poniedziałek, 9 października 2017

Budapeszt, miasto z duszą







W okresie urlopowym na wielu blogach pojawiały się relacje z Budapesztu... Zatęskniłam za pięknym, secesyjnym, starym miastem z duszą...  Mając jeszcze cztery dni wolnego, snułam plany aby zobaczyć je jak najszybciej... Sprawdzałam długoterminowe prognozy pogody i czekałam na w miarę dobre warunki meteorologiczne... Wyjechaliśmy w środę wcześnie rano... Kilka godzin temu, szczęśliwi, zadowoleni wróciliśmy do domu... I chociaż troszkę jestem zmęczona, gorąco zapraszam na krótki spacer po tym zachwycającym mieście...  

Być może nie każdy wie, że dopiero dekretem Habsburgów od XIX wieku, dwie miejscowości  Buda i Peszt po obu stronach Dunaju tworzą jedno miasto - Budapeszt... Jestem zauroczona  monumentalnymi zabytkami pamiętającymi czasy potęgi Austro - Węgier, wspaniałymi restauracjami w paryskim stylu,  wytwornymi  kawiarniami z marmurowymi kolumnami,  eleganckimi kamienicami,  zielonymi parkami na wzgórzach nad Dunajem... Miasto raduje moje oczy i serce swą urodą,  bogactwem  wspaniałej architektury i oczywiście mnogością fantastycznych zabytków...










Symbolem Budapesztu jest monumentalny gmach parlamentu Országház...  Architektonicznie przypominający  neogotycki parlament Londynu, jest jednak większy - rozciąga się aż na 269 metrów... Jego wszystkie detale są piękne, delikatne, koronkowe... Z Londynem może się też kojarzyć łańcuchowy, niemal 400 - metrowy most na Dunaju, łączący Budę i Peszt... Zachwyca  mnie Wzgórze Zamkowe... Średniowieczny układ uliczek, gotyckie kościoły, np. króla Macieja, tuż obok zamek królewski, wspaniałe pomniki... Kolejnym symbolem Budapesztu jest Wieża i  Baszta Rybacka... Można na nie wejść... Są dekoracyjne i piękne, bo nigdy nie pełniły funkcji obronnych... Moją uwagę co krok przykuwają wspaniałe detale, reliefy, przeróżne ozdobniki architektoniczne i przecudowne widoki...








Ciekawostką miasta jest Centralna Hala Targowa zbudowana w 1896 roku... Przypuszczam, że każdy kto odwiedza Budapeszt odwiedza również i to miejsce... W XIX wieku tutejszy, ogromny  targ był połączony kanałem wodnym z Dunajem... Ryby i towary z dalszych zakątków kraju przypływały barkami, a przekupniom dostarczano je w małych łódeczkach, które wpływały dosłownie pod dach hali... Teraz to miejsce cieszy się dużym powodzeniem nie tylko u mieszkańców Budapesztu ale i turystów... Spacer pomiędzy pomiędzy tymi wszystkimi kolorowymi straganami jest ogromną przyjemnością... Zwiedzając Budapeszt nie sposób pominąć tutejszych,   dostojnych kościołów... I chociaż są niemal w każdym zakątku świata uwielbiam je odwiedzać ponieważ zachwycają historią, swym wystrojem,  fantastycznymi mozaikami, freskami, kolorowymi dachówkami, obrazami i oczywiście architekturą bogatą w symbolikę...







Uważam, że stolica Węgier  jest jedną z najpiękniejszych metropolii w Europie... Bardzo często nazywana  Perłą Dunaju, z pewnością zasługuje na to miano... Będąc w tym mieście nie należy zapominać o węgierskich rarytasach: słynnej pikantnej węgierskiej kuchni, papryczkach, wędzonej papryce w proszku,  wybornym winie, salami, smalcu z mangalicy,  Pálince, cudownym torcie Dobosa, wędzonej kiełbasie czabajskiej i wielu innych pysznościach, które można tutaj kupić  bez żadnego problemu... W Budapeszcie miło mija czas...  Wielka szkoda, że jednak zbyt szybko...








