Posiadanie marzeń sprawia, że biedacy stają się królami,
a ich brak zmienia milionerów w żebraków.
Starzy ludzie dzięki marzeniom odzyskują młodość,
podczas gdy młodzi, pozbawieni marzeń,
zmieniają się w starców.
(Augusto Cury)
Wiedeń to miasto jak z bajki, piękne, malownicze, niezwykle wysmakowane, pełne znakomitych zabytków... Jest tutaj wiele godnych podziwu pałaców, które prezentują się zjawiskowo, zachwycają swoją architekturą, ogromem i przepychem...
I chociaż byłam tutaj kilka razy to zawsze ekscytuje mnie pobyt w stolicy Austrii... Jak już wiecie, do pewnych miejsc mam ogromny sentyment i wracam do nich niczym bumerang... Zmęczona całodziennym zwiedzaniem zawsze odpoczywam w jednej z niezliczonych kawiarni, piję pyszną kawę Mokkę, przymykam oczy i słyszę cudowne walce Straussa...
Jednym z najciekawszych zabytków jest wspaniały kompleks pałacowy, który składa się z dwóch oddzielnych budynków: Dolnego i Górnego Belwederu... Położony nieopodal centrum przy Rennweg 6... Dwa barokowe pałace stoją naprzeciw siebie na pochyłym wzgórzu... Belweder był letnią rezydencją, którą zbudował książę Eugeniusz Sabaudzki...
My Polacy znamy księcia Eugeniusza Sabaudzkiego z Odsieczy Wiedeńskiej kiedy to debiutował u boku Jana Sobieskiego i księcia Karola Lotaryńskiego... Eugeniusz z Sabaudii był jednym z największych generałów Habsburgów... Urodził się w Paryżu ale gdy osiągnął dwadzieścia lat ofiarował swój miecz Leopoldowi I Świętemu Cesarzowi Rzymskiemu... Kiedy przybył do Austrii posiadał 25 guldenów a gdy umarł, jego majątek oceniono na 25 milionów... Walczył przeciw Turkom w środkowej Europie i na Bałkanach, walczył przeciwko Francji, oraz w wojnie o sukcesję hiszpańską... Był nauczycielem młodego Fryderyka, później Wielkiego króla Prus...
Franciszka Maria Burbon księżna Orleanu po spotkaniu z Eugene of Savoy w Wersalu, w swoich listach tak pisze o księciu: "Niesympatyczny osobnik, niski i brzydki, z zadartym nosem, szerokimi nozdrzami i górną wargą tak wąską, że nie mógł zamknąć ust".
Jest bardzo prawdopodobne, że książę chcąc zrekompensować sobie te fizyczne defekty, kazał się przedstawić na plafonie swego pałacu pod postacią Apolla... Być może dlatego poświęcał wiele czasu na obcowanie z pięknem, gromadząc bajeczną kolekcję dzieł sztuki...
Książę Eugeniusz już w 1697 roku kupił dużą działkę na południu Rennweg w trzeciej dzielnicy Wiednia... Wybrał Johanna Lukasa von Hildebrandta jednego z dwóch najwybitniejszych wówczas architektów europejskich, na głównego architekta i zlecił mu zaprojektowanie Belwederu czyli dwóch pałaców i ogrodów... Gdy patrzy się na ten barokowy kompleks, to daje on wyobrażenie o bogactwie w jakim żył książę Eugeniusz Sabaudzki...
I chociaż byłam tutaj kilka razy to zawsze ekscytuje mnie pobyt w stolicy Austrii... Jak już wiecie, do pewnych miejsc mam ogromny sentyment i wracam do nich niczym bumerang... Zmęczona całodziennym zwiedzaniem zawsze odpoczywam w jednej z niezliczonych kawiarni, piję pyszną kawę Mokkę, przymykam oczy i słyszę cudowne walce Straussa...
Jednym z najciekawszych zabytków jest wspaniały kompleks pałacowy, który składa się z dwóch oddzielnych budynków: Dolnego i Górnego Belwederu... Położony nieopodal centrum przy Rennweg 6... Dwa barokowe pałace stoją naprzeciw siebie na pochyłym wzgórzu... Belweder był letnią rezydencją, którą zbudował książę Eugeniusz Sabaudzki...
