Zapalona świeca w niedzielny poranek
pierwszym jej promieniem serce nam ogrzeje
a kolejne znacząc Niedziele Adwentu
przyniosą dla świata ukryte nadzieje...
(Renia)
Jutro rozpoczyna się czterotygodniowy czas Adwentu... Radosny okres oczekiwania... na powtórne przyjście Maleńkiego. Lubię czekać i lubię ten czas... Staram się i chcę przeżywać go duchowo... W tym roku nie będzie zabiegania, gonitwy... Poświęcę więcej czasu na refleksję...
Jakże ten okres adwentowy podobny jest do życia ludzkiego, które jest oczekiwaniem, podsumowaniem naszych osiągnięć, sukcesów, smutków, nieporozumień... Na ten okres nie może u mnie zabraknąć wieńca adwentowego, w którym znajdują się cztery świece...Podczas każdej niedzieli zapalana jest kolejna świeca...
Pierwsza, symbolizuje - przebaczenie, druga - wiarę, trzecia - przymierze z Bogiem a czwarta - nadejście Mesjasza...
Wieniec adwentowy to symbolika chrześcijańska... Stanowi formę ludowej, domowej pobożności... Zrobiony jest z gałązek drzewa iglastego ze świecami... Bogata symbolika: światło, zieleń, krąg oznaczają wspólnotę oczekiwania na Święta Bożego Narodzenia...
Adwent, to ważny okres zastanowienia się nad swoim życiem... To czas wyciszenia, czas rozmyślań o tym co było, jest i będzie... To czas przybliżający mnie coraz bardziej do Świąt Bożego Narodzenia... A Święta są dla mnie wyjątkowe, celebruję wyjątkowe chwile i wszystkim się rozkoszuję... Przygotowuję się do Świąt nie tylko zewnętrznie strojąc uroczyście swój dom, ale przede wszystkim duchowo...
To już jutro zaczyna się Adwent !!!!
Zwiastowanie
Leonardo da Vinci
Bardzo dziękuję za odwiedziny i pozostawione komentarze...
Wszystkim odwiedzającym mojego bloga, życzę radosnego i pełnego dobra Adwentu...
Pozostawiam serdeczne pozdrowienia...
Piękny post. Nawet jeżeli sobie tego nie uświadamiamy, to tego nam właśnie trzeba do wewnętrznego wyciszenia choćby przez te kilka tygodni.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie i dziękuje za ten post.
Aniu, w tym czasie i nie tylko potrzebujemy wewnętrznego wyciszenia...
UsuńSerdecznie pozdrawiam:)
wszystko ma swój czas i swoje miejsce ... wszystko ma też swoją kolejność .. jeśli przegapimy pierwszą świecę kolejnych nie potrafimy zapalić ... tak myślę
OdpowiedzUsuńHaniu, każda ze świec jest dla mnie bardzo ważna...
UsuńJuż dzisiaj zwolniłam tempo...Jestem przygotowana na Adwent.
Pozdrawiam:)
Pięknie nas wprowadziłaś w przedświąteczny nastrój wyciszenia, oczekiwania, ale i radości.
OdpowiedzUsuńMasz piękne dekoracje! Pozdrawiam Luciu:)
Aniu, dziękuję za dekoracje...
UsuńWszystkiego dobrego ...
Pozdrawiam:)
Pięknie masz dom ozdobiony na czas Adwentu, czas refleksji. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńGrażynko, bardzo dziękuję.
UsuńSerdecznie pozdrawiam:)
Hello Lucia!
OdpowiedzUsuńBeautiful advent decorations! I love your christmas roses and all your candles.
Have a nice weekend!
Marit, I also love Advent.
UsuńEarly in the dark, smoke candles.
I really like the December roses.
Have a nice weekend.
Hallo Lucja, Deine Adventskreationen sind wunderbar. Ich wünsche Dir eine schöne Adventszeit. Schicke mir bitte deine E-Mail Adresse!
OdpowiedzUsuń♥-liche Grüße
Crissi
Crissi, ich danke Ihnen sehr für den netten Kommentar.
UsuńIch wünsche Ihnen ein angenehmes Wochenende.
Muy lindas las coronas y las velas. Feliz día.
OdpowiedzUsuńHello dear Lucia!
OdpowiedzUsuńBeautiful arrangements for Christmas!
I liked everything, including candles!
Have a great weekend my dear!
A warm hug!
*ELENA*
* Elena*, Advent is a beautiful time of waiting for the coming of the Child.
UsuńI wish you a nice weekend.
