W całym życiu szanuj prawdę tak,
by Twoje słowa były bardziej wiarygodne
od przyrzeczeń innych.
(Sokrates)
Dziś po raz kolejny sięgam do archiwum zdjęciowego... Fotografie posiadają niezwykłą moc, potrafią ożywić pogubione w codzienności wspomnienia, pozwalają przypomnieć sobie wydarzenia z przeszłości...
Dzisiaj zabieram Was do Aten, stolicy i jednocześnie największego miasta Grecji... W czasach starożytnych było to centrum władzy, sztuki, nauki i filozofii... Miejsce narodzin demokracji i serce cywilizacji starożytnej Grecji i bardzo ważny ośrodek kultu bogini Mądrości - Ateny...
Gdy jestem w greckiej stolicy, mam poczucie, że czas zwalnia... Mimo, że miasto liczy ponad 4 miliony mieszkańców, nie sprawia wrażenia ruchliwej metropolii... Grecy nigdzie się nie spieszą, nawet godziny otwarcia sklepów często bywają zagadką... Wszystko zdaje się płynąc leniwym torem, a jedynymi ludźmi, którzy za czymś pędzą, są turyści... Uwiedzeni magią starożytnego świata zjeżdżają tu, by zaliczyć jak najwięcej obiektów ze światowej listy UNESCO... A jest ich tu mnóstwo!
Stolica Grecji słynie z arcydzieł architektury starożytnej... Jednak współczesne Ateny bardzo często określane są jako betonowa dżungla... A wszystko dlatego, że zostały dotknięte nieprzemyślanymi rozwiązaniami urbanistycznymi w latach 50. XX wieku... Z tego powodu nie są uznawane za jedno z najpiękniejszych miast nie tylko greckich ale i europejskich... Spacerując uliczkami Aten zawsze dojdziemy do Plaki i Anafiotiki, dzielnic, które na szczęście zachowały dawny klimat i niezwykłą atmosferę...
Ateny tak chętnie odwiedzane przez turystów, są przez nich bardzo różnie oceniane... Jedni je kochają inni ich nie lubią... Mimo to, grecką stolicę corocznie odwiedzają miliony turystów i podróżników z całego świata... Według mnie Ateny są miejscem fascynującym, gdzie niemal na każdym kroku starożytność spotyka się ze współczesnością...
Ateńskie Stare Miasto położone jest u stóp północnego zbocza Akropolu... Jest tutaj pełno malowniczych, wąskich uliczek, a to pnących się wzdłuż wzgórza, a to łagodnie wijących się ku dołowi... Między zielenią drzew, kwitnącymi oleandrami, jacarandami widoczny jest najstarszy kościół rosyjski Agios Nikodimos, wzniesiony w 1044 roku...
Spacerując ateńskimi ulicami bardzo rzadko tracę z oczu Akropol, który od tysięcy lat dominuje w tutejszym krajobrazie... Pełnił on funkcje obronne lub częściej kultowe... Tutaj znajdowały się najpiękniejsze budowle z marmuru, pełne rzeźb, płaskorzeźb, posągów... Niestety, nieszczęścia, które przez wieki dotknęły Akropol, spowodowały, że niewiele pozostało z dawnej potęgi tego miejsca...
Ze stromego, skalistego wzgórza Akropolu schodzę wąskimi uliczkami do jego podnóża... Tutaj znajduje się starożytna Agora... Zwiedzając wędruję wśród ruin rozmaitych świątyń, budynków publicznych, jakie odsłonięto podczas wykopalisk...
Agora, gwarny rynek na którym handlowano, dyskutowano, spotykano się... To tu prowadzono debaty filozoficzne, z których zasłynął zwłaszcza Sokrates... To wybitny filozof grecki żyjący w latach 469 - 399 p.n.e. Był nauczycielem i mentorem m.i. Platona... Głównym celem w życiu filozofa było poszukiwanie mądrości... Stąd też jego najbardziej znana maksyma - wiem, że nic nie wiem...
* Szkoła Ateńska - Rafael Santi *
Sokrates nie pobierał opłat za prowadzenie przez siebie nauk... Wypracował wiele indywidualnych sposobów nauczania, nazywanych zbiorczo jako metody sokratejskie... Chodząc po ulicach Aten zaczepiał ludzi, pytając ich o tematy filozoficzne...
Na słynnym fresku "Szkoła ateńska" Rafael Santi przedstawił spotkanie wielkich filozofów greckich... Pogrążeni w dyskusji mężczyźni to Platon, pokazujący palcem niebo, Arystoteles wskazujący ziemię, oraz Pitagoras, Diogenes, Heraklit z Efezu oraz Sokrates...
