Budząc się rano,
pomyśl jaki to wspaniały skarb żyć, oddychać i moc się radować.
(Marek Aureliusz)
Przy ulicy Grodzkiej w Krakowie, znajduje się jeden z najstarszych i jeden z moich ulubionych kościołów w tym mieście... Już z daleka olśniewa swą urodą, typową dla romanizmu... Pamięta czasy wczesnego państwa piastowskiego... Każdy kto zmierza na Wawel ulicą Grodzką przechodzi obok kościoła świętego Andrzeja... Świątynia została ufundowana w latach 1078 - 1098 przez palatyna Władysława Hermana, Sieciecha...
Kim był Sieciech? to możnowładca małopolski herbu Topór... Był najwyższym urzędnikiem księcia, naczelnym dowódcą wojska, bił monety z własnym imieniem... Była to pierwsza w historii Polski moneta prywatna... Prawdopodobnie przyczynił się do wygnania Bolesława Śmiałego, zwiększając swoje wpływy na dworze księcia Władysława Hermana... Niektórzy historycy domniemają, że był kochankiem książęcej żony... W jego ręce przechodziło coraz więcej władzy... Sieciech, urzędnik bardzo bogaty, poza swoją działalnością polityczną, był fundatorem wielu kościołów...
Romański kościół św. Andrzeja jest budowlą o charakterze obronnym... Zbudowany poza murami ówczesnego miasta... Wg kronikarza Jana Długosza, ukrywała się tutaj ludność osady Okołu przed Mongołami... Do dzisiaj można zobaczyć dawne otwory strzelnicze...
Dwie smukłe wieże wznoszą się w zachodniej fasadzie... Surowe mury kościoła zbudowano z drobnej kostki wapiennej, a narożniki wzmocniono większymi ciosami z piaskowca... Budowla nie zachwyca bogatą ornamentyką i zdobieniami a mimo to nie można przejść obok niej obojętnie, robi niesamowite wrażenie...
Wewnątrz kościół został przebudowany na przełomie XII i XIII wieku, prawdopodobnie po drugim napadzie Tatarów...
Chociaż bryła świątyni przez wieki nie została zmieniona, to jej wnętrze zaskoczy każdego... Właściwie jest bardzo maleńkie a mimo to, jestem nim zachwycona...
Kościół stał się krótką, niewielką trójnawową bazyliką z pseudotranseptem, utworzonym ze wschodnich przęseł naw bocznych... Pseudotransept spotyka się w kościołach romańskich i wygląda jak transept, czyli nawa poprzeczna, nawa krzyżowa... W romańskich kościołach bardzo często występują dwa transepty: wschodni przy prezbiterium i w zachodnim skrzydle...
Po wejściu zobaczyłam przepiękne barokowe stiuki autorstwa Baltazara Fontany, który w Krakowie pojawił się w 1695 roku oraz polichromie Karola Dankwarta...
Ołtarz główny ufundowany został przez ksienię Ludwikę Potocką i wykonał go Franciszek Placidi... W ołtarzu został umieszczony XIX -wieczny obraz przedstawiający powołanie świętego Andrzeja na apostoła... Ołtarz jest późnobarokowy, z czarnego marmuru, z rzeźbami świętych: Piotra i Pawła, aniołami, symbolem Opatrzności Bożej, zwieńczony godłem franciszkańskim...
Kościół stał się krótką, niewielką trójnawową bazyliką z pseudotranseptem, utworzonym ze wschodnich przęseł naw bocznych... Pseudotransept spotyka się w kościołach romańskich i wygląda jak transept, czyli nawa poprzeczna, nawa krzyżowa... W romańskich kościołach bardzo często występują dwa transepty: wschodni przy prezbiterium i w zachodnim skrzydle...
Po wejściu zobaczyłam przepiękne barokowe stiuki autorstwa Baltazara Fontany, który w Krakowie pojawił się w 1695 roku oraz polichromie Karola Dankwarta...