Piękne ozdoby, widać w nich ogromną staranność i smykałkę do tworzenia tego typu rzeczy. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńAniu, lubię przyozdobić dom na poszczególne święta...
UsuńA co do ozdób? jestem na początku drogi w tworzeniu...
Serdecznie pozdrawiam:)
Ciemierniki już kwitną? :) Pięknie ozdobiony i przygotowany dom. Jak ten czas szybko leci.
OdpowiedzUsuńCiemierniki kwitną już od miesiąca...Masz rację, czas bardzo szybko leci...
UsuńSerdecznie pozdrawiam:)
happy first week of advent. may it be a blessed season for you!
OdpowiedzUsuńTex, thank you very much for your kind wishes.
UsuńI send greetings.
I wish you a nice weekend.
Witaj ! Twoje dekoracje to dzieła sztuki ! Tworzą prawdziwie świąteczny klimat. Ja na razie mam małą gwiazdę betlejemską, taki mały akcent a daje tyle radości.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam !
Elu, jesteś bardzo miła. Masz rację, każdy drobiazg w mieszkaniu powinien sprawiać radość...Radość jest tym większa, gdy jest to żywa roślina.
UsuńŚlę moc serdeczności.
Very nice post!
OdpowiedzUsuńThanks & Welcome for your comment and your visit to my blogs.
Have a nice day! Cath.
Cath!
UsuńThank you for your visit and comment.
Greetings.
Witaj Łucjo! Również bardzo lubię ten czas... Twoje ozdoby - cudne! U nas tradycyjnie jutro przywędrują świąteczne klimaty.. Serdecznosci i jak najlepszego czasu oczekiwania życzę!
OdpowiedzUsuńAdwent to szczególny czas. Bardzo różnie przeżywany przez różnych ludzi.
UsuńDla mnie to wyciszenie i zastanowienie się nad życiem...
Pozdrawiam serdecznie:)*
Dzisiaj robiłam adwentowe ozdoby. Cały dzień padało, było pochmurno...
OdpowiedzUsuńPrzyśpieszyłam trochę nastrojowy, adwentowy czas...
Tobie również życzę jak najlepszego czasu oczekiwania...
czas wyciszenia,...
OdpowiedzUsuńŻyczymy Ci, by był dla Ciebie owocnym okresem przygotowań ;)
Pozdrawiamy ;)
Dziękuję. Mam nadzieję, że będzie to czas refleksji...
UsuńMoże też mniej komputera?
Pozdrawiam:)
Beautiful Christmas opening images, I love them!
OdpowiedzUsuńHave a nice weekend!
Sirpa, thank you very much!
Usuńdziękuję i wzajemnie Lusiu...
OdpowiedzUsuńu mnie jak zwykle od paru lat nie jest fajnie i to akurat na adwent...no ale cóż...
widzę, że pokazałaś obraz Zwiastowanie... Fra Angelica... bardzo go lubię ... już raz nawet go zdecoupagowałam...
ściskam mocno
Asiu, mam nadzieję, że wszystko ułoży się...
UsuńBardzo lubię obraz Zwiastowanie... Fra Angelica.
Ja tę bardzo lubię tego malarza. Widziałam kilka jego prac.
Serdecznie pozdrawiam:)
"W Adwentowej ciszy
OdpowiedzUsuńczekamy na przyjście z nieba
Tego co kiedyś w żłobie
dziś w białym opłatku chleba
Chociaż niepokój i trwoga
serca i dusze ogarnia
czekamy aż je oświetli
betlejemska latarnia
Ona przyniesie nadzieję
na Zbawienie człowieka
tam gdzie maleńka miłość
nasze serca ogrzeje" R.Sobik
Życzę Ci udanego duchowego przeżycia. Pozdrawiam
Wzajemnie, Tobie również życzę udanego adwentowego przeżywania.
UsuńSerdecznie pozdrawiam:)
Oby zabieganie przedświąteczne nie przytłoczyło czasu duchowej zadumy adwentowej. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńMam taką nadzieję. Nie czynię pewnych rzeczy na ostatni moment.
UsuńPozdrawiam:)
Lovely candle arrangements, Lucia. Hapoy Advent!
OdpowiedzUsuńWitaj
OdpowiedzUsuńAle także czas przebaczania, czynienia dobra i spokoju.
Pozdrawiam
Tak, to czas przebaczania i czynienia dobra...
