piątek, 16 maja 2025

Besalú, miasteczko średniowieczne

 








Kluczem do szczęścia jest posiadanie marzeń,

kluczem do sukcesu jest ich realizacja.

(James Allen)







Są miejsca, które bez względu na to, ile czasu upływa, zdają się tkwić w przeszłości... Są miejsca, w których czas i dni płynie inaczej... W Hiszpanii nadal można takie znaleźć... Jednym z nich jest  Besalú... 

Średniowieczne miasteczko położone u podnóża Pirenejów, w regionie La Garrotxa, w Katalonii... Nazwa Besalú pochodzi od łacińskiego Bisuldunum, oznaczającego fort na górze między dwiema rzekami... Jest miejscem pełnym historii, gdzie ślady Iberów, Rzymian, Żydów i Chrześcijan są nadal widoczne... Pierwotnie założone w czasach rzymskich, zostało odbite z rąk Maurów w 785 roku... Należy wspomnieć, że Katalonia jako część Korony Aragonii odegrała ważną rolę w odzyskiwaniu Hiszpanii właśnie z rąk Maurów... Będąc  pod ciągłym zagrożeniem ataku, potrzebowały dobrej ochrony... To wyjaśnia, dlaczego jest tak wiele ufortyfikowanych miasteczek, twierdz... 

Besalú stało się stolicą niezależnego hrabstwa w 897 r. n.e. i rozwijało się do XIV wieku...  Hrabstwo biło własną walutę, choć waluta ta nie zachowała się w formie monet, a jedynym dowodem na jej istnienie są dokumenty... W 1111 roku Besalú utraciło niepodległość z przyczyn historycznych na rzecz hrabstwa Barcelony... Wieki później miasto rozpoczęło okres dekadencji, pogorszony przez wykupy, wojny z Francuzami i karlistami... Pod koniec XIV wieku i na początku XV wieku  doszło do wielu pogromów przeciwko Żydom, jednak w przeciwieństwie do wielu katalońskich miast, w Besalú rozlew krwi był stosunkowo niewielki i uważa się, że lokalnym rodzinom żydowskim pozwolono opuścić miasto i uciec gdzie indziej...










Najbardziej charakterystycznym elementem Besalú jest słynny romański most, Puente Viejo, znany również jako Stary Most... Ufortyfikowana budowla rozciąga się nad rzeką  Fluvià, zbudowana w stylu romańskim przechodzącym w gotycki...  Wieża i portal mostu zostały zburzone w 1880 roku... Most składa się z ośmiu nierównych łuków, które mają kanciasty kształt ze względu  na filary osadzone na kamieniach rzecznych... W 1385 roku na centralnej wieży zainstalowano myto... Most ma 105 metrów długości i 30 metrów wysokości... Nad piątym filarem znajduje się wieża obronna ma planie sześciokąta,  z dwoma nałożonymi na siebie półkolistymi łukami... Wieża jest rekonstrukcją starej wieży zburzonej w 1880 roku...











Kiedy zobaczyłam Besalú, od pierwszej chwili oczarowało  mnie to ufortyfikowane  miasteczko... Miasto oprócz słynnego mostu, oferuje wiele fascynujących zakątków, które warto odkryć... Można się tutaj zatracić w kamiennej architekturze i średniowiecznej atmosferze... Stare miasto z siecią wąskich, brukowanych uliczek zachęca do spacerów i odkrywania ukrytych zakątków i małych sklepików z rękodziełem...









Prawda jest taka, że urok Besalú sprawił, że stało się ono scenerią takich popularnych filmów i seriali telewizyjnych jak Gra o tron i Pachnidło... Wśród licznych zakątków na szczególna uwagę zasługuje dzielnica żydowska... Oprócz bogactwa architektonicznego Besalú oferuje imponujące środowisko naturalne... Otoczone wzgórzami, bujnymi lasami, wielowiekowymi bukami i zielonymi krajobrazami La Garrotxa... Gmina położona jest w uprzywilejowanym miejscu sprzyjającym uprawianiu sportów na świeżym powietrzu, takim jak turystyka piesza, kolarstwo czy fotografia krajobrazowa...



Będąc w Katalonii, zachęcam do odwiedzenia Besalú, by na własne oczy zobaczyć piękno i niezwykłość tego miejsca...


Bardzo dziękuję za odwiedziny i pozostawione komentarze...

Serdecznie wszystkich pozdrawiam...

Bukiety kwietniowe









Jest mowa kwiatów tajemna i cicha

Od tęczy wzięta, nawiedziona wonią

Na wielka ucztę podana z kielicha

I bardzo szczodrą i łaskawą dłonią 

(Wincenty Pol)








I chociaż kwiecień już dawno za nami, a ja całkowicie zapomniałam o  poście z bukietami z tego miesiąca... Zatem, czynię to dzisiaj...