Węgrzy są dumni z ludowych strojów, barwnego folkloru i wspaniałych tradycji hafciarskich... Uważa się, że urzekające hafty narodziły się z ogromnej  miłości... Piękna legenda odwołuje się do czasów tureckich... Pojmano w jasyr wybranka serca pewnej dziewczyny... Ta, osobiście udaje się z prośbą o uwolnienie chłopca do samego  sułtana... Ten chytrze godzi się na wypuszczenie jej miłego, o ile ta w zapasce przyniesie bukiet kwiatów... Niestety, podczas bardzo srogiej zimy było to niemożliwe... Sprytna dziewczyna przez całą noc haftuje barwny bukiet: róże, margaretki, goździki,  tulipany...  Sułtanowi spodobała się kolorowa zapaska i wypuścił z niewoli ukochanego dziewczyny...









Bardzo dziękuję za odwiedziny i pozostawione komentarze...
Życzę miłego, słonecznego, jesiennego tygodnia...
Serdecznie wszystkich pozdrawiam...



83 komentarze:

  1. Bardzo mi się tam podoba:)))zachwycają mnie również ludowe motywy:))))Pozdrawiam serdecznie:)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I chociaż w Budapeszcie byłam trzy razy, to dopiero teraz nacieszyłam się nim do woli.
      Ludowe motywy od zawsze przykuwają moją uwagę żywymi barwami, wzbudzają podziw.
      Serdecznie pozdrawiam:)

      Usuń
  2. Byłam, widziałam, zakochałam się w nim. I tylko żałuję, że nie mam tak wspaniałych zdjęć, jakie Ty prezentujesz. Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Karolinko, wróciłam do Budapesztu ponieważ nie mam ani jednego zdjęcia z tamtych wizyt.
      Wirus mi wszystkie wykasował a ja ich nigdy nie zapisywałam na płytkach ani nie zostawiałam kart. A tak faktycznie, to pojechałam odświeżyć swoje wspomnienia.
      Pozdrawiam serdecznie:)

      Usuń
  3. Oh how beautiful place! I hope you had a wonderful trip ;-) Best regards

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. The trip to Budapest was very successful.
      I wish it was very short. In this city there are plenty of museums and interesting sights.
      Kisses and greetings:)

      Usuń
  4. Bardzo długo pozostawałam pod urokiem tej pięknej Perły Dunaju, ostrego jedzenia i basenów , o jakich wtedy mogliśmy tylko pomarzyć. Pięknie wygląda miasto na Twoich zdjęciach, z każdej strony. :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Więc nie tylko my zachwycaliśmy się kąpieliskami termalnymi w Budapeszcie. To miasto ma ich dwanaście, co czyni z tego miasta prawdziwie atrakcyjny kurort. Muszę Ci się przyznać, że tym razem ani razu nie zażywaliśmy kąpieli? A co do jedzenia? uwielbiam ostre jedzonko i chociaż mam dużo papryczki chili (czerwonej i żółtej) to kupiłam prawie 2 kg czerwonej czuszki. W środę muszę ją przerabiać.
      Pozdrawiam serdecznie:)

      Usuń
  5. Węgry są piękne i ten ciepły klimat w porównaniu do nas :-)
    Pozazdrościć ...
    Pozdrawiam deszczowo :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Spacer po Budapeszcie codziennie rano zaczynamy od pysznej kawy espresso i kawałka przepysznego ciasta węgierskiego z wiśniami nasączonymi spirytusem. Później zjadam lody w kształcie róży, które kupuję na ulicy Hercegprimás w pobliżu bazyliki św. Stefana. Od lodów jestem uzależniona.
      Serdecznie pozdrawiam:)

      Usuń
  6. W Budapeszcie byłam bardzo dawno temu - jaszcze jako studentka. Byłam na zjeździe esperantystów z moim kołem teatralnym - ze spektaklem w języku esperanto.
    Miasto zrobiło na mnie ogromne wrażenie. Chętnie pojechałabym jeszcze raz :)
    Serdecznie pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sześć lat temu byłam w Budapeszcie. Zatęskniłam za miastem, i chciałam przypomnieć sobie tamte przeżycia. Piszesz, że byłaś bardzo dawno temu, zatem życzę byś i Ty odświeżyła swoje wspomnienia i znowu odwiedziła Perłę DFunaju.
      Serdecznie pozdrawiam:)

      Usuń
  7. Un alma llena de belleza, que has sabido plasmar, en tus coloridas fotos.

