Pamiętaj o tym, że twoje swobodne i wolne od zajęć chwile
obciążone są największymi zadaniami i odpowiedzialnością.
(Św. Augustyn)
Jak pewnie już zauważyliście, lubię zwiedzać kościoły, katedry i różnorodne obiekty o charakterze sakralnym... Gdziekolwiek jestem zawsze ku nim kieruję moje kroki bo wiele z nich to absolutne perełki architektury, pełne zachwycających dzieł sztuki... Należę do sympatyków sztuki sakralnej, która jest o wiele starsza ponieważ powstała zanim pojawiła się sztuka świecka...
Kolejny już raz odwiedziłam Annecy, miasteczko usytuowane w równej odległości pomiędzy Genewą a Chambery... Jest silnie naznaczone historią tych dwóch miast... Bardzo zależne od hrabstwa Genewy stało się jego stolicą w momencie gdy hrabiowie zostali wypędzeni na skutek poważnych konfliktów z biskupami...
Annecy stało się jednym z ważniejszych ośrodków kontrreformacji... W latach 1602 - 1622 miastem rozporządzał słynny francuski teolog i filozof, a także doktor Kościoła Katolickiego i biskup Genewy Franciszek Salezy...
Biskup Genewy Franciszek Salezy to niezwykła postać burzliwej epoki przełomu XVI i XVII wieku... Uważany przez współczesnych za najdoskonalsze odbicie Zbawiciela w swoich czasach... Już w wieku 24 lat Franciszek miał za sobą ukończone studia prawnicze z tytułem doktora praw... Nawracał z narażeniem życia zagorzałych kalwinów... Dzięki pokorze i wytrwałości w czynieniu dobra, zaczęła się rozchodzić jego sława jako wielkiego spowiednika i powiernika sumień...
Umarł w grudniu 1 622 roku, a jego kult świętości rozpoczął się już w momencie jego śmierci... Pochowany w styczniu 1623 roku w Annecy... Został kanonizowany w 1665 roku.. Papież Pius IX ogłosił go Doktorem Kościoła, a Ojciec Święty Pius XI patronem dziennikarzy i pisarzy katolickich...
Biskup Genewy Franciszek Salezy to niezwykła postać burzliwej epoki przełomu XVI i XVII wieku... Uważany przez współczesnych za najdoskonalsze odbicie Zbawiciela w swoich czasach... Już w wieku 24 lat Franciszek miał za sobą ukończone studia prawnicze z tytułem doktora praw... Nawracał z narażeniem życia zagorzałych kalwinów... Dzięki pokorze i wytrwałości w czynieniu dobra, zaczęła się rozchodzić jego sława jako wielkiego spowiednika i powiernika sumień...
Umarł w grudniu 1 622 roku, a jego kult świętości rozpoczął się już w momencie jego śmierci... Pochowany w styczniu 1623 roku w Annecy... Został kanonizowany w 1665 roku.. Papież Pius IX ogłosił go Doktorem Kościoła, a Ojciec Święty Pius XI patronem dziennikarzy i pisarzy katolickich...
Na Starym Mieście Annecy, tuż nad brzegiem rzeki Thiou położony jest barokowy kościół p.w. Świętego Franciszka Salezego... Został zbudowany w 1614 roku... Świątynia inspirowana architekturą sakralną Kościoła Najświętszego Imienia Jezus w Rzymie, na całym świecie znanego głównie pod nazwą II Gesú, macierzystego kościoła zakonu jezuitów...
Fasada kościoła św. Franciszka Salezego składa się z dwóch kondygnacji... Część dolna ma szerokość trzech naw... W centrum tej kondygnacji znajduje się wejście główne do świątyni... Kondygnacja górna, zwieńczona trójkątnym zamknięciem zwanym tympanonem i ma szerokość nawy głównej... Przejście między poziomami zapewniają woluty (ślimacznice), które łamią sztywność całości...
