Bastei, fascynowało mnie od dosyć dawna... Podziwiałam je na jednym z moich ulubionych blogów... Dopiero w sierpniu spełniło się moje marzenie i mogłam zobaczyć niezwykły fenomen natury i jeden z najbardziej malowniczych krajobrazów Saksonii... Zdumiewające cuda sprzed milionów lat, od których nie można oderwać oczu... Przypominają nieco nasze Góry Stołowe... Bastei, magiczne miejsce, które przyciąga uwagę swymi charakterystycznymi kształtami... Szczyty wzniesień są dość płaskie, a zbocza urwiste... W miękkich piaskowych skałach woda wyżłobiła nieprawdopodobne szczeliny i kolumny przypominające fantazyjne, dziwaczne stwory...
Poniższe 3 obrazy pochodzą z Internetu.
Malownicze okolice od wieków przyciągają artystów szukających natchnienia... Prawdopodobnie to tu Wagner znalazł inspirację, komponując "Lohengrina". Jeden z najwybitniejszych przedstawicieli niemieckiego malarstwa romantycznego Caspar David Friedrich (Wędrowiec przed morzem mgły) tutaj maluje swoje obrazy... Kolejni malarze tym razem szwajcarscy; Adrian Zwingg i Anton Graff studiujący w Dreźnie, przyjeżdżali bardzo często w tutejsze tereny i szukali inspiracji do swoich nowych obrazów... Krajobrazy porównywali do rodzinnego kraju, mimo, że w Szwajcarii nie ma takich formacji skalnych... Nazwa Szwajcaria Saksońska pochodzi prawdopodobnie z czasów romantyzmu...Przyjęło się, że to właśnie Zwingg i Graff są autorami tej nazwy...
Niezwykłych przeżyć nie jest w stanie zepsuć nawet niezbyt przyjemna pogoda... Na niebie ławice chmur Altrostratus, jednolite szare z których pojawia się mżawka... Tylko na kilka chwil niebo błękitnieje... Przy takiej pogodzie zdjęcia nie ukazują niezwykłego piękna tej krainy... Wspinanie się na szczyt Bastei, wielkiej osobliwości przyrodniczej zrobiło na mnie ogromne wrażenie... Budzą zachwyt skalne cuda natury, wyniosłe baszty, filary, turnie, majestatyczne bramy, i potężne stoliwa górskie o płaskim szczycie wznoszą się 300 metrów ponad zakolem Łaby... W dole, rzeka wije się jak szeroka wstęga... Zachwycają głębokie wąwozy i wąskie szczeliny... Z urwistych skał Bastei czyli Baszty, roztaczają się cudowne widoki, a przejście kamiennym mostem przerzuconym nad wąwozem dostarcza niezapomnianych przeżyć... Sławny most Bastei został zbudowany w 1851 roku... Jego długość 76 metrów i wznosi się ponad 50 metrów ponad dno wąwozu... Posiada siedem przęseł na których oparto łuki oraz dwa małe, kamienne tarasy widokowe ... Z mostu rozpościerają się widoki zapierające dech w piersiach... Uroku dają też kwitnące wrzosy porastające grzbiety skalne...
Ścieżki, punkty widokowe i platformy pozwalają wędrować i podziwiać krajobrazy... Trasy są świetnie przygotowane... Metalowe kładki poprzerzucane są między skałami... Po metalowych schodach można wspinać się na coraz wyższe tarasy widokowe... Na jednej z odległych skał dostrzegłam tajemniczą sylwetkę... Zrobiłam zdjęcie a po przybliżeniu, okazało się, że jest to anioł... Bajkowa kraina fantazyjnych skał rozciąga się na pograniczu niemiecko-czeskim na przestrzeni kilkudziesięciu kilometrów... Na tym terenie powstały parki narodowe; Sächsische Schweiz i České Švýcarsko... Szwajcaria Saksońska zwana Saską powstała w okresie kredy 145 - 65 mln lat temu... Niezwykły, górski krajobraz pozostawia w pamięci niezatarte wrażenia...
Myślę, że przyznacie mi rację, że miejsce to jest wyjątkowe... To niezaprzeczalny fakt, że urzeka niewyobrażalnymi krajobrazami ale... ta ogromna rzesza turystów mocno mnie przeraża... Nie jestem tym zdziwiona, niemal każdy pragnie zobaczyć Bastei... Wybrałam zły dzień, była niedziela... Wiem, że to raczej nierealne ale marzy mi się by kiedyś to miejsce jeszcze raz odwiedzić
i przeżywać go w samotności...
Bardzo dziękuję za odwiedziny i pozostawione komentarze...
Życzę szczęśliwego weekendu...
Serdecznie wszystkich pozdrawiam...
Ależ to wszystko pięknie wygląda :)
OdpowiedzUsuńBastei, to miejsce niepowtarzalne i bardzo piękne.
UsuńPozdrawiam:)
Niesamowite miejsce!!! Dziękuję za cudowną fotorelację. Pozdrawiam cieplutko :)
OdpowiedzUsuńBastei, to najsłynniejszy i bardzo piękny zakątek Saskiej Szwajcarii.
