poniedziałek, 26 listopada 2018

Zamek Mirów - Orle Gniazdo






"Jeśli nie możesz robić rzeczy wielkich,
rób małe rzeczy w wielki sposób."

(Napoleon  Hill)








Już od jakiegoś czasu na kilku blogach oglądałam zdjęcia przedstawiające zamek Mirów... Ucieszył mnie fakt, że popadająca w ruinę forteca zostaje poddana gruntownym pracom renowacyjnym...  Jest to bez wątpienia jeden z najstarszych i najpiękniejszych zamków na Szlaku Orlich Gniazd i szkoda byłoby aby z tych ruin pozostała tylko kupa kamieni...

Większość zamków w średniowieczu sytuowano w miejscach, gdzie w celach obronnych można było wykorzystać warunki naturalne m.in. na wyspie, zakolu rzeki, wzgórzu... Zamek Mirów zbudowany jest na wapiennych skałach, bo tych tutaj nie brakuje i dodają uroku krajobrazowi...

Wejście na zamek od wielu lat jest zamknięte.. Na dodatek umieszczone tablice zakazują ze względów bezpieczeństwa  zbliżania się do murów... Będzie to trwała ruina a obecne prace zabezpieczają mury przed erozją i prawdopodobnie zostanie oddany do użytku... Dachu tu nie będzie, ale dla turystów zostaną założone tarasy widokowe... Przypuszczam, że będzie bardzo podobnie jak w zamku Pilcza w Smoleniu








Były sporne opinie co do wieku tego zamku... Przeprowadzone badania potwierdziły, że jednak  powstał w XIV wieku za czasów Kazimierza Wielkiego... W okresie jego panowania wzniesiono około 50 zamków, najwięcej w środkowej części kraju, pomiędzy stolica w Krakowie a ziemiami Wielkopolski i Kujaw...

W Mirowie pierwotnie budowla była mała... Składała się z zamku górnego położonego na wysokiej skale... Prawdopodobnie pełnił funkcję strażnicy... Ta mała strażnica królewska była wielokrotnie przebudowywana i rozbudowywana i stała się dużym zamkiem...

W XV wieku Mirów był już magnacką siedzibą, kiedy właścicielami zostali Myszkowscy herby Jastrzębiec... Zamek mirowski podobno  w tym czasie gości wielu możnych ludzi, posłów, biskupów krakowskich, gości zagranicznych...  Kiedy ród Myszkowskich rósł w siłę, zamek już  dla nich był za mały i wybudowali nowy... Zamek  bardzo często zmieniał właścicieli, jednak już w niego nie inwestowano... Mocno ucierpiał w czasie potopu szwedzkiego i od tego czasu powoli popadał w ruinę... Ostatecznie został opuszczony w 1787 roku... Stał się też źródłem kamiennego budulca dla okolicznych mieszkańców, co przyspieszyło jego  spustoszenie...








Lubię zamek Mirów... W ten cudowny jesienny dzień odwiedzam  go  kolejny raz... Został zbudowany z miejscowego kamienia wapiennego na planie trapezu... Jest budowlą wysoka na kilka kondygnacji, strzelistą, o surowej, gotyckiej konstrukcji... U podnóża skały są pozostałości podzamcza nazywane zamkiem dolnym... Niewiele z niego zostało... Od zachodu i północy otacza go mur obronny, który kiedyś tworzył dziedziniec gospodarczy...  Obecnie dziedziniec zamknięto nowymi murami obwodowymi... Na najwyższej skale, w środku warowni wznosi się zamek górny, z zachowanymi trzema kondygnacjami i wysoką wieżą, włączoną w kompleks zabudowań... Zrekonstruowano część zawalonych ścian a w powstałych pomieszczeniach ma powstać muzeum i centrum obsługi turystycznej...







Przyznaję, że mam słabość do takich malowniczych ruin i starych zamków ponieważ one rozbudowują moją wyobraźnię... I chociaż wiele zamków jest zniszczonych, zawsze chętnie je odwiedzam... Cieszy mnie, że na potęgę  zostają odbudowywane... Trzeba przyznać, że zabezpieczenie ruiny  przed dalszym niszczeniem jest trudne i bardziej kosztowne niż utrzymanie odbudowanej twierdzy... Z podziwem patrzyłam na to co zrobiono już na zamku Mirów...





Bardzo dziękuję za odwiedziny i pozostawione komentarze...
Serdecznie wszystkich pozdrawiam...







57 komentarzy:

  1. The place is very beautiful. It is sad that, at that time people were unaware of history, and they used the limestone from the castle.

