Ślady twoje śnieg zaprószył,
Żal się w sercu zawieruszył
Trzeba teraz w śnieg uwierzyć
I tym śniegiem się ośnieżyć-
I ocienić się tym cieniem
I pomilczeć tym milczeniem.
Bolesław Leśmian
Od trzech dni jest szaro, buro, pochmurno i na dodatek jeszcze pada śnieg... To zaledwie trzy dni a mnie się wydaje, że to cała wieczność... Podobno synoptycy obiecują, że tak będzie jeszcze tylko jutro. A potem... temperatura podskoczy do 10 st.C... Z Południa Europy prawdopodobnie napłynie ciepłe powietrze... Oby tylko się to sprawdziło... Taka pogoda jaka mamy obecnie nie sprzyja mojemu nastrojowi... Mój optymizm gdzieś znikł... Na poprawę mojego nastroju nie wpłynie nawet zjedzenie tabliczki czekolady... Sobotnie i niedzielne siedzenie w domu, sprawia, że mnie "nosi", tzn nie potrafię przebywać w jednym miejscu... Zaczynam powoli odczuwać niepokój i drażnienie... Taka aura, którą obecnie mamy nie sprzyja wyjazdom lub spacerom... Wczoraj kilka razy wychodziłam do ogrodu i do Małego Lasku... Z pod foli do obiadu zerwałam sałatę, rukolę, koperek i kilka rzodkiewek, a z pomidorowych krzaczków ostatnie owoce...
Nawet dosyć dobrze prezentuje się zielenina położona na śniegu... Widać, że jak na tę porę roku jest zdrowa i soczysta...
Jeszcze kilka dni temu, Mały Lasek pięknie prezentował się w słońcu... Złociły się trawy i liście na brzozach i topolach... A teraz? wszystko straciło swój blask i lekko przykrył je śnieg...
Przysiadłam na jednej z ławeczek w Małym Lasku... Zaczęłam marzyć o wiośnie i lecie... Oczami wyobraźni widziałam kwitnące: jeżówki, anemony, słoneczniki, lilie, róże...
you are not yet ready for winter. keep smiling, though.
OdpowiedzUsuńTex, you're right.
UsuńI'm not ready for winter yet.
I do not like it.
Ja też nie mogę uwierzyć, i gdyby nie Twoje zdjęcia nie uwierzyłabym. U nas jeszcze nie ma śniegu, wieczorem w sobotę poprószyło i znikło. Tak więc dziwnym mi się wydaje ta zima w październiku. Skoro czekolada nie poprawiła Ci nastroju to może zacznij degustację nalewek, których na pewno masz całą piwniczkę i to własnoręcznie robionych, wszak już zima, skoro na całych połaciach śnieg...
OdpowiedzUsuńGosiu, świetny, cudowny pomysł.
UsuńOj, nalewek to nam nie brakuje i nie braknie przez całą zimę.
Najwyższy czas zacząć degustację!
Pozdrawiam
Witaj
OdpowiedzUsuńZima ma swój urok :)
A dla tych, którzy pragną ciepła- takiż zapowiada się najbliższy weekend.
Pozdrawiam miło :)
Morgano, bardzo dziękuję za cudowne wiadomości.
UsuńPozdrawiam
...nie dane mi było "zasmakować" październikowej zimy...i nie dane według prognoz będzie, u nas wciąż jesień, piękna, dziś nawet słoneczna...dwa kolejne dni mają być podobne...Piękne zdjęcia...
OdpowiedzUsuńKreślę pozdrowienia!
Meg, chociaż nigdy nikomu niczego nie zazdroszczę, to takich dni jak u Ciebie- PRAGNĘ!
UsuńPozdrawiam
a ja wierzę całkowicie, bo u nas nadal :), ale w skrzącym słońcu też ma swój urok :)
OdpowiedzUsuńNo tak zima może być piękna. Błękitne niebo, skrzący się puszysty śnieg.
UsuńI wtedy w góry!!!!
Pozdrawiam
piękne ... śnieg i kwiaty ... i radishes'd jeść)
OdpowiedzUsuńAnno, witam Cię bardzo serdecznie...
