Gdy zakwitną krokusy,
pójdziemy na hale...
Nad potoki wiosenne
i wyżej, i dalej...
Poprzez regle, nad regle,
w gąszcz kosodrzewiny,
by spod nieba samego
popatrzeć w doliny...
... i na stawy jak łza czyste
i jak kryształ lśniące,
gdy zakwitną krokusy
pod wiosennym słońcem..
(Tadeusz Kubiak)
W kwietniu na wielu polanach tatrzańskich zakwitają krokusy... W którą część gór pojechać? z tym nie mam problemu... Najczęściej wybieram Polanę Chochołowską... Ona zawsze wita mnie tysiącami krokusów... Taki widok przyprawia o zawrót głowy... Niekończące się łany kwitnących fioletowych kwiatów... I tak było i tym razem... Tego dnia świeciło słońce... Na szczęście, tylko kilka razy i to moment chowało się za chmurkę... A wtedy krokusy przybierały barwę mocno fioletową...
Dla tych widoków ściągają tłumy... Wszyscy pragną podziwiać kwitnące krokusy... To prawdziwy cud przyrody... Kolejny już raz przyjeżdżam na Chochołowską by podziwiać to wyjątkowe widowisko...Wzdłuż Polany Chochołowskiej usadowiły się stare, pasterskie szałasy... Pięknie wyglądają w promieniach wiosennego słońca... Takich widoków nigdy dosyć...
Bardzo dziękuję za odwiedziny i pozostawione komentarze...
Pozdrawiam Wszystkich bardzo serdecznie...
Nieprawdopodobnie piękne! Dla mnie zbyt daleko, niestety. Cudne zdjęcia,
OdpowiedzUsuńpozdrawiam,
m.
dziękuję.
UsuńPozdrawiam:)
Ależ tam pięknie. Krokusy wyglądają jak fioletowy dywan. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńAniu, to kwitnące krokusy tworzą naturalny fioletowy dywan.
UsuńPozdrawiam:)
What an absolutely beautiful area !
OdpowiedzUsuńWe only have a small area with crocus ~
I would love to have a beautiful field of them.
How very lovely .
Willow, where thousands of crocus blooms.
UsuńStunning view.
Greetings.
Piękne, nie zawsze udaje się utrafić odpowiedni moment, bo pogoda czasem płata figle, ale też kiedyś miałam tę przyjemność, co potwierdza ikonka graficzna mojego bloga :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Faktycznie, pogoda w górach jest bardzo zmienna.
UsuńTo wielkie szczęście utrafić w odpowiedni moment.
Pozdrawiam serdecznie:)
Och, jakie cudowne są te krokusowe łąki, przyprawiają o zawrót głowy. Twoje zdjęcia Lusiu są niesamowite, jestem zachwycona. Serdeczności przesyłam :)
OdpowiedzUsuńJa jestem nimi oczarowana.
UsuńPozdrawiam serdecznie:)
magiczne widoki !! pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńMyślę podobnie.
UsuńPozdrawiam:)
it is just magical!
OdpowiedzUsuńStunning views.
UsuńEsta todo precioso. Muchos besos.
OdpowiedzUsuńNiesamowite widoki i kontrasty - polana ukwiecona krokusami a zbocza gór zaśnieżone.
OdpowiedzUsuńFantastyczne miejsce !
Pozdrawiam serdecznie :)
Krokusy kwitną wielu miejscach na Podhalu
UsuńNajwięcej jest ich jednak na Polanie Chochołowskiej.
Pozdrawiam:)
Fantastyczne zdjęcia. Na drugi rok muszę to zobaczyć na żywo. Pozdrawiam serdecznie!
OdpowiedzUsuńKoniecznie. Zdjęcia nigdy nie ukażą tego piekna.
UsuńPozdrawiam:)
Ihanat kukkavainiot. Kiitos.
OdpowiedzUsuńTuolla olisi hauska kävellä.
Silmä lepää nissä kuvissa.