UsuńMnie to miejsce oczarowało mimo niespecjalnej pogody.
Serdecznie pozdrawiam:)
Breathtaking place!
OdpowiedzUsuńStunning images, Lucia!
Hugs!
You're right, Supra.
UsuńBastei is a unique place.
Greetings.
Przepiękne miejsce, przypomina mi Skalne Miasto - Adrspach :-) Pozdrawiam serdecznie Łucjo :-)
OdpowiedzUsuńMasz rację, bardzo podobne do Adrspach.
UsuńSerdecznie pozdrawiam:)
amazing terrain and bridges! wow!
OdpowiedzUsuńAmazing, very beautiful cliffs.
UsuńGreetings.
Niezwykle urokliwe miejsce. Po pierwszych fotkach miałam skojarzenia ze Skalnym Miastem w Czechach.
OdpowiedzUsuńCudownie wygladają skały pokryte wrzosowymi dywanami! Anioł mnie zaskoczył, spodziewałam się kamiennego posągu, a on chyba drewniany?
Pozdrawiam Lusiu:)
Miałaś na myśli Adršpach w Czechach. O tym innym razem.
UsuńByłam zaskoczona ilością kwitnących wrzosów, wyglądały cudownie.
A co do anioła? przypuszczam, że jest blaszany. Widzisz rdzę na jego twarzy?
Serdecznie pozdrawiam:)
Tak Lusiu, miałam na myśli Adrspach, czyli Skalne Miasto. Byłam tam i do dziś jestem pod wrażeniem tych form skalnych.
UsuńAnioł faktycznie zardzewiały, a ja myślałam że tak artystycznie pomalowany hehe... gdzie ja miałam głowę;)
Pozdrawiam Lusiu:)
Och Kochana Aniu,
Usuńczy my komunikujemy się pomiędzy sobą telepatycznie?
Buziaki:)
Oczywiście że miejsce jest wyjątkowe:)))podziwiam Cię za podróże a przede wszystkim za wyszukiwanie tych niezwykłych miejsc:))))Pozdrawiam serdecznie:))
OdpowiedzUsuńReniu,
UsuńBastei jest miejscem wyjątkowym. Zdjęcia nigdy nie oddadzą jego uroku i niezwykłości.
Pozdrawiam:)
Such grand views!! Those places are even giving some spiritual inspirations!!
OdpowiedzUsuńThese were unforgettable landscapes and unusual place.
UsuńGreetings:)
Maravilloso, gracias. Besitos.
OdpowiedzUsuńHi. You are an adventure awesome place. Really great photos. Greetings.
OdpowiedzUsuńBastei is an extraordinary place.
UsuńThese rocks delight and arouse admiration.
Have a nice weekend.
Wow, what a place!
OdpowiedzUsuńIt is true that unusual?
UsuńGreetings.
Jak tam jest pięknie. Nawet nie wiedziałam nic o takim miejscu. Dziękuję Łucjo za zdjęcia.
OdpowiedzUsuńAniu,
UsuńBastei to niezwykłe miejsce.
Mnie od pierwszego spojrzenia oczarowało.
Marzyłam by je zobczyć.
Pozdrawiam:)
Cudowne miejsce! Ależ zbieg okoliczności... Kilka dni temu na Planete+ oglądałem powtórkę jednego z odcinków programu "Świat z góry". Był poświęcony właśnie Szwajcarii Saskiej! A dziś Ty Lusiu jeszcze raz zabierasz mnie na taką wspaniałą wycieczkę! Bardzo dziękuję za wspaniałe widoki i niezwykle szczegółowy opis. Serdeczności, miłej niedzieli!
OdpowiedzUsuńSwego czasu oglądałam odcinki programu "Świat z góry" ale tego sobie nie przypominam. Szkoda, że nie widziałam powtórki. Widoki były niezwykłe ale pogoda troszeczkę nie dopisała ale to nic. Mam nadzieję, że jeszcze kiedyś tam wrócę.
UsuńSerdecznie pozdrawiam:)
Och, nie wiedziałam że jest tak piękne miejsce do zwiedzania !! Lusiu, dziękuję ze pokazałaś swoje fantastyczne zdjęcia !
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Ja to niezwykłe miejsce zobaczyłam na jednym z blogów. I od tamtego czasu marzyłam by je zobaczyć. Spełniło się moje pragnienie.
UsuńSerdecznie pozdrawiam:)
Hello. An awesome place. The scenery is just amazing. Happy weekend.
OdpowiedzUsuńIt is true that this place is unusual? nature has made them millions of years ago.
UsuńGreetings.
An impressive plac & stunning photos! One needs not to be afraid of high places! Happy Sunday Lucia.
OdpowiedzUsuńImpressive place and unusual rock formations.
UsuńRiitta, very thank you for your comment.
Have a nice weekend:)
Tak, przyznaję Ci rację :-) To miejsce jest wyjątkowe i nie dziwię się, że Cię tam ciągnęło.
