Powolnie poznawaj przyjaźń; a kiedy ją poznasz,
kontynuuj stanowcze i stale.
(Sokrates)
Październik złoto ukochał
i babie lato poczochrał...
Pertraktuje z drzewami,
złocąc listki tchnieniami.
Łapie w jesienne kleszcze
wichry, ulewy i deszcze...
Zmywa najpierw purpurę
i zmienia lasu koloraturę...
Aleksandra Baltissen
Październik rozpieszcza nas piękną, słoneczną, letnią pogodą... Niech tak będzie jak najdłużej... Taką prawdziwą, polską, złotą jesień bardzo lubię... Ale tylko taką, z mnóstwem słońca, błękitnym niebem, ciepłem... Chwalę obecny październik, ale boję się... aby nie zapeszyć.
Jedząc obiad spojrzałam w okno... W oddali ogrodu zobaczyłam bażancie dzieci... W poszukiwaniu pożywienia niektóre z nich przefrunęły przez płot i przysiadły na drzewach... Przybyły również sójki, kosy i liczne sikorki... Czyżby zima miała w tym roku przyjść szybciej? Zobaczymy!
Już słońce było coraz niżej... Korzystając z ciepłego popołudnia, wyszłam do ogrodu aby wypić pyszną, orzeźwiającą herbatę ze świeżej mięty... Chciałam też zrobić zdjęcia, zerwać kwiaty, może to już ostatnie w tym roku ? Miałam nadzieję, że zdążę przed zachodem słońca... Zdążyłam... Zapraszam Was na małe, słodkie co nieco; cantuccini, ciasteczka z Toskanii i panforte, sieneński deser z orzechami, figami, pistacjami...
Bardzo dziękuję za odwiedziny i pozostawione komentarze...
Życzę miłego, słonecznego, szczęśliwego weekendu...
Pozostawiam serdeczne pozdrowienia...
Ależ kolorowo i słonecznie u Ciebie i to nie tylko w ogrodzie, ale i na stole :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Bardzo lubię słońce. To najwspanialszy malarz. Wszystko czego dotknie jego promień, od razu pięknieje...
UsuńŻyczę Ci słonecznego, miłego weekendu.
Pozdrawiam serdecznie:)
Jakby nie patrzeć to jesień w tym roku jest piękna,mieni się kolorami i słonkiem świeci ,że aż miło.
OdpowiedzUsuńUchwyciłaś Lusi tyle piękna z otaczającej Ciebie przyrody,zachwycające zdjęcia :)
I dla Ciebie życzę miłego weekendu Lusi,pozdrawiam :)
Małgosiu i oby jak najdłużej było tak pięknie.
UsuńJa również życzę Ci miłego i szczęśliwego weekendu.
Serdecznie pozdrawiam:)
beautiful autumn! how nice to see the pheasant!
OdpowiedzUsuńI like this beautiful autumn.
UsuńI'm glad when the birds come to the garden.
Greetings.
Jak pieknie :-)))
OdpowiedzUsuńMasz rację nadal mamy lato jesienią :-)
Pozdrawiam serdecznie :-)
Lubię taką jesień, ciepłą, pełną kolorów.
UsuńO niczym innym nie marzę, pragnę by trwała jak najdłużej.
Pozdrawiam:)
O! tak, październik nas rozpieszcza, jest pięknie, ciepło i kolorowo! Czego chcieć więcej? Kradnę ciacho, bo mam ochotę na coś na słodko:)
OdpowiedzUsuńPaździernik mam w tym roku wyjątkowy.
UsuńNiechaj trwa i trwa....
Mnie też od czasu do czasu nęci abym zjadła coś słodkiego.
Pozdrawiam:)))
Taką słoneczną i kolorową jesień to ja lubię ! Ja też zauważyłam większe gromadki ptaków w ogrodzie. Pojawiło się sporo sikorek, latem widywałam tylko pojedyncze przy poidełku. Czy to zapowiedź rychłej zimy....nie wiem ale na samą myśl o zimie robi mi się zimno. Lusiu, widzę że powiększyła się rodzina bażantów. Na zdjęciach wyglądają jakby czekały na jedzonko :)
OdpowiedzUsuńWłoskie delicje wyśmienite do kawusi !
Pozdrawiam serdecznie i życzę słonecznego weekendu :)
Elu, dzisiaj od samego rana miałam prawdziwy teatr.
UsuńPrzypuszczam, że ptaki codziennie tak harcują.