Kiitos sinulle ja oikein aurinkoisia päiviä sinulle
Uskomattoman kauniita maisemia jylhäät vuorten huiput, kauniita hirsirakenuksia,paljon krookuksia ja
OdpowiedzUsuńhyvää musikkia. Terveisiin :)
To jest tak niesamowite, że chyba zaczynam lubić Chochołowską. Jak tam niedźwiedzie, podobno się już pobudziły?
OdpowiedzUsuńZastanawiam się czy latem nie odwiedzić Pszczyny, będę wracać ze Szczawnicy. Zachęciłaś mnie.
Pozdrówki.
Nie widziałam tym razem żadnej kozicy. A niedźwiedzie? też były niewidoczne... Hmm, latem nigdy nie byłam w parku pszczyńskim.
UsuńZamek jest piękny. Warty zobaczenia.
Pozdrawiam:)
Such beautiful scenery of your place Lucy..the flowers are so beautiful just like a velvet carpet..
OdpowiedzUsuńOh yes. Crocuses look beautiful.
UsuńGreetings.
Esas alfombras moradas de azafranes es como una preparación de la semana santa con sus lienzos morados.
OdpowiedzUsuńBelleza en tus tomas, un abrazo
Such beautiful scenery, wish I was there to witness it in person, lovely photo's. Best wishes.
OdpowiedzUsuńOh yes.
UsuńGreetings.
Cudnie! Kocham Tatry, dziękuję za wspaniałe wrażenia! Pozdrowienia i serdeczności Lusiu!
OdpowiedzUsuńJa też uwielbiam polskie Tatry.
UsuńSą cudowne.
Pozdrawiam:)
I love seeing the spring flowers and the snow capped mountains too.
OdpowiedzUsuńI also really like to snow-capped peaks and spring flowers.
UsuńGreetings.
Astonishing photos of this beautiful countryside, Lucia and I thank you so much for sharing them with us.
OdpowiedzUsuńThese huge amount of crocusses cover the meadows like a purple carpet.
I'm fascinated by these romantic shepherd huts.
I would really like to visit this place to see the beauties with my own eyes. :-)
Sleep well and lots of greetings
Christa
Christa, I invite you next year for the arrival of the Polish mountains.
Usuńoh the crocus are like a lovely purple blanket!! and that log cabin is beautiful!!
OdpowiedzUsuńThese huts were once home to the shepherds.
UsuńLot's of purple flowers color that tranquil place!
OdpowiedzUsuńQuiet place in the mountains.
UsuńGreetings.
Glorious images of the snow topped mountains and the incredibly beautiful crocus blossoms.
OdpowiedzUsuńHave a lovely day dear Lucia.
Kisses
xoxoxo ♡
It's a beautiful sight. Mountains covered with snow and meadows crocuses.
UsuńGreetings.
Bonjour chère amie,
OdpowiedzUsuńUn reportage fascinant... C'est incroyable tous ces crocus ! Je n'oserais pas marcher tellement c'est beau... Merci de partager avec nous ces fantastiques photos.
Gros bisous
Nádherné fotky!
OdpowiedzUsuńDziekuję.
UsuńNie udało mi sie do ej pory być tam wiosną. Byłam kilka razy ale jesienią. A krokusy zachwyciły mnie niesamowicie. Piękne miejsca, wspaniały spacer, dziękuję:)Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńKaziu, koniecznie zaplanuj w przyszłym roku.
UsuńW tym raczej już nie zdążysz.
Pozdrawiam serdecznie:)
Dla takiego widoku warto wracać do Doliny Chochołowskiej :)
OdpowiedzUsuńTak czynię.
UsuńNiestety, nie byłam w ubiegłym roku.
Pozdrawiam:)
Przecudne!!!!!
OdpowiedzUsuńW samą porę te zdjęcia umieściłaś!!!!
Bardzo serdecznie Ci dziękuję :-)
Skończyły kwitnąć w ogrodach.
UsuńA na Polanie? być może jeszcze są.
Pozdrawiam:)
These are so beautiful!
OdpowiedzUsuńI hope to visit some day!
Indrani, I invite you to Polish.
UsuńYou've seen a lot of countries in Europe.