Wiosna to czas odrodzenia i nowych początków, a kwiaty są jej najpiękniejszym symbolem... W bukietach kwietniowych wykorzystałam sezonowe kwiaty o żywych barwach m.in. żonkile, tulipany, szafirki... Takie wiosenne bukiety to nie tylko dekoracja ale przede wszystkim świeżość i energia...

Poranny chłód zieloność rosi,

promień zatańczył za firanką;

kos dźwięcznym trelem dzień ogłosił,

na niebie znów słoneczne tango.


Wiatr plącze się w nadwodnych łęgach,

zapachem mięty świat przystroił.

Złotem kaczeńców wiosna klęka

bawiąc swój czas do późnych godzin.








Uwielbiam żółte kwiaty wiosenne bo ich kolor zawsze przywołuje pozytywne emocje, poprawia nastrój i przede wszystkim kojarzy mi się z promieniami słońca... Tak... Żółty kolor kwiatów kojarzy się jeszcze ze światłem, radością i nową energią... Ich obecność działa  na mnie pobudzająco, szczególnie w czasie szarych,  pochmurnych dni, kiedy potrzebujemy przypomnienia, że słońce wciąż  świeci...

Ilekroć w domu są żółte kwiaty to sięgam po Mistrza i Małgorzatę - Michaiła Bułhakowa, moją ulubioną, ponadczasową powieść:

Niosła obrzydliwe, niepokojąco żółte kwiaty. Diabli wiedzą, jak się te kwiaty nazywają, ale są to pierwsze kwiaty, jakie się wiosną pokazują w Moskwie. Te kwiaty rysowały się bardzo wyraziście na tle jej czarnego płaszcza. Niosła żółte kwiaty! To niedobry kolor! Skręciła z Twerskiej w zaułek i wtedy się obejrzała. No, Twerską chyba pan zna? Szły Twerską tysiące ludzi, ale zaręczam panu, że ona zobaczyła tylko mnie jednego i popatrzyła na mnie nie to, żeby z lękiem, ale jakoś tak boleśnie. Wstrząsnęła mną nie tyle jej uroda, ile niezwykła, niesłychana samotność malująca się w tych oczach. Posłuszny owemu żółtemu znakowi losu ja również skręciłem w zaułek i ruszyłem jej śladem. Szliśmy bez słowa tym smutnym. krzywym zaułkiem, ja po jednej stronie, ona po drugiej. I proszę sobie wyobrazić, że prócz nas nie było w zaułku żywej duszy. Męczyłem się, ponieważ wydawało mi się, że musze z nią pomówić, i bałem się, że nie powiem ani słowa, a ona tymczasem odejdzie i nigdy już jej więcej nie zobaczę. I proszę sobie wyobrazić, że to właśnie ona, odezwała się nieoczekiwanie:

- Podobają się panu moje kwiaty?

Dokładnie pamiętam dźwięk jej głosu, taki dosyć niski, ale załamujący się niekiedy, i chociaż to głupie, wydawało mi się, że żółte , brudne mury uliczki powtarzają echem jej słowa. Spiesznie poszedłem na tę stronę, po której szła ona, podszedłem do niej i odpowiedziałem:

- Nie.

Popatrzyła na mnie zdziwiona, a ja nagle i najzupełniej nieoczekiwanie zrozumiałem, że przez całe życie kochałem tę właśnie kobietę!








Oprócz tych klasycznych,  wiosennych kwiatów w domu pojawiły się jak zwykle  róże i goździki, które wyjątkowo lubię ponieważ ożywiają każde wnętrze i bardzo często czarują zapachami... Poza tym to kwiaty o wyjątkowej trwałości, dzięki czemu cieszą oko przez długi czas... 

A co do róż? ich nie trzeba nikomu zachwalać... To przepiękne i subtelne kwiaty cieszące się największą popularnością... Ich uprawa sięga czasów starożytnych, dalekiej Mezopotamii i Azji...  Róża od zawsze była traktowana jako symbol szczęścia, namiętności i miłości... To kwiat będący tematem pieśni, poezji, utworów muzycznych... Gdy trafiła w średniowiecza do Europy, stała się znakiem chrześcijaństwa i luksusu... W Polsce dość szybko zadomowiła się na dworach władców i biskupich ogrodach...

Ludzie z twojej planety hodują pięć tysięcy róż w jednym ogrodzie... Nie znajdują tego, czego szukają. A to, czego szukają, można znaleźć w jednej róży albo w odrobinie wody...

Mały Książę - Antoine de Saint-Exupery


Bardzo dziękuję za odwiedziny i pozostawione komentarze...

Życzę udanego, słonecznego i szczęśliwego weekendu...

Serdecznie wszystkich pozdrawiam...

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...