UsuńPozdrawiam:)
Adwent to piękny okres. Czas jakby spowalnia. Lubię ten moment oczekiwania na święta. A już w ogóle jest pięknie, kiedy za oknem pada delikatny śnieżek. Trzeba przyznać, że jest wówczas naprawdę magicznie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Bardzo lubię ten czas...Jest bardzo piękny...
UsuńI konieczny na uporządkowanie wielu spraw i myśli
a radosne oczekiwanie wyzwala w nas pokorę i piękno.
Pozdrawiam:)
What a wonderful post this is, Lucia.
OdpowiedzUsuńI wish you a beautiful Advent.
Thanks Lisa
UsuńNostalgiczny i magiczny czas.Jak bardzo przybliża on nam wszystkim wspanialy czas zbliżających się świąt.Bardzo go lubię.Przepiękne są Twoje wpisy, to takie dopracowane perełki.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńBardzo pilnuję i czuwam by huczący wokół rozgardiasz przedświątecznych przygotowań nie przytłumiał mocy pamięci o nieprawdopodobnym zdarzeniu jakim było Wcielenie.
UsuńPozdrawiam serdecznie:)*
Pięknie piszesz. Adwent, kiedy dni krótkie i ciemne skłania do refleksji ale tak trudno ogarnąć codzienność. Też obiecałam sobie spokój i wyciszenie, bo wtedy Święta stają się prawdziwym przeżyciem i Świętem.
OdpowiedzUsuńAch tak, adwent. Jest to okres kiedy ja też staram się w pełni przygotować do świąt. Wcześniej nie dopuszczałem do swojej świadomości też świątecznej gorączki, którą oferuje nam na co dzień świat. Teraz już zaczynam bardziej o tym myśleć, ale nadal nie poddaje się gorączce, bo życie jest zbyt długie na szybkość, trzeba się rozkoszować każdą chwilą z osobna :) Też miałem w tm roku przygotować wieniec adwentowy, ale zabrakło mi trochę czasu, może jeszcze jutro to nadrobię... :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Bardzo piękny post! Przeczytałam i obejrzałam z ogromną przyjemnością. Pozdrawiam serdecznie!
OdpowiedzUsuńUna bonita preparación del adviento nos has dejado con esos hermosas decoraciones y con las bonitas palabras de reflexión, un abrazo fuerte.
OdpowiedzUsuńOczy mi się kleją...chyba pójde spać......tylko jeszcze do Łucji zajrzę.......
OdpowiedzUsuńPiękne słowa i ważne...... przebaczenie, wiara, przymierze z Bogiem, nadejście Mesjasza...
Będę się starała pamiętać Twoje słowa....by godnie zasiąść przed wigilijnym stołem....
--------------
Jeszcze raz dziękuję za piękne słowa na dobranoc ♥
A beautiful post dear Lucia, your words, thoughts and decorations to celebrate Advent.
OdpowiedzUsuńPeace and love to you!
xoxoxo ♡
Tak adwent służy do przemyśleń i postanowień...
OdpowiedzUsuńPiękna dekoracja,wieniec adwentowy ze świeczkami bardzo przypadł mi do gustu,delikatny i wymowny.
Pozdrawiam Lusi cieplutko.
Your photos are beautiful!
OdpowiedzUsuńGreetings, SK
Oby ten czas był taki, jak piszesz, by troski dnia codziennego nie przysłoniły nam piękna oczekiwania...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Wow, beautiful candle arrangements! Thank you for sharing
OdpowiedzUsuńZ pierwszą niedziela Adwentu i pierwsza świeca pozdrawiam
OdpowiedzUsuńj
Beautiful, Lucia! Your fireplace is decorated with candles, flowers, is lovely!
OdpowiedzUsuńHappy advent!
Lubię ten moment oczekiwania na święta. A już w ogóle jest pięknie, kiedy za oknem pada delikatny śnieżek.Jak zawsze cudownie i pieknie oraz nastrojowo serdeczności adwentowe pozdrawiam
OdpowiedzUsuńZauważyłam u siebie pewną prawidłowość, od czasu, kiedy święta spędzam poza domem, mam większy dystans do zewnętrznych przejawów przygotowań przedświątecznych i więcej czasu na zadumę i wyciszenie niż w latach, kiedy więcej czasu zajmowało sprzątanie, zakupy, prezenty i cała ta szamotanina. Szalenie lubię obrazy Zwiastowania.
OdpowiedzUsuńBardzo piękny, świece świecą!
OdpowiedzUsuń♥Buziaki♥
Crissi ☺
Lubię czekać na święta...piękny ten stroik z pierwszego zdjęcia! Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńŻyczę Ci, abyś czas oczekiwania na Boże Narodzenie spędziła zgodnie ze swoimi oczekiwaniami.
