po tym, co przeczytałam u Ciebie, bo czułam się jak wyrodna córka ;) Nigdy bowiem nie sprezentowałam żadnego bukietu mojej matce chrzestnej, nawet nie miałam pojęcia, że istnieje taki zwyczaj. Zresztą, prawdę powiedziawszy, nigdy nie byłam z nią blisko. Zupełnie nie wiem, dlaczego nie dostałam lepszej matki chrzestnej - miałam dwie fajne ciocie od strony mamy, natomiast moja chrzestna to jakaś siódma woda po kisielu ;) Coś czuję, że mój tata maczał w tym palce, bo to jego rodzina. Fajnie, że dziewczęta Cię doceniły, a Ty mogłaś chociaż troszkę umilić sobie ten zimny i deszczowy maj :)
Uwielbiam maj i faktycznie nie mogę się go doczekać. W tym roku pod względem pogodowym sprawił nam wszystkim strasznego figla. Przyznaję. Ta zimna, majowa aura przysłużyła się kwiatom, gdyż dłużej kwitły i tym samym cieszyły moje oczy. Wiele obiecuję sobie po lipcu. Mam nadzieję, że ominą nas burze z gradem, wichury, trąby powietrzne, a lipiec będzie upalny, słoneczny, piękny.
UsuńMam doskonały kontakt ze swoimi dziewczynami i to mnie bardzo cieszy.
ciskam Cię mocno i serdecznie pozdrawiam:)
Wspaniały miałaś maj Łucjo, a bukiety przepiękne. Pozdrawiam cieplutko.
OdpowiedzUsuńMadziu!
UsuńMaj to mój ulubiony miesiąc, w tym roku jednak mocno mnie rozczarował. Owszem, ze zdwojoną siłą zakwitły azalie, różaneczniki, bzy a ja nie poświęciłam im na swoim blogu ani jednego posta. Ucieszyły mnie kwiaty od moich Chrześnic. Przyznaję, przepiękne.
Serdecznie pozdrawiam:)
Czerwiec to miesiąc w którym dostaję chyba najwięcej bukietów. Twoje są cudne. Pozdrawiam serdecznie:)
OdpowiedzUsuńWiem, że otrzymujesz sporo kwiatów ponieważ masz urodziny i imieniny. U mnie czerwiec też jest bogatszy w kwiaty. też mam urodziny i imieniny.
UsuńSerdecznie pozdrawiam:)