Kiedy chcesz coś osiągnąć rozejrzyj się dookoła,
zastanów się i pomyśl, czego dokładnie chcesz.
Nikt nie dojrzy celu z zamkniętymi oczami.
(Paulo Coelho)
Rozkoszuję się widokiem gotyckich katedr ponieważ są najdoskonalszym i bardzo oryginalnym tworem architektonicznym... Lubię ich ostre łuki, wnętrza pełne światła, elastyczne sklepienia żebrowe i przypory, które z zewnątrz utrzymują szkielet świątyni... Katedry gotyckie były największą rewolucją w dziejach architektury... Ludzkość do dziś nie stworzyła z kamienia niczego co mogłoby się im równać... One są nie tylko piękne ale i strzeliste, wysokie, smukłe i potężne... Powstawały przez setki lat dzięki nakładom królów, książąt i mieszkańców... Te wspaniałe budowle od wieków królują nad Europą...
Często się zastanawiam, jak to było możliwe, że te wspaniałe budowle przykuwające wzrok, ozdobione setkami rzeźb, wzbijające się w niebo niczym drapacze chmur powstawały bez użycia elektroniki, komputerów i zaawansowanej technologii?
Ruch budowy gotyckich katedr był nie tylko wielkim przełomem kulturowym, ale też technicznym... Udoskonalono wtedy dźwig i wynaleziono kafar... I najważniejsze, nauczono się wznosić piękne gotyckie katedry... A kafar? był on konstrukcją drewnianą ustawioną w formie kozła i służył do wbijania w grunt pali...
Gotyk rozpoczął się we Francji i omal nie zrujnował tego kraju... Niezwykły, wprost graniczący z szałem, ruch wznoszenia katedr, w krótkim czasie opanował średniowieczną Europę... W ciągu trwającego 300 lat zwariowanego wyścigu w samej Francji powstało 80 katedr i ponad 500 dużych kościołów gotyckich... Poznałam kilka z nich... Dzisiaj pragnę przedstawić katedrę św. Jana Chrzciciela w Lyonie...
Katedra św. Jana Chrzciciela znajduje się w samym sercu Starego Miasta, pięć minut od brzegu rzeki Saona... Położona na Place Saint - Jean (Plac Świętego Jana)... Pierwsza katedra w tym miejscu, powstała z inicjatywy dwóch pierwszych biskupów Lyonu: św. Ireneusza i św. Pothinusa...
Na ruinach trzech wcześniej istniejących kościołów, w 1079 roku rozpoczęto budowę obecnej katedry... Jest ona najważniejszą świątynią rzymskokatolicką w Lyonie i siedzibą arcybiskupa...
Stałam przed fasadą katedry... Stałam i trudno mi było uwierzyć, że wszystkie figury są pozbawione głów... Historia jednak lubi się powtarzać... Był przecież już wcześniej w łonie chrześcijaństwa ruch szerzący się w VIII i IX wieku zwany ikonoklazm lub obrazoburstwo... Zwalczał oddawanie czci obrazom i figurom religijnym i wtedy wszystkim świętym postaciom niszczono głowy...
W czasie i po rewolucji francuskiej zaczął się szerzyć proces dechrystianizacji kraju... Zajmowano majątki kościelne, niszczono symbole religijne, obrazy, rzeźby... Przeprowadzano masowe egzekucje duchowieństwa, szczególnie tutaj w Lyonie, którzy nie złożyli przysięgi wierności władzom cywilnym...
Absyda i chór (prezbiterium) są romańskie, natomiast nawa i fasada są gotyckie... Wschodnia część katedry jest najstarszą, ukończoną pod koniec XII wieku... Absyda uważana jest za arcydzieło architektury romańskiej... Nawę gotycką z przyporami zbudowano w XIII wieku...
Zachodnia fasada przypomina transept z katedry Notre Dame z Paryża... Fasada jest niezwykłym gotyckim arcydziełem prostoty i harmonii... Ma około 4o metrów szerokości, cztery potężne przypory i trzy portale, które ozdobione są mnóstwem postaci...
Katedra ma 79 metrów długości, 13 metrów szerokości, a jej wieże mają 44 metry wysokości...
Na ruinach trzech wcześniej istniejących kościołów, w 1079 roku rozpoczęto budowę obecnej katedry... Jest ona najważniejszą świątynią rzymskokatolicką w Lyonie i siedzibą arcybiskupa...
