Pierwsze uczucia, to kwiaty wiosenne,
Co się własną upajają wonią:
Przed żywszym blaskiem jeszcze w cień się chronią
I wierzą jeszcze w swe trwanie niezmienne.
Adam Asnyk
W sobotę już od rana miałam bardzo pracowity dzień... Kiedy wiosna budzi się do życia, najwyższa pora aby zabrać się za wiosenne porządki... Balkon od jesieni świecił pustakami... W skrzynkach posadziłam żółte bratki... Marnie to wyglądało... Uzupełniłam gałązkami bazi i bukszpanu... Pod folią zakwitły różowe i czerwonawe stokrotki... Najwyższy czas aby je poodkrywać i ukazać ich piękno... Lubię stokrotki... Potrafią ozdobić ogród... Kilka dni słońca a rozsady rosną jak oszalałe... Skrzyneczki poustawiane są na parapetach... Rośliny przysłaniają okna... Musiałam niektóre przepikować... I nawet nie zauważyłam jak minął mi dzień...
A wczoraj? Już od rana, cudowna, słoneczna pogoda sprzyjała byśmy na rowerach pojechali na długi spacer... To pierwszy taki piękny dzień w tym roku, kiedy Pani Wiosna przypomniała nam o sobie... Zawsze nad rozlewiskiem było bobrowisko... Oglądaliśmy bobrze żeremie z pięknymi tamami... Teraz pusto... Zastanawiające, co stało się ze zwierzętami? Jedynie w lustrze wody przeglądały się drzewa i błękitne niebo...
Nie było wiatru, więc tafla wody na jeziorze była gładka i spokojna... Wyglądała niczym lustro... Pojawiły się nieliczne dzikie kaczki i dwa łabędzie... Co jakiś czas nad naszymi głowami przelatywały kwaczące kaczki i osiadały w trzcinach... Na wale, nad jeziorem ku słońcu wystawiły łebki żółte podbiały... To znak, że wiosna zawitała na dobre...
Wracając z rowerowego spaceru, nie mogłam się powstrzymać przed zrobieniem zdjęcia... Na dachu zabudowania zauważyliśmy dumnego pawia... Bardzo się spieszył... Po chwili okazało się, że podążał do dwóch pawich samiczek... Wracamy szczęśliwi, zrelaksowani i zadowoleni... Udało nam się aktywnie spędzić czas na świeżym powietrzu...
Dziękuję za odwiedziny i pozostawione komentarze...
Serdecznie wszystkich pozdrawiam...
beautiful blooms! love the blue waters and sweet fowl!
OdpowiedzUsuńI also like the blue of the water and spring flowers.
UsuńRegards:)
Wspaniały, wiosenny post Lusiu:)
OdpowiedzUsuńUwielbiam Asnyka...
Wiosenne prace, całee szczęście ze można je wreszcie zacząć:) Nawet ja w swojej skromnej stancji posiałem coś niecoś w doniczkach :)
I żałuję że nie mam tutaj roweru, chętnie teraz pojechałbym przed siebie... :)
Pogoda jest wspaniała, chociaż dalej kaprysi :) Ale wszak to wiosna, młoda i zwariowana :)
Pan Paw też chce zacząć widocznie dobrze tą wiosnę, rzec by - pracowicie ;);)
Pozdrawiam
Ja też lubię Asnyka...Ty również zasiałeś roślinki...Kto zaopiekuje się nimi gdy będą wakacje? Oj, rower byłby konieczny. To wielka przyjemność wsiąść na rower i pojechać w siną dal...U mnie już tydzień jest prześliczna pogoda. Zaskoczył nas widok pawia. Zostawiliśmy rowery i poszliśmy zobaczyć pawia w całej okazałości. Jednak cała trójka popędziła gdzieś zarośla ogrodu...
UsuńPozdrawiam:)
To tylko przyprawki typu bazylia i oreano więc dadzą jakoś radę hehe :) Wyladują w słoiku ;)
UsuńPozdrawiam Lusiu :)
Very beautiful sights!
OdpowiedzUsuńThanks for sharing these.
Spring views are very beautiful.
UsuńRegards:)
...piękny spacer, a jakie widoki...
OdpowiedzUsuńTy też miałeś fajny spacer...