    OdpowiedzUsuń
  2. Super wiadomość, że będzie odrestaurowany!!!

    Jak miło popatrzeć na tę słoneczną kolorową pogodę, kiedy jest tak ponuro, jak dziś :-)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bogno, tego dnia była wyjątkowo piękna pogoda.
      Pozdrawiam:)

      Usuń
  3. Solitario en las alturas se muestra ese palacio-fortaleza, que en su época debió estar deslumbrante. Ahora se encuentra bastante deteriorado por las inclemencias del tiempo y el paso de los años, que siempren pasan factura.

    el entorno que lo rodea es muy hermoso y ahora sus colores de otoño realzan aún más su belleza.

    Besos

    B

    OdpowiedzUsuń
  4. What a beautiful place it is a pity that the castle is so ruined.
    Wonderful photos.
    Hugs
    Maria
    Divagar Sobre Tudo um Pouco

    OdpowiedzUsuń
  5. A ja nigdy nie polubilam tych zamkow na Jurze... od dziecka mnie tam ciagali i usilowali wpoic, jakie to piekne i interesujace, ile w tym historii... nie i juz, to nie moja bajka...
    Ale twoje zdjecia z przyjemnoscia ogladam, przypominam sobie, ze siedzialam na tej skale, ze gonilismy sie po lace pod zamkiem. Mam tez sporo zdjec ze Szlaku Orlich Gniazd, moze kiedys je wyciagne na swiatlo dzienne :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie lubisz zamków na Jurze? To przecież korzenie naszej polskości.
      Pozdrawiam:)

      Usuń
  6. Hi Lucja-Maria! Fine old ruin. It would be great if it could be repaired. Greetings

    OdpowiedzUsuń
  7. FANTASTYCZNA NOTKA !!!
    Lusiu - to mój świat, moja posja, moje klimaty ... co mogę powiedzieć ... WIELKI DZIĘKUJĘ ! przepięknie to pokazałaś i opisałaś, lekcja piękna i historii
    ----
    "Jeśli nie możesz robić rzeczy wielkich,
    rób małe rzeczy w wielki sposób." ...
    zapraszam do siebie wszystkich o wielkich sercach ... jest coś małego do zrobienia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Haniu, bardzo dziękuję za odwiedziny i komentarz.
      Wiem, i pamiętam o akcji.
      Pozdrawiam:)

      Usuń
  8. Ładną pogodę miałaś w czasie tej wycieczki. Zamki na Jurze są wspaniałym celem wycieczkowym, jak się człowiek postara, można jednego dnia zobaczyć ich nawet więcej. Zmiany zamków nie zawsze akceptuję, bo lubiłem je w postaci dawnych ruin. Jak na razie Mirów chyba najmniej został zmieniony. Zobaczymy, jak będzie wyglądała ostateczna wersja.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tego dnia była cudowna pogoda. Uwielbiam zamki na Jurze i chętnie tam wyjeżdżam.
      Pozdrawiam:)

      Usuń
  9. Przejeżdżałam w tamtym roku, jednak zatrzymanie się z kotem przedłuża mu podróż, za którą nie przepada. Szkoda jednak, że się nie zatrzymaliśmy.
    Super zdjęcia.

    OdpowiedzUsuń
  10. Still beautiful, even though it is old. :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Myślę, że z chęcią odwiedzę te rejony, gdy platformy widokowe będą już udostępnione :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Widzę iż dużo się w Mirowie przez ostatnie dwa lata zmieniło. Renowacja idzie dosyć sprawnie. Trzeba zaplanować wycieczkę ! Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pamiętam Twój post i zdjęcia ze Szlaku Orlich Gniazd.
      Pozdrawiam:)

      Usuń
  13. Castillo y rocas fundidos en una sola cosa. Por cierto, las fotografías de bayas son excelentes.
    Un abrazo,

    OdpowiedzUsuń
  14. Old ruins but still beautiful, thank you sharing my dear!
    A beautiful and successful week I do!
    I embrace you lovingly and thank you for your visit and beautiful thoughts!

    OdpowiedzUsuń
  15. Kochana
    Muszę się przyznać bez bicia- nie byłam, a mieszkam niedaleko, wstyd!
    Pozdrawiam miło:)

    OdpowiedzUsuń
  16. Jak dobrze, że ktoś pomyślał o renowacji. Szkoda byłoby takiego zabytku. Pozdrawiam:):):)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To sa pasjonaci. Renowacja tych zamków nigdy im się nie zwróci ale wytyczyli sobie niesamowity cel.
      Pozdrawiam:)

      Usuń
  17. Bardzo fajne zamczysko :-) Mi tam się podoba. Serdeczności Lusiu :-)

    OdpowiedzUsuń
  18. What lovely ruins against that impossibly blue sky!