Stałam przed fasadą katedry... Stałam i trudno mi było uwierzyć, że wszystkie figury są pozbawione głów... Historia jednak lubi się powtarzać... Był przecież już wcześniej w łonie chrześcijaństwa ruch szerzący się w VIII i IX wieku zwany ikonoklazm lub obrazoburstwo... Zwalczał oddawanie czci obrazom i figurom religijnym i wtedy wszystkim świętym postaciom niszczono głowy...
W czasie i po rewolucji francuskiej zaczął się szerzyć proces dechrystianizacji kraju... Zajmowano majątki kościelne, niszczono symbole religijne, obrazy, rzeźby... Przeprowadzano masowe egzekucje duchowieństwa, szczególnie tutaj w Lyonie, którzy nie złożyli przysięgi wierności władzom cywilnym...
Absyda i chór (prezbiterium) są romańskie, natomiast nawa i fasada są gotyckie... Wschodnia część katedry jest najstarszą, ukończoną pod koniec XII wieku... Absyda uważana jest za arcydzieło architektury romańskiej... Nawę gotycką z przyporami zbudowano w XIII wieku...
Zachodnia fasada przypomina transept z katedry Notre Dame z Paryża... Fasada jest niezwykłym gotyckim arcydziełem prostoty i harmonii... Ma około 4o metrów szerokości, cztery potężne przypory i trzy portale, które ozdobione są mnóstwem postaci...
Katedra ma 79 metrów długości, 13 metrów szerokości, a jej wieże mają 44 metry wysokości...
Do wnętrza świątyni wchodzi się przez portale boczne... Okazuje się, że w katedrze trwa renowacja... Jest jedynie przejście do absydy i transeptu... Jestem zaskoczona ponieważ absyda jest niewielka i bardzo skromna... Ołtarz jest kamienny i prosty... Jednak wewnątrz zachwycają witraże pochodzące z XIII wieku... Przepiękne maswerki okien oraz sklepienia w bocznych kaplicach też przyciągają moją uwagę...
Katedra ma też niezwykłe witraże pochodzące z XIII wieku... Kilka okien zostało zniszczone w czasie II wojny światowej...W katedrze są przepiękne rozety o średnicy 6 metrów każda: jedna znajduje się na fasadzie i dwie w narteksie... I chociaż wnętrze świątyni jest okryte folią, to mimo to katedra napełnia się żółtym, niebieskim i ciepłym czerwonym światłem...
Miłym zaskoczeniem była kaplica w której znajduje się obraz Matki Bożej Częstochowskiej... Prace renowacyjne we wnętrzach katedry trwają od 2012 rok...
We wnętrzu katedry znajduje się słynny XIV - wieczny zegar astronomiczny, który pomimo ówczesnego przekonania astronomów, że to słońce krąży wokół ziemi, pokazuje precyzyjną godzinę... Podstawa tego skomplikowanego instrumentu pokazuje na tarczach wieczny kalendarz, wskazujący lata, miesiące, dni i święta kościelne... Bardzo skomplikowana astrolabia przedstawia fazy księżyca, położenie słońca o każdej porze roku i tak dalej... Tarcza wskazuje godziny... Inna owalna tarcza wskazuje minuty za pomocą przegubowej igły... Gdy zbliża się godzina kogut na wieży śpiewa trzy razy i macha skrzydłami... Aniołowie śpiewają hymn świętego Jana... Bóg Ojciec trzy razy błogosławi...
Bardzo dziękuję za odwiedziny i pozostawione komentarze...
Serdecznie wszystkich pozdrawiam...
Olśniewająca, nawet podczas renowacji :) Piękna... Moc uścisków :D
OdpowiedzUsuńKatedra z zewnątrz zachwyca. To co jest udostępnione do zobaczenia też jest bardzo interesujące. Przypuszczam, że inne kaplice i nawy są również bardzo ciekawe ale nie było szansy aby coś podglądnąć.
UsuńPozdrawiam:)
Preciosas fotos Lucja.Maria, el templo también es maravilloso. Feliz fin de semana. Besos.
OdpowiedzUsuńParece ser que se está llevando una restauración. Es un templo maravilloso, siento predilección por el estilo gótico. Me gustan mucho sus múltiples detalles.
OdpowiedzUsuńBesos
Oh, how beautiful stained glass! Have a nice weekend
OdpowiedzUsuńYou're right Anne, stained glass is great and very valuable.
UsuńGreetings:)
Kochana
OdpowiedzUsuńMiło, że przypominasz mi pięknie spędzony czas we Francji:)
Pojechałabym tam jeszcze raz, tym razem na dłużej!
Pozdrawiam cieplutko:)
Ja też chętnie bym wróciła do Francji. Właściwie to każdy kraj mnie interesuje ponieważ posiada wiele cennych perełek.