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam.
Bardzo miłe oczekiwanie :)
OdpowiedzUsuńMagnifiques photo Lucia !
OdpowiedzUsuńBon 1er dimanche de l'Avent
amicalement, Emma
Miłego oczekiwania zatem, piekne zdjęcia :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
W moim rodzinnym domu, przestrzegano wszelkich zwyczajów związanych z adwentem. Teraz bywa z tym różnie. Księżniczka zazwyczaj ma adwentowe czekoladki i z wielkim pietyzmem zjada każdego dnia jedną z nich. W dzisiejszych czasach zapominamy o tradycji, może i szkoda. Pozdrawiam Cię serdecznie.
OdpowiedzUsuńMange flotte ideer til advent pynt!
OdpowiedzUsuńJeg likte så flott den første og den med julerose og mose rundt potten:)
Ønsker en fin søndag:))
Beautiful shots of the advent decorations.
OdpowiedzUsuńDobrze sie zatrzymac...Piekny post Lusiu.
OdpowiedzUsuńSciskam:)
Pięknie przystrojony dom:)))wszystko przygotowane niezwykle starannie:)))Pozdrawiam serdecznie i udanego tygodnia życzę:))
OdpowiedzUsuńRównież Tobie Łucjo życzę bogatego w duchowe przeżycia okresu oczekiwania adwentowego. Jutro, skoro świt idę na pierwszą mszę roratnią. U nas , w dominikańskiej bazylice ta Msza święta ma szczególna atmosferę, a świątynia rozjaśniona tysiącem świeczek, jest jest pełna. Pozdrawiam, Tomasz
OdpowiedzUsuńLusiu, życzę pięknych, głębokich przeżyć adwentowych:)
OdpowiedzUsuńjak zawsze pięknie :)
OdpowiedzUsuńps. nie wiedziałam o tych świecach,
ściskam Justyna
Adwent się rozpoczął, pierwsza świeca już wczoraj zapalona i u mnie nawet wczoraj kolęda już była.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Everything is beautiful about this post. Your arrangements are lovely with winter flowering hellebores? and greenery. It is a good time to reflect on Christmas and not rush around doing too much.
OdpowiedzUsuńThank you for this reminder.
Betty
Przepiękny post Lusiu :) Ponieważ jestem osobą wierzącą dla mnie ten czas też jest szczególny, bardzo osobisty, wręcz intymny. Uwielbiam ten czas oczekiwania i skupienia zarazem, słuchania słowa Bożego i blasku świec adwentowych. Pozdrawiam ciepło Ina
OdpowiedzUsuńBoże Narodzenie to piękny czas, aby żyć wiarą.
OdpowiedzUsuńPodoba mi swoje wieńce adwentowe.
Buziaki
http://ventanadefoto.blogspot.com.es/
u mnie tez w domu pali sie pierwsza swieczka w adventowym swieczniku :) pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńJa również zapaliłam pierwszą świecę na moim adwentowym stroiku...Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńPięknie to robisz, świeczniki, dekoracje, widać, że sprawia Ci to ogromną przyjemność.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie i miłego wieczoru życzę.
witaj Lusiu :)
OdpowiedzUsuńI wybacz. Bo dawno Cię nie odwiedzałem. Jakoś tak ostatnio nie piszę, nie publikuję, nie bywam...
Adwent to czas magii i pokory. Czas na przemyślenia. Na zmiany. Na próbę bycia dobrym człowiekiem.. ;)
Pozdrawiam Cię, i życzę spokoju, i dobrego przygotowania do świąt ;)
Ależ zrobiło się nastrojowo :) Przyznaję, że dokąd nie znałam blogów, to i o wieńcu adwentowym nie wiedziałam, w mojej rodzinie nigdy nie robiło się żadnych dekoracji w tym czasie, a szkoda, bo to piękny zwyczaj i obecnie staram się go wprowadzić u siebie. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńLovely shots. I like Advent, especially as the Swedes celebrate with candles and also we have Lucia Day on 13 Dec.
OdpowiedzUsuńCudowne stroiki,piękne,dla mnie najładniejszy to ten prostokątny...marzył mi się taki ale nigdzie nie znalazłam takiej prostokątnej podstawy,aż mi żal,ale może kupię do przyszłych świat:)
OdpowiedzUsuńŚliczne kompozycje :) Wspaniałe pomysły na wykorzystanie żywych roślin! Pozdrowienia!
OdpowiedzUsuń