My Polacy znamy księcia Eugeniusza Sabaudzkiego z Odsieczy Wiedeńskiej kiedy to debiutował u boku Jana Sobieskiego i księcia Karola Lotaryńskiego... Eugeniusz z Sabaudii był jednym z największych generałów Habsburgów... Urodził się w Paryżu ale gdy osiągnął dwadzieścia lat ofiarował swój miecz Leopoldowi I Świętemu Cesarzowi Rzymskiemu... Kiedy przybył do Austrii posiadał 25 guldenów a gdy umarł, jego majątek oceniono na 25 milionów... Walczył przeciw Turkom w środkowej Europie i na Bałkanach, walczył przeciwko Francji, oraz w wojnie o sukcesję hiszpańską... Był nauczycielem młodego Fryderyka, później Wielkiego króla Prus...
Franciszka Maria Burbon księżna Orleanu po spotkaniu z Eugene of Savoy w Wersalu, w swoich listach tak pisze o księciu: "Niesympatyczny osobnik, niski i brzydki, z zadartym nosem, szerokimi nozdrzami i górną wargą tak wąską, że nie mógł zamknąć ust".
Jest bardzo prawdopodobne, że książę chcąc zrekompensować sobie te fizyczne defekty, kazał się przedstawić na plafonie swego pałacu pod postacią Apolla... Być może dlatego poświęcał wiele czasu na obcowanie z pięknem, gromadząc bajeczną kolekcję dzieł sztuki...
Książę Eugeniusz już w 1697 roku kupił dużą działkę na południu Rennweg w trzeciej dzielnicy Wiednia... Wybrał Johanna Lukasa von Hildebrandta jednego z dwóch najwybitniejszych wówczas architektów europejskich, na głównego architekta i zlecił mu zaprojektowanie Belwederu czyli dwóch pałaców i ogrodów... Gdy patrzy się na ten barokowy kompleks, to daje on wyobrażenie o bogactwie w jakim żył książę Eugeniusz Sabaudzki...
Budowę obu pałaców belwederskich rozpoczął książę u szczytu wojennej sławy... Pierwszą budowlą jaka powstaje na tym obszarze jest Belweder Dolny... Został zbudowany w latach w 1712 -1716 jako letnia rezydencja sławnego dowódcy wojskowego... Jest to budowla parterowa z prostą fasadą i 35 wykuszami skierowanymi w kierunku ogrodu... W czasach księcia Belweder Dolny stanowił część mieszkalną...
Dzisiaj mieszczą się tutaj trzy naprawdę godne polecenia trzy muzea: Muzeum Sztuki Średniowiecznej, Muzeum Baroku i Galerię Austriacką...
Po ukończeniu budowy Belwederu Dolnego do zaprojektowania ogrodu został zaproszony słynny francuski architekt krajobrazu, Dominique Girard... Był on uczniem André Le Nôtre, twórcy ogrodu wersalskiego... To co stworzył Dominique Girard w stylu francuskim jest klejnotem barokowego krajobrazu... Podzielił długi pas na trzy prostokątne tarasy z drzewami, schodami, rzeźbami, kaskadami i fontannami...
Ogród ma trzy poziomy, oddzielone dwoma dużymi kaskadami... Górna kaskada składa się z sześciu sadzawek otoczonych rzeźbami... Są duże posągi sfinksów symbolizujące siłę i inteligencję... Na tarasie gdzie znajduje się kaskada niżej położona są posągi ośmiu muz i mały wodospad...
U szczytu zbocza znajduje się Belweder Górny... Uważany jest za największe arcydzieło architekta Johanna Lukasa von Hildebrandta... Pałac zachwyca swoją wielkością i pięknem, które może przyprawić o zawrót głowy... Pełnił funkcję reprezentacyjną, zawierał sale bankietowe... Jego zewnętrzna architektura jest imponująca i bardzo bogata w dekoracje... Przepiękna jest fasada skierowana na południe... Wiele rzeźb zdobiących fasadę nawiązuje do zwycięstwa nad armią turecką... Konstrukcje dachowe przypominają namioty w obozie tureckim...
Zauważyłam na wielu blogach fotografowane Pary Młode... Ja też nie potrafię przejść obok nich obojętnie... Tak było i tym razem... Opuszczając Belweder zauważyłam niezwykły, bardzo piękny orszak ślubny... Pani Młoda była prześliczna... To właśnie od Niej otrzymałam zezwolenie na zrobienie zdjęć...
W Belwederze Górnym znajduje się Galeria XIX i XX- wiecznej Sztuki Austriackiej... Mam nadzieję, że kiedyś ukażą się moje relacje z Muzeów w Górnym i Dolnym Belwederze...
Bardzo dziękuję za odwiedziny i pozostawione komentarze...
Serdecznie wszystkich pozdrawiam...
Brak słów, aby opisać co się czuje, gdy ogląda się się ten odnowiony pałac i ogród. Wspaniały!