Ołtarz główny ufundowany został przez ksienię Ludwikę Potocką i wykonał go Franciszek Placidi... W ołtarzu został umieszczony XIX -wieczny obraz przedstawiający powołanie świętego Andrzeja na apostoła... Ołtarz jest późnobarokowy, z czarnego marmuru, z rzeźbami świętych: Piotra i Pawła, aniołami, symbolem Opatrzności Bożej, zwieńczony godłem franciszkańskim...
Ambona, inaczej zwana kazalnica, jest w architekturze sakralnej miejscem głoszenia słowa Bożego... Ambona w kościele św. Andrzeja pochodzi z XVIII wieku... Jest drewniana, częściowo złocona i ma kształt łodzi...
Jest nawiązaniem do fragmentu Ewangelii, opisującego, jak Jezus Chrystus nauczał z łodzi zebrane na brzegu Jeziora Genezaret tłumy...
Po wejściu do wnętrza świątyni uwagę przykuwają przepiękne freski Karola Dankwarta... Mają przepiękne, bardzo delikatne kolory, wyraziste kształty... Zostały wykonane około 1702 roku... Na sklepieniu w absydzie - Koronacja Matki Bożej, a w prezbiterium Apoteoza św. Klary, bł. Salomei, i św. Kingi... W kopule fresk Sąd Ostateczny...
Karol Dankwart bardzo często zwany Mistrzem z Nysy był nadwornym malarzem polskiego króla Jana III Sobieskiego... Był jednym z najznakomitszych przedstawicieli malarstwa barokowego... Jego prace możemy zobaczyć na Jasnej Górze, w Nysie, w Kłodzku, Otmuchowie, w Krakowie...
Jeszcze tylko ostatnie spojrzenie na wnętrze kościoła i udaję się do kolejnego, tuż obok, barokowego kościoła Piotra i Pawła...
Jeszcze tylko ostatnie spojrzenie na wnętrze kościoła i udaję się do kolejnego, tuż obok, barokowego kościoła Piotra i Pawła...
The outside may look a little tired but the inside is stunning
OdpowiedzUsuńBilly, this church is very old, however
Usuńits interior is very beautiful.
Greetings.
Przepięknie i tak malowniczo. To malowniczo nie schodziło z moich myśli, kiedy czytałam posta :)
OdpowiedzUsuńMoc uścisków :D
Kościół Andrzeja na zewnątrz skromny, wręcz surowy ale jego wnętrze jest przepiękne, malownicze.Barok, bardzo elegancki nie przeładowany. Uwielbiam ten kościół i gdy jestem w Krakowie zawsze tutaj wstępuję.
UsuńSerdecznie pozdrawiam:)
Pięknie i ciekawie piszesz, gdy wejdę do tej świątyni kolejny raz, będę wiedzieć na co zwrócić szczególną uwagę.
OdpowiedzUsuńBasiu, niewiele jest takich maleńkich, kościelnych wnętrz. Jednak tutaj znalazło się miejsce nie tylko na nawę i prezbiterium zakończone absydą, ale także na transept.
UsuńSerdecznie Cię pozdrawiam:)
mam wrażenie, że ten kościół często jest pomijany z powodu swojego niesamowitego sąsiedztwa. ;) ale kilka razy w nim byłam i też mnie urzekł, podobnie jak Ciebie. :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie.
Masz rację. Sporadycznie spotyka się tutaj jakiegoś turystę a szkoda, bo to prawdziwa perełka wśród krakowskich świątyń.
UsuńŚlę pozdrowienia i uściski:)
Niesamowity wystrój! Na poziomie oczu jest co podziwiać, ale zadzierając głowę do góry można popaść w nieziemski zachwyt. Cudowny!
OdpowiedzUsuńMiłego dnia Lusiu:)
Z zewnątrz wygląda dosyć spory ale wnętrze jest niewielkie. Zachwyca mnie delikatne wnętrze.