Z dawnego centrum miasta zachowały się cokoły pomników, podstawy kolumn, cokoły, resztki murów, bruk ulic... Uważana za największe i najważniejsze stanowisko archeologiczne na świecie... Agora służyła mieszkańcom jako miejsce spotkań, gdzie dokonywano różnego rodzaju transakcji...
Na rzymskiej agorze stoi Wieża Wiatrów z 40 r - 12 metrowa, ośmiokątna budowla, która służyła celom astronomiczno-meteorologicznym... Wieża Wiatrów była jednocześnie zegarem słonecznym i wodnym...
Widok monumentalnej świątyni Zeusa Olimpijskiego, znanej również jako Olimpiejon wzbudza zachwyt niemal każdego turysty... Budowana na przestrzeni kilkuset lat... W swoich czasach była największą świątynią w starożytnej Grecji... Ruiny znajdują się niemal w centrum Aten, w sąsiedztwie łuku Hadriana... Ze 104 kolumn, obecnie zachowało się tylko 15 kolumn stojących oraz część leżących...
Zdecydowanie największą ozdobą Agory jest pochodząca z V w p.n.e świątynia Hefajstosa... Poświęcona jest bogu ognia, sztuki złotniczej... Świątynia w całości wykonana z marmuru... Powstała w porządku doryckim na planie prostokąta... Główna jej część otoczona jest kolumnadą... Posiada poi sześć kolumn w fasadach oraz po trzynaście w dłuższych bokach... Hefajstejon był świątynią pogańską a w V w n.e. został zamieniony na kościół chrześcijański pod wezwaniem świętego Jerzego... Aż do 1834 roku pełnił funkcje sakralne... Hefajstejon można zwiedzać tylko zewnątrz...
Marzę aby kiedyś zobaczyć Ateny ponieważ pasjonuję się historią starożytną.
OdpowiedzUsuńAgata
Witaj Łucjo.
OdpowiedzUsuńByć w takim miejscu to jak cofniecie się w czasie do o kilka tysięcy lat. Będąc tam z pewnością doznanie niezwykłe, historia niemal na wyciagnięcie ręki namacalna i widoczna jak nigdzie indziej.
Miło jest zawsze wirtualnie pospacerować z Tobą a na koniec również coś smacznego zjeść :)
Serdecznie pozdrawiam.
I have always regretted that on my various trips to Europe I have not visited Greece. It really does have so much to offer, both to the general tourist, and a naturalist like me. Friends of mine used to visit Lesbos each year before the pandemic precluded travel, and I often thought of joining them, but for one reason or another it just never happened.
OdpowiedzUsuńDo Aten i do Grecji zawsze będę miała sentyment bo to był cel mojego pierwszego zagranicznego wyjazdu poprzedzonego długą ale jakże ekscytującą podróżą autokarem. Od tego czasu minęły prawie dwie dekady a ja i tak doskonale pamiętam szczęście jakie czułam. Podobało mi się wszystko, wszystko było dla mnie nowe, egzotyczne i naprawdę potrzebowałam niewiele aby moje serce biło ze zdwojoną mocą. Chciałabym wrócić i odkryć Ateny na nowo a przy okazji przekonać się czy teraz też wszystko podobałoby mi się tak samo mocno. Dziękuję za rozbudzenie wspomnień.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko.
To był wspaniały spacer:)))Pozdrawiam serdecznie:))
OdpowiedzUsuńSiempre maravillosos los recuerdos de tus viajes. Me encantaría conocerla. Besos.
OdpowiedzUsuńUn gran paseo, en el que se aprecia el gran legado cultural de la ciudad.
OdpowiedzUsuńBesos
Beautiful pictures !
OdpowiedzUsuńThanks for showing a little of everything...art, architecture, food, crafts etc...
Hug
Anna
Pamiętam, jak szukałam w Atenach więzienia Sokratesa. I znalazłam:) Zdjęcia można zobaczyć tu: https://mojepodrozeliterackie.blogspot.com/search/label/Sokrates?m=0
OdpowiedzUsuńAmazing photos! Have a nice evening.
OdpowiedzUsuńGreat photos. Lots of interesting things to watch. Have a nice evening.