UsuńPozdrawiam:)
Właśnie wczoraj słuchaliśmy tego, a Twoja wiosna urocza, zdjęcia niesamowite!
OdpowiedzUsuńMażenko, rozpieszczasz mnie.
UsuńPozdrawiam:)
Hallo Lucja, so wunderschöne Frühlingsblüher!
OdpowiedzUsuńViele Grüße und einen schönen Abend
Crissi
Crissi, danke.
UsuńAuch Sie gute Nacht.
you shared some really amazing pictures today!! love those blooms, the grasses and the swan. nature is so giving!!
OdpowiedzUsuńDebbie, it's nice what you wrote.
UsuńThank you very much.
och, och, och nareszcie ... lusiu kocham wiosnę , kocham stokrotki ... w Dusznikach są całe dywany stokrotek ..
OdpowiedzUsuń-----------
poprzedni wpis o katedrze mądry i pouczający a zdjęcia jak zwykle świetne
Haniu, długo czekaliśmy na wiosnę.
UsuńMoże dlatego zachwycamy się każdym kwiatem, każdym promieniem słońca?
Serdecznie pozdrawiam:)
The flowers are all so cheerful and beautiful and great seeing the birds and water.
OdpowiedzUsuńCARVER, thank you very much!
Usuńa ten zakochany pawik - cudo ... ten wpis to sama radość i uśmiech
OdpowiedzUsuńI to bardzo zakochany. Popędził za swoimi samiczkami.
UsuńPodziwiałam jak płynął mu ten ogromy ogon...
Pozdrawiam:)
Wiosenne kwiaty, wiosenna radość, wiosenny spacer - wszystko wyczekane, dlatego tak cieszy:))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Długo czekaliśmy na wiosnę, dlatego się wszystkimi roślinami zachwycamy.
UsuńPozdrawiam:)
Oh, what lovely signs of spring!
OdpowiedzUsuńLady Fi in our spring has established itself.
UsuńWidzę Łucjo, że Ty także spędziłaś uroczo dzień. Śliczne macie rejony do jazdy rowerowej. Zazdroszczę Ci bliskości jeziorka. Zdjęcia cudne. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńAniu, to była bardzo udana niedziela.
UsuńSpacer rowerowy był marzeniem od pewnego czasu...
Niestety, było zimno...
Beautiful pictures! Beautiful flowers you have planted. Finally it is spring here!
OdpowiedzUsuńHave a nice evening, Lucia!
Marit, thank you very much!
UsuńAt last! Spring!!!
OdpowiedzUsuńyooohooo!
Have a great week!
xoxo, Juliana | PJ’ Happies :) | PJ’ Ecoproject
Oh yes...
UsuńKochana, co mogłam również obsadziłam [bratki] ,jezioro nasze skute lodem, ale sezon w swoim ogrodzie rozpoczęłam i mogę śmiało powiedzieć jest u mnie Wiosna pozdrawiam Dusia
OdpowiedzUsuńJezioro jeszcze skute lodem?
UsuńBratki w ogrodzie są również zwiastunem wiosny...
Pozdrawiam:)
Lubię taflę wody, niezależnie od pory roku. Dobrze napisałam, WODY;) Bo woda w stanie stałym, to nie woda. Podoba mi się brzeg jeziora, jeszcze niby uśpiony, ale życie tam już wre na całego. Zobaczysz, że i bobry Was zaskoczą.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Ja też bardzo lubię obserwować taflę wody...W słoneczny dzień jest błękitna. W pochmurny, prawie czarna...A co do bobrów, mam wątpliwości czy ie zostały wychwytane...Może to kłusownicy? Podobno jest zdrowe sadło bobrze? Jeżeli było tak, to jestem wściekła...
UsuńPozdrawiam:)
Mamy XXI wiek a ludzie jak za Króla Ćwieczka, w bzdury wierzą. Nawet jeśli nie bzdury, to apteka sprzeda co trzeba. Chyba wyznają zasadę "po nas choćby potop"!
UsuńPozdrawiam:)
Ewuś i to mnie bardzo boli...
UsuńPorywają wypielęgnowane, dobrze odżywione psy, których poszukują właściciele, a bobry? kto się o nie upomni? Masz rację, niektórzy ludzie zachowują się jak za króla Ćwieczka.