UsuńPiękne są medaliony, putta, girlandy i to sklepienie krzyżowe. Prawdziwe cacuszko.
Serdecznie pozdrawiam:)
Uwielbiam ten kościół. Często koło niego przechodzę i zawsze mnie zachwyca.
OdpowiedzUsuńSErdecznie pozdrawiam :)
Hanno, mnie też jego piękno zachwyca i gdy jestem w Krakowie zawsze wstępuję w jego progi.
UsuńSerdecznie pozdrawiam:)
...you find such gorgeous churches, thanks for sharing.
OdpowiedzUsuńI love visiting churches because of their architecture and peace.
UsuńGreetings, Tom.
Maravilloso templo, su interior es espectacular. Las fotos como siempre preciosas. Muchas gracias Lucja Maria. Besos.
OdpowiedzUsuńTa grafika jest naprawdę niesamowita!
OdpowiedzUsuńTak. Stiuki, polichromie są wyjątkowo piękne.
UsuńPozdrawiam serdecznie:)
Moje dwa ukochane krakowskie kościółki na Grodzkiej: św. Andrzeja i zaraz obok św. Piotra i Pawła. Ilekroć tamtędy przechodzę, tylekroć staję między nimi i albo uwieczniam je na zdjęciach, albo w swojej pamięci bez pomocy obiektywu. Pozdrawiam ciepło! :)
OdpowiedzUsuńKtoś mi kiedyś powiedział, że odwiedzanie kościołów jest bardzo nudne. Ja jednak uwielbiam odwiedzać kościoły ponieważ jest to miejsce wyjątkowo ciche i spokojne. Tam mogę spokojnie kontemplować.
UsuńPiękny kościół. Znam go dość dobrze i zawsze gdy jestem w Krakowie odwiedzam tę świątynię. Po pierwsze bo zawsze wzbudza mój zachwyt, a po drugie bo jej patronem jest Św. Andrzej. Mój patron :-) Do Piotra i Pawła tez zawsze zaglądam. Oczywiście do kościoła ;-) Serdeczności Lusiu, miłego popołudnia :-)
OdpowiedzUsuńW czasie swoich wojaży odwiedzam kościoły i wszystkie miejsca kultu religijnego. Nie jestem zaskoczona, że ten kościół wzbudza Twój zachwyt. Wszak to świątynia Twojego patrona.
UsuńZnam to uczucie, że pragnie się poznać kościół patronacki.
I Tobie życzę miłego wieczoru.
Serdecznie pozdrawiam:)
Pięknie pokazałaś ten kościół. Jak będę w Krakowie z pewnością go odwiedzę. Pozdrawiam:):):)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję, Janeczko. Gdy będziesz w Krakowie z pewnością odwiedzisz wiele tutejszych kościołów gdyż są to bezcenne zabytki.
UsuńWszystkiego dobrego, Janeczko:)
Stunning!
OdpowiedzUsuńThank you very much, Jackie:)
UsuńSuch an old ornate beautiful church.
OdpowiedzUsuńYou're right, Margaret:)
UsuńEs muy bonita. Besitos.
OdpowiedzUsuńPięknie opisałaś Kościółek. Doskonałe zdjęcia zachęcają do obejrzenia go w realu, co uczynię na pewno przy najbliższej wizycie w Krakowie 🙂
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Alina
Powiem szczerze, że mijam go niemal zawsze będąc w Krakowie, ale po raz pierwszy dzięki Tobie Łucjo, mam okazję "zaglądnąć" do środka świątyni. Kraków i jego zabytki są tak niezwykłe że aby zwiedzić wszystko trzeba by się przenieść na stałe do Krakowa :) z tegoż powodu zawsze mijam go ale jednocześnie z zaciekawieniem i wielką sympatią spoglądając nie niego. Wielkie dzięki za piękną i treściwą wizytę, mam nadzieję że przy najbliższej okazji zobaczę to wszystko i ja na żywo.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :)
Jakiś czas temu moje serce skradły romańskie kościoły. Niejednokrotnie próbowałam analizować moje zauroczenie stylem romańskim, zwłaszcza jego odmianą swojską i rustykalną. Wzrusza mnie ich niedoskonałość a także dążenie anonimowego człowieka sprzed wieków, by za pomocą ograniczonych środków wznieść i ozdobić budowlę, będącą wyznaniem jego wiary.