OdpowiedzUsuńBelweder w Wiedniu to miejsce, które po prostu trzeba zobaczyć, jest bardzo piękny i otoczony jest przez wspaniały ogród w stylu francuskim. Masz rację Bogno, jest wspaniały.
UsuńPozdrawiam serdecznie:)
Przyznać muszę, że budowla jest imponująca - podobnie zresztą jak ogród.
OdpowiedzUsuńNiestety Wiedeń zwiedziłam tylko bardzo pobieżnie, ale koniecznie muszę wrócić do tego miasta.
Bardzo podoba mi się początkowy cytat. To najświętsza prawda.
Łucjo, życzę Ci dobrego tygodnia:)
To miasto zachwyca o każdej porze roku. Marzy mi się w przyszłym roku, najlepiej w maju odwiedzenie Wiednia. Wtedy na klombach kwitną wiosenne kwiaty. Chciałabym również odwiedzić Galerię Albertina gdzie można zobaczyć prace: Rafaela, Rembrandta, Leonardo da Vinci, Michała Anioła, Rubensa, Boscha, Bruegel, Cézanne, Picasso, Matisse, Klimta.
UsuńPozdrawiam serdecznie:)
Cuanta belleza hay en esta ciudad. tus fotos son maravillosas.
OdpowiedzUsuńBesos
Kochana
OdpowiedzUsuńByłam, podziwiałam, zachwycałam się;)
Pozdrawiam:)
Odwiedzając Wiedeń bardzo często dociera się do Belwederu ze względu na ciekawe muzea znajdujące się w Dolnym i Górnym Belwederze.
UsuńPozdrawiam serdecznie:)
Aż się przeniosłam do tego ogrodu i spacerowałam... i spacerowałam... :D
OdpowiedzUsuńTo bardzo miłe, relaksujące.
UsuńPozdrawiam:)
Hi. Place is incredible. Statues and decorations are so beautiful. Greetings.
OdpowiedzUsuńI am charmed by him.
UsuńGreetings.
Fantastic place. A lot to see. Have a nice evening.
OdpowiedzUsuńO yes, fantastic place.
UsuńGreetings:)
Coś pięknego, coś cudnego. Napatrzeć się Łucjo nie mogę.
OdpowiedzUsuńChciałabym pojechać do Wiednia. Najlepiej to tak widzę może kwiecień - maj.
Ach, tyle mam marzeń podróżniczych, że nie wiem w którym kierunku się obrócić.
Ami, bardzo dziękuję za słowa pełne emocji.
UsuńWg mnie najlepsza pora to maj lub przełom maja i pierwsze dni czerwca.
Radzę założyć Notesik Marzeń. Na każdej kartce lub dwu zapisać kraj i w ciekawe miejsca.
Pozdrawiam:)
Łucjo, chyba działa między nami telepatia. Dokładnie o tym myślałam.
UsuńBeautiful.. I've always a dream to visit Austria..
OdpowiedzUsuńKrishna, you would be delighted with this country.
UsuńGreetings.
Beautiful place and beautiful flowers...
OdpowiedzUsuńI agree with you.
UsuńGreetings:)
Byliśmy w Wiedniu na wiosnę tego roku. Zabraliśmy na tę wycieczkę nasze wnuki. Samego Belwederu nie zwiedzaliśmy, ale po tych ogrodach dużo spacerowalimy.
OdpowiedzUsuńDziękuję za piękne zdjęcia.
Skoro byliście w Wiedniu to domyślam się, że odwiedziliście również wiedeński Prater.
UsuńChłopcy przecież nie żyli tylko kwiatami.
Pozdrawiam:)
Hello dear Maria Lucja!
OdpowiedzUsuńVienna is a beautiful city with amazing buildings,great architecture and lovely monuments!
I really enjoyed all your gorgeous pictures from your tour! Have a lovely day! Hugs!
Dimi...
Thank you very much, Dimi:)
UsuńPołudniowa fasada Belwederu przytulona do tafli wody wygląda przepięknie :)
OdpowiedzUsuńO tak. Południowa fasada Belwederu jest przepiękna.
UsuńPozdrawiam:)
Fabulous building gardens and glorious flowers to see there. thanks for shaaring.
OdpowiedzUsuńOh yes. You're right Margaert.
UsuńGreetings.
Esencja wiedeńskości
OdpowiedzUsuńMasz 100& rację!
UsuńPozdrawiam:)
Me encantan los jardines y el palacio. Muchas gracias y besos.
OdpowiedzUsuńBelas fotografias, gostei bastante de ver.
OdpowiedzUsuńUm abraço e boa semana.