    Besos

    OdpowiedzUsuń
  8. Niezwykle barwne i malownicze miasto. Z przyjemnością przypomniałem sobie jego zabytki i piękne miejsca. Miasto z duszą, też tak uważam.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zgadzam się z Tobą Wiesławie, że Budapeszt to miasto niezwykle kolorowe, przepiękne widokowo. Ja też z ogromną przyjemnością przypomniałam sobie zabytki, muzea i niezwykłe miejsca. W tej europejskiej metropolii można spędzić miło czas posmakować doskonałych win i dobrej kuchni.
      Serdecznie pozdrawiam:)

      Usuń
  9. Budapest is a beautiful city. Your photos are really great. Greetings.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. You are right, Budapest is a beautiful city.
      In it you can fall in love.
      Greetings, Sami:)

      Usuń
  10. Piękne miasto! Wspaniała fotorelacja!
    Pozdrawiam serdecznie!:))

    xxBasia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak Basiu!
      Budapeszt to piękne miasto.
      Serdecznie pozdrawiam:)

      Usuń
  11. Hi. Awesome place. City is very beautiful. Happy week for you.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oh yes! Budapest is beautiful and wonderful.
      Matti, I wish you a happy week:)

      Usuń
  12. Piękna wycieczka. Jak miło z Toba przejśc się po Budapeszcie. Cudowne miasto. Zauroczyło mnie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się, że Budapeszt zauroczył Cię.
      Serdecznie pozdrawiam:)

      Usuń
  13. Cudowny Budapeszt! Uwielbiam to miasto, jest takie monumentalne... poważne, a jednocześnie lekkie i zwiewne, pięknie pachnące jedzeniem... Byłem tam kilka razy ale na pewno jeszcze nie raz postanie tam moja noga. A nawet dwie ;-) Serdeczności Lusiu, zazdroszczę wspaniałego wyjazdu :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też uwielbiam to miasto i dlatego chętnie tam wracam.
      A co do jedzenia to faktycznie jest pyszne, można smakować nowych potraw.
      Serdecznie pozdrawiam:)

      Usuń
  14. È vero è proprio una bella città e tu hai fatto un ottimo reportage.
    Felice settimana, un abbraccio
    enrico

    OdpowiedzUsuń
  15. Odpowiedzi
    1. Oh yes. The buildings are very beautiful and dignified.
      Greetings.

      Usuń
  16. Piękne miasto... byłam tak dawno, że dzięki Tobie odświeżyłam swoje już nieco zatarte wspomnienia :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wietrzyku, najważniejsze by odświeżyć swoje wspomnienia.
      Pozdrawiam:)

      Usuń
  17. Oglądanie zdjęć w Twoim wydaniu daje oglądająceemu wiele satysfakcji -są bardzo dobre jakościowo - Luciu, podróż z Tobą jest dla mnie wielką przyjemnością - pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję za tak miły6 komentarz.
      Serdecznie pozdrawiam:)

      Usuń
  18. Ja jestem zachwycona Budapesztem. Wczoraj wróciłam z Pragi i doszłam do wniosku, że obydwa miasta są pięknie, ale w "moim plebiscycie" wygrywa zdecydowanie Budapeszt.
    Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O! byłaś w Pradze? to miasto należy również do moich ulubionych.
      Hmm, te miasta są jednak różne. Mam dylemat by zdecydować, które jest piękniejsze.
      Pozdrawiam:)

      Usuń
  19. Piękne miasto i też ciągle na mnie czeka. Dziękuję, że mnie choć w ten sposób zabrałaś.

    OdpowiedzUsuń
  20. Lovely pictures of interesting and beautiful Budapest!
    Have a nice week, Lucia!♥

    OdpowiedzUsuń
  21. Takich miast z duszą jest więcej, lubię w nich bywać i je zwiedzać.To takie ciepłe miejsca na ziemi w których człowiek lepiej rozumie świat.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Masz rację Eljocie. Takich miast jest wiele.
      Serdecznie pozdrawiam:)

      Usuń
  22. A mieliśmy rezerwację na październik, ale nas wystraszyły prognizy pogody, potem już okazało ze bez wykupienia rezerwacja przepada i tak oto nie pojechaliśmy.
    Ale moze wiosną... W kazdym razie oboje i ja i Marzenka "chorujemy" na to miasto.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Myśmy przeciągali wyjazd od 20 września. Gdy było u nas słonecznie to lało na Węgrzech.
      I tak dopadł nas deszcz w Oravským Podzámoku. Macieju, jestem prawie pewna, że i Wam spodoba się Budapeszt. Teraz w tym mieście nie ma problemu z hostelami, hotelami, apartamentami. Zatem, życzę Wam spełnienia marzeń.
      Serdecznie pozdrawiam:)