UsuńPodoba mi się ten kościół, pewnie go odwiedzę :-) Wszystkiego najpiękniejszego Łucjo :-)
OdpowiedzUsuńPiękny i zadbany Kościółek.
OdpowiedzUsuńGreat paintings and decorations. How someone has done it. Beyond belief.
OdpowiedzUsuńGreetings.
Fantastic. Your photos are always so interesting. Greetings.
OdpowiedzUsuńMuito bonita esta bela Igreja, aproveito para desejar um bom Domingo.
OdpowiedzUsuńAndarilhar
Dedais de Francisco e Idalisa
Livros-Autografados
So beautiful.....That angel i bought after my mom died ..it is verry special for me ...lovely week love Ria x 💕
OdpowiedzUsuńHello dear Maria Lucja!
OdpowiedzUsuńSuch a beautiful church! Gorgeous pictures!
The paintings and the statues are really impressive !
Thank you for sharing! Have a lovely week! Hugs!
Dimi...
Kolejne piękne miejsce
OdpowiedzUsuńŻyczę Tobie spokojnego styczniowego dnia, w którym odnajdziesz piękno, radość…..
Tyle tych zabytkowych Kościołów w Krakowie, jest co zwiedzać.
OdpowiedzUsuńDawno nie byłam :-)
Pozdrawiam serdecznie :-)
Ten barok we wnętrzu (mimo swego piękna) dla mnie stanowi ogromny dysonans, dlatego wolę zatrzymywać się w przedsionku i nie wchodzić dalej.
OdpowiedzUsuńW tym kościele jest jeszcze, już czysto romański, poziom krucht, widziałem kiedyś zdjęcia w książce o "zaginionym" Krakowie - spać potem nie mogłem, tak mnie to podkręciło, szkoda że nie można tam zwiedzać.
Kościół przedlokacyjny - jak cała linia Wawel - Grodzka - Kościół Mariacki. Naprawdę piękny i ciekawy, dobrze że pokazałaś.
Es una bella iglesia, con la ornamentación y el estilo arquitectónico de su época.
OdpowiedzUsuńBesos
Una hermosa iglesia donde destacaría esas pinturas al fresco que ornamentan techos y paredes.
OdpowiedzUsuńUn abrazo,
Ach ten Kraków i jego przepiękne zabytki.Wspaniała wycieczka Lusi, a zdjęcia rewelacyjnie oddają klimat tej świątyni.Zachwycający,bogaty w zdobieniach,pobudza wyobraźnię.Dziękuję Kochana za ten wpis i serdeczności ślę :)
OdpowiedzUsuńDe fuera se ve una iglesia muy sencilla y en cambio de dentro es la sorpresa por sus grandes ornamentos.
OdpowiedzUsuńSaludos
Dzięki Tobie Lusiu, dowiaduję się ciągle coś nowego.
OdpowiedzUsuńPiękna relacja i zdjęcia.
Pozdrawiam Cię ciepło!
Wnętrze kościoła jest urocze,ale na zewnątrz świątynia wygląda niezbyt ciekawie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Ja zastanawiam się nad wycieczką kilkudniową do Krakowa. Może ktos z was mógłby mi polecić jakiś dobrey i elegancki Hotel w centrum Krakowa, w którym będę mógł się zatrzymać? Z tego co słyszałem od znajomych to hotel Secesja na Kazimierzu ma bardzo wysoki standard i wcale nie jest drogi. Co wy możecie mi o nim powiedzieć?
OdpowiedzUsuń