OdpowiedzUsuńCieszę się.
Pozdrawiam
Lovely pictures...
OdpowiedzUsuńHave a cosy week.
Hug
Anna
Anna,
OdpowiedzUsuńyou also have a nice week.
Łucjo, nie podoba się mi to co widzę za oknem. Śnieg i tylko śnieg.
OdpowiedzUsuńMnie też. Mnie też się nie podoba.
UsuńPozdrawiam
U mnie jeszcze pięknie i jesiennie, ale na jutro zapowiadają już śnieg. :(
OdpowiedzUsuńIwonko, właśnie słyszę, że w wielu miejscach jest piękna jesień.
UsuńPozdrawiam
Faktycznie biało... niestety trzeba powoli do takich widoków się przyzwyczajać. U mnie jeszcze bez śniegu, słonecznie choć zimno.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Tak, Talibro, należy się przyzwyczaić.
UsuńTo nic, że zimno, ale jest słonecznie.
Pozdrawiam
nie bądź smutny), I często go na swoim blogu, aby podziwiać piękne zdjęcia, po prostu nie pisać zawsze .. obiecuję pisać częściej ..))
OdpowiedzUsuńdobry tydzień i dobry nastrój. Hugs)
Anno, nie jestem smutna, ale źle mi z ta pogodą.
UsuńJestem Bliźniakiem, a one lubą ciepło i słońce.
Pozdrawiam
A u nas chłodno , mnóstwo słońca i zero śniegu...
OdpowiedzUsuńChyba wszystkie blogi piszą ludzie z południa :-)))
Kwiaty pod śniegiem i warzywka na śniegu, fajny kontrast :-)
Szkoda było wyrzucać pelargonii z mnóstwem kwiatów. Gdy zniknie śnieg muszę je wyrzucić.
UsuńPozdrawiam
It is always a delight to visit your blog and to enjoy your wonderful pictures. Snow, amazing, so early, but for you maybe normal.
OdpowiedzUsuńBeautiful pictures of Paris and of the ruins near Krakow. You do live in a wonderful country! Hartelijke groeten, Astrid.
Astrid, thank you very much for your kind words.
UsuńRegards
U mnie śnieg jest już trzeci dzień. Nie lubię jesieni, zawsze to piszę, właśnie dlatego, że jesień, mimo iż początkowo bywa piękna, zamienia się w szarą lub białą, smutną, bez kolorów. Wolę zdecydowanie bardziej kolorową przyrodę. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńGigo, nalazła w Tobie sojusznika. Co pięknego w szarych, pochmurnych dniach a na dodatek jeszcze deszczowych?
UsuńPozdrawiam
Lucjo kochana, podaj łapkę, bo ja też mam taki zjazd nastroju,że szkoda gadać... wszystko mnie denerwuje i tylko bym spała. Stalam się jakos przywrócić do pionu, ale łatwo nie jest! Ściskam Cie mocno!
OdpowiedzUsuńWitaj Bratnia Duszko, och przepraszam Siostrzana Duszko!
UsuńRozumiesz ja to jest. U mnie jeszcze nie jest tak źle aby mnie wszystko denerwowało. Ale po pewnym czasie...
Pozdrawiam
Witaj u nas też snieg ....ja osobiście wolałabym lato...piekne zdjecia tu u Ciebie zawsze tak kolorowo i optymistycznie..lubię tu zaglądac ..buziaki
OdpowiedzUsuńMarciu, ja też wolę i kocham lato!
UsuńPozdrawiam
Trochę za wcześnie..Zdjęcia piękne, na zielonych i żółtych liściach ten śnieg jakoś smuci. Twoje zdjęcia piękne! i to jest najważniejsze!
OdpowiedzUsuńMażenko, zdjęcia gdy niema słońca są smutne, szare.
UsuńPozdrawiam
Warszawa ciągle w śniegu. Z czego tu się cieszyć? Masz takie same odczucia jak ja;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Ewo, mam takie same odczucia jak Ty.
UsuńNie lubię zimy.
Pozdrawiam
Lucia,this snow will melt! Is said the weather will be warm. every day makes us closer to April.