Oby ich wzmożone ilości nie były tylko oznaką zimy.
Wieczorem mają wysypywane ziarno ale jak to w życiu, kto jest sprytniejszy więcej skorzysta. Fakt, one czekają na ziarno ale w nie mogę im zanieść, wystraszone zaraz odlecą. Same muszą odejść i dopiero wtedy dostają pokarm. Po chwili wracają...
O tak włoskie delicje są pyszne. Niestety powoli się kończą.
Pozdrawiam:)
Chwal tegoroczną jesień ile sił, ciesz się nią i nie żałuj sobie :) Twoje pochwały nie mają żadnego wpływu na jej dalszy przebieg ;) Jest cudownie, kolorowo. Chociaż przymrozki z początku tygodnia sprawiły, że moja lipowa aleja zamiast pięknie pożółknąć, w sposób przyspieszony zaczęła tracić brązowiejące liście. Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńWiem, że moje pochwały nic nie zdziałają. Cieszę się, że jest kolorowo, słonecznie i pięknie.
UsuńZnam siebie i swój organizm. Wiem, że gdy nadejdą deszczowe i szare dni będę narzekać. Niestety nic na to nie poradzę. U mnie nie było przymrozków ale dwie lipy też pożółkły i sypią liściami...
Pozdrawiam serdecznie:)
Lusiu piękną mamy faktycznie tą jesień i oby jak najdłużej.
OdpowiedzUsuńWczoraj były urodziny mojego starszego syna przypomniałam sobie , że wtedy też było słonecznie:)Ale temperatury jednak chyba były niższe. Pozdrawiam i życzę milutkiego weekendu również:)
Kaziu,
Usuńwszystkiego najlepszego dla Twojego synka.
Październik jak do tej pory sprawia nam wszystkim ogromną radość.
Jest pięknie. Po prostu marzenie....
Miłego weekendu.
Pozdrawiam serdecznie:)
Ależ cudne klimaty u Ciebie:) październik nas rozpieszcza, to prawda, oby jak najdłużej ....
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko
Zgadzam się z Tobą. Oby jak najdłużej było tak pięknie.
UsuńPozdrawiam serdecznie:)
On niin kauniita kukkia. Ihania syksyn värejä.
OdpowiedzUsuńKiitos ja Oikein hyvää pyhää myös sinulle♥
Śliczna i kolorowa jest jesień u Ciebie. Ptaszysk masz coraz więcej. Jezus frasobliwy w kapliczce obrośniętej dzikim winem , wygląda na zadowolonego;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Ewusiu, w tym roku ptaki zaskoczyły nas bardzo wcześnie. Byliśmy na to przygotowani.
UsuńNa targu kupiony spory zapas słonecznika i pszenicy. Jezusek Frasobliwy czuwa nad naszym domostwem.
Serdecznie pozdrawiam:)
Jak bardzo kolorowo u Ciebie i tyle jesiennych kwiatów, że od razu w domu robi się radośniej.
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam :)
Każda gałązka kwiatów czyni dom radośniejszy,przytulniejszy...
UsuńLubię świeże kwiaty w domu. Może jest przy nich trochę więcej pracy?
Ja tego nie liczę...
Pozdrawiam:)
Lusiu, jak tu dziś u Ciebie pięknie, smacznie i kolorowo! Też uwielbiam polską złota jesień, chociaż u mnie jakoś się ociąga. niestety od 17-tego zapowiadają ochłodzenie, ale może się mylą;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko, miłego weekendu:)
Aniu, cieszę się tym co jest. Nie myślę o nadciągającej deszczowej, zimnej jesieni.
UsuńPozdrawiam Cię bardzo serdecznie:)
Rozpieszcza nas październik piękną słoneczną pogodą. Oby jak najdłużej :)
OdpowiedzUsuńOby jak najdłużej...
UsuńPozdrawiam:)
¡ Que preciosidad me encantan esas flores. Abrazos.
OdpowiedzUsuńPRZEMIENIŁ SIĘ WRZESIEŃ
OdpowiedzUsuńW PAŹDZIERNIK
RESZTKAMI BABIEGO LATA.
KRÓTKI DESZCZ.
NIE ŁZY.
PORANNE UMYCIE TWARZY.
NA KOLANACH PIES.
POGŁASKAŁEM.
SPOJRZAŁ W OCZY.
ODGADŁ.
MOJE SERCE PSIE WYJE TĘSKNOTĄ
ZA BRZEŻANAMI.
