czwartek, 1 listopada 2018

Zawsze pozostaną w mojej pamięci


Vive memor, quam sis aevi brevis...

Żyj, pamiętając, jak krótkie jest twoje życie...

(Horacy)


Są dni pełne słońca,  radości, szczęścia i uniesień... Są  także takie jak dzisiejszy  listopadowy dzień, pełne refleksji, zadumy i smutku... Przychodzę na cmentarz gdzie są moi Bliscy, przychodzę by pobyć z Nimi... Jan Twardowski w swoim wierszu przypomina:

Żal że się za mało kochało
Że się myślało o sobie
Że się już nie zdążyło
Że było za późno

Moi Bliscy odeszli jakiś czas temu, jednak Ta  utrata wciąż zasmuca, sprawia ból i jest źródłem nieuśmierzonej tęsknoty... Oni żyją w moim sercu, we wspomnieniach... Za ich ziemski trud, miłość, starania, mogę im ofiarować: wdzięczność i pamięć... 

Odejście najbliższych sercu  osób budzi refleksję nad własnym życiem, jego sensem, przebiegiem i znaczeniem...
Niestety, życie ma swój początek i swój koniec... Wiem, że tylko ode mnie zależy, co ocalę i o czym będę pamiętać...

Wiem, że do końca swoich dni będę pamiętała o swoich Bliskich...


Maleńka chwilka jak oka mgnienie
zabrała wszystko nic nie zostało
zabrała ze sobą radość cierpienie
jakby wszystkiego jej było mało.

To wieczność będzie jej główną siłą
ona to życiu nadzieję daje
chwila zadumy nad  bliskich mogiłą
nad tym co mija i co zostaje.

My wspominamy choć pamięć zawodzi
Wasze uczynki potknięcia i twarze
głośno rozmawiać dziś się nie godzi
modlitwę szeptaną przyjmijcie w darze...

Tym którzy od nas już odeszli
ten dzień pamięci się należy
jasny płomień znicza w podzięce wam damy
i bukiet kwiatów co na grobie leży.

(Renia Sobik)


40 komentarzy:

  1. Beautiful and sensitive images!
    Have a nice weekend!
    Hugs and greetings♥

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Days of the Dead are special days.
      On this day I visit my relatives in the cemetery.
      Thank you so much, Sirpa:)

      Usuń
  2. Przepiękny post a zdjęcia takie do wiecznego zapamietania.Jak zwykle elegancko i przepięknie. Teksty okolicznościowe też bardzo wzruszajaco napisane.Lusiu ja to się tak cieszę jak ty coś do mnie napiszesz ,że sobie nie wyobrażasz.Ostatnio bardzo dużo ludzi czytało te moje pożal się Boże posty ale podobno nie potrafia pisać komentarzy Ale ci sie przyznam ,ze wcale mnie to nie martwi.Lepiej mniej ale z szczerego serca.Serdecznie pozdrawiam ciebie i twego Eryka Trzymajcie sie zdrowo.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zawsze czytam posty u Ciebie lub na innych blogach ale nie zawsze zostawiam komentarze.
      Mam nadzieję, że wszyscy zrozumieją. Przyczyną nie jest lenistwo lecz zalecane ograniczenia bywania przed komputerem. Halinko, bardzo dziękuję za odwiedziny i za komentarz.
      Serdecznie Cię pozdrawiam:)

      Usuń
  3. ŻAL I TĘSKNOTA ... zakładka w sercu, MIEJSCE KTÓREGO NIKT INNY NIE ZAJMIE .. na zawsze, po kres, będę pamiętała ...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Haniu, tęsknota za Bliskimi jest najtrudniejsza do zniesienia.
      Muszę Ci się przyznać, że oboje czujemy się osamotnieni i nie możemy się odnaleźć.
      Serdecznie pozdrawiać:)

      Usuń
  4. Hermosas flores para el recuerdo.
    Un abrazo,

    OdpowiedzUsuń
  5. Podobno nie umieramy tak długo, jak długo żyjemy w czyjejś pamięci. Przytulam do serca Lusiu

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję Karolinko!
      Kiedy wspominamy zmarłych, kiedy odwiedzamy na cmentarzu, palimy znicze i modlimy się, wtedy trwa pamięć o naszych najbliższych.
      Serdecznie pozdrawiam:)

      Usuń
  6. Piękne słowa Lusiu! Pamiętajmy... I cieszmy się każdą chwilą spędzoną z tymi, którzy są dla nas ważni. Serdeczności!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oczywiście, liczy się każda chwila, którą można spędzić z bliskimi – póki jeszcze są tutaj. Te chwile dla nas były wyjątkowe, również dla Rodziców. Mieszkaliśmy obok siebie a Oni cieszyli z każdego spotkania, z każdych odwiedzin, które były każdego dnia.
      Serdecznie pozdrawiam:)

      Usuń
  7. Beautiful writing and pictures. Fortunately is memories. hugs

    OdpowiedzUsuń
  8. I właśnie ta żywa pamięć jest piękna.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Basiu, pamięć jest piękna ale tęsknota nie do zniesienia.
      Serdecznie pozdrawiam:)

      Usuń
  9. Spieszmy się kochać ludzi
    bo tak szybko odchodzą.
    Smutne to, ale nadzieja zawsze jest taka, że się jeszcze spotkamy.

