Gdy wyjeżdżasz na urlop,
rób to ze spokojem.
Nie szukaj urlopowego raju zbyt daleko.
Nigdzie raju nie znajdziesz,
jeśli nie nosisz go w sercu...
Phil Bosmans
W "Czeskiej Kanadzie", regionie jezior, stawów, rzek i strumieni położony jest Jindrichuv Hradec... Miasto, w którym znajdują się unikatowe zabytki, przepiękne domy kupieckie o różnobarwnych fasadach, rozległy kompleks zamkowy, i kilka kościołów... Jednym z nich jest gotycki kościół Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny...
Bazylika góruje nad ratuszem i kamieniczkami mieszczańskimi... Wąskimi uliczkami, które przez wieki oddychały przyjemną atmosferą królestwa, docieram do romantycznych zakątków... Pewnie już wiecie, że fascynują mnie katedry i kościoły gotyckie... Jestem przy jednym z nich... Jego elewacja jest otynkowana i pomalowana na biało... Jej ogrom i strzelistość od razu rzuca się w oczy... Trudno robić zdjęcia, ponieważ w jego bliskości pobudowano domy... Kościół pochodzi z 1370 roku... Został zbudowany dla mistrza Zakonu Krzyżackiego, Urlicha III z Hradca...
Kościół orientowany tzn. prezbiterium skierowane jest na wschód w kierunku Jerozolimy i Grobu Pańskiego... Jest to świątynia trójnawowa... W ołtarzu głównym obraz Wniebowzięcia N.M.P.
Nawy oddzielają wysmukłe kolumny, które podtrzymują sklepienie łukowo-krzyżowe... Świątynia w 1801 roku została zniszczona przez pożar... Jej mury mają około 1 metra grubości... Wnętrze jest jasne, świetliste i dominuje w nim renesans...
Niepozorny pas bruku nie wróży nic ciekawego... A jednak... W pobliżu Placu Pokoju, tuż przy północnej ścianie kościoła przechodzi 15° południk długości geograficznej na wschód od Greenwich... Jest to spora atrakcja tego miasta... Południk można zdefiniować jako wyimaginowaną linię wokół kuli ziemskiej przecinającej dwa bieguny i dwa razy prostopadłą do równika, więc musi dokładnie przebiegać w kierunku północ południe...
Nad miastem góruje kwadratowa wieża... Jej wysokość to 68 metrów... Jej skromny portal znajduje się od strony północnej i pochodzi z 1300 roku... Pożar w 1801 roku zniszczył więźby dachowe... Na wieżę prowadzi 153 bardzo wąskich, stromych schodów ślimakowych... Po ich pokonaniu, jestem na galerii widokowej... To co widzę, zapiera dech w piersiach... Jakaż ogromna różnorodność krajobrazów... Zachwycające, niezapomniane widoki na Stare Miasto, na jezioro Vaigar, kościoły i kompleks zamkowy... Patrząc z góry oczarowało mnie to zabytkowe i bardzo piękne miasto o długiej i ciekawej historii... Cieszę się, że nie mam lęku wysokości, bo dzięki temu mogłam to piękno na własne oczy zobaczyć...
Dziękuję za odwiedziny i pozostawione komentarze...
Witam nowe osoby odwiedzające mój blog...
Serdecznie pozdrawiam...
Wszystkie gotyckie kościoły są do siebie pod wieloma względami bardzo podobne. I nie mam na myśli samej architektury i stylu konstrukcji, bo to raczej oczywiste, że mają wspólne cechy. Ale mam na myśli klimat. Jest taki... Specyficzny.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Masz rację. Mają przecież wspólne cechy architektoniczne. A klimat? większość ma wnętrza surowe, bardzo wysokie, potężne filary...I właśnie w ich cieniu lubię przysiąść i bez słów porozmawiać z panem Bogiem...
UsuńSerdecznie pozdrawiam:)
Bajecznie kolorowe miasto z uroczymi budynkami. Podoba mi sie wnętrze kościoła, bo nie jest przesadnie przeładowane obrazami, rzeźbami itp,, jak to zwykle bywa w Polsce.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Ten kościół jest nie przeładowany dekoracjami, rzeźbami, obrazami. Mnie też urzekł swoim pięknem.
