Jeśli twój dzień powszechny wydaje ci się ubogi,
nie obwiniaj go:
oskarżaj raczej siebie, że nie jesteś dosyć silny,
by wydobyć jego bogactwa...
Jerozolima, to najświętsze miasto świata... Miasto, które na zawsze pozostanie w mojej pamięci... Aż trudno uwierzyć, że to kolebka judaizmu, chrześcijaństwa i ...islamu. W ciągu tysiącleci tragicznie poplątanej historii przelano tutaj wiele krwi i wypłakano morze łez... A jednak kiedy tak chodzimy po tym świętym mieście, to na przekór wszystkiemu, w murach Starego Miasta, aż dziw bierze, króluje śmiech i radość życia...
Rzadko się o tym wspomina ale to jest najważniejsza i największa, po Mekce i Medynie, świętość islamu: skały na wzgórzu Moria... To legendarne miejsce wniebowzięcia Mahometa, muzułmańskiego proroka i "założyciela" islamu... Jak mówi tradycja, Mahomet odbywa nocną podróż z Mekki do Jerozolimy na swym koniu Al-Burak'u w towarzystwie Archanioła Gabriela...
Jak głosi kolejna tradycja, to miejsce uświęcone jest obecnością Abrahama, Dawida, Salomona, Eliasza... Któż z nas tego nie pamięta z Biblii, jak Abraham udaje się na jedno ze wzgórz Moria ze swym synem Izaakiem by Panu Bogu złożyć go w ofierze... To z Góry Moria zabrzmi trąba ogłaszająca Sąd Ostateczny i na niej Bóg umieści swój tron... Natomiast na arkadach zwanych Wagami umieści szale do ważenia dusz...
Z góry Oliwnej patrzę na Jerozolimę... Już wiem dlaczego nazywają ją Złotym Miastem... Pośrodku lśni złota kopula meczetu Na Skale a troszkę dalej jest meczet Al - Aqsa... Każdy kto był w Jerozolimie, potwierdzi, że jest to niezapomniany widok... Stałam i dosłownie gapiłam się na symboliczny klejnot Ziemi Świętej promieniujący blaskiem swojej złoconej kopuły... Mój wzrok spontanicznie kierował się ku Złotej Kopule... Byliśmy podenerwowani ponieważ do ostatniej chwili nie wiedzieliśmy czy zostaniemy wpuszczeni na Wzgórze świątynne... Chwila ulgi... Wchodzimy... Nie wszyscy mają to szczęście by stąpać po tym uświęconym miejscu...
Kopuła Skały, jak żadne miejsce na świecie nie może dorównać świętości tego najstarszego wiekiem sanktuarium, uznawanego przez trzy religie... Jego żywotność potwierdzona jest przez pielgrzymów, którzy spieszą do niego od ponad tysiąc trzystu lat... Patrząc na Kopułę Skały, widzę jak jest to bezcenne świadectwo rodzącego się islamu... To pierwsze arcydzieło porusza i zachwyca każdego bez względu na wyzwanie...
Ceramiczne, kolorowe płytki pojawiły się na fasadzie dopiero w czasach osmańskich... To Sulejman Wspaniały był fundatorem... Czyż nie są zachwycające? Ja jestem nimi zachwycona... Są dziełem mistrzów z Konstantynopola... Muzułmanie nie odprawiają tutaj zbiorowych modłów... Do tego celu służy meczet Al - Aqsa... Na Złotej Kopule wykaligrafowano koraniczną surę Al - Ichlas...
Jako niewierni, niestety mieliśmy zakaz wejścia do środka... Muzułmański przewodnik powiedział, że w środku świątyni znajduje się Skała na której znajduje się ślad stopy Proroka, jak również odbicie ręki Archanioła Gabriela... Hmm, gdybym zobaczyła? to może bym i uwierzyła... Czasem jestem jak niewierny Tomasz... Grota usytuowana pod skałą, nazywana jest Studnią Dusz. Zgodnie z następną tradycją, dusze zmarłych zatrzymują się tutaj przed ostatecznym odejściem...
Każdy z ośmiu ciągów schodów, które prowadzą na platformę Kopuły Skały zakończone są wolno stojącą arkadą... Nie można przejść obojętnie koło kolumn... Ich kapitele są przepiękne i pochodzą z budowli z okresu rzymskiego... A ponieważ zawsze fascynowały mnie budowle i kolumny rzymskie, spędziłam przy nich trochę czasu...