Kościół był bardzo bogato wyposażony przez koronowane głowy, niestety w czasie Wielkiej Rewolucji Francuskiej doświadczył najgłębszej degradacji... Ograbiony z cennego wyposażenia... Zamieniony w koszary, później sprzedany przez rewolucjonistów, staje się fabryczką bawełny... Dopiero w 1923 roku odzyskał pierwotną rolę budynku religijnego... Zostaje bowiem odkupiony przez włoską misję katolicką i ponownie konsekrowany... W latach siedemdziesiątych XX wieku władze Annecy kupują go dla mieszkańców...
Kościół w Annecy jest trzynawową świątynią, wewnątrz której znajduje się siedem ołtarzy... W nawie po prawej stronie są to: św. Karola Boromeusza, Świętych Niewinnych, św. Józefa po lewej: św. Łucji, św. Felicji, ołtarz Różańcowy, św. Augustyna...
W ołtarzu głównym, który jest rekonstrukcją tego z XVII wieku widzimy Chrystusa Ukrzyżowanego... Został wykonany przez Giuseppe Giannina w 1889 roku... Ponad krzyżem, łaciński werset z księgi Mędrca Syracha (Ecclesiasticus): "Uświęcił go przez wierność i łagodność i wybrał spomiędzy wszystkich żyjących"...
Kościół jest miejscem pochówku dwóch świętych Annecy: świętego Franciszka Salezego i świętej Joanny Franciszki de Chantal, współzałożycielki klasztoru Nawiedzenia NMP (De la Visitation)...
Baronowa de Chantal była wdową, która przez długie lata rozmyślała nad swoim powołaniem... Urodziła się w Dijon w rodzinie arystokratycznej... Bardzo wcześnie straciła matkę... Dwudziestoletnia Joanna wyszła za mąż za Krzysztofa de Chantal... Małżeństwo to było bardzo szczęśliwe... Mieli sześcioro dzieci lecz tylko troje weszło w wiek dorosłości... W czasie polowania Krzysztof został nieumyślnie postrzelony przez przyjaciela... Joanna cios ten przeżyła bardzo boleśnie... Mając trzydzieści lat oddała się całkowicie Bogu i uczyniła prywatny ślub czystości... W 1604 roku na swojej drodze spotkała biskupa Franciszka Salezego, który przedstawił jej projekt założenia nowego zgromadzenia - Nawiedzenia Najświętszej Maryi Panny - sióstr wizytek...
Kościół świętego Franciszka Salezego w Annecy ma jasne wnętrze, posiada skromy wystrój i wyposażenie na które składają się m.in. rzeźby: świętego Jana Bosko, Czarnej Madonny, św. Józefa...
Bardzo dziękuję za odwiedziny i pozostawione komentarze...
Życzę radosnego, szczęśliwego nowego tygodnia...
Serdecznie wszystkich pozdrawiam...
Sempre bellissime le chiese! Ci entro sempre quando vado nelle città :)
OdpowiedzUsuńBuona Domenica e complimenti per le fotografie!
Z ogromną przyjemnością spacerowałam po tym pięknym kościele. Dziękuję i serdecznie pozdrawiam:):):)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję, Janeczko:)
Usuńde Sales was only 55 when he died. So young!
OdpowiedzUsuńWhat a thing for a person to be remembered with such holiness. I wonder what he would think of that.
Thank you very much, Sandi:)
UsuńZauważyłam, że u ciebie w niedzielę bardzo często jet post o budowlach sakralnych.
OdpowiedzUsuńNie znam tego miasta i tym samym tego kościoła:))))
Masz rację. Dosyć często pojawiają się posty o budowlach sakralnych.
UsuńPozdrawiam:)
Me encanta visitar iglesias y catedrales, se encuentran muchas obras de arte. Besitos.
OdpowiedzUsuńSpędziłam miłe chwile czytając Łucjo Twój ciekawy post oraz oglądając zdjęcia.
OdpowiedzUsuńPostaram się w przyszłym tygodniu wreszcie napisać do Ciebie.
Pozdrawiam ciepło!
Bardzo dziękuję Basiu.
UsuńOstatnio jestem mocno zabiegana i prawdę mówiąc od niedzieli nie byłam na blogu.