OdpowiedzUsuńI know that the first snow usually melts.
UsuńI know getting closer and closer to April.
Niestety,musisz uwierzyć.
OdpowiedzUsuńMnie tez trudno patrzeć na swiat w objęciach takiego jakiegoś brzydkiego śniegu.Bo wcale nie wygląda zachęcająco ,wręcz ponuro.
Wystarczy popatrzeć na Twój Mały Lasek...Taki smutny.
Ale za to poprawiłaś humor tym owocowym akcentem.
Bo te owoce wręcz przemawiają do nas.
Mnie niedziela upłynęła w bardzo smutnym nastroju.Jestem sama z Bartkiem w domu no mąż ze starszym synem wyjechał na parę dni za granice do pracy.A ja ,jak zwykle zgodnie z tradycją denerwuję się na zapas.
Basiu, nie możesz się przejmować.
UsuńWszystko będzie dobrze. Uwierz mi.
Pozdrawiam
I love the shots of the flowers in the snow. Also the fresh produce from your garden is beautiful. I always love your photographs and words.
OdpowiedzUsuńCarver another.
UsuńI really like your photographs.
Beautiful pictures, although I really do not like snow. It was snowing here today too, so we have pretty similar weather. Keep it cozy in the warmth! Have a nice evening!
OdpowiedzUsuńWelcome Marit!
UsuńThis means that we have similar weather.
Have a nice evening.
Hello Lucja-Maria,
OdpowiedzUsuńTemperatures are really upside-down... The snow is too early I think... I have seen pictures of a snowstorm in France, unbelievable!
You were able to save some nice vegetables and greens. I still have arugula, parsley, beets, lettuce and a few red cabbage in the garden and I will soon have to take them inside the house too!
Lovely post and don't worry, the snow will melt. :)
Greetings, Louise
Thank Lousie for comfort!
UsuńI know that the snow has melted and the sun will shine.
Tak u Ciebie pięknie, że nawet śnieg temu nie jest w stanie zaszkodzić:-) Pogodzić się z tym, czego nie można zmienić - ot cała filozofia szczęścia! Trzymaj się kochana!
OdpowiedzUsuńAniu, muszę się trzymać. Co innego mam zrobić!
UsuńCzekam do wiosny.
Pozdrawiam
Dowiedział się, że dużo śniegu w Polsce. Stwarza to wiele problemów, ale jest to również szansa dla dobrych zdjęć!
OdpowiedzUsuńDobra zima.
Michael, bardzo dziękuję za pocieszenie.
UsuńZdjęcia są piękne gdy niema śniegu.
Pozdrawiam
Vakre bilder!
OdpowiedzUsuńsnø også hos meg idag...men tror det forsvinner igjen:)
Nydelige grønnsaker:)
Ha en fin ny uke:)
Głowa do góry!!! Od środy ma wrócić normalna jesień :) Serdeczne pozdrowienia z ośnieżonych okolic Warszawy!
OdpowiedzUsuńWitaj Andrzeju!
OdpowiedzUsuńJesteś lekiem na taką pogodę. Bardzo dziękuję.
Pozdrawiam
U mnie też dzisiaj lepiłam z dziećmi bałwana, pierwszy raz w życiu liściastego.
OdpowiedzUsuńNiestety, zimy nie unikniemy.
OdpowiedzUsuńBędzie bardziej lub mniej mroźna i śnieżna ale będzie, niestety...
Mnie najtrudniej jest przetrwać krótkie dni.
Jak zaczyna dnia przybywać to ja odżywam, czyli jestem jak większość roślin: żyję długością dnia. Ale są też rośliny krótkiego dnia - jak one mogą być takie piękne w takich ciemnościach? Natura jest niesamowita!
Pozdrawiam bardzo cieplutko:)))
Wolałbym, żeby ten śnieg był żartem, rzeczywistość jednak jest taka, jak za oknem. Nie lubię zimy. Na szczęście mam worek letnich wspomnień. Będzie po co sięgać przez najbliższe miesiące.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
We haven't had any snow yet, but we may get some tonight. Your garden is beautiful with or without snow. Your photos are wonderful, as usual.