Stoimy przed meczetem Al - Aqsa... Trudno uwierzyć, że to meczet... A jednak... Znowu mamy zakaz... Jesteśmy niewierni... I tak jestem zadowolona, że mogłam aż tyle zobaczyć pięknych rzeczy z islamskiej architektury... Meczet Al-Aqsa powstał w VIII wieku... To największy meczet w Jerozolimie... Wielokrotnie niszczony na skutek trzęsień ziemi... Do dzisiaj zachował bardzo wiele elementów swojej pierwszej omajjadzkiej architektury... To czynna świątynia... W każdy piątek ściągają tutaj na południową modlitwę tłumy pobożnych muzułmanów...
Jak dobrze, że nie musimy się spieszyć... Mamy możliwość swobodnego, spokojnego oglądania... Oczywiście, że żałuję, że tylko z zewnątrz... Nie zawsze można mieć wszystko... Jestem zadowolona, że mogłam zobaczyć liczne drobne budowle, medresy, fontanny do ablucji...
an amazing temple. so sad that this city is so full of strife and warring people of faith.
OdpowiedzUsuńIt is true that beauty. I was also delighted.
OdpowiedzUsuńRegards.
This brings back super memories, Jeruzalem is fantastic. Very good pictures.
OdpowiedzUsuńGreetings,
Filip
Thank you for these pictures. These remind me of my last trip to Jerusalem, which was about 30 years ago. It is a place everyone should see.
OdpowiedzUsuńAmazing, 30 years ago?
UsuńNiepowtarzalna jest historia tego miejsca, fascynujący splot dziejów różnych ludów i religii. Czuję, że jest ku temu jakaś praprzyczyna, którą kiedyś, na tamtym świecie poznamy. Miejsce piękne, ale dla mnie również nieco przerażające ze względu na konflikt jaki ze sobą niesie. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńTak, w Jerozolimie ciągle wrze. Wszędzie chodzący żołnierze z ogromnymi karabinami. Aż trudno uwierzyć. Przecież to uświęcone miejsce.
UsuńPozdrawiam:)
Jerozolima, miasto , rzec by - królestwo wszystkich religii, bo i chrześcijanie, i żydzi i muzułmanie uważają to miasto za swoje.. :) I tyle krwi w tym jakże pięknym mieście spłynęło... :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Cię Lusiu gorąco :)
Bardzo dużo krwi, jak na jedno miasto.
UsuńI tak jest od wielu wieków. I wszystko w imię wiary, Boga.
Pozdrawiam:)
Ciekawe dlaczego
OdpowiedzUsuńjak coś dzieje się ważnego pod względem religijnym,
to akurat w Jerozolimie...
Hmm, każdy chce by jego wiara była najważniejsza...
UsuńW Jerozolimie żyją różne narodowości: żydzi, muzułmanie, chrześcijanie, Ormianie. Są tarcia i nikt nie chce ustąpić.
Pozdrawiam:)
Rzeczywiście widok skąpanej w słońcu kopuły meczetu musi być niesamowity. Wspaniała architektura!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie:)
Widok kopuły jest niesamowity. Patrząc z Góry Oliwnej przed oczami przesuwają się zaskakujące widoki...
UsuńPozdrawiam:)
Bo to miasto Królów, a raczej - Bogów :) Chociaż tak na prawdę to przecież jeden, o wielu imionach ;) Piękne zdjęcia, i te mozaiki... :)
OdpowiedzUsuńTo miasto Jednego Boga; Pana Boga, Jahwe, Allacha...
UsuńJest to również sławnych miasto królów; Dawida, Salomona...
Pozdrawiam:)
Piękne zdjęcia i interesujący tekst. Zaciekawiłąś mnie,muszę skoczyć do wikipedi i poczytać trochę o historii tego niezwykłego miasta. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńWarto zapoznać się z historią tego miasta.
UsuńPozdrawiam:)
Czytając Twój post przyszło mi do głowy , że nigdy nie pomyślałam by stanąć na Wzgórzu Świątynnym. Każdy kto był w Jerozolimie ma zdjęcie z góry Oliwnej ,a w tle charakterystyczną złotą kopułę meczetu. Jakoś meczety nigdy mnie nie fascynowały.Jerozolima jest tak niezwykła i ciekawa ,że bardzo ale to bardzo chcę tam wrócić. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńInteresują mnie wszystkie świątynie. Poszukuję kościołów romańskich, gotyckich katedr, cerkiewek, kościółków drewnianych, meczetów, bożnic...