UsuńPozdrawiam:)
Zdobienia są naprawdę niesamowite
OdpowiedzUsuńSą faktycznie bardzo interesujące.
UsuńPozdrawiam:)
so majestic!! gorgeous captures of this amazing area!! i have a soft spot for stain glass, this glass is exceptionally beautiful!!
OdpowiedzUsuńThank you very much, Debbie:)
Usuń
OdpowiedzUsuńCześć Łucja;
Piękne zdjęcia.
Katedra ma wiele wspaniałych szczegółów.
Dobry wstęp na miesiąc grudzień.
Masz rację, ta katedra ma wiele ciekawych szczegółów.
UsuńPozdrawiam:)
fabulous architecture. love the flowers in the last images. Have a wonderful weekend
OdpowiedzUsuńThanks, Margaret:)
UsuńMuy hermosa y más después de haber hecho una buena limpieza de restauración.
OdpowiedzUsuńUn abrazo,
Świetnie opisałaś girączkę budowy katedr. Było to faktycznie jakieś szaleństwo, ale jednocześnie ostatnie szaleństwo europejskie którego efektów nie musimy się wstydzić (w przeciwieństwie do szaleństwa jakobińskiego (i jego późniejszych mutacji).
OdpowiedzUsuńTo był zwariowany czas w którym niemal każdy europejski kraj budował katedry.
UsuńNiestety, jakobińskie szaleństwo poczyniło wiele zła.
Pozdrawiam:)
Zamiast komentarza, Ł-M, jeden z najpiękniejszych wierszy zapomnianego już nieco poety Juliana Przybosia:
OdpowiedzUsuńWidzenie katedry w Chartres
To nie katedra, to ciężar
kamieni wydźwigniętych
od oczu do lazuru –
Błysk wielosiecznych kolorami mieczy
odciął wnętrze od murów.
Czyżby prawa ciążenia
zwyciężał
i przestrzenie zmieniał?
Krążę z tobą pod strażą witraży.
Nie ma rajów, tylko raj świtów napowietrznych,
niebo nadobłocznego lotu, tego, który
doniósł nas tu, do raju wniebowziętych
oczu –
Spojrzyj! W niebie malarzy
blask cynobrowo-złoty filary otoczył,
wzruszył do głębi głazy
i do szczytu –
i starł z nich dotykalność jak ciało ze świętych.
Wyzwolone z cieni
lecą tęczą złożoną z samych barw gorących
i biją o sklepienie jak o ciemną chmurę,
aby otwierać mury – i odtrącać
ich białość od błękitu,
fioletu,
marzennej czerwieni
do purpurowego słońca –
łuki lecą i w locie przeciw nocy świecą.
Nie ma mocy z granitu, której nie podważy
nikłość,
przenikliwa i łatwa,
rozpędzona nikłość promienia.
Nie ma ziemi, jest tylko
wyrzutnia do zewnętrzy otwieralnych świata,
do wielowymiaru,
gdzie rodnia gwiazd i barw i gdzie zaród
widzenia –
dokąd moja źrenica wzniosła się – i spadła.
I gdzie ty widzieć będziesz,
gdy zamieszkamy w powidoku słońca
malowanym na powietrzu jak na szkle nieważkim,
jak nasze oczy przepełnione blaskiem
nieśmiertelnieją w pędzie
wzwyż, w ponad –
Tworząca,
koniecznie wolna,
patrz!
Dożyj siebie ze światła!
pozdrawiam, ściskam i niezmiennie zapraszam
Andrzeju, zmam ten wiersz. Jest bardzo piękny.
UsuńPozdrawiam:)
Wspaniały wirtualny spacer, dzisiaj po Francji.Dziękuję i pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńTo ja Tobie dziękuję Eljocie za odwiedziny i komentarz.
UsuńSerdecznie pozdrawiam:)
This Cathedral is overwhelming in it's beauty. You have shown us so much with your superb photos. Your research makes very interesting reading and I say "thank you" for the time and care you take to inform us. The carved and decorated arches of the exterior and superb stained glass windows are just a few of the amazing features.
OdpowiedzUsuńI enjoyed this post very much.
Betty, this Cathedral is overwhelming in it's beauty:)
UsuńPierwsze moje wrazenie było takie, że ktoś uciął dwie wieże tej katedry, przez co jest nieproporcjonalna,( alez mam nature) Wewnatrz jest przepiękna i ten mily polski akcent, Już słyszę Francuza wymawiającego " częstochowska".:)))
OdpowiedzUsuńBuziaki.:)
Ja też miałam takie odczucie, że te dwie wieże zostały zburzone albo niedokończone.