      Usuń
  23. Niestety, nie byłam w Budapeszcie, bo wycieczka, na którą miałam jechać, nie doszła do skutku.
    Miasto piękne, przypominające mi Wiedeń.
    Czy kupiłaś sobie jakąś serwetkę? A może sama wyhaftujesz?
    Serdecznie pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szkoda, że wycieczka nie doszła do skutku. Jestem niemal pewna, że byłabyś tym miastem zachwycona. Może kiedyś Twoje marzenia spełnią się. Owszem, trochę przypomina Wiedeń.
      Teraz nie kupuję żadnych suwenirów, nawet takich markowych. Serwetka średnicy 20 cm to koszt 30 euro. Zakup jednej, czasem dwóch to marny pomysł. Taka ilość nie pasuje do mojego wystroju.
      Pozdrawiam:)

      Usuń
    2. 30 euro, to przesadza, nawet jak na pamiątkę z wycieczki lub prezent dla kogoś.
      Pozdrawiam.

      Usuń
  24. What a beautiful city...and pictures !!!!
    Have a shinny day !
    Anna

    OdpowiedzUsuń
  25. Widzę, że mam sporo do nadrobienia. Wspaniała relacja. Twoje relacje są zawsze bardzo ciekawe. Zdjęcia cudne. Marzy mi się Budapeszt. Rodzice kiedyś tam pracowali i zawsze zachwalają. Chciałabym tam pojechać. Widzę, że jest bardzo klimatyczny. Architektura bajeczna. No bardzo chciałabym tam pojechać. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Agnieszko,
      skoro Twoi Rodzice pracowali w tym mieście to wiele Ci o nim opowiedzą.
      Będziesz miała informacje z pierwszej ręki. Budapesztem jestem zachwycona i dlatego chętnie tam wracam.
      Pozdrawiam:)

      Usuń
  26. budapest, what an amazing city. i really enjoy all of the places you take us and i always enjoy the way you highlight your trip with photographs. this is a beautiful city you will never forget!! thanks for closing with the purple asters, they are gorgeous. ours here are spent!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Debbie,
      we have fall autumn autumn asters. I like flowers in purple and pink.
      Budapest is a wonderful city.
      Greetings.

      Usuń
  27. Se ve una ciudad preciosa, tengo ganas de conocerla. Besitos.

    OdpowiedzUsuń
  28. Dear Lucia Maria - I hadn’t know “Budapest” is a combined name of the town “Buda” and “Pest” till now. Thank you for the scenic beauty of such a charming city. I especially like the beautiful, classical architectures, the statue at the autumn-colored pond with reflections, lovely ethnic costume with embroidered lace. Have happy days ahead.

    Yoko

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Yes. Budapest is a combination of two cities.
      The capital of Hungary is beautiful because it was not destroyed by the war.
      Greetings.

      Usuń
  29. Piękne miasto. Odżyły wspomnienia z czasów młodości kiedy to kilka razy udało mi się tam wyjechać. Dziękuję za wycieczkę. Pozdrawiam:):):):)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Janeczko
      cieszę się, że mój post ożywił Twoje wspomnienia.
      To miasto jest takie samo jak przed laty.
      Pozdrawiam:)

      Usuń
  30. Dear Lucja! Budapest is a very interesting city, capital of very hardworking people. I love it! Your photos reminded me my visits there, especially Fishermen tower and views to Buda from Pest fortress wall. Thank you!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. You are right Nadiezda.
      Budapest is a very beautiful and interesting city.
      Greetings.

      Usuń
  31. Dla mnie to przypomnienie czasów młodości.To było ponad 40 lat temu.To miasto zachwyca zawsze.Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za odwiedziny. Cieszę się, że ożywiłam twoje wspomnienia.
      Serdecznie pozdrawiam:)

      Usuń
  32. Una ciudad, mejor dicho dos hermosas ciudades fundidas en una, llena de belleza y perfectamente integrada en el paisaje.
    Un abrazo,

    OdpowiedzUsuń
  33. Wspaniała fotorelacja Lusiu, czuję się jakbym spacerowała razem z Tobą po tym pięknym mieście. Przesyłam cieplutkie pozdrowienia.