UsuńO tak. Bardzo chce się wracać do Ziemi Świętej...
Serdecznie pozdrawiam:)
Jerusalen, me gustaria visitarla, se ve preciosa. Besos.
OdpowiedzUsuńUn très joli reportage... Une ville que je ne connais pas...
OdpowiedzUsuńUne belle note fleurie avec la photo du bougainvillier.
Gros bisous à vous
piękne miejsce ... wręcz tragiczne ...
OdpowiedzUsuńpozdrawiam Lusiu
Masz rację piękne i tragiczne.
UsuńPozdrawiam:)
So great pictures of Jerusalem. Thanks of them.
OdpowiedzUsuńWarm greetings!
Thanks!
UsuńFantastyczna relacja, piękne miejsca i znakomita zachęta do podróżowania. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję.
UsuńPozdrawiam:)
A czy ta arkada z kolumnami,była kiedyś częścią budowli,czy stanowiła samodzielną budowle?Co do Jerozolimy,to moje marzenie aby ją zwiedzić i nie chodzi nawet o miejsca z naszej religii.To kolebka naszej całej cywilizacji i miejsce kultu trzech największych religii.Miejsce zaznaczone wyjątkową historią.W zeszłym tygodniu wróciła z Jerozolimy moja koleżanka,która już tam była dwukrotnie i wybiera sie ponownie jesienia.Jest zafascynowana tym miejsce i ma rację.Zawsze mi coś przywozi z Jerozolimy,to takie miłe.A gdy była moja mama przywiozła mi przepiękne zdjęcie,duży plakat z widokiem na Jerozolimę z góry,podobne jakie Ty umieściłaś.Bardzo lubię na nie patrzeć.
OdpowiedzUsuńBeato, ja też mam duży plakat Jerozolimy. Ma około 1,5 metra.
UsuńKiedy w VIII wieku do rządów w Jerozolimie doszli muzułmanie, to rozbierali rzymskie budowle. W Jerozolimie jest odkopane rzymskie Cardo i co ciekawe, tam są bardzo podobne kolumny...
Pozdrawiam:)
Kilkanaście lat temu, na zaproszenie Yad Vashem, mieszkałem w Jerozolimie cały miesiąc. Niesamowite miast, jak i kraj. Meczet Skały jest jedynym kolorowym budynkiem w mieście, bo nadal obowiązuje prawo nakazujące budowanie z białego kamienia.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Hmm, dostąpiłeś zaszczytu być gościem Yad Vashem!
UsuńWnioskuję, że Twoja Rodzina musiała uratować kogoś z narodu żydowskiego.
Tak, to niesamowity kraj i wspaniałe miasto. tak, wiele budowli jest z jasnego piaskowca.
Pozdrawiam:)
Nie, byłem wtedy pracownikiem Muzeum w Oświęcimiu.
Usuń...dziękuję za piękną wycieczkę, sam chyba nigdy tam nie będę...
OdpowiedzUsuńNigdy? Nigdy nic nie wiadomo...
UsuńTen kraj jest niezwykły...
Pozdrawiam:)
No cóż ...mnie nie było dane stąpać po Ziemi Świętej , więc cieszę się ogromnie, że mogłam tam być dzięki Tobie Lusiu. Jestem pod urokiem Twojej opowieści. Bardzo dziękuję :)
OdpowiedzUsuńPobyt w Ziemi Świętej robi ogromne wrażenie.
UsuńPamiętam jakby to było wczoraj...
Pozdrawiam:)
Wzgórze Syjon chciałbym zobaczyć na własne oczy, ale dobrze, że u Cibie przynajmniej piękne zdjęcia dają taka namiastkę.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam. :)
Wzgórze Syjon? to kolejne wspaniale miejsce.
UsuńTam mieści się Wieczernik, Kościół Zaśnięcia Najświętszej Marii Panny, kościół św.Piotra in Gallicantu, tam też jest symboliczny grób Dawida...
Serdecznie pozdrawiam:)
Incredible place. Incredible captures!