    OdpowiedzUsuń
  19. Piękne miejsce, byłam, widziałam, ale z przyjemnością oglądam.

    OdpowiedzUsuń
  20. Hi.. Beautiful place and pictures.. Congrats

    OdpowiedzUsuń
  21. Przyznam Ci się szczerze Kochana, że w tym roku miałam zamiar zwiedzić wszystkie zamki na Szlaku Orlich Gniazd, a przy okazji postarać się o odznakę z PTTKu. Zrezygnowałam na rzecz I stopnia odznaki w moim mieście(ale o tym napiszę w jakiejś notatce na moim blogu). Za rok mam za to zamiar starać się jednocześnie o II stopień dąbrowskiej odznaki oraz o odznakę Szlakiem Orlich Gniazd. Mam nadzieję, że mi się to uda. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Karolinko wierzę, że za rok spełnisz swoje marzenia.
      Pozdrawiam:)

      Usuń
  22. Cieszę się bardzo, że na zamku trwają prace renowacyjne. Wiem, że pozyskiwanie funduszy na takie cele jest trudne i dla rządzących są rzeczy ważne i ważniejsze ale uważam, że Mirów zasługuje na to, żeby przetrwać dla pokoleń. W ogóle Szlak Orlich Gniazd to piękne miejsce, marzy mi się spacer po wszystkich zamkach. Taka wędrówka to mieszanka romantyczności zamkowych ruin i piękna otaczającej przyrody. Tylko w Polsce takie atrakcje!
    Pozdrawiam bardzo serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Poznałam 80 % zamku na Szlaku Orlich Gniazd.
      Nie wszystkie przedstawiałam na swoim blogu.
      Pozdrawiam:)

      Usuń
  23. Przepiękne zdjęcia Łucjo.
    Znam, byłam, ale nie mam takich cudownych ujęć zamku.
    Lubię Jurę. Chciałabym w przyszłym roku znów ją odwiedzić.
    Droga Łucjo, życzę wszystkiego dobrego w wiadomej sprawie.
    Pozdrawiam Cię bardzo ciepło!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Droga Basiu,
      bardzo dziękuję za troskę i miłe słowa.
      Całuję i serdecznie pozdrawiam:)

      Usuń
  24. Otro lugar que me encanta. Besitos.

    OdpowiedzUsuń
  25. Dear Lucia Maria – Ruins of old castles always work on my imagination. They are so evocative, and made me think of fleeting prosperity and rapid declining in the human history. Partly renovation is a good news if only the budget and the satisfaction with the result is well balance. Thanks for sharing all the details.

    Yoko

    OdpowiedzUsuń
  26. Kazimierz Wielki rzeczywiście pozostawił Polskę murowaną.
    A zastał drewnianą.
    Piękny zamek Łucjo.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak. zastał Polskę drewnianą a zostawił murowaną.
      Pozdrawiam:)

      Usuń
  27. Luciu podziwiam Twoje zdjęcia sa wspaniałę i cokolwiek by nie przedstawiały to wielka przyjemniośc je zawsze oglądać:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tego dnia była piękna, słoneczna pogoda i niebo było obłędne.
      Beatko, bardzo dziękuję za miły komentarz.
      Pozdrawiam:)

      Usuń
  28. Hei Lucia Maria Kauniilla paikalla kaunis linnanraunio. Hyvä että korjauksia tehdään linnaan
    Kiitos jakamisesta. Lämpimät terveiset :)

    OdpowiedzUsuń
  29. Bardzo lubię takie miejsca:))piękna fotorelacja:)))Dziekuje i serdecznie pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  30. Świetnie go opisałas i pokazałaś.

    OdpowiedzUsuń
  31. Zamki, zamki ... mam do nich słabość pomimo, że nigdy w szkole historii nie lubiłam.
    Niestety tego w Mirowie nie widziałam jeszcze na własne oczy.

    OdpowiedzUsuń
  32. Cieszę się,że zamek zaczęto odrestaurowywać. Byĺam tam bardzo dawno temu. Wspaniale on wyglada w jesiennym słońcu.Piękne zdjęcia.
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń

Jeśli rozpoznasz siebie na zdjęciach i nie chcesz być na tym blogu, proszę poinformuj mnie o tym.
Ja bardzo szybko usunę te zdjęcia..

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...