Pozdrawiam serdecznie:)
Kościoły są bardzo piękne i naprawdę można się zatracić w ich historii i wyglądzie. Bardzo lubię zwiedzać kościoły, nawet te takie zwykłe z wiosek i miasteczek po sąsiedzku. Każde są piękne a często ,,takie same" co mnie jeszcze bardziej cieszy bo lubię spójność :D
OdpowiedzUsuńBuziaki i dziękuję za możliwość zwiedzenia kolejnego, do którego sama bym nie mogła dojechać :)
Bardzo lubię odwiedzać kościoły ponieważ naprawdę można się zatracić w ich historii i wyglądzie.
UsuńSerdecznie pozdrawiam:)
Piękny kościół, a i osobę św. Franciszka Salezego bardzo sobie cenię i nawet trochę poznałam jego biografię. Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńŚwięty Franciszek Salezy to wyjątkowa postać, wyjątkowy święty.
UsuńPozdrawiam:)
Oh how beautiful flowers!
OdpowiedzUsuńYes, beautiful flowers!
UsuńA beautiful church to visit
OdpowiedzUsuńYes, Billy:)
UsuńBardzo ładny kościół.
OdpowiedzUsuńMnie też się podoba.
Usuńi have noticed your love for churches, that you are drawn to them!! your images are beautiful and i enjoyed closing with the pretty flowers!!!
OdpowiedzUsuńThank you very much, Debbie:)
Usuń...this church is beautiful inside and out, thanks for sharing. Enjoy your week.
OdpowiedzUsuńThanks, Tom:)
UsuńAnother interesting church and I love the flowers
OdpowiedzUsuńThanks, Margaret:)
UsuńPiękny kościół, z bardzo ładnym otoczeniem, zielenią, wodą. Mnie szczególnie podobają się widne oświetlone i jasne wnętrza świątyni, zawsze dodatkowo działają na mnie bardzo pozytywnie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam miło, w końcu wyleczony z lutowych przeziębień :))
Tegoroczna zima dała się wielu ludziom mocno we znaki.
UsuńPrzeziębienia, grypy panoszyły się przez niemal cały czas.
Pozdrawiam:)
Hace años la visité, pero ya no la recordaba.
OdpowiedzUsuńUn lugar muy venerado
Una feliz semana.
Bogata historia, bogata...
OdpowiedzUsuńBardzo bogata:)
UsuńPiękny kościół, wart obejrzenia. Ma również ciekawą historię. Nie dziwię się, ja też zaglądam do kościołów, bo zazwyczaj są to ciekawe zabytki. Choć nie zawsze pochwalam ten przepych i bogactwo, to jednak trzeba przyznać, że w kościołach jest to coś, co chce się oglądać i podziwiać.
OdpowiedzUsuńDziękuję za kolejną ciekawą wirtualną wycieczkę.
Pozdrawiam Alina
Alinko, podobnie odczuwam.
UsuńPozdrawiam:)
È sempre interessante leggere i tuoi post ricchi di belle immagini e notizie storiche.
OdpowiedzUsuńFelice settimana, un abbraccio
enrico
UsuńGrazie mille, Enrico:)
Uwielbiam stare kościoły, ten cudowny klimat☺
OdpowiedzUsuńJa też bardzo lubię i dlatego tak często są przedstawiane w moich postach.
UsuńPozdrawiam:)
Muito bonita esta Igreja de São Francisco, aproveito para desejar uma boa semana.
OdpowiedzUsuńAndarilhar
Dedais de Francisco e Idalisa
O prazer dos livros
Hello dear Lucia!
OdpowiedzUsuńThe impressive church, the photos are fantastic and you
thanks for sharing!
A beautiful and happy week to have you, my dear!
I embroider you and thank you for your visit!
Thanks, Elena:)
UsuńKaunis kirkko.
OdpowiedzUsuńKirkot on aina mukavia vierailukohteita
Pięknie kłaniam się Łucjo! Dziękuję za odwiedziny. Miłe :)
OdpowiedzUsuńOglądam i czytam o Twoich podróżach. Podziwiam niezwykle piękne zdjęcia.
Tymczasem , mam wrażenie, że kościół św. Franciszka jest podobny do jednego z wielu kościołów w Krakowie. Architektura , elewacja, kolorystyka i podobne rzeźby, szczególnie te na zewnątrz. Nie pamiętam pod jakim jest wezwanie. Ale blisko ścisłego centrum .