OdpowiedzUsuńJaki cudny spacer dzisiaj nam zaproponowałaś. W wielu z tych miejsc byliśmy, niektóre odkryłem dzisiaj dzięki Tobie. Przypomniała mi się atmosfera Aten i miejsce gdzie piliśmy pyszną kawę. Dorzucę jeszcze jedno greckie danie warte spróbowania - musakę. Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńPiękne zabytki, widoki i ciepełko.
OdpowiedzUsuńZauroczyły mnie buciki z pomponami i super futerko z różyczek, które chyba sobie sprawię.
Droga Łucjo, pokazałaś nam ogrom ateńskiego dziedzictwa kulturowego! Nie znam jeszcze Grecji kontynentalnej a wyłącznie wyspiarską, dlatego dziękuję za ten kawałek historii w pięknej fotorelacji.
OdpowiedzUsuńMam taką refleksję, że miasta z wiekową spuścizną kulturową zawsze będą stały przed ogromnie trudnym wyzwaniem, by stylistycznie pogodzić to, co stanowi dorobek architektoniczny z wymogami teraźniejszości i duchem przyszłości :-))
Ślę uściski i pozdrowienia!
Anita
Grecja to wspomnienie pierwszej wycieczki zorganizowanej na jaką udałam się po długim czasie kiedy nie mogłam podróżować (obowiązki rodzinne). Pierwszej i chyba jedynej zorganizowanej wycieczki, którą wspominam niezwykle dobrze z powodu przewodniczki pasjonatki, która potrafiła tak ciekawie opowiadać o tym kraju i jego mieszkańcach. Grecja to oczywiście historia, kultura i sztuka, ale jak piszesz to też grecka niespieszność i przepyszne jedzenie. Smakowało mi tam wszystko (poza niezwykle słodkimi deserami- galaretki lukumi zmogły nawet takiego łasucha jak ja). Ale najbardziej lubiłam świeżo przyrządzane owoce morze i suvlaki (mięso na patyku), no i chlebek pita, dolmaki (nie wiem, czy tak się tłumaczy gołąbki w liściach winogronowych). Pamiętam, że w przeciwieństwie do innych wycieczek zorganizowanych zawsze był czas na spokojne spożycie posiłku zarówno dla tych, którzy chcieli spróbować miejscowych specjałów, jak i dla tych, którzy woleli jeść własnoręcznie zrobione kanapki z konserwą :) i to było piękne. Marzę o powrocie do Grecji.
OdpowiedzUsuńI love Greece! Mainland and islands, people and food, history and olive oil. I also have an web-shop with greek olive cosmetics - all because I love this beautiful country.
OdpowiedzUsuńThank for a lovely trip, and hope sun we can visit Greece again:)
Cudownie! Grecja marzy mi się od kilku już lat...
OdpowiedzUsuńNigdy nie byłam w Grecji, dziękuję za piękne zdjęcia. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńI've been on Crete some years ago and noticed that Greeks do not in hurry.Your photos show architecture, ancient culture. When you write that Pythagoras, Socrates discussed here, told, taught, so I can imagine this picture in fact.
OdpowiedzUsuńI also love embroidery, I'd love to buy it:-)
Bardzo lubię z Tobą podróżować- Twój blog Łucjo to kopalnia wiedzy.
OdpowiedzUsuńW Grecji jeszcze nie byliśmy, ale podrózować z Tobą Łucjo lubimy i czekamy na kolejna wyprawę. Nie ważne czy po Polsce czy świecie ale z Tobą :)
OdpowiedzUsuńThe most famous historical venue! Thank you for sharing wonderful photos and the story, Lucja. The change shift of guardians is very attractive :)
OdpowiedzUsuńI enjoy walking around with you.
Have a great week!
Grecja jest cudna, a dodatkowo mają cudne jedzenie.
OdpowiedzUsuńŁucjo, dziękuję za cudowny spacer po Atenach ! Jesteś doskonałym przewodnikiem !
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :)
Wspaniałe miejsce i piękne zdjęcia. W Atenach jeszcze nie byłam, ale kiedyś z pewnością odwiedzę :)
OdpowiedzUsuńWitam serdecznie ♡
OdpowiedzUsuńNigdy nie byłam w Grecji, to musi być piękne miejsce :) Marzy mi się spacer po Atenach :) Wspaniałe zdjęcia, dziękuję że mogłam podziwiać to miejsce razem z tobą :) Kadry są fantastyczne, fotografie zachwycają :) może kiedyś uda mi sie zobaczyć to wszystko na własne oczy :)
Pozdrawiam cieplutko ♡
Dopiero teraz byłam z Tobą w Grecji, ale było warto!!!
OdpowiedzUsuń