Andarilhar
Dedais de Francisco e Idalisa
O prazer dos livros
Napatrzeć się nie mogę, takie piękne widoki <3
OdpowiedzUsuńŚciskam serdecznie, Agness <3
Ja jestem Belwederem oczarowana. To wyjątkowe miejsce polecam każdemu kto odwiedzi Wiedeń.
UsuńPozdrawiam:)
Bardzo ciekawe miejsce. Też uwielbiam Wiedeń. Aczkolwiek... Kwietniki i rabaty Belwederu trochę mnie rozczarowały. Za to obok kompleksu jest ogród botaniczny, który zachwyca :-) Zresztą Wiedeń w ogóle jest piękny! A jakie czekoladki i kawa, mniam ;-) Serdeczności Lusiu!
OdpowiedzUsuńJa jestem Wiedniem zachwycona. Bardzo chętnie go odwiedzam. Ogrody botaniczne lubię odwiedzać wiosną a ja byłam w końcówce lata i sądziłam, że kwiatów jest już niewiele.
UsuńCo do kawy mają równie pyszną jak Włosi. Za pralinkami Mozartkugel nie przepadam, ale uwielbiam Apfelstrudel albo tartę z morelami.
Pozdrawiam:)
Pięknie pokazałaś te zabudowania pałacowe. Dużo dobrych kadrów, zbliżenia na detale. Fajnie było przypomnieć sobie mój pobyt w tym miejscu.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Beautiful place, gorgeous details !
OdpowiedzUsuńAnna
Incredibly beautiful garden! Good night Lucja-Maria;-)
OdpowiedzUsuńPróbuję sobie przypomnieć, czy zwiedzaliśmy belweder podczas naszej wycieczki do Wiednia. Bo zimowy i letni pałac Habsburgów kojarzę. Ale to chyba nie jest to...
OdpowiedzUsuńFantastic palace & park & summer views ❤︎
OdpowiedzUsuńBelweder robi wrażenie, co za cudowne miejce,aż chce się tam być.
OdpowiedzUsuńDziękuję za tą wirtualną wycieczkę.
Cytat bardzo prawdziwy.
Pozdrawiam serdecznie Lusi😊
Beautiful place to visit. I like the scenery, flowers, and sculptures.
OdpowiedzUsuńNiestety, zbyt krótko byłam w Wiedniu i nie udało mi się obejrzeć zabytku, któremu poświęciłaś ten wpis.
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam.
vienna, a most beautiful place to visit. a city filled with and know for it's art, palaces, history and architecture. your images represented it's glory well!!! now, i will also remember it for it's bouquet of flowers!!!
OdpowiedzUsuńTak pieknie napisałas zacytowałaś o marzeniach. Lusi piękny jest ten Belweder.Moja mama była w czasie okupacji w Wiedniu mowiła , że to takie piekne miejsce. Mam jeszcze kilka sztuk porcelany z tej maminej wycieczki.Obejrzałam jak pieknie teraz wszedzie sa utrzymywane zabytkowe zamki,pałace,miasta To bardzo ważne Wielkie buziaki za piekne zdjecia.
OdpowiedzUsuńExcepcional complejo palaciego y de jardines de gran belleza.
OdpowiedzUsuńUn abrazo,
Byłam raz w Wiedniu, jest piękny, może porównanie niewłaściwe, ale nie oddałabym go za Kraków, bo Kraków ma polską duszę:-)
OdpowiedzUsuńEste palacio tan solo de fuera vale la pena visitarlo, es una maravilla, y con tus fotos lo prueban, un abrazo.
OdpowiedzUsuńWspaniałe miasto. Bardzo się cieszę, że je pokazałaś, ponieważ w tym roku udało mi się go również zobaczyć. Z przyjemnością obejrzałam zdjęcia.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Byłam z młodzieżą szkolną, mężem, synem i synową. Niestety coś się stało z aparatem i "zjadł" nam mnóstwo zdjęć.
OdpowiedzUsuńTwoje są przepiękne.
Pozdrawiam ciepło!
Bardzo ciekawe miejsce i jak zwykle, pięknie opisane i oprawione znakomitymi zdjęciami.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Monumentalność budowli i doskonałe wykończenie wręcz powala z nóg. Mnie najbardziej podobają się liczne posągi i rzeźby nawet w okolicach dachu, co jest wizualnie bardzo przyjemne, no i te wielkie ogrody. Jest na co popatrzeć i co zwiedzać, tylko pogratulować, również tych miłych pamiątek w formie zdjęć.
OdpowiedzUsuńWOW, co za niezwykłe miejsce.
OdpowiedzUsuń