    OdpowiedzUsuń
  10. Piękne słowa i cudowne zdjęcia! Mam nadzieję że i o nas będzie ktoś pamiętał.
    Pozdrawiam Lusiu:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Very beautiful words. No one takes our memories. Hugs.

    OdpowiedzUsuń
  12. Pieknie napisane i zilustrowane :)
    Nie bylam i nie bede na grobach moich bliskich, za daleko,ale pamietam, od paru dni pale w domu swieczki.... nigdy w ciagu roku tego nie robie, a w tych dniach jakos mi to pasuje.

    OdpowiedzUsuń
  13. Memories are important. Good and peaceful evening.

    OdpowiedzUsuń
  14. Hello dear Maria Lucja!
    Beautiful pictures and emotional words for those who we lost and they aren’t with us.
    Everyday i think of my mum as we lost her 6 years ago,and I miss her very much.
    Have a happy November!
    Dimi...

    OdpowiedzUsuń
  15. Piękny, wzruszający post !!
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  16. Muy bellas flores, como recuerdo de aquellas personas que han formado parte de nuestra vida y un día partieron.

    Besos

    OdpowiedzUsuń
  17. Nasi Bliscy , którzy odchodzą uświadamiają nam jak nasze życie jest krótkie...
    Pozdrawiam serdecznie...

    OdpowiedzUsuń
  18. Beautiful.. I felt sting in my eyes..

    OdpowiedzUsuń
  19. The red rose is exquisite. Have a fabulous weekend

    OdpowiedzUsuń
  20. I tak powinno być.
    Bo wszyscy bliscy, niezależnie od tego czy są TU czy TAM są przecież z nami.

    Dziękuję Łucjo.

    OdpowiedzUsuń
  21. Zawsze powinno być miejsce w sercu i pamięci ,dla naszych bliskich którzy odeszli.
    Bardzo osobisty post, wzruszający.
    Pozdrawiam serdecznie Łucjo.

    OdpowiedzUsuń
  22. Pięknie napisałaś . Wspomnienia o bliskich są ważną częścią naszego życia. Dopóki pamięć o nich żyje, tak i żyją Oni... w naszych sercach.

    OdpowiedzUsuń
  23. Przepiękne słowa płynące z głębi serca otulone fantastycznie dobranymi zdjęciami...
    To taki właśnie czas...
    Moc uścisków przesyłam :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Piękny post Łucjo.
    Dopóki pamiętamy o tych co odeszli, dopóty żyją...
    Jeśli o nich zapomnimy odejdą...
    Pozdrawiam:)*

    OdpowiedzUsuń
  25. Łucjo, piękne słowa w Twoim poście. Bliskich, którzy nas kochali i my Ich kochaliśmy, nigdy nie zapomnimy, bo zawsze będą w naszych myślach.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  26. Ładne słowa. Dzięki wspomnieniom umarli dalej żyją. Co prawda w naszej pamięci, ale póki ich wspominamy, zawsze będą obecni pośród nas.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  27. Pierwszego listopada od kilku lat (od odejście mojego Taty) spotykamy się z najbliższymi razem. Początkowo był to bardzo smutny czas, dziś smutek się rozwiewa pozostaje radość ze wspólnego przebywania razem, co nieczęsto nam się zdarza. Tym sposobem Tata nas scala w ten szczególny dzień.

    OdpowiedzUsuń
  28. Piękny post, mnie emocje nie pozwalają pisać o stratach, mimo upływu lat, ciągle takimi pozostają. Czytam, że u Ciebie jest podobnie.
    Mam nadzieję, ze w końcu mój komentarz się zapisze, bo miałam z tym problemy.
    Pozdrawiam cieplutko.:))

    OdpowiedzUsuń
  29. Piękny post i przepiękne zdjęcia. Bardzo tęsknię za rodzicami mimo wielu już lat, że tylko wiara i nadzieja, że kiedyś się spotkamy, że tak musi być sprawia iż ta tęsknota jest mniejsza. Pozdrawiam:):):)

    OdpowiedzUsuń
  30. Aż miło popatrzeć na zdjęcia pełne słońca, prawdziwe wspomnienie lata :)

    OdpowiedzUsuń
  31. Ty wiesz Łucjo, jak nadal cierpię.
    Jutro moja Ania skończyłaby 36 lat...

    OdpowiedzUsuń
  32. Piękne słowa. Piękny post.

    OdpowiedzUsuń

Jeśli rozpoznasz siebie na zdjęciach i nie chcesz być na tym blogu, proszę poinformuj mnie o tym.
Ja bardzo szybko usunę te zdjęcia..

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...