OdpowiedzUsuńI hope to see them with my eyes some day!
You're right. It is an amazing place.
UsuńRegards.
Dziękuję za wirtualna wycieczkę po tym miejscu. łączy w sobie piękno, świętość, jak i tragizm. Zdjęcia cudowne :) Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńTo miasto skupia w sobie wszystko; świętość, piękno, tragizm...
UsuńPozdrawiam:)
powiem zesuper tam musiało być no cóż piękne zdjęcia i pięknie muśiało być tam zapraszam na nowy kolor mój rudy 9-7
OdpowiedzUsuńKamilo, dziękuję.
UsuńPozdrawiam:)
ten spacer po Jerozolimie, to bardzo dobry początek dnia, dziękuję
OdpowiedzUsuńDziękuję.
UsuńPozdrawiam:)
Piękne i niesamowite widoczki. Zapewne zapadły w pamięć. Śliczne zdjęcia. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPobyt w Ziemi Świętej zapadła mi na zawsze w pamięci.
UsuńPozdrawiam:)
Trafiłam przypadkiem na tego bloga i poczułam z miejsca pokrewną mi duszę. Wspaniały!
OdpowiedzUsuńZapraszam też do mnie,
buziaczki,
Beta
oczywiście, odwiedzę Twojego bloga.
UsuńPozdrawiam:)
Witaj
OdpowiedzUsuńNie byłam na tym wzgórzu, ale czy żałuję?, raczej nie.
Tyle jest miejsc przepięknych obok nas i na to nie ma czasu...
Pozdrawiam mile :) zapraszam na poczęstunek ;)
Czytając twoje komentarze Morgano na innych blogach, zawsze kogoś krytykowałaś i odniosłam wrażenie, że po prostu komuś tych podróży zazdrościsz. Tak samo jest i u Łucji, owszem są piękne wzgórza w Polsce, ale to jest kolebka chrześcijaństwa. Każdy z nas choć raz chciałby tam być. To jest Ziemia Święta. Czy ty zawsze musisz wszystko krytykować. A mnie się relacja Łucji bardzo podoba, bo być może nigdy tam nie będę, a tak choć wirtualnie mam okazję być. M.M
UsuńMorgano, zaskoczyłaś mnie. Jesteś chyba jedyną osobą, która nie pragnie odwiedzić Ziemi Świętej.
UsuńWidzisz, to nie jest jakieś tam wzgórze. To jest Święte Wzgórze.
Czy mam to rozumieć, że nie poznaję naszego kraju?
Zadziwiłaś mnie tym stwierdzeniem.
Pozdrawiam:)
Uwielbiam Twoje relacje z Jerozolimy - miejsce piękne! Pozdrowienia!
OdpowiedzUsuńOskko, Jerozolima jest jedyna, niezapomniana.
UsuńPozdrawiam:)
My dear friend Lucia
OdpowiedzUsuńSorry I'm late to say thanks for your wishes!
I had my children for four days. I had no time for the computer.
Very interesting tour and wonderful photos!
Notes that and you are traveled!:)
many kisses
Magda, I'm glad that at you is all right.
UsuńI am glad that you are healthy,
Regards
Al-aksa looks stunning. I've been to Jerusalem about twenty years ago. It's a lovely city. Have a great week, Lucia!
OdpowiedzUsuńSirpa, were in Jerusalem 20 years ago?
UsuńIt is true that this beautiful city?
Regards
Jerozolima jest tym miastem, tym miejscem, do którego bardzo mnie ciągnie. Zamierzałem tam pójść w tym roku, ale poczekam chyba do następnego, aż się w Syrii tłuc przestaną (bo chyba w końcu przestaną?) i droga będzie nieco bezpieczniejsza.
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia i Twoja narracja utwierdzają mnie w przekonaniu, że warto dużo poświęcić, żeby tam dotrzeć. :-)
Mironq, nie jestem zaskoczona, że ciągnie Cię do Syrii i Izraela.
UsuńI ty chcesz przejść tam na piechotę?
Och oby przestali się tłuc. I tak zniszczyli wiele wspaniałych miast.
W Aleppo, największy bazar w krajach arabskich, w Hama, nurie, Homs...
Ja jestem zachwycona Syrią, Izraelem, Jordanią...
Pozdrawiam i bardzo dziękuję za odwiedziny.