UsuńPozdrawiam:)
Precioso recorrido el que hoy nos muestra, empezando por la belleza del arte gótico de la iglesia y siguiendo con esas hermosas vistas de un gran pueblo.
OdpowiedzUsuńBesos
Muszę przyznać, że kościoły odwiedzam tylko w czasie wyjazdów. Mój ulubiony to w Gdańsku, Bernie, Kamieńcu Ząbkowickim (kotlina kłodzka) i klasztor w Kazimierzu nad Wisłą. Tu nie liczą się tylko doznania wizualne ale duchowe, nawet doznania słuchowe (choćby kroki, czy szept modlitwy) oraz zapach.
OdpowiedzUsuńLubię kościoły gotyckie za surowość. Ten jest przepiękny.
Gdy miesiąc temu byłam w Czechach (ostatni post)doznałam niesamowitego wzruszenia. Błądząc ulicami miasta (totalnie nie oznaczonego objazdu) kolejny pytany Czech zaproponował, że wsiądzie do samochodu i wskaże nam drogę. Dzięki niemu wróciliśmy na trasę.
Bogu mu dzięki.
O tak milo wspominam katedrę w Bernie. zachowało się trochę pięknych witraży...Spustoszeń dokonali Luteranie. A portal jest przepiękny. Wiesz muszę kiedyś napisać o Bernie i tamtejszych niedziwadkach...
UsuńUrzekła mnie Gdańska katedra. Biel jej ścian i prostota wnętrza...Jestem zachwycona gotyckimi katedrami. Jestem ich tropicielem. Kilka już poznałam...Powiem Ci, że ja czuję dużą sympatię do Czechów i Słowaków. To bardzo miłe narody.
Pozdrawiam:)
Uwielbiam te czerwone dachy:)))kościoły też lubię zwiedzać i jak tylko jakiś napotkam muszę wstąpić:)))Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńReniu, ja też lubię czerwone dachy. Z galerii wieży kościelnej doskonale je widać.
UsuńSerdecznie pozdrawiam:)
Dziękuję za następną porcję...
OdpowiedzUsuńLW
Dziękuję za odwiedziny.
UsuńSerdecznie pozdrawiam:)
Malownicze miasteczko na 15 południku. Widok z wieży przepiękny. Drażni mnie gotyk otynkowany. Piosenka bardzo wymowna- czyżby to były Twoje rodzinne stron?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam kolorowo :)
Mnie też drażni otynkowany kościół.
UsuńNie to nie moje rodzinne strony ale bardzo lubię Czechy odwiedzać...
Pozdrawiam:)
Lubię gotyckie kościoły i ich wnętrza. Widok z wieży cudowny i warto było się pomęczyć wejściem na nią po tylu schodach :)
OdpowiedzUsuńJa też uwielbiam gotyckie świątynie.
UsuńLubię wchodzić na galerię wieży kościelnej.
Sprawia mi to przyjemność.
Pozdrawiam:)
Nosotros cuando vemos un campanario allí vamos esperando que la puerta de la Iglesia esté abierta.
OdpowiedzUsuńLas casas coloreadas dan alegría y me gusta su uniformidad.
Lo del meridiano muy curioso.
Bonito paseo, un abrazo.
Pisałam komentarz do poprzedniego postu, o fantastycznej podróży promem, o fantastycznych zdjęciach klifów i mew, a tu coś nowego- katedra- no i jak ja mam się przestawić ?
OdpowiedzUsuńStanowczo za Tobą nie nadążam Łucjo.
Wszystkie ujęcia z lotu ptaka są doskonałe w obu postach !
Serdecznie pozdrawiam
Aż taka jestem zmienna?
UsuńZofijannko, bardzo dziękuję za miłe słowa.
Serdecznie pozdrawiam:)
what a pretty, colorful city! i like the very tall, white cathedral.
OdpowiedzUsuńI also like the colorful town and the white cathedral.
UsuńGreetings.