Przecudne krajobrazy,zachwycajace piekno naszych gor , a wszystko dzieki fajnym zdjeciom.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńPodobnie uważam. Cudne są górskie krajobrazy.
UsuńPozdrowienia.
Bardzo ładne zdjęcia! Krokusy pojawiły się w tym roku dość wcześnie, bo już końcem marca można było liczyć na całkiem pokaźny wysyp :) Mnie w Chochołowskiej nieco odstraszają te tłumy, ale także samo dojście do Polany przez dolinę, która jakoś tak zawsze mi się okropnie dłuży :) Pozdrawiam ciepło :)
OdpowiedzUsuńIzo, aż trudno mi uwierzyć. Tobie się dłuży dojście do Polany Chochołowskiej?
UsuńTobie, takiemu piechurowi i zdobywcy gór?
Pozdrawiam serdecznie:)
Amazing. A wonderful place. You bring me to enjoy the beauty of your nature. Thanks for sharing
OdpowiedzUsuńYou're right. This is a unique, very beautiful place.
UsuńGreetings.
Jakie piękne! Cudne widoki! Dziękuję Ci za te zdjęcia:) Dobrego dnia życzę!
OdpowiedzUsuńi am certainly envious of your trip. i absolutely loved your shots of the blue skies, the log house and the fields of lavender flowers.
OdpowiedzUsuńOh yes. Lavender fields in Provence also look very picturesque.
UsuńGreetings.
Jak zobaczyłam tytuł postu, to wierz mi Lusiu pomyślałam od razu o kwitnących wiosną krokusach na polanie. Chyba nie ma na świecie tak pięknego miejsca wiosną , kiedy miliony fioletowych kwiatków rozkwitają tworząc cudny dywan. Cudownie zobaczyć to znów...i znów. Dziękuję i życzę dobrego dnia :) Ina
OdpowiedzUsuńStaram się nie przegapić momentu kwitnienia.
UsuńInuś, to trzeba koniecznie zobaczyć. Zdjęcia nigdy nie ukażą tego piękna.
Pozdrawiam:)
cudne, piękne, prześliczne- jaka szkoda, że mam tak daleko do gór
OdpowiedzUsuńZ nad morza do Tatr...Faktycznie daleko.
UsuńPozdrawiam:)
Oj tak to niesamowicie piękny widok, niezapomniane przeżycie :)
OdpowiedzUsuńMnie też urzekł.
UsuńPozdrawiam:)
Dear Lucia
OdpowiedzUsuńBeautiful carpets of crocus! It is amazeing to see so many of them.
I wish you a nice sunny day!
Marit, thank you very much!
UsuńPiękna nasza Polska cała jak mówi poeta. Zawsze chciałam obejrzec te pola krokusów na żywo ale dzięki Tobie poczułam sie jakbym tam była.Miłego Łucjo :-)
OdpowiedzUsuńMiło mi, że masz takie odczucie.
UsuńPozdrawiam:)
CUDOWNE WIDOKI I ŁANY KROKUSÓW SERDECZNOSCI
OdpowiedzUsuńODWIEDZAM BLOG JUŻ ŚWIATECZNIE ŻYCZĘ CUDOWNYCH ŚWIĄT WIELKANOCNYCH ZDRÓWKA POMYŚLNOŚCI -BĘDĘ PO ŚWIĘTACH
SZCZŚLIWYCH ŚWIAT WANDA CIEPEŁKO I SŁONECZKO POSYLAM
Wandziu, bardzo dziękuję za życzenia świąteczne.
UsuńPozdrawiam serdecznie:)
Nice place, nice pictures !
OdpowiedzUsuńHave a great day !
Anna
Anna, thanks!
UsuńTruly, Beautiful landscapes and pretty flowers!!
OdpowiedzUsuńGreat captures..
Have a nice day..
I also love the mountains and valleys.
UsuńBlooming crocuses this marvel of nature.
Ah, to walk amongst such beauty! Each little flower petal tipped with a deeper purple spot and those yellow/orange coloured stamens! Thank you so much for sharing Lucia.
OdpowiedzUsuńI liked the video - great music, singing, instruments and dancing. Is it a Polish folk song?