Pozdrawiam:)
Przeszedłem już z Gdańska do Rzymu, z Barcelony do Santiago de Compostela, więc teraz wypadałoby do Jerozolimy. Ale nie ma zbytnio którędy, więc w tym roku Gdańsk - Santiago de C., żeby dwie trasy były "od progu własnego domu". :-)
UsuńŚwięte miejsce warte odwiedzenia.
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że jeden pokój panuje dzień na ich terytorium.
Buziaki
http://ventanadefoto.blogspot.com.es/
Tak, to miejsce warte jest odwiedzenia.
UsuńPozdrawiam:)
Danke Lucia-Maria für diese wunderschönen Bilder!
OdpowiedzUsuńViele Grüße Crissi
Crissie, ich danke Ihnen schön.
UsuńGrüße.
W cudownych miejscach byłaś i teraz się dzielisz z nami wrażeniami. Ślicznie się odbija słońce w kopule meczetu i ją światłem opromienia, przez co wydaje się jeszcze bardziej złota. Mozaiki z płytek ceramicznych uwielbiam i kiedy tylko mogę uwieczniam je na zdjęciach, czasami tworzą prawdziwe dzieła sztuki.Pozdrawiam serdecznie i życzę fajnego popołudnia.
OdpowiedzUsuńMo, ja też jestem zachwycona mozaikami. Lubie je fotografować.
UsuńTo są prawdziwe arcydzieła. Ułożone z cm kamyczków.Co to żmudna praca.
A wychodzą takie cudeńka.
Pozdrawiam:)
Pięknie tu chyba będę częstym gościem.Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńZapraszam i pozdrawiam:)
UsuńWitaj! Tak sobie myślę, że dla chrześcijaninia wizyta w takim miejscu musi być niesamowita!
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że kiedyś zobaczę miejsca opisane z Bibli.
Pozdrawiam ciepło :)
Życzę Ci tego z całego serca.
UsuńTo będzie niezapomniana podróż.
Pozdrawiam:)
Muito interessante e aprendemos sempre aqui contigo! beijos,chica
OdpowiedzUsuńKtoś tu mądrze napisał, że Jerozolima, to miejsce trzech religii choć jednego Boga. Faktycznie tak jest. Czy Jahwe, czy Allach, czy Jezus. Wszyscy trzej są Bogami religii monoteistycznych. Jeśli tak, to może są to różne imiona tego samego Boga?
OdpowiedzUsuńPierwsze zdjęcie powala kolorystyką, jest niesamowita. Gorące słońce podkreśla barwy,wzmacnia je. Czegoś takiego się nie spodziewałam. Przepiękne zdjęcia Jerozolimy. Rzymskich kolumn można się było i tam spodziewać. Eh, ci wszędobylscy, wojowniczy Rzymianie. Gdzie ich nie było?
Piękne zdjęcia, jeszcze raz to powtarzam. Przepiękne:)))
Pozdrawiam, Lusiu:)))
No tak, trzy monoteistyczne religie; judaizm, chrześcijaństwo i islam często nazywane są abrahamistycznymi mają wspólnego Boga: Jahwe, Pan Bóg i Allach...
UsuńEwo, w Jerozolimie zostało odkopane rzymskie Cardo. Podziwiałam wspaniale kolumny z cudownymi kapitelami. Cesarstwo Rzymskie opanowało cały Bliski Wschód, Egipt, kraje Maghrebu...W Maroku w Volubilis też można zobaczyć przepiękne rzymskie miasto...Doszli przecież do Anglii, byli w Kolonii. Tam też można zobaczyć wspaniale zabytki rzymskie.
Masz rację to był wszędobylski i wojowniczy naród.
Pozdrawiam:)
Gdyby mieli więcej czasu... Kto wie, jak dziś wyglądałby Świat?
UsuńPozdrawiam:)
Przypuszczam, że zgubiła ich anarchia panująca od śmierci Sewera Aleksandra...A czasy Dioklecjana? ten skupił się na mordowaniu chrześcijan i jego rządy całkowicie zachwiały obronnością imperium.To on zamordował ojca Konstantyna Wielkiego, męża świętej Heleny... Legiony zamiast bronic granic przed barbarzyńcami9 Germani, Hunowie, Sarmaci) zajęci byli wojną domową. Dioklecjan przeniósł się do Splitu tam miał wybudowany potężny pałac...