Ciekawa architektura, piękny opis i zdjęcia. Na wieżę weszłaś, warto było trochę się pomęczyć bo panorama wspaniała. Te cudowne dachy! I taka uporządkowana ta zabudowa.
OdpowiedzUsuńCzeskie miasteczka są zachwycające. Lubię odwiedzać ten kraj. Zawsze znajdę tutaj coś ciekawego.
UsuńPozdrawiam:)
Śliczne te kolorowe, pastelowe domki a katedra imponująca. Ja co prawda jestem wielbicielką stylu romańskiego ale i innymi nie pogardzę bo każdy mówi nam coś innego o nas samych i świecie w jakim żyjemy...Serdecznie pozdrawiam i dzięki za pokazanie tego uroczego miasteczka!
OdpowiedzUsuńJa też bardzo lubię kościoły romańskie. Niemiecka Kolonia może się poszczycić dużą ilością. Dwa lata temu miałam nadzieję, że w założonym czasie wszystkie zobaczę. Niestety, jestem typem powolnego zwiedzania. Każdy z tamtejszych kościołów ma Pietę. Ponieważ jestem wielbicielką tych rzeźb. Poświęcałam tym niezbyt dużym figurkom zbyt dużo czasu. Dotyczyło to również innych detali...
UsuńSerdecznie pozdrawiam:)
Always beautiful photography here.
OdpowiedzUsuńI love the ariel views with the bright colored roofs.
Thank you for your lovely sharing.
Willow, thank you very much!
UsuńEs una ciudad bonita. Besos.
OdpowiedzUsuńGreat photos dear Lucia, such an interesting and beautiful city, I love the colours of the many houses and their colourful roofs.
OdpowiedzUsuńWarm greetings my friend
xoxoxo ♡
Fantastyczny reportaż, piękne zdjęcia niezwykłego miejsca:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń...ceglany, otynkowany...niby surowy, a jednak wiele traci w porównainiu z gotykiem, gdzie budulcem jest kostka granitowa czy kamienie...
OdpowiedzUsuńZa to domeczki piekne...cudne klocki z czerwonymi dachami:)
Serdeczności:)
In love with those colorful buildings. Really beautiful images.
OdpowiedzUsuńGreetings!
Lusiu ja na razie odpowiem na Twoje pytanie a potem jeszcze raz zajrzę do Ciebie, przeczytam i obejrzę zdjęcia ....napisałam również na moim blogu ale może tu zajrzysz wcześniej. Popytaj w sklepach dla plastyków i w sklepach internetowych np.http://tuluz.pl/pl/p/Chromacryl-Textile-Medium-500-ml/13996.
OdpowiedzUsuńNo jestem ponownie....piękna katedra,specyficzny klimat, który bardzo mnie ujął za serce. Zdjęcia z wieży są cudowne. Ja chyba nie weszłabym tak wysoko, ale kto wie ...zawsze warto popracować nad swoimi lękami :). Serdeczności :)Ina
UsuńGreat shots, Lucia. I am absolutely in love with this small cottages. Nice tiled-roofs. Old interesting architecture of the cathedral is superb! Thanks for sharing, my friend,
OdpowiedzUsuńGreetings from India!!:)
ZAPRASZAM NA MÓJ WIED=SZ O ANI DYMNEJ I Z NIĄ FILM ZNACHOR ZAPRASZAM I CMOK KAMA
OdpowiedzUsuńWIERSZ O ANI DYMNEJ I JEJ FILM ZNACHOR
OdpowiedzUsuńbeautiful shots of the interior of the cathedral. i love the simplicity of it. wonderful exterior shots too. liked the shots particularly with the blue sky in the background
OdpowiedzUsuńMusiała to być dla Ciebie naprawdę wymarzona wycieczka, skoro lubujesz się w takich zabytkach :). Ja osobiście nie przepadam za zwiedzaniem takich miejsc, chociaż czasami zdarza się, że coś mnie zainteresuje - ale rzadko :P
OdpowiedzUsuńMam jeszcze parę pytać dotyczących poprzedniej notki - Podczas podróży Eurotunnelem byłaś w samochodzie czy w jakimś specjalnym pojeździe? A ile tak mniej więcej zrobiłaś w te pół godziny kilometrów?
