środa, 7 grudnia 2016

Zamek Ogrodzieniec skąpany w śniegu






Wspaniale prezentują się zimową porą ruiny największego spośród Orlich Gniazd, zamku Ogrodzieniec... Zbudowany na najwyższym wzniesieniu Jury 504 m n.p.m. popularnie zwanego Góra Janowskiego...

W zamierzchłych czasach istniał na tym miejscu jakiś gród, o czym świadczy romantyczna legenda o Szczebrzycu i Witysławie... Było to za panowania Bolesława Krzywoustego... W Ogrodzieńcu mieszkała cudnej urody,  smutna dziewica Witysława... Dawno umarł jej  ojciec a po matce łez jeszcze nie osuszyła... Matka  na łożu śmierci przyrzekła rękę ukochanej jedynaczki Piotrowi Szczebrzycowi ponieważ Wisława była w nim zakochana... Jeszcze przed śmiercią wzywa swojego brata z którym nie widziała się wiele lat by ten  otoczył opieką jej córkę... Wuj zachwycił się urodą siostrzenicy...  Kiedy  matka  umiera  porywa  Witysławę  do  swojego  zamku a Szczebrzyca zakuwa w kajdany... Niepodziewanie przybywa Krzywousty i dowiaduje się o bezprawiu... Odbiera wujowi buławę hetmańską i nakazuje wyłupić mu oczy... Nieszczęsnych kochanków  bierze pod królewską opiekę i łączy ich wiecznym węzłem...

Pierwotny zamek wybudowano na miejscu drewnianej warowni  w XIV wieku prawdopodobnie za czasów Kazimierza Wielkiego... Pierwszymi właścicielami gotyckiego zamku był ród rycerski Włodków Sulimczyków... Warownia przechodziła z rąk do rąk... Składała się z zamku górnego i niżej usytuowanego podzamcza... Otoczona była murem połączonym ze skałami... Znajdowały się tutaj zabudowania mieszkalne dla załogi i służby... Wewnętrzny dziedziniec otaczały, dekorowane, kolumnowe krużganki... We wschodniej skale wzniesiono trzykondygnacyjną wieżę mieszkalną a w południowym skrzydle urządzono przestronne komnaty...







W XVI wieku tereny te stają się własnością bogatej rodziny krakowskiej Bonerów, którzy w latach 1`530 - 1560 dokonują przebudowy zamku w niezwykle okazałą rezydencję gotycko -renesansową... Swym przepychem nie ustępowała nawet Zamkowi Królewskiemu na Wawelu...  Nie był to zamek warowny... Liczne wieżyczki, baszty, mury pełniły jedynie funkcje dekoracyjne... W pobliżu ruin znajdują się olbrzymich rozmiarów ostańce podobne do baśniowych postaci zwierząt i wielkoludów... 

W XVII wieku zamek znajduje się w rękach Andrzeja Firleja... Zmienił on wystrój zamku na barokowy... Podczas potopu szwedzkiego zamek zostaje opanowany przez najeźdźcę... Częściowo spalony przez wycofujące się wojska... Zamek popada całkowicie w ruinę kiedy przechodzi  w posiadanie Męcńskich a potem Jaklińskiego...  Koszty odbudowy przekraczały możliwości właścicieli... Zamek już nie wrócił do dawnej świetności... W latach 70 - tych XX wieku przeprowadzono prace zabezpieczające i przywrócono go do zwiedzania  w 1973 roku...






Zamek w swej wielowiekowej historii był wielokrotnie niszczony, teraz jest trwałą ale bardzo piękną ruiną... Dla zwiedzających, jest zamknięty ze względów bezpieczeństwa od połowy listopada do 30 marca... Tym razem nie dane mi było zwiedzić go od środka... Spacerując zauważyłam, że warownia jest doskonale wkomponowana w jurajski krajobraz... Z trzech stron osłaniają ją wysokie wapienne skały, a obwód zamyka kamienny mur... Do czasów obecnych oprócz murów zewnętrznych i potężnych baszt przetrwały fragmenty komnat, kuchni, prochowni, biblioteki... Wszystkie pomieszczenia to puste ściany, które mają mnóstwo uroku... W sezonie odbywają się tutaj liczne imprezy, spotkania z duchami, turnieje... Niestety, to bardzo atrakcyjne miejsce przyciąga rzesze turystów...