UsuńPrzecież z tego okresu pochodzi najwięcej świętych...
Czy podnieśli by się po V w n.e.? Kto to wie?
Ciekawy temat. Warto się nad nim zastanowić.
Pozdrawiam:)
Im większe było to imperium, im więcej narodów podporządkowanych, tym trudniej było rządzić. Może potrzebna była silniejsza ręka do rządzenia, a może inna polityka? Coś się zaczęło dziać nie tak i w końcu wszystko poszło w rozsypkę.
UsuńPozdrawiam:)
Beautiful pictures as always! I think you have been everywhere in our world! :)
OdpowiedzUsuńThanks for your nice comment! You are always so kind, Lucia, thank you.
Yes, I'm glad the surgery is over now!
Greetings Pia
PIA, you're calm. Successful operation.
UsuńI wish you good health.
Regards.
You have seen many beautiful places Lucja :) Great pictures ! Wishing you a wonderful evening !
OdpowiedzUsuńDANI,
UsuńI like to explore the world and your country.
Regards.
I would like to travel to Jerusalem. However till that day I will enjoy with your photographs.
OdpowiedzUsuńI like this photo report.
regards
VICTOR,
UsuńI wish you would see the Holy Land.
Regards.
Masz szczęście, że było Ci dane tam być ;) i nasze, że zechciałaś się podzielić wrażeniami ;)
OdpowiedzUsuńTak, mam to szczęście.
UsuńPozdrawiam:)
Gorgeous photos. I'd love to visit Jerusalem ---and many Christians from our country choose to visit there. Since I may not make it there, I have SO enjoyed your photos. What a beautiful and holy city...
OdpowiedzUsuńGod Bless.
Hugs,
Betsy
Betsy, thank you for your kind words.
UsuńI send greetings.
Dzięki, że mogłam zobaczyć Jerozolimę i to w takim dniu!
OdpowiedzUsuńMamy papieża!
Pozdrawiam bardzo cieplutko:)))
To wielki dzień. Mamy Papieża.
UsuńWszystkiego dobrego.
Pozdrawiam:)
W tylu pięknych miejscach byłaś i tyle piękna widziałaś:))dobrze że chcesz się tym podzielić z innymi:)))Pozdrawiam serdecznie
UsuńReniu, faktycznie widziałam wiele pięknych zakątków świata.
UsuńZ radością pokazuję te miejsca...Chociaż różnie jest to odbierane.
Serdecznie pozdrawiam:)
You are always in the most mythical places...
OdpowiedzUsuńJerusalem ... the city of three religions.
The heart of human story.
Lot of kisses Lucia
W.
Trzeba przyznać, że Złota Kopuła robi niesamowite wrażenie. Bardzo przyciąga wzrok. Świątynie mogłam podziwiać tylko z daleka będąc na wzgórzu Oliwnym, gdzie uczestniczyłam we mszy św na wolnym powietrzu i tak mieliśmy ustawione stołki, że patrzeliśmy na Jerozolimę ze świątynią w centralnym punkcie. Później mogłam jeszcze obserwować świątynię z punktu widokowego przy ścianie Płaczu.
OdpowiedzUsuńPo powrocie z Izraela marzył mi się powrót, aby zobaczyć świątynię Kopułę na Skale, ale jak piszesz, że nie można tam wejść do środka to po co mam jechać, to już mi się odechciało, choć znając moje szczęście może bym weszła.
Pozdrawiam.
Wspaniałe pierwsze zdjęcie. Cały post zawiera mnóstwo ciekawostek i świetnych zdjęć. To przyjemność móc podróżować z Tobą po miejscach znanych mi tylko z historii.
OdpowiedzUsuńDziękuję i pozdrawiam
Wonderful photographs of the Holy city dear Lucia, the architecture and colours of the ceramic tiles is so beautiful.
OdpowiedzUsuńWarm greetings
xoxoxo ♡
another wonderful entry lucia, with beautiful images!! you have seen so much history and enjoyed lovely travel!!
OdpowiedzUsuńHello Lucja !
OdpowiedzUsuńYou have captured the magnificent city Jerusalem very well.
I love the way that you described it as the cradle of Judaism, Christianity and Islam.
This is a beautiful presentation.
I have not been able to visit lately because of storms that took away my internet.