Naprawdę jestem bardzo ciekawa :)
Pozdrawiam, Nostie
Piękny kościół. Ogromne wrażenie zrobiło na mnie szczególnie jego wnętrze. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńoohhhhh i just love those roof top views!!
OdpowiedzUsuńand ending with purple flowers, i could get use to that!!
Również jak ty uwielbiam kościoły, te gotyckie mają w sobie jakąś magię... Serdecznie pozdrawiam...
OdpowiedzUsuńAfter more phots with streets, buildings and clouds you have posted also flowers! :) No, it was just a joke, your photos are very beautiful!
OdpowiedzUsuńGreetings!
Czesi mają piękne kościoły, choć rzadko do nich chodzą. Trzeba jednak przyznać, że o nie dbają. Ten południk to niezła atrakcja. A może by tak ułożyć na Ziemi całą siatkę geograficzną?
OdpowiedzUsuńOglądam europejskie miasta i miasteczka. Kościoły, zamki i pałace. Jedno pytanie ciągle mnie gnębi: Co za fatum ciążyło przez wieki nad Polską, że jej ziemie były stale niszczone? Palono wsie i miasteczka, wysiedlano ludność. Dewastowano lub doprowadzano do ruiny zamki, pałace a czasem i kościoły. Teoretycznie odpowiedź znam. I wcale ona mi się nie podoba. Krnąbrny naród? Wojowniczy? Niepoddający się woli okupantów? Pewnie tak. Potulne i uległe narody, mają się dziś czym chwalić. My rzadko, albo wcale. Smutne? Zależy od punktu widzenia.
OdpowiedzUsuńŚwietne zdjęcia! Zastanawiam się gdzie na zdjęciach jest wieża, z której je robiłaś?
Pozdrawiam:)
Witam Cię serdecznie Łucjo po dłuższej nieobecności. Bardzo lubię czeskie i słowackie miasteczka. Są piekne ale mało znane. Ale to może lepiej, bo nie ma w nich wielu turystów. Dziekuje za piekną relację i wspaniałe zdjęcia.
OdpowiedzUsuńWitaj :)
OdpowiedzUsuńKażdy kościół ma swoja "duszę" i podniosły nastrój.
POzdrawiam
thanks for sharing, a beautiful place to stay.
OdpowiedzUsuńZAPRASZAM NA CISTO PIERNIK Z JABŁKAMI
OdpowiedzUsuńWonderful shots!
OdpowiedzUsuńDziękuję za kolejną wycieczkę.Zdjęcia oddają klimat tej wędrówki.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Świetna wycieczka Lusiu, zdjęcia doskonale oddają klimat tego miasteczka, ma swój urok :) Miłego wieczoru życzę :)
OdpowiedzUsuńWitaj Łucjo! Kolejna perełka i kolejna cudna wycieczka! Piękne zdjęcia, jak zawsze u Ciebie:) Śliczne miasteczko, bardzo lubię takie klimaty.. Serdeczności nadmorskie!
OdpowiedzUsuńHow beautiful! Great pictures.
OdpowiedzUsuńI like the beauty and photographed. hug
Very beautiful sequence of shots.
OdpowiedzUsuńjest u mnie aleja róż i dzem i ciasto sernik z rosą zapraszam cmok kama
OdpowiedzUsuńDear Lucia,
OdpowiedzUsuńYou are a talented photographer, these images are fabulous!What a lovely Church, I'm delighted by your pictures, thanks for sharing!
hugs
Léia
bajeczne miasteczko...
OdpowiedzUsuńLusiu... a mnie intryguje ...skąd robisz zdjęcia ' z góry ' / widokowe...
nie chodzi mi tylko o ten wpis ale też o inne ?
ot... jestem ciekawskie babsko... hihi
Nasze miasta mają jednak inny charakter. Kościół na zewnątrz nie jest taki ciekawy, ale wnętrze wspaniałe. Mijaliśmy dużo takich miasteczek na terenie Czech z małymi kamieniczkami, swojskim klimatem. Dziękuje za wspaniałą relację i serdecznie pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńWspaniałe zdjęcia, pięknie pokazują to wspaniałe miasto.