Bardzo dziękuję za odwiedziny i pozostawione komentarze...
Pragnę gorąco przeprosić za brak moich komentarzy u osób, 
które mają ustawienia na Google +
nie jestem tam zarejestrowana.
Serdecznie wszystkich pozdrawiam...








62 komentarze:

  1. Oh how beautiful ruins are in the middle of the snow! Greetings

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękne wyglądają ruiny zamku przy niebieskim niebie, słońcu i na tle śniegu. Bywam tam też w różnych porach roku. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też lubię tutaj bywać. Niestety, już od wiosny są ogromne tłumy.
      Inną sprawą są kiermasze z kiczowatymi pamiątkami. One zalały całe podzamcze.
      Pozdrawiam:)

      Usuń
  3. Estas ruinas se ven doble de bellas con este paisaje tan nevado.
    Un abrazo.

    OdpowiedzUsuń
  4. Yippee, snow. Great photos. Ruin is truly spectacular. Greetings.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Yes, the ruins are spectacular. I am delighted with them.
      Greetings:)

      Usuń
  5. Piękne zamkowe ruiny. Piękny zamek. Szkoda, że nie starczyło pieniędzy na jego odbudowę.
    Seredecznie pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Trzeba wiele milionów złotych aby odbudować taki zamek.
      Jest doskonale zabezpieczony jako trwała ruina.
      Pozdrawiam:)

      Usuń
  6. W bieli też wygląda wspaniale :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ogrodzieniec zachwycił mnie zimową porą.
      Najważniejsze, że nie było żadnych ludzi.
      Pusto i cicho.
      Pozdrawiam:)

      Usuń
  7. Wow. Really awesome photos. Hey, there they have snow. Greetings.

    OdpowiedzUsuń
  8. Odwiedziłam Ogrodzieniec latem - jestem zauroczona tymi ruinami ! Pozdrawiam !

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ruiny są bardzo piękne ale przerażają mnie te tłumy ludzi.
      Pozdrawiam:)

      Usuń
  9. Jak zwykle piękne zdjęcia, zachęcające, żeby tam się wybrać. Może wiosną? Żeby można było dostać się do środka...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Najlepiej przyjechać wiosną bo wtedy ruiny są udostępnione do zwiedzania.
      Teraz jedynie można obejść zamek dookoła.
      Pozdrawiam:)

      Usuń
  10. They are fascinating the ruins of that castle, in the middle of the snow.

    Kisses

    OdpowiedzUsuń
  11. Ogrodzieniec jest bardzo malowniczy o każdej porze :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Odwiedziłam zamek jesienią, trafiłam na przepiękną pogodę i......zakochałam się w ruinach.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jesienią zamek wygląda prześlicznie. Oczywiście gdy jest piękna, słoneczna pogoda.
      Pozdrawiam:)

      Usuń
  13. zimową porą też bardzo ładnie się prezentuje :)
    pozdrawiam Lusiu :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie lubię zimy szarej, pochmurnej ale taką jaka była w Ogrodzieńcu to zawsze się zachwycam.
      Pozdrawiam:)

      Usuń
  14. Beautiful and cold!Great photos!
    Hugs and greetings.

    OdpowiedzUsuń
  15. Jaki on jest piękny w tym śniegu, jakby dopiero wynurzył się z mieni.

    OdpowiedzUsuń
  16. Nie przepadam za zimą ale ten widok mnie zachwyca:)))ruiny zasypane śniegiem wyglądają cudnie:))Pozdrawiam serdecznie)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też nie lubię zimy ale i mnie zachwycił ten widok i zamek.
      To całe otoczenie wyglądało jak popryskane ultramaryną.
      Pozdrawiam:)

      Usuń
  17. przepięknie wygląda, nic się nie zmienił odkąd go dwa lata temu zostawiliśmy w takim samym stanie. :) zdecydowanie mój ulubiony zamek w śnieżnej odsłonie, bo latem panuje tu zawsze taki tłok, że nie da się nim na spokojnie zachwycać. :)
    Ps. napisałam maila w pewnej ważnej sprawie. ;)
    pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie też się spodobał zimową porą.Było tak spokojnie i ... pusto. Zero ludzi.
      Spodobał mi się twój pomysł.
      Pozdrawiam:)

      Usuń
  18. Zima, ach to ty. Uwielbiam takie zimowe krajobrazy. A zamek w tych okolicznościach wygląda pięknie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ogrodzieniec zimową porą wygląda przecudnie.
      Od pierwszego spojrzenia zachwycił mnie.
      Pozdrawiam:)

      Usuń
  19. Se ve precioso entre la nieve. Besos.