OdpowiedzUsuńWspaniałe widoki!
Och Bogno, ciągnęło mnie i to bardzo.
UsuńBastei, każdego oczaruje i pragnie tam wrócić.
Ślę Ci serdeczności:)
Móc zobaczyć na żywo takie wspaniałości to niezwykły dar. Ja również chciałabym podróżować, ale niestety jak na razie mogę tylko oglądać fotografię z tych pięknych miejsc. ALe może kiedyś... Pozdrawiam gorąco :D
OdpowiedzUsuńDroga Agnieszko,
Usuńmocno wierzę, że spełni się Twoje marzenie i zobaczysz na własne oczy Bastei i inne wspaniałości tego świata.
Bardzo dziękuję za odwiedziny i pozostawione komentarze.
Życzę Miłej niedzieli:)
Co za wspaniałe i malownicze miejsce!!! Z wielką chęcią bym się tam wybrała już jutro...
OdpowiedzUsuńMiłej niedzieli!:))
xxBasia
Piękne miejsce. Widok z tego kamiennego mostu musiał być niesamowity :)
OdpowiedzUsuńBeautiful places !!! And pictures !!!! Mountains in original shapes !!!
OdpowiedzUsuńHave a nice week !
Anna
Impresionantes bastiones rocosos en los que la erosión ha tallado extrañas y curiosas formas.
OdpowiedzUsuńUn abrazo,
Łucjo piękne zdjęcia, świetna relacja, cudowny spacer. Wiem, gdzie się udać gdy potrzebuje spacerku, świeżego powietrza i pięknych widoków. U Ciebie miło się zatrzymać.... Ach jak cudownie :)
OdpowiedzUsuńWhat breathtaking photos of nature’s wonder and beauties! The grandeur of the rock formation, high cliffs, the meandering river below… everything is so special and unforgettable here. Thanks for sharing.
OdpowiedzUsuńYoko
Widoki zapierają dech w piersi, są tak niesamowite. A co dopiero zobaczyć je na żywo. Jejku, zazdroszczę Twoim oczom i duszy :) takie wrażenia i emocje...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko:)
piękne zdjęcia krajobrazów aż przerażające czasami < mam lęk wysokości >...
OdpowiedzUsuńno nie wiem Lusiu czy spełni się Twoje marzenie by w samotności jeszcze raz obejrzeć to piękne miejsce jednak życzę Ci tego :)
moja papryczka to rzeczywiście Habanero... przynajmniej pod taką nazwą je kupiłam; w różnych kształtach i kolorkach; z miłą chęcią się podzielę nasionkami :)
ściskam mocno :)
Zupełnie nie wiem co napisać.Jestem zachwycona tak bardzo ,że aż zaniemówiłam.To coś pieknego takie miejsce.Trochę przypominało mi nasze Góry Stołowe w naszych Karkonoszach.Piszesz że było tam za dużo ludzi bo to niedziela.Ja cie rozumiem takie miejsca lepiej oglądac w samotnosci.Ale pomyśl czy nie było by ci straszno jakbyscie tam byli sami tylko z Erykiem.Lusiu ja wiem,ze już kilka razy ci pisałam ,że twoj blog to elegancka artystyczna opowieść o pięknych miejscach na świecie i zadne słowa nie sa w stanie oddac tego piękna.Lusiu koniecznie powinnas zainteresować jakieś wydawnictwo.Ja wiem ,że to koszt duży ale,może warto się skusić?Lusiu jak znajdziesz wolną chwile obejrzyj w internecie taka rzecz.Autor Zbigniew Domostowski Mój Lwow .To jest w pdf. bardzo ładna opwoeść o Lwowie od przedwojnia,wojny i po 70 latach.Bardzo mi się podobało takie podejscie do tego tematy.Pozdrawiam serdecznie.Trzymajcie się.
OdpowiedzUsuńNiesamowite, robi wrażenie! Jak natura mogła stworzyć takie cudo?!
OdpowiedzUsuńMyślę, że gdyby Mickiewicz nie odwiedził Krymu, lecz te góry, to napisałby "Sonety saksońskie".
Gorąco pozdrawiam.
Przypomina mi Skalne Miasto w Adrspach.
OdpowiedzUsuńThese sharp stones, form sensational landscapes.
OdpowiedzUsuńKisses
The views and rock formations are stunning.
OdpowiedzUsuńRęka natury jest najdoskonalsza, piękne fotki. Dziękuję za taką wielką przyjemność dla oczu
OdpowiedzUsuńOjacie i zbieram szczękę z klawiatury... cudo!!! Zazdroszczę Ci tej wyprawy Lusiu, powtarzam za Tobą, to wyjątkowe miejsce :-)
OdpowiedzUsuńPs. Weekendy nie są dobrymi dniami do zwiedzania takich miejsc, też nie lubię tłumów, a wręcz ich unikam
Uściski :*
Que incrível, quanta beleza diferente!
OdpowiedzUsuń