But i will visit when ever i can.
Warm greetings from Canada.
Your friend....peter/piotr:)
beautiful series and nicely presented. a lovely day to be exploring this place
OdpowiedzUsuńWprawdzie nie byłam w Jerozolimie, ale dużo wiem o tym mieście i jego zabytkach. Nawet przed chwilą obejrzałam na Planete+ program o tym mieście. Poza tym mój syn był w Jerozolimie i przywiózł mnóstwo zdjęć, choć jego interesowało co innego niż Ciebie, np. oddział kobiet żołnierzy, z którymi się sfotografował.
OdpowiedzUsuńŻyczę słonecznego dnia.
Byłam razem z Tobą. Za każdą podróż, którą odbyłam razem z Tobą jestem wdzięczna... Wzory mauretańskie i kolory zawsze mi serce kradły. Ta podróż niezwykła... Dziękuję. Na marzec mi potrzebna, ba... Niezbędna :)
OdpowiedzUsuńLUSIU - ten błękit mozaiki w połączeniu ze złotem kopuły na tle błękitnego nieba to dla mnie najpiękniejsze na świecie połączenie tych kolorów. Mogę się zachwycić , mogę przystanąś, mogę westchnąć ...
OdpowiedzUsuńDobry dzień do pokazania tych zdjęć Lusiu. Bardzo się cieszę, że mamy Papieża ...
POZDRAWIAM LUSIU
Twoje piękne zdjęcia i ich opisy to podróże ,które się razem z Tobą odbyło - dziękuję :) ewa
OdpowiedzUsuńByłam w Izraelu i miałam okazję na własne oczy zobaczyć to cudowne miejsce (nie tylko Jerozolimę). To była najbardziej niezwykła podróż w moim życiu i zarazem duchowe przeżycie. Często wracam myślami do tamtych miejsc. Dziękuję za możliwość powspominania...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Świat jest piękny, kolorowy i przyjazny, tylko trzeba znaleźć się w odpowiednim czasie i w odpowiednim miejscu. To, które wybrałaś do prezentacji jest nie tylko urocze, to kraina cudów dla oka i serca. Pozdrawiam ciepło.
OdpowiedzUsuńNiezwykłe miejsce i niezwykła wycieczka -dziękuję za jej cząstkę.Dziękuję również za cudne bratki na powitanie i te piękne rośliny w purpurze:)Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńDear Lucia, Your photos are stunning. Such beautiful buildings and many interesting facts that you have shared. I feel like I have been there with you!
OdpowiedzUsuńThank you for taking me there.
Betty
Niesamowite miejsce!
OdpowiedzUsuńSzkoda, że ciągle tak skonfliktowane. Fantastyczne zdjęcia :)
Świetny post o Ziemi Świętej, prawdopodobnie nigdy w niej nie będę. A dzięki Twoim postom mogę się dowiedzieć o niej więcej. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńNie miałam tam okazji być, ale dzięki Tobie i Twoim zdjeciom zobaczyłam je i jestem zachwycona. Zawsze mi sie podobały kolorowe płytki na budowlach, a tu są i to śliczne. Pozdrawiam cieplutko.
OdpowiedzUsuńDzięki, Lucia ... Kiedyś chciałbym odwiedzić miejsca, gdzie Jezus mieszkał. Zdjęcia są piękne
OdpowiedzUsuńpocałunek.
Również miałam przyjemność zwiedzać Jerozolimę i wiem, że jeszcze tam powrócę
OdpowiedzUsuńcieszę się że u Ciebie mogę o tym przeczytać, miejscu o odwiedzeniu którego marzę o wielu lat, kto wie moze kiedyś to marzenie się spełni
OdpowiedzUsuńpo przeczytaniu twojego posta apetyt znacznie się powiększył :)
uściski
très beau ce temple
OdpowiedzUsuńNie byłem tu jeszcze, ale przyrzekłem sobie, ze bedę
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawe zdjęcia i opis! Mi nie udało się wejść na Wzgórze Świątynne. Nie zostałem wpuszczony. Ale złota Kopula na Skale dominuje nad całą Jerozolimą, a widok na nią jest naprawdę cudowny. Chciałbym zobaczyć te wspaniałe mozaiki z bliska. Może uda się to przy kolejnej wizycie.
OdpowiedzUsuń