Pozdrawiam:)
Ja jeszcze skrzynki na balkonie mam puste :(, a u Ciebie już jest kolorowo. Stokrotki dodadzą wiele uroku teraz ogrodowi. Wycieczkę miałaś bardzo ciekawą i miłą, nawet pawia spotkałaś :). Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńWiesz, ten paw był całkowitym zaskoczeniem. Zobaczyliśmy go w ostatniej chwili. Potem zapuściliśmy się przez las wzdłuż ogrodzenia...Niestety jego interesowały samiczki. Popędzili w ogrodowe zarośla...
UsuńPozdrawiam:)
...nareszcie! Cuda pokazałaś, cuda!
OdpowiedzUsuńSerdeczności :)
Dobrze, że już jest!
UsuńW jakim pięknym miejscu mieszkasz Lusiu. Jezioro, las i jego mieszkańców, masz w zasięgu ręki, ależ Ci zazdroszczę tej cudownej okolicy :) Zdjęcia cudowne jak zwykle. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńKiedy jest słoneczna, ciepła pogoda, to wszystko wydaje się bardzo piękne...Odmienione.
UsuńPozdrawiam:)
Piękny spacer, piękne widoki, co za radość móc na to patrzeć.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie:)
Wreszcie odmiana po długiej, szarej zimie.
UsuńPozdrawiam:)
Ja sama nie wierzę że naprawdę przyszła:))))piękne zdjęcia:))Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńZrobiło się przyjemniej. Zima zbyt długo u nas gościła.
Usuńserdecznie pozdrawiam:)
Lusia, jak u Ciebie pięknie wiosennie i kolorowo, tak to już naprawdę wiosna, na naszym balkoniku jeszcze zima, w ostatni weekend dochodziliśmy do siebie po ostatnich chorobach, ale może w ten weekend się uda... dziś mama mówiła mi dokładnie to samo co Ty napisałaś o tym że wszystko rośnie jak oszalałe :)
OdpowiedzUsuńto naprawdę wiosna
Lusia uściski serdeczne przesyłam po długiej przerwie
Przypuszczałam, że jesteście chorzy. Nie pisałam. Wiedziałam, że jesteś bardzo zajęta. Wiem, że nawet przy braku czasu chciałabyś mi odpisać...
UsuńJustynko, jeszcze w niedzielę 7 kwietnia mieliśmy mróz i opady śniegu.
Potem szybko wszystko ruszyło. Jak się okazało to pod śniegiem rosły wiosenne kwiaty. Potem nagle wystrzeliły...
Serdecznie pozdrawiam:)
Witam, piękne zdjęcia. Zazdroszczę takiego spaceru. Chyba ten spacer odbył się po zaginionym raju. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńNiestety, nie był to zaginiony raj ale jeszcze o tej porze, szary las...Może za kilka dni, pojawią się zawilce i przylaszczki a wtedy...
UsuńDziękuję za odwiedziny.
Serdecznie pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńKwiaty mają piękno i świeżość. To zabawne, pierwszy obraz, mucha, że wyląduje na kwiat, rozważa się więc jasne, że wydaje się być oparty na ekranie komputera.
Twoje obrazy są przyjemność oglądania.
Buziaki
http://ventanadefoto.blogspot.com.es/
Kwiaty mają świeżość, bo są wiosenne...
UsuńVentano, mnie też zaskoczyła mucha. Czyżby spijała nektar? Mucha?
Pozdrawiam:)
Cudowne są kwiaty wiosny!
OdpowiedzUsuńStokrotki wyglądają jak królowe kwiatów!
Paw też jest bardzo fotogeniczny.
Pozdrawiam bardzo cieplutko:)))
Jolu, paw był zaskoczeniem. Stokrotki wyglądają bardzo pięknie.
UsuńPozdrawiam:)
Witaj! Wiosna wreszcie zawitała do naszych ogrodów i serc :) Teraz radośniej się żyje!!! Pozdrowienia z wiosennych okolic Warszawy.
OdpowiedzUsuńAndrzeju, wiosna zawitała. My z tej okazji bardzo cieszymy się.
UsuńPozdrawiam:)
U nas w niedzielę też była piękna pogoda, spędziliśmy ja na łonie natury, było super. :)
OdpowiedzUsuńIwonko, brakowało nam wypadów za miasto.