Twoje podróże to niesłychanie piękny czas w Twoim życiu.
Doceniam bardzo, że dzielisz się swoją pasją, swoimi przeżyciami.
Dzięki Tobie i ja , choć na chwilę, udaję się w podróż.
Wiedeń ... oczarował mnie. Wspominam to często.
Dziękuję
Pozdrawiam bardzo serdecznie
Droga Oleńko, bardzo dziękuję za przepiękne komentarze.
UsuńBardzo dziękuję, że znajdujesz czas na długie komentarze.
Pozdrawiam:)
Otro hermoso templo que nos habla de la religiosidad de esta tierra.
OdpowiedzUsuńBesos
Obserwuję, przydadzą mi się inspiracje wycieczkowe☺
OdpowiedzUsuńMiło mi:)
UsuńPodoba mi się, że kościół jest taki jasny. Wiele kościołów ma to do siebie, że są ciemne a przez to wystrój wydaje się być przytłaczający. Tutaj zupełnie inaczej. Mimo, że jest wiele barwnych rzeźb, a ołtarze są bardzo obficie udekorowane, wystrój nie przytłacza.
OdpowiedzUsuńMnie też się podoba jego jasność, delikatność.
UsuńPo burzliwej historii przywrócono mu dawne wnętrze.
Pozdrawiam:)
Miło z Tobą podróżować Łucjo :) Kościół klimatyczny :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam , jak zawsze cieplutko :)
Bardzo dziękuję. Mnie też się podoba:)
UsuńUrokliwy kościół, piękny. Cudowne ołtarze. Dużo światła w całym kościele daje efekt (jak dla mnie) radości. Nie lubię ciemnych pomieszczeń, działają źle na moją psychikę. Co jeszcze mi się podoba, otoczenie!
OdpowiedzUsuńDziękuję za piękną podróż:)
Pogoda tego dnia była nie sprzyjająca fotografowaniu.
UsuńCo chwilę padał deszcz, tym samym było pochmurno i to był świetny czas na chwile spędzone w tutejszych kościołach:)
I also love visiting churches and cathedrals, they are places full of history and always so beautiful.
OdpowiedzUsuńWonderful photos, how many beautiful details.
I also loved the flowers, they are divine.
Hugs
Maria
Divagar Sobre Tudo um Pouco
Thank you very much, Maria:)
UsuńDziękuję za Twoje posty, piękne zdjęcia i tyle różnorodnych informacji.
OdpowiedzUsuńUściski przesyłam.:)
Cecylio jest mi niezmiernie miło. Bardzo dziękuję.
UsuńSerdecznie pozdrawiam:)
Piękny kościół, wspaniale usytuowany. Z przyjemnością obejrzałam jego wnętrze i dowiedziałam się o nim ciekawych rzeczy.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Mimo, że we Francji jest laicyzacja to większość kościołów jest otwarta.
UsuńMnie to bardzo cieszy ponieważ panuje w nich cisza, spokój i można w skupieniu oddać się modlitwie.
Pozdrawiam:)
Nie jestem dobra w komentowaniu wnętrz budowli sakralnych. Bo albo wydają mi się zwyczajne albo tak piękne, że brak mi słów.
OdpowiedzUsuńW kościołach najbardziej lubię ich zapach, witraże w oknach i takie fajne tajemnicze światło. A najbardziej to lubie światło słoneczne "wpadające" przez małe okna i rzucające cienie na zdobione ściany...
Pozdrawiam serdecznie.
Υπέρλαμπρος Ναός και εκπληκτικές οι φωτογραφίες σου αγαπημένη φίλη!
OdpowiedzUsuńΩραίο μέρος, δεν έχω πάει ποτέ!
Πολλά φιλιά
Bardzo urokliwy kościółek. Niby bogaty w ozdoby a jednak skromny i przytulny. Takie lubię właśnie kościoły bez większego przepychu w złocie.
OdpowiedzUsuńByłam 4 lipca 2022; rzeczywiście piękny; dziękuję za udostępnienie interesujących informacji
OdpowiedzUsuń