AUTOSTRADĘ NAWIJA NA KOŁA SAMOCHÓD.
POLA ZAMIECIONE ŻNIWAMI.
SŁOŃCE ZAPADA W SEN.
LIPY PŁONĄ CZERWIENIĄ
TEŻ PŁONĄ NA GROBLI W BRZEŻANACH.
W DZIESIĄTYCH POKŁADACH PAMIĘCI MÓJ PIES PRZYBŁĘDA.
MAMA.
NIE WIEDZIAŁEM KIM JESTEM.
MOŻE PSEM.
MOŻE LUDZKIM SZCZENIEM.
BYŁEM W BRZEŻANACH.
A. T
Ileż smutku w tym pięknym wierszu...
UsuńWidzę, że u Pana w dalszym ciągu jest cicha tęsknota za utraconymi Brzeżanami...
Ktoś powiedział, że z tęsknoty pisze się wiersze. Teraz wiem, że to prawda...
...minął wrzesień, znów październik i
ta jesień rozpostarła melancholii mglisty woal...
Mam nadzieję, że każdy słoneczny październikowy dzień sprawia Panu dużą przyjemność?
Pozdrawiam serdecznie:)
JEDEN Z WIERSZY BRZEŻAŃSKICH Z OKRESU PISANIA KSIĄŻKI "POŻEGNANIE EDENU". WSPOMNIENIA Z OKRESU DZIECIŃSTWA SPĘDZONEGO WŚRÓD KACZEK, GĘSI I INNYCH ZWIERZĄT MOJEJ MAMY. ODKRYŁEM TEŻ WIERSZE BRZEŻAŃSKICH GIMNAZJALISTÓW.. GODNE PODZIWU. MINIONY KRESOWY ŚWIAT UMYKA Z NARODOWEJ PAMIĘCI.
UsuńA T
Tak przypuszczałam...Nie zapomina się wspomnień z dzieciństwa. Obraz Kochanej Mamy zawsze nam towarzyszy...
UsuńSzanowny A.T. Zaczytywałam się w wierszach brzeżańskich gimnazjalistów u Hani. Tam bardzo często były przez Pana publikowane.
Zgadzam się z Panem, że kresowy świat umyka dzisiejszym politykom. Pana książka nie pozwoli zapomnieć o Kresach.
I za to Panu dziękujemy.
Serdeczności:)
KTO Z NICH DORÓWNA SZLACHETNEJ POSTACI PANI PROFESOR
UsuńEWIE ŁĘTOWSKIEJ ? JEJ OSOBISTEJ KULTURZE. ERUDYCJI. WRAŻLIWOŚCI.
GROCH O ŚCIANĘ.
RADOŚNIE WKRACZAM W PANI ŚWIAT. W NIM UKOJENIE I BÓL UTRATY ZŁUDZEŃ MNIEJ BOLESNY.
KILKA LAT TEMU ODWIEDZIŁEM BLISKIE MEMU SERCU LICEUM. ŻYCZLIWY MI PAN DYREKTOR POPROSIŁ JEDNA Z PAŃ PROFESORÓW POLONISTYKI O POKAZANIE AKTUALNEGO STANU SZKOŁY. KROCZYŁEM WRAZ Z NIĄ PRZEZ LABORATORIA, SALE WYKŁADOWE, AULĘ I SALĘ SPORTOWA. ODREMONTOWANE.
ZADBANE. SŁUCHAŁEM JEJ OPOWIEŚCI W MILCZENIU ZE WZRUSZENIEM. NA POŻEGNANIE UCAŁOWAŁEM DŁOŃ. A WIE PAN, MOJI UCZNIOWIE NA JEDNEJ Z LEKCJI POLSKIEGO ZAPYTALI : PANI PROFESOR, A PO CO NAS PANI WŁAŚCIWIE UCZY JĘZYKA POLSKIEGO ? CZY NIE LEPIEJ ANGIELSKIEGO ? PO CO NAM TO WSZYSTKO ? PAN DYREKTOR DODAŁ, WIELE UCZNI NIE ODBIERA ŚWIADECTW MATURALNYCH. POSPIESZNIE OPUSZCZAJĄC KRAJ W POSZUKIWANIU PRACY.
TAKICH PYTAŃ MOJE POKOLENIE NIE KIEROWAŁO DO PROFESORÓW POLSKIEGO.
A.T..