UsuńPozdrawiam:)
Hello Dear Lucja! what a beautiful trees and flowers, spring is in the air, here, in my country, we have cold and rain. Lucky you! =) Big hugs.
OdpowiedzUsuńLove is in the air
Everywhere I look around
Love is in the air
Every sight and every sound
And I don´t know if I´m being foolish
Don´t know if I´m being wise
But it´s something that I must believe in
And it´s there when I look in your eyes
Love is in the air
In the whisper of the trees
Love is in the air
In the thunder of the sea
And I don´t know if I´m just dreaming
Don´t know if I feel sane
But it´s something that I must believe in
And it´s there when you call out my name
Love is in the air
Love is in the air
Oh oh oh
Oh oh oh
Love is in the air
In the rising of the sun
Love is in the air
When the day is nearly done
And I don´t know if you´re an illusion
Don´t know if I see it true
But you´re something that I must believe in
And you´re there when I reach out for you
Love is in the air
everywhere I look around
Love is in the air
Every sight and every sound
And I don´t know if I´m being foolish
Don´t know if I´m being wise
But it´s something that I must believe in
And it´s there when I look in your eyes
Love is in the air
love is in the air!
Carolina, thank you. The poem is very beautiful.
UsuńCudo. Masz śliczne stokrotki.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam wiosennie.
MARKO, bardzo dziękuję.
UsuńSerdecznie pozdrawiam:)
Zaczynają się pierwsze wycieczki, ja jeszcze roweru nie wyciągnąłem. Fajne widzieć wreszcie kolorowe wiosenne zdjęcia.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Oj, to był cudowny spacer.
UsuńPozdrawiam:)
Beautiful images of your Spring flowers and the lake with its reflections of the sky, the ducks and peacock.
OdpowiedzUsuńI love the poem of Adam Asnyk, another favourite of his "There was nothing ever between us", the video was also beautiful.
Warm greetings dear Lucia.
xoxoxo ♡
Dianne, I'm so glad that you like Adam Asnyk!
UsuńI'm lucky because of that.
Regards:)
Un maravilloso paseo por la naturaleza y la belleza de la primavera, por estos lares como dice Carolina, el tiempo frío nos está invadiendo!
OdpowiedzUsuńBellísimo post, te dejo un fuerte abrazo, bonita noche!
....*☆.¸.☆*'
....*☆.@@ ☆*'
.*☆.@@@@☆*'
....@@@@@@
...☆*@@@@`*☆.¸¸
.......\\\||///.
........\\||//.
.........ƸӜƷ.
..........\|/..♥
...........V....
Lucia, you are in spring, spring, spring!!
OdpowiedzUsuńNice first flowers, daisies and violas.
Have a nice week!
Nadezda, thank you very much!
UsuńAhh...the pics cleaned my eyes...so soothing, serene and magnificent! The placid lake, beautiful ducks, peacocks (India's National Bird)the dry tufts of grass....wow! Great shots, Lucia. Love them all....
OdpowiedzUsuńThanks for sharing.
Love from India.
Panchali
Panchali, I know that the peacock is the national bird of India.
UsuńIt is beautiful and proud.
Preciosa primavera. Besos.
OdpowiedzUsuńbonjour
OdpowiedzUsuńho!!lala que de jolies fleurs et de jolis paysages!!
belle journée à toi!!
soleil !!comme ici aussi!!
bisous!!
Lusiu ! I ja wreszcie mogę pochwalić się wiosną u siebie :). W mieście mieszkamy na parterze i mamy niewielki ogródek do dyspozycji. To taka namiastka ogrodu za miastem. W sobotę robiliśmy tam porządki i wiesz, też zakwitły mi stokrotki. Uwielbiam je. Dużo wiosennych kwiatków niestety zabrała zima i trzeba będzie dokupić nowe rozsady, ale co tam najważniejsze, że świeci słońce można się wybrać na długi spacer czy wycieczkę rowerową. Cudownie opisałaś wiosnę. Piękne zdjęcia ...aż chce się tańczyć i śpiewać :). Buziaki wiosenne. Ina
OdpowiedzUsuńW tym roku zima nie narobiła szkód. Jedynie azalie japońskie ucierpiały.
UsuńSą bardzo piękne. Ja swoich kwiatów po ubiegłoroczne zimie chyba nigdy nie odbuduję...Mnie się chce szaleć. tak się cieszę z nadejścia wiosny.
Przesyłam buziaki.
Such beautiful, vernal pictures! Happy Tuesday, Lucia!
OdpowiedzUsuńThank you very much!
UsuńNo i się doczekaliśmy :)
OdpowiedzUsuńNARESZCIE!!!!
UsuńNareszcie wiosennie :)
OdpowiedzUsuńI nie ma to jak rower! :)
Pozdrawiam serdecznie i życzę udanego tygodnia :)
NARESZCIE WIOSNA!
UsuńStokrotki, stokrotki,....ach, jak cudnie popatrzeć.Rowerek dzisiaj wystawiam. Mały przeglądzik i może jutro wyruszę na małą wycieczkę:-)
OdpowiedzUsuńrower marzył mi się od dłuższego czasu...
UsuńStokrotki to moje ulubione rośliny.
Pozdrawiam:)
Nareszcie do nas zawitała! Zdjęcia super! Pozdrowienia zostawiam!!!
OdpowiedzUsuńDzięki.
UsuńPozdrawiam:)
Hello dear, Lucia!
OdpowiedzUsuńBeautiful pictures of spring!
Thanks for sharing!
I wish you a beautiful day!
With great love embrace you, Lucia!
kisses.
*ELENA*
Wspaniałe wiosenne klimaty, kocham takie widoki. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWiosna pozwala mieć ładne ikony.
OdpowiedzUsuńPozdrowienia.
Michael, wiosna ma różne obrazy!
UsuńPozdrawiam::)
I ten zapach wspaniały!!!
OdpowiedzUsuńWszystko jest prześliczne, ale najbardziej podobają mi się stokrotki; są takie szlachetne. Też fotografowałam kaczuszki, ale wyszły nieciekawie, więc nie umieściłam na blogu.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam wiosennie.
Anno, stokrotki są szlachetne i bardzo wdzięczne.
UsuńKaczuszki są bardzo zwinne i szybko się przemieszczają...
Pozdrawiam:)
thank you so much for your visit !
OdpowiedzUsuńyour blog is beautiful with wonderful images
MARTY, thank you very much!
UsuńGdy wiosna się budzi cieszy nas każdy szczegół, zauważamy to co w sezonie wydaje się takie oczywiste. Trochę słońca czyni cuda. Twój balkon Lusiu wygląda już cudownie, pełen kolorów i radosny. Ja też lubię stokrotki. Wczoraj pojawiła się pierwsza nieśmiała. Może wkrótce będę mogła podziwiać takie śliczne kępki jak u Ciebie. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńUwielbiam stokrotki za delikatne kolory, chociaż bordowe też cudownie wyglądają...Wystarczył tydzień słońca i takie zmiany w przyrodzie.
UsuńSerdecznie pozdrawiam:)
Dzisiaj właśnie widziałam, że na działce u mnie kwitnie podbiał! Zawsze jako pierwszy w ogródku :) No... przebiśniegi pierwsze - ale tych nie mam w ogródku tylko w lasku.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam wiosennie!
Uff czasu brak, przyszła wiosna i porządki robic czas :) ale zaglądamy i widzimy - prawdziwą, polską wiosnę :)
OdpowiedzUsuńWspaniały to widok.. :)
Pozdrawiamy ;)
Zachwycające.
OdpowiedzUsuńdzięki za ten nastrój wiosny!
OdpowiedzUsuń
OdpowiedzUsuńHello My Dear Friend!
You have so many beautiful spring flowers Lucja.
I an envious but also very happy for you.
Our snow will melt and the ice on the lake will break up soon... i hope.
Then i will send you pictures of our spring blossoms.
Greetings from snowy Moonbeam Ontario !
....peter/piotr:)
Lusi nie ma to jak dobrze spędzony wolny czas,a do tego w kontakcie z przyrodą,super.
OdpowiedzUsuńPiękna ta Twoja wiosna. :)
OdpowiedzUsuńZdjęcia super, piękne ujęcia mokradeł.
Pozdrawiam serdecznie.
Ale super uwielbiam podziwiać wiosenny start! Podoba mi się też zdjęcie pawia wygląda na bardzo zadowolonego. A i bez obaw nie opuściłem Was :-)
OdpowiedzUsuń