    OdpowiedzUsuń
  20. Beautiful with the snow and the blue sky !!!
    Hug
    Anna

    OdpowiedzUsuń
  21. Witaj
    Piękna foto-relacja, a zimowa sceneria szczególnie urokliwą jest:)
    Serdeczności ślę:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się, że podoba Ci się zimowa sceneria.
      Mnie też zauroczyła. Pozdrawiam:)

      Usuń
  22. Wspaniałe zamczysko! Czuć siłę władcy, który je zbudował. Ogrodzieniec przepięknie prezentuje się w bieli i błękicie. Ależ piękne słońce! Wspaniały post! Dziękuję za piękne zdjęcia i wspaniały tekst przybliżający nam historię tego miejsca. Serdeczności Lusiu!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ogrodzieniec przepięknie prezentował się w bieli i błękicie.
      Faktycznie, tego dnia było przecudne słońce.
      Pozdrawiam:)

      Usuń
  23. Wspaniała wycieczka i super foty. Po za tym opis z historią potrafi cofnąć czytelnika do zamierzchłych czasów. Bardzo ładne zdjęcia zachęcają do odwiedzenia Podzamcza :)
    Pozdrawiam serdecznie Lusiu :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Latem w tym miejscu są ogromne tłumy.
      Zauważyłam, że ostatnio wszędzie jest pełno ludzi.
      Takie miejsca nie są już takie kameralne.
      Pozdrawiam:)

      Usuń
  24. Trafiłaś na fantastyczne słońce i śnieg, w takim anturażu ruiny wyglądają jeszcze bardziej malowniczo.
    Serdeczności przesyłam.:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miałam wyjątkowe szczęście, że tego dnia trafiłam na takie wspaniałe słońce i śnieg.
      Ogrodzieniec mnie zachwycił.
      Pozdrawiam:)

      Usuń
  25. Hello dear Lucia!
    Your photos sky blue so my soul and for that I thank you, my dear!
    I wish you a nice weekend and happy!
    Kisses, hugs and thanks for visiting!

    OdpowiedzUsuń
  26. Everything looks so much prettier than skies and snow

    OdpowiedzUsuń
  27. Dziekuję Lusiu! w zimowej szacie nie widziałam zamku w Oogrodzieńcu wyglada bardzo uroczo pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  28. Doveva essere un castello veramente imponente. Peccato siano rimaste solo le rovine.
    Felice fine settimana, un abbraccio
    enrico

    OdpowiedzUsuń
  29. Miejsce przepiękne, ale zawsze bywam tam " na cieple". A zimą to dopiero imponujący widok. Zdjęcia fantastyczne- dziękuję.

    OdpowiedzUsuń
  30. Ależ piękny ten ośnieżony Ogrodzieniec.
    :-)

    OdpowiedzUsuń
  31. This castle has such amazing history! Thank you for explaining to us. I love your beautiful photos with fluffy white snow, ancient castle and wonderful blue sky.
    Greetings from sunny but cool Melbourne.

    OdpowiedzUsuń
  32. W Ogrodzieńcu byłam latem, tez było pięknie :)

    OdpowiedzUsuń
  33. Hello Lucja-Maria!
    this is a wonderful presentation of the ruins in the snow.
    the snow bring out the shapes of the walls and stones.
    we have a lot of snow here but it is beautiful.
    Greetings from your Canadian friend!
    ....peter/piotr:)

    OdpowiedzUsuń
  34. it looks like just the right amount of snow to beautify these ancient ruins!!!

    OdpowiedzUsuń
  35. Jurajskie zamki są zjawiskowe same w sobie, zimowa szata na Twoich zdjęciach nadaje im magiczny klimat. Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  36. Jak tam ładnie zimowa porą. Poczekam na taki ładny zimowy dzień i tez pojadę.
    Bardzo ładne zdjęcia.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  37. Piękna zima! i bardzo chciałaby zobaczyć to miejsce w taką pogodę!

    OdpowiedzUsuń
  38. Wspaniale, wyglądają ruiny na słońca i śniegu. Szkoda, że zamczysko nie miało szczęścia i przetrwało w swojej świetności :)

    OdpowiedzUsuń

Jeśli rozpoznasz siebie na zdjęciach i nie chcesz być na tym blogu, proszę poinformuj mnie o tym.
Ja bardzo szybko usunę te zdjęcia..

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...