    OdpowiedzUsuń
  34. W Budapeszcie byłam tylko na lotnisku:( Na Twoich zdjęciach to fascynujące miasto. Mam nadzieję, że je kiedyś zwiedzę.

    OdpowiedzUsuń
  35. Prawie co roku jestem na Węgrzech (termy!) ale w Budapeszcie już dawno nie byłam. Dziękuję, że odświeżyłaś mi wspomnienia, aż zatęskniłam za tym cudownym miastem! Jest w nim mnóstwo śladów historii i dostojeństwa przepięknych budowli, a zarazem takie ogarniające zewsząd ciepło - urokliwe zakątki, przemiłe knajpki, wspaniała kuchnia, Węgrzy przyjaźni... Warto pojechać!

    OdpowiedzUsuń
  36. So beautiful. So enchanting!

    I think Budapest would be a wonderful place to visit. It’s like a hidden jewel. Everyone used to talk about visiting London, Germany, France, etc...but these days there is so much tragedy in the news in those places. (Of course, I say this from the USA and it probably sounds worse here.) But Hungary, Poland...really all of the east sounds like a good place to go. Funny how perspective changes, isn’t it?

    OdpowiedzUsuń
  37. Witaj!
    Byłam, potwierdzam, że to piękne miejsce na ziemi:)
    Serdeczności ślę:)

    OdpowiedzUsuń
  38. Co roku wracam wiosną do Budapesztu i na Węgry. W tym roku Baszta Rybacka była w zasadzie nie dostępna...oj mam zaległości blogowe z kwietnia.

    OdpowiedzUsuń
  39. Bardzo piękne miasto i wcale Ci się nie dziwię, że za nim zatęskniłaś...
    Serdeczności.

    OdpowiedzUsuń
  40. Przepiękne zdjęcia! Budapeszt na nich zachęca, by jak najszybciej go odwiedzić.
    Pozdrawiam i zapraszam również do siebie :)

    Sylwia
    www.mis-lugares-favoritos.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  41. piękny strój ludowy, taki kolorowy :)

    OdpowiedzUsuń
  42. Dear Lucia,
    I love all you have shown us of this beautiful city. Thank you!
    Especially liked - National Costume, embroidery, buildings, gardens - everything!
    Would love to visit. So many wonderful places, not enough time!
    A big hug.
    Betty ox

    OdpowiedzUsuń
  43. Cieszę się, że mogę na Budapeszt spojrzeć Twoim Okiem :-)

    OdpowiedzUsuń
  44. Kiedyś dzieci zrobiły mi niespodziankę i wykupiły wycieczkę do Budapesztu.Wspaniałe wrażenia

    OdpowiedzUsuń
  45. Ależ bogaty post. Widać, że Cię po świecie nosi, ale to co zobaczysz i przeżyjesz pozostaje na zawsze. Pozdrawiam i dziękuję :)

    OdpowiedzUsuń
  46. Such an enchanting city to visit.. those traditional embroideries are mind blowing..

    OdpowiedzUsuń
  47. Z pewnością stolica Węgier to miasto szczególne, z bogatą historią i bujną przeszłością, tradycją. Warto by było być tam chociaż raz w życiu... :))

    OdpowiedzUsuń
  48. Przepiękne miasto ! To jedno z wielu miejsc,o których marzę aby zwiedzić ! Jestem zachwycona haftami, nie dziwię się że sułtan też był zauroczony!
    Wspaniałe fotki, pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  49. Nigdy nie byłam w Budapeszcie, piękne miasto!

    OdpowiedzUsuń
  50. Wspaniałe miasto, nigdy w nim nie byłam,ale chętnie bym je zwiedziła pod wpływem Twojej fotorelacji. Na cudowną pogodę trafiłaś.
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  51. Budapeszt jest pięknym miastem.
    Wspaniale opowiedziałaś jego burzliwą historię.
    Pozdrawiam:)*

    OdpowiedzUsuń
  52. Wszyscy zachwycają się Budapesztem. Też chciałabym zobaczyć go na własne oczy (i jestem pewna, że nastąpi to już niedługo), ale boję się, że miasto nie spełni moich oczekiwań. No nic, muszę to w końcu sprawdzić.

    OdpowiedzUsuń

Jeśli rozpoznasz siebie na zdjęciach i nie chcesz być na tym blogu, proszę poinformuj mnie o tym.
Ja bardzo szybko usunę te zdjęcia..

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...