OdpowiedzUsuńSnow already? How lovely!
OdpowiedzUsuńTout comme vous je n'aime pas du tout la neige et le froid... Je me sens si merveilleusement bien au printemps... L'automne et l'hiver me rendent si mélancolique...
OdpowiedzUsuńCependant j'admire l'ensemble de vos magnifiques photos... et heureusement vous avez sauvé quelques beaux légumes !
Gros bisous à vous.
je trouve charmant votre petit oiseau qui se déplace... Comment l'avez-vous installé sur votre blog ? Y aurait-il des petits toucans ?...
Merci d'avance.
I love these beautiful pictures of the flowers and plants with the first snow on them Lucja.
OdpowiedzUsuńThis scene could have been taken here because we will be getting about 10 cm of snow tonight.
Penny's flowers are almost all gone but some will still be just as bright as yours against the snow.
I took this picture on my birthday last year and there is a link at the bottom that you just might like:
http://petermeilleur.shutterchance.com/image/2011/11/21/a-very-special-pansy/
the snow will be much earlier this year !
Greetings from Canada
....peter:)
Witaj Łucjo! Łucjo czyż nie pięknie w krajobrazie. Zima wiedziała co robi, spotykając się z jeszcze kolorową jesienią.Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń...jeszcze masz własne warzywka??? W porównaniu z krajobrazem u mnie za oknem, A u Ciebie stwierdzić można tylko, że nawiedziła wasze okolice śnieżyca :)). Foto wspaniałe.
OdpowiedzUsuńOby jesień jeszcze wrócła.Lubię zime ale przez okno,siedząc w cieplutkim pokoju.Warzywka cudowne od razu wiosennie się zrobiło.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Lucia, es tan linda la nieve, aqui en mi pueblo casi no nieva. Besitos.
OdpowiedzUsuńteraz to niestety moja droga tak szaro już będzie. U mnie powoli śnieg topnieje, ale mam zero słońca. szare chmury nad głową. Na takie dni czekolada i herbata są najlepsze! :)
OdpowiedzUsuńWonderful snow captures. So pleasing to see.
OdpowiedzUsuńŚwietne eksperymenty z zestawieniem fotografii a zima z czerwienią pasują do siebie jak ulał. Bardzo ładnie pomyślana kompozycja rzodkiewki i sałaty. Ech, gratuluję pomysłu.
OdpowiedzUsuńAlthough we know it is coming, it always feels too soon when the snow arrives. Your pictures are beautiful, it's silly how the lettuce looks so happy and healthy growing in that cold whiteness! You are right to dream about the spring, isn't that what the winter is for?
OdpowiedzUsuńSnow covers a white robe and crop fields in your country.
OdpowiedzUsuńObserve the very low temperature
Bundle up! The cold has arrived.
kisses
http://ventanadefoto.blogspot.com.es/
les trois dernières photos changent le climat comme un air printannier
OdpowiedzUsuńzapraszam na ciasto cycki murzynki kama cmok
OdpowiedzUsuńIt is amazing to see snow so early. I am glad you went out exploring the garden for pictures :^)
OdpowiedzUsuńCudowne miejsce,piękne fotki.
OdpowiedzUsuńŁucjo,wciąż zapominam,aby odpowiedzieć na Twoje pytanie; tak,ryż preparowany można kupić w sklepie,ja kupuję w Kauflandzie.
Pozdrawiam cieplutko.
Hi, this weekend is good designed for me, since this occasion i am reading this
OdpowiedzUsuńimpressive educational paragraph here at my residence.
Here is my web page - high blood
This is a good tip particularly to those fresh to the
OdpowiedzUsuńblogosphere. Brief but very accurate info… Thank you for sharing
this one. A must read post!
Here is my web blog :: revitol Dermasis
Genuinely no matter if someone doesn't be aware of afterward its up to other users that they will assist, so here it takes place.
OdpowiedzUsuńLook into my homepage :: http://buycapsiplex.beep.com/
Your style is very unique compared to other folks
OdpowiedzUsuńI have read stuff from. Many thanks for posting
when you have the opportunity, Guess I'll just book mark this web site.
Here is my website: http://www.hao171.com