DLA UKOJENIA PROSZĘ ODNALEŻĆ I PRZECZYTAĆ WIERSZ HEMARA:
Usuń{NIE PRZYTACZAM ZE WZGLĘDU NA PRAWA AUTORSKIE}
"MOJĄ OJCZYZNĄ JEST POLSKA MOWA...."
A. T
Wiem, że te straszne, okrutne lata na Sybirze nigdy nie zostaną wyparte z Pańskiej pamięci... Wiem, że strasznie bolą... Wracając zaś do Liceum powróciły cudowne wspomnienia z lat młodości...
UsuńOch, potrzeba nam takich wierszy jak ten Hemara...
Ja również jestem zachwycona postawą Pani prof. Ewą Łętowską.
Serdecznie pozdrawiam:)
Z CHŁODNYM DYSTANSEM OCENIAM DOŚWIADCZENIA I LOSY POKOLENIA MOICH RODZICÓW I MEGO. TAK BYŁO JAK BYŁO. KROCZYŁEM PRZEZ ŻYCIE JAK INNI.
UsuńROZPACZAŁEM, GDY CZAS ROZPACZY. RADOWAŁEM SIĘ GDY BYŁ POWÓD. I WIERSZE GDY BYŁ ICH CZAS. ZWYKŁY LUDZKI LOS. RADOŚCIĄ BRAK ZGORZKNIENIA. I ZACHWYT TALENTEM SZLACHETNYCH POSTACI JAK TEZ I PANI PODZIELAJĄCYCH RADOŚĆ SWOJEGO I CUDZEGO ISTNIENIA I RADOSNEGO OGLĄDU ŚWIATA.
W PANI OGRODACH PTAKI I KWIATY. BÓL I ZWĄTPIENIE. ODRADZANIE SIĘ..
WYMARZONE MIASTA I KRAJE. OPOWIEŚĆ O NICH Z KSIĘGI Z TYSIĄCA I JEDNEJ NOCY
A. T.
Takie jest życie... Godzimy się z losem i tym co nam daje.
UsuńSzczęśliwym jest człowiek, który potrafi zauważyć, że nie dotknęła go zgorzkniałość... Dzieli się radością i dostrzega piękno świata.
Jestem zaszczycona, jest mi niezmiernie miło, że znajduje Pan czas na odwiedziny i pozostawienie przepięknych komentarzy.
Z serca Panu dziękuję.
The colors in these images are gorgeous, Lucia.
OdpowiedzUsuńI especially love the first two. xo.
Lisa,
UsuńYour opinion is for me very, very valuable.
Have a nice weekend.
Greetings.
Bardzo ładne zdjęcia, jak to u Ciebie. Ach ta jesień! Kolorami sypie każdego dnia:) Dobrze, że jest tak ciepło, chce się żyć!
OdpowiedzUsuńMiłego weekendu !
Aniu
Usuńprzyznaję, że uwielbiam te kilkanaście niezwykle kolorowych, jesiennych dni.
Wyglądają magicznie, wręcz bajkowo.
Pozdrawiam serdecznie:)
cudnie! kaskada barw, az czlowiek oczy mróży, bardzo pozytywnie jak zawsze u ciebie :)
OdpowiedzUsuńMasz rację. Jesienne kwiaty maj bardzo wyraziste kolory.
UsuńPozdrawiam serdecznie:)
What gorgeous photo collections! Lovely to see colorful and shining flowers , birds and cakes!
OdpowiedzUsuńThank you very much, Tomoko!
UsuńYour flowers are so beautiful dear Lucia, the colours are a delight for the eyes and my heart, lovely birds visiting your garden and the cakes look wonderful.
OdpowiedzUsuńHappy weekend
love and kisses
xoxoxo ♡
Dianne, you have a unique personality.
UsuńCan you see the beauty. Do you have a romantic soul.
Dianne
flowers in the fourth image is Helenium autumnale L
Happy weekend :)
Love and kisses:)
Greetings :)
Thank you so much dear Lucia, you are sweet and very kind. You must be having a lovely Autumn this year, there are so many beautiful flowers in your garden.
UsuńHappy weekend dear friend!
love and kisses
xoxoxo ♡
Hello dear Lucia!
OdpowiedzUsuńBeautiful photos as always, thanks for the candy!
Have a nice weekend full of joy!
Kiss and hug you!
ELENA,
Usuńthank you very much!
Tak pięknie kolorowo i smakowicie u Ciebie:))październik wynagradza mankamenty lata:))Pozdrawiam serdecznie:))
OdpowiedzUsuńDziękuję, Reniu.
UsