Być szczerze kochanym daje siłę,
a głęboko kogoś kochać daje odwagę.
( Laozi)
Przyznaję, lubię odwiedzać takie miejsca jak muzea... Zwiedzanie ich sprawia mi ogromną przyjemność bo potrafią być miejscem niesamowitej przygody... Nigdy w nich nie jestem śmiertelnie znudzona czy skrajnie zmęczona... Zawsze wędruję powolnym krokiem od eksponatu do eksponatu... Gdy jestem spragniona kawy czy doskwiera mi głód, zawsze mogę zrobić sobie chwilę relaksu w kawiarni muzealnej...
Zamek Królewski na Wawelu, wielowiekowa siedziba królów i symbol polskiej państwowości, jest także jednym z najważniejszych muzeów w Polsce... W komnatach eksponowane są słynne arrasy Zygmunta Augusta, wspaniałe renesansowe malowidła włoskie z kolekcji Lanckorońskich, wyroby złotnicze, obrazy, rzeźby, grafiki, tkaniny, militaria i meble...
W zbiorach Zamku Królewskiego na Wawelu oprócz zachwycających eksponatów wykonanych w słynnej manufakturze porcelany w Miśni, mogłam również zobaczyć wspaniałą ceramikę chińską i japońską z XVI - XVIII wieku...
Wchodząc od południa na dziedziniec arkadowy zamku,, przechodzimy przez Bramę Bartłomieja Berrecci'ego... Budynek bramny składa się z dwóch pięter... W jego salach znajduje się ekspozycja: Sztuka Wschodu i piękna ceramika...
Bogata historia chińskiej ceramiki sięga wielu tysięcy lat... Najwspanialsze eksponaty są podziwiane na całym świecie za ich niezwykłe piękno, kunszt wykonania... Od wielu wieków ceramika chińska, oczarowuje wszystkich, którzy mają z nią do czynienia... Kolekcjonerzy doceniają jej detale, i orientalizm wzorów...
Japońska tradycja ceramiki jest jedną z najstarszych na świecie i rozwijała się oraz urozmaicała w rękach artystów - garncarzy na przestrzeni dziejów... W tym kraju jest ponad 50 miast gancarskich, od Mashiko do Arita, a każde ma swoją historię i tło kulturowe...
Kiedy pielgrzymi i handlarze morscy ze Wschodu przywieźli do Europy pierwszą chińską ceramikę, pochodzenie i skład tego materiału były całkowicie nieznane... W rezultacie zapanowała moda na chińszczyznę, a styl w sztuce i architekturze nawiązywał do kultury chińskiej...
Wśród eksponatów podziwiam eleganckie prace wykonane we wschodnich Chinach w mieście Jingdezhen, któremu nadano miano chińskiej stolicy porcelany... Są tutaj różne wazy m.in. z dekoracją malowaną złotem pochodzące z czasów dynastii Qing, z okresu cesarza Kangxi panującego w latach 1661 - 1722... Kangxi, powszechnie uznawany jest za jednego z najwybitniejszych cesarzy Chin...
Są również wazy z dekoracją Imari - ich nazwa pochodzi od portu, z którego eksportowano ceramikę do Europy... Eksponaty te wytwarzano z miejscowego kaolinu, początkowo pod wpływem i z wykorzystaniem wzorów chińskich... Wykonywano je w mieście Arita i jego okolicach, dawnej prowincji Hizen Arita...
Przepiękne fotki z przyjemnością sie je ogląda.Wiele nowych rzeczy dowiedziałem się z lektury tego wpisu.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńEljocie, bardzo dziękuję za odwiedziny i pozostawiony komentarz.
UsuńPrzesyłam serdeczności:)
Witaj Łucjo
OdpowiedzUsuńChoć stosunkowo często bywam w okolicach Wawelu szczególnie na jego dziedzińcu, przemierzając Kraków wzdłuż i wszerz to jednak bardzo rzadko bywam w jego wnętrzach, a jak widać kryje on nie tylko pamiątki i symbole świetności Państwa Polskiego, ale również piękne dzieła sztuki wschodu. Szczerze powiedziawszy nie miałem pojęcia że są tam tak okazałe zbiory sztuki chińskiej czy japońskiej, no ale dzięki Tobie już co nieco swoją wiedze uzupełniłem. Mam nadzieje że i ja niedługo bardziej i z uwagą przyjrzę się temu co kryją bogate wawelskie zbiory.
Miło pozdrawiam :)
Ja też dosyć często bywam na dziedzińcu bo to miejsce wyjątkowe, przechodziły tędy koronowane głowy, najważniejsi monarchowie świata. Dziedziniec Zamku na Wawelu stanowi jego integralną część i jedną z okazalszych części siedziby królewskiej. Komnaty jakoś są przez nas pomijane ale mam nadzieję w tym roku odbyć dalsze zwiedzanie.
UsuńSerdecznie pozdrawiam:)
Lusiu jak cudownie, że o tym napisałaś. Przepiękne rzeczy wystawiono. Koniecznie muszę się udać na Wawel, żeby to wszystko zobaczyć na własne oczy. W Muzeum Narodowym można teraz podziwiać drzeworyty japońskie o czym dowiedziałam się od koleżanki. Kolejne miejsce, w które trzeba zajrzeć. Rozpływam się jak zawsze na widok twoich zdjęć z tej wystawy. Przytulaski Lusiu Kochana ❤️
OdpowiedzUsuńKoniecznie muszę wybrać się do Muzeum Narodowego w Krakowie. Byłam tam dosyć dawno i najwyższa pora aby odświeżyć wspomnienia. Kasiu Droga bardzo dziękuję za tyle cudownych słów.
UsuńŚciskam mocno i serdecznie pozdrawiam:)
Piękna jest ta ceramika oczu nie mogę oderwać od tych cudów. Dziękuję.za.piekne fotografie i ciekawe informacje . Pozdrawiam serdecznie:)
OdpowiedzUsuńLucynko!
Usuńja też byłam oczarowana chińską i japońską ceramiką. Zgromadzono tutaj sporą kolekcję.
Serdecznie pozdrawiam:)
Witam.
OdpowiedzUsuńPiękne, bezcenne oraz charakterystyczne porcelany a Wawel magiczne miejsce.
Pozdrawiam - Małgorzata N.
Zamek Królewski na Wawelu to nasza skarbnica z mnóstwem bezcennych skarbów.
UsuńWawel to miejsce do którego chce się wracać.
Serdecznie pozdrawiam:)
It’s wonderful that you find such joy in museums—there’s something special about slowly wandering through exhibits, discovering history, and soaking in all the beauty around you. The Wawel Royal Castle sounds like an incredible place to visit, with its impressive collection of tapestries, Renaissance paintings, and beautiful ceramics. The Chinese and Japanese pottery must have been stunning to see, especially given their long histories and intricate designs. It’s amazing how art and culture from the East became so influential in Europe.
OdpowiedzUsuńChinese and Japanese pottery is truly stunning, especially considering its long history and intricate designs. It is amazing how art and culture from the East became influential in the courts of Europe.
UsuńKocham ceramikę rodem z Japonii i Chin, czyli z tradycjami. Niektóre z tych naczyń są naprawdę piękne i posiadają niebanalne wzory. Widać w nich prawdziwy kunszt wykonawcy. Myślę, że niejeden człowiek chciałby mieć choć jedno takie cacuszko, jako ozdobę domowego zacisza, chociaż nie wyobrażam sobie, ile mogłyby kosztować. Ciekawa jestem, czy ekspozycja cieszy się powodzeniem. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńKarolinko!
UsuńNawet nie staram się dociekać jaką cenę mają te chińskie i japońskie cacka. Jednak warto podziwiać te dzieła sztuki sprzed kilkuset lat.
Serdecznie pozdrawiam:)
Pięknie się prezentują te kolorowe dzieła sztuki na tle surowych murów budynku. Kolejny cenny fragment Wawelskiego Wzgórza, który powinno się zwiedzić. Dzięki za spacer. Pozdrawiam cię serdecznie Lusia:)))
OdpowiedzUsuńUsiu!
UsuńMnie też zachwyciła aranżacja tej wspanialej porcelany. Zamek królewski na Wawelu ma wiele wspaniałych dzieł sztuki, które koniecznie należy zobaczyć.
Przesyłam Ci moc uścisków:)
Buenos jarrones como elementos decorativos. Yo dispongo de dos jarrones, en la decoración de mi casa.
OdpowiedzUsuńUn abrazo.
Thank you very much, Antonia:)
UsuńPrzepiękne wazy! Moja mama zbiera porcelanę w tym stylu :)
OdpowiedzUsuńTylko pozazdrościć pięknej pasji. Dobrze mieć w domu takie cudeńka.
UsuńPozdrawiam:)
Bardzo ciekawe eksponaty i pięknie się komponują z surowymi wnętrzami. Lubię oglądać wyroby z porcelany ostatnio wiele pięknych porcelanowych wyrobów mieliśmy okazję oglądać w Miśni, ale to jednak zupełnie inny rodzaj porcelany. Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńMiśnie ciągle mam w planach. Marzę aby zobaczyć tamtejszą kolekcję.
UsuńMoże kiedyś...
Serdecznie pozdrawiam:)
These items are exquisite and have universal appeal, I believe. They represent a culture that was thriving long before most others.
OdpowiedzUsuńDavid, thank you very much.
UsuńAll the best - Łucja
Piękne te wszystkie przedmioty. Ja byłam na Wawelu kilkanaście, a może nawet dziesiąt lat temu i pamiętam już chyba tylko arrasy i katedrę.
OdpowiedzUsuńElu!
UsuńDomyślam się, że byłaś w czas gdy był zakaz fotografowania. Ja teraz wracam w miejsca gdzie można to już robić. dzięki zdjęciom utrwalają się nasze wspomnienia.
Pozdrawiam:)
Nie wiadomo, która piękniejsza 😍
OdpowiedzUsuńZgadza, się z Tobą. Każdy eksponat jest bardzo piękny:)
UsuńSama chętnie bym je zwiedziła. :)
OdpowiedzUsuńZatem, życzę byś je kiedyś zobaczyła,
UsuńPozdrawiam:)
Have a nice weekend Luja-Maria.
OdpowiedzUsuńThank you very much, Anne:)
UsuńIt is such a unique experience to see oriental potteries in light of decay and dereliction.
OdpowiedzUsuńYou're right. It was an amazing experience.
UsuńAll the best - Łucja
Ależ interesująca wystawa. Wspaniała ceramika. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńJa też byłam nią zachwycona bo są to prawdziwe dzieła sztuki.
UsuńPozdrawiam serdecznie:).
Wow, co za cudowna podróż po świecie porcelany! Czytając Twój wpis, czułam się, jakbym sam spacerowała po wawelskich komnatach i podziwiała te niezwykłe eksponaty. Masz niesamowity dar opowiadania – aż chce się od razu ruszyć do muzeum! Aż trudno uwierzyć, ile historii i sztuki kryje się w tych delikatnych, malowanych naczyniach. Dzięki za tę dawkę wiedzy i inspiracji! Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńNależy przyznać, ze powstające na japońskich wyspach przedmioty stały się przejawem sztuki użytkowej najwyższych lotów. Chińczycy ceramikę na wysokim poziomie produkowali zawsze. Nic dziwnego, że sąsiedzi zazdrośnie patrzyli na chińskie misterne produkty i próbowali je naśladować. Tak właśnie działali japońscy rzemieślnicy, którzy od wieków miłujący perfekcję, chcieli zbliżyć się do chińskiego ideału. I prawie się im udało. Wszystkie prezentowane eksponaty są przepiękne.
UsuńPozdrawiam serdecznie:)
Czuję się idealną adresatkæ Twojego posta i szczerze zazdroszczę obejrzenia tej wystawy, fantastyczne okazy porcelany. Dziękuję.:))
OdpowiedzUsuńW Krakowie spędziłam trzy kolejne listopadowe niedziele biegając po muzeach i napawając się urodą miasta. Jeszcze tyle mi zostało do zobaczenia.
Łucjo, przytulam i pozdrawiam.:))
Droga Cecylio!
UsuńDoskonale znam Twoją miłość do pięknej ceramiki. Wszak te wyroby słyną z kunsztu i bogatej tradycji. Tamtejsi rzemieślnicy od wieków doskonalą techniki produkcji, tworząc wyroby o wyjątkowej jakości i pięknie. Pochodzą z miasta Imari na wyspie Kiusiu. Charakteryzują się białą podstawą i bogatymi zdobieniami w kolorach kobaltowego błękitu, czerwieni, złota i zieleni. Motywy zdobień to często kwiaty, ptaki i krajobrazy. Porcelana Imari jest ceniona za swoją delikatność, lekkość i kunsztowne wykonanie. Jest po prostu przepiękna. Ja jestem nią zachwycona.
Ślę moc serdecznych pozdrowień:)
Ten typ ceramiki nigdy nie był obiektem moich większych zainteresowań, ale muszę przyznać, że to wyjątkowo piękne i cenne eksponaty.
OdpowiedzUsuńChińska ceramika słynie z bogatej historii, kunsztu i różnorodności. Jest przepiękna i zachwyca kolekcjonerów. Jej produkcja sięga tysięcy lat.
UsuńPozdrawiam serdecznie:)
Bardzo piękna ta porcelana, a na tle surowych ścian wygląda zjawiskowo.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)*
Ja też jestem oczarowana kolekcją ceramiki chińskiej i japońskiej zgromadzonej w salach nad Bramą Bartłomieja Berrecciego.
UsuńPozdrawiam serdecznie:)
Bardzo ciekawe eksponaty. Musze sprawdzić do kiedy trwa wystawa. Może uda mi się ją obejrzeć już za tydzien
OdpowiedzUsuńMałgosiu!
UsuńCeramika chińska i japońska jest to wystawa stała. Miałam w planach zobaczyć wystawę Niech żyje król. Zgromadzono na niej niemal wszystkie pamiątki zachowane po koronacjach Augusta II Mocnego oraz Augusta III i jego żony Marii Józefy. Niestety, nie zdążę pojechać do Krakowa a wystawa trwa do 9 lutego 2025.
Serdecznie pozdrawiam:)
W czasie mojej ostatniej wizyty w Krakowie, w październiku ubiegłego roku, był za bardzo napięty program i było za mało czasu, żeby zwiedzać wnętrze Wawelu. Więc poprzestaliśmy tylko na spacerze po dziedzińcu. A szkoda, bo teraz widzę, ile mnie ominęło. Piękne te eksponaty i niepowtarzalne widoki, ale dzięki Twoim zdjęciom mogę spokojnie pooglądać.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Cię Lusiu cieplutko <3
Iwonko!
UsuńNa Wawel należy przeznaczyć co najmniej dwa pełne dni. To naprawdę jest skarbnica ciekawych arcydzieł. Jest to miejsce, które co krok przykuwa uwagę. Ja z ogromną przyjemnością oglądam eksponowaną w salach I piętra Zamku niepowtarzalną kolekcję obrazów Pani Profesor Karoliny Lanckorońskiej.
Serdecznie pozdrawiam:)
Me encantan estos museos, esos jarrones me gustan mucho. Besos.
OdpowiedzUsuńI like visiting art museums because they are a treasure trove of beautiful masterpieces. I can see famous paintings such as "Mona Lisa" by Leonardo da Vinci or "Sunflowers" by Vincent van Gogh. I can also see sculptures by artists such as "The Thinker" by Auguste Rodin or "David" by Michelangelo.
UsuńKisses
Beautiful. Lots of beautiful flowers. Thank you for the very wonderful photos.
OdpowiedzUsuń