So it is folk.
UsuńMusic from the mountains.
Yours sincerely.
Polana Chochołowska jest przepiękna...a Twoje zdjęcia fantastycznie oddają jej piękno...Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńMasz rację. Jest przepiękna, szczególnie wiosną...
UsuńPozdrawiam:)
Hello dear Lucia!
OdpowiedzUsuńWow what great pictures!
Symphony in purple!
I wish you a wonderful day my dear!
Hug and kiss!
*ELENA*, thank you very much!
UsuńŚliczne jak zwykle kolorowo i wiosennie w każdym poście.
OdpowiedzUsuńAgatko, fioletowo...
UsuńPozdrawiam:)
dech zapiera od widoków... !!! a krokusy... całe stada...
OdpowiedzUsuńpozdrawiam Lusiu
Asiu myślę, że nieprzeliczone tysiące.
UsuńPozdrawiam:)
Krokusowy dywan cudowny! Pozdrowienia zostawiam :)
OdpowiedzUsuńMnie też się bardzo podobał.
UsuńPozdrawiam:)
W Tatrach byłam już kilka razy, ale jednak zawsze brakło czasu na Dolinę Chochołowską. Ale chciałabym ją zobaczyć taką fioletową ;)
OdpowiedzUsuńMoże jeszcze zdążysz w tym roku...
UsuńZaplanuj wyjazd w przyszłym...
Pozdrawiam serdecznie:)
Widząc te krajobrazy i krokusy mam ochotę powiedzieć... "Czy to nie są aby czary?". Cudownie, po prostu obłędnie! :)
OdpowiedzUsuńTo samo pomyślałam kiedy pierwszy raz zobaczyłam Polanę Chochołowską.
UsuńDziękuję za odwiedziny.
Pozdrawiam:)
Ten widok jest tak urzekający i nie daje o sobie zapomnieć:) Dlatego ja kawałek takiej polany przeniosłam na łąkę nad moim stawem:) Wiele lat temu zasadziłam 5 kg krokusów i 40 kg żonkili, gdy zakwitają cudownie to wygląda. Krokusy z roku na rok powiększają swoją ilość, niestety żonkile kwitną słabiej:) Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńNo tak. Krokusy łatwo się rozsiewają. Przypuszczam, że żonkilom coś nie pasuje. A przecież w wielu krajach rosną w naturalnym środowisku.
UsuńPozdrawiam:)
Pamietam.
OdpowiedzUsuńZapiera dech.
A teraz i wyciska lzy.
POzdrawiam goraco.
Cudowne pola krokusow ,to widok który zniewala,ścina z nóg.Dolina Chochołowska kiedyś przed laty to widziałam na żywo.Odzyły moje wspomnienia.Dzieki za piękne zdjęcia,czarowny świat ,bajkowy swiat.Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńNie wiem co znowu zle kliknęłam.Boze co sie ze mną dzieje?.Przeciez widziałam swoj wpis.Bardzo mi przypomniała dolina Chochołowska szcześliwy okres mego życia.Byłam tam kiedyś właśnie w okresie kwitnienia krokusów.To jest magiczny,czarowny czas.Ale tego już dla mnie nie ma.Dziękuje ,że jeszcze raz mogłam tam pobyc za twoja sprawą/zdjecia i mojej wyobrażni.Dziękuje serdecznie i pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńNigdy nie byłam w kwietniu na Chochołowskiej. Teraz widzę, że mam czego żałować. Zdjęcia - rewelacja!
OdpowiedzUsuńTyle krokusów w jednym miejscu. To niesamowite. Piękne zdjęcia.
OdpowiedzUsuńAch byłam tam raptem miesiąc temu, a krokusy dopiero przebijały się przez trawę i pozostałości śniegu. Szkoda.
OdpowiedzUsuńAleż cudne te krokusowe dywany!
OdpowiedzUsuńRozmarzyłam się…
Super zdjęcia :)
pozdrawiam
OdpowiedzUsuńHello, Łucja-Maria.
Attractive works.
You are the excellent artist.
I thank for your usual and hearty support.
Have a good day.
From Japan, ruma ❀