OdpowiedzUsuńNie wiem dlaczego ale nigdy nie zostają mi w pamięci czeskie miasta, które odwiedziłam, teraz też zaczęłam oglądać zdjęcia i myślę sobie fanie było by tam pojechać, ale po chwili doznaję olśnienia, przecież ja tam już byłam.
Pozdrawiam :)
cudnie
OdpowiedzUsuńzauroczylo mnie zdjecie na ktorym nie tylko widac budynek ale takze piekne niebo
Piękne miasto, patrząc na te wspaniałe zdjęcia mam wrażenie że czas tam się zatrzymał.. :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Dziękuję za kolejną wycieczkę i ekstra reportaz po prostu piękne serdecznie pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
La arquitectura es increíble junto con las pinturas que se lucen en su interior, la vista de la ciudad desde la altura se ve fantástica!
OdpowiedzUsuńPreciosas entrada, te dejo un fuerte abrazo, buen fin de semana!
Lusia niesamowite miejsce, mam nadzieję że kiedyś i mi uda się tam znaleźć :)))
OdpowiedzUsuńprzepraszam że nadal bardzo zaniedbuję moje ukochane blogi- czytaj ten blog, ale jakiś czas temu mój tata wylądował w szpitalu i kursujemy pomiędzy podlasiem a warszawą, i zdecydowanie brakuje mi czasu dla moich ukochanych blogowiczów jak i na opisywanie większych czy mniejszych RZECZY z życia Gabrysia :) dodam tylko że zgodnie z Twoim noworocznym życzeniem w te wakacje spełniłam swoje marzenie - choć dotychczas wydawało mi się że ono jest nie do realizacji o czym wierzę że uda mi się już w najbliższym czasie napisać
ściskam Cię bardzo serdecznie
ps. gdybyś nie pisała u mnie w komentarzu o chorobie mojego taty nie chcę puszczać tej informacji do wiadomości ogólnej, tata wczoraj wyszedł ze szpitala i chcę o tym wszystkim zapomnieć
buziaki :***
Grand interiors! The paintings look good.
OdpowiedzUsuńThanks fort he cheering flowers.
Wow, looking a colorful city! the interior and exterior areas of the building sounds beautiful.. love the painting and houses of the city...my new post has been updated..
OdpowiedzUsuńWitaj Łucjo:)))) Piękne miejsce pokazałaś, czasem nie trzeba daleko jechać, żeby coś pięknego zobaczyć. Wspaniałe zdjęcia i bardzo podoba mi się cytat na początku postu:))
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam i życzę słonecznego weekendu:)
Uwielbiam takie panoramiczne zdjęcia nad dachami, cudna architektura.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Łucjo :-)
Piękne widoki ,rzeczywiście,warte pokonania tych 153 krętych schodkow...Ja osobiście nie bardzo lubie styl gotycki ,jest taki zimny i surowy,ale historia zapisana w murach tego kościoła warta zatrzymania się i wczucia w czasy ,kiedy powstawała.
OdpowiedzUsuńA nawiązując do Twojego komentarza u mnie-nie, to nie moja brama ,(u mnie nie ma ,niestety bramy,może kiedyś
doczekam ) tylko takiego bogatego pana z naszej miejscowości,obok którego przechodziła procesja.
ZAPRASZAM NA PIĘKNE KWIATY CZERWONE I POMARAŃCZOWE I PIOSENKA HALINKI MLYNKOWEJ CMOK KAMA
OdpowiedzUsuńGotyckie klimaty są mi bardzo bliskie. Piękna budowla.
OdpowiedzUsuńWidok na miasto z góry przypomina mi trochę Sighisoarę albo Braszów.
Pozdrowienia :)
Krásne fotografie z Jindřichovho Hradca. Hoci to mám z môjho mesta len necelých 300 km, ale cesta tam trvá 6 a pol hodín, teda aj preto som tam nikdy nebola. Aj v Poľsku počúvate Hanu Hegerovú? Je to moja obľúbená speváčka.
OdpowiedzUsuń