UsuńDomyślam się, że jej wnętrze po renowacji będzie wspaniałe.
Pozdrawiam:)
Me ha gustado mucho. El reloj es muy interesante. Un abrazo.
OdpowiedzUsuńHermosa catedral gótica con unos vidrieras que la llenan de luz y color.
OdpowiedzUsuńUn abrazo,
Bardzo pięknie wprowadzasz nas w świat sztuki i historii, Twój blog wnosi wiele do skarbnicy wiedzy każdego, kto tu przybywa.
OdpowiedzUsuńBasiu, bardzo dziękuję za tak miłe słowa. Katedry gotyckie oglądam nie tylko oczami ale i całym sercem. Jestem zafascynowana ta wspaniała architekturą.
UsuńSerdecznie pozdrawiam:)
Znów piękne miejsce odwiedziłam razem z Tobą:))Pozdrawiam serdecznie:))
OdpowiedzUsuńReniu, jestem trochę pozytywnie zakręcona ale bardzo często w swoich podróżach wędruję tropem gotyckich katedr.
UsuńPozdrawiam serdecznie:)
Jak wiesz, katedry to i moje ulubione cele podróży. Zdumiewają bogactwem wystroju. Nie ma się też co dziwić, że były czasy, gdy postacie świętych gorszyły wiernych chcących żyć w zgodzie z prawem boskim. Dziś podziwiamy te wszystkie arcydzieła sztuki religijnej, ale jeśli faktycznie oddajemy im cześć, to czy przy tym nie grzeszymy? Czy człowiek miał prawo zmienić przykazanie boskie ?
OdpowiedzUsuńTo tak na marginesie. Piękno tej i innych katedr miała o przecież też na celu pokazanie, jak kruchą istotą jesteśmy w obliczu potęgi Boga. I to na pewno swój cel spełniło.
Pozdrawiam.
Doskonale wiem. Przecież odwiedzam Twojego wspaniałego bloga od wielu, wielu lat. Ty stałeś się inspiratorem sporej ilości wycieczek, wyjątkowych miejsc, które poznałam. Hmm kolejne czekają na spełnienie marzeń. No cóż, katedra staje się więc drugim Królestwem Niebieskim i ma swą sylwetką panującą nad okolicą odzwierciedlać Bożą obecność pośród swojego ludu. Wieża stała się szczególnym symbolem wznoszenia się ku górze, do nieba. Katedry powstawały na chwałę Boga.
UsuńSerdecznie pozdrawiam:)
Trudno przed taką budowlą stanąć i stwierdzić, po prostu: kościół... To są arcydzieła sakralne, które powodują z jednej strony ogromny zachwyt i podziw, a z drugiej refleksję, ile osób straciło swoje zdrowie i życie, by powstały takie wspaniałe świątynie.
OdpowiedzUsuńChylę czoło jednak przed misternymi, kunsztownymi rzeźbami, detalami i całością.
Pozdrawiam Cię i życzę miłej niedzieli.
Droga Łucjo, chciałam do Ciebie napisać, ale nie widzę nigdzie adresu.
Mój adres to: andulka@onet.pl
Wiele osób straciło życie przy budowie katedr gotyckich. Często dochodziło do zawalenia się wież. Świetna książka Ildefonsa Falconesa Katedra w Barcelonie Oryginał: La catedral del mar przedstawia budowę tej katedry. Ogrom i strzelistość gotyckich katedr są cechami najbardziej rzucającymi się w oczy, urzekają mnie portale, które namiętnie fotografuję. Bryła jest niespokojna, żywa, lekka, silnie rozczłonkowana, organiczna. We wnętrzu sklepienie wydaje się niezmiernie odległe, a płynna, spokojna rytmika niezliczonych kierunków pionowych unosi wzrok ku górze. Delikatna i oszczędna dekoracja rzeźbiarska podkreśla tylko pewne punkty konstrukcji, jej samej pozostawiając całe działanie estetyczne.
UsuńRóżnobarwne światło przesączające się przez okna potęguje wrażenie uduchowienia. Jedno co mogę powiedzieć, to to, że katedry gotyckie to nieskończone piękno.
Pozdrawiam serdecznie:)
Dziękuję za tak wyczerpujący komentarz.
UsuńBudowle zbudowane bez nowoczesnej technologii i elektroniki są bez porównania trwalsze niż obecne.
OdpowiedzUsuńWspaniała katedra!
Dziękuję Lusiu za możliwość jej zobaczenia:)
Kiedy stoję przed katedrą gotycką zbudowaną przed wiekami zawsze zachwyca mnie jej ogrom, strzelistość i niezwykłe piękno.
UsuńPozdrawiam serdecznie:)
Hello dear LUCIA!
OdpowiedzUsuńImpressive building, I like the sharpness, interior and stained glass, thank you for sharing!
Beautiful Sunday I wish you!
I will imitate you and thank you for your visit!
Yes, Gothic cathedrals are impressive.
UsuńThey were built for the glory of God.
Maybe I'll see a cathedral sometime when it's been renovating.
Have a nice Sunday, Elena:)
Podzielam Twoje uwielbienie gotyku. A jeśli coś choć w części nawiązuje do Naszej Pani w Paryżu to dla mnie najlepsza rekomendacja. Wiesz, że mam szczególny sentyment do tego miejsca. Tydzień temu wróciłam z 14 przedstawienia NDDP :). To u mnie się wiążę ze sobą nierozerwalnie- renesans, paryska katedra, muzyka, piękno szkło i kamienia. I zgadzam się, że jak dotąd ludzkość nie wymyśliła nic piękniejszego niż gotyk. Spójrz chociażby na Świątynie Opatrzności Bożej w stolicy- wygląda jak betonowy bunkier. Nie chcę dyskutować o gustach, bo wiadomo, ale ona razi moje poczucie estetyki. Przepraszam od Lyonu zabrnęłam na manowce. Ale tak mi się skojarzyło piękno i jego przeciwieństwo. Bardzo mi się spodobał ten zegar, ma tyle detali, że zapewne można oglądać go bardzo długo. No a witraże... już się cieszę na krakowskie witraże, jakie będę oglądać na tegoroczne święta. Pozdrawiam serdecznie. (znowu długo mnie nie było, ale to co się dziś dzieje w naszym kraju tak mnie dołuje, że czasami nie mam siły włączam komputera, aby nie przeczytać przy okazji o nowych pomyśle ...)
OdpowiedzUsuńGosiu, jesteś niesamowita. Już 14 raz byłaś na przedstawieniu NDDP. Doskonale znam Twoje umiłowanie piękna i jaką namiętnością darzysz Paryż, paryską katedrę, renesans, muzykę!!!!
UsuńArchitekta Świątyni Opatrzności Bożej powinno się zamknąć. Nie mam pojęcia kto zezwoliła na to szkaradztwo. Też już tęsknię za Krakowem i za Wyspiańskim w Muzeum Narodowym w Gmachu głównym. Jeszcze tej wystawy nie oglądałam.
O polskiej polityce nie chcę nawet myśleć ponieważ dostaję od razu nerwicy.
Pozdrawiam serdecznie:)
Miałam szczęście obejrzeć wystawę - naprawdę warto. Niby większość rzeczy już oglądałam na innych wystawach, ale zebranie wszystkiego (dużej ilości) i tak różnorodnej - to wielka przyjemność. Mam nadzieję, że uda mi się odwiedzić ją po raz drugi podczas świąt. Też mam nerwicę, jak czytam wiadomości..
UsuńBardzo lubię Lyon :-) Uwielbiam też okolice miasta, położone na pagórkach miasteczka i wsie... Katedrę miałem okazję kiedyś zwiedzić. Piękny kościół, bardzo majestatyczny. Faktycznie Świątynia Opatrzności Bożej w Warszawie wygląda jak kiepski bunkier... Serdeczności Lusiu, miłej niedzieli! Bardzo dziękuję za życzenia :-)
OdpowiedzUsuńJak rosy chłód na spragniony grunt,
OdpowiedzUsuńjak dobry chleb na głodnego dłoń.
Marana tha, przyjdź Jezu Panie,
w Swej chwale do nas zejdź!
Marana tha, usłysz wołanie,
gdy się wypełnią wieki
—-
ZAPALAM PIERWSZĄ ŚWIECĘ …
ZRYWAM PIERWSZĄ BETLEJEMSKĄ GWIAZDĘ DO WAZONU …
POZDRAWIAM ADWENTOWO LUSIU
...once again, Lucja you have a beautiful church filled with art to share. Thank you so much.
OdpowiedzUsuńPiękna. Bardzo lubię gotycką architekturę. W Brnie też jest taki jeden gotycki, właściwie późno gotycki kościół. Lubiłam tam przychodzić i podziwiać.
OdpowiedzUsuńBeautiful building though I don't think the inside matches the outside as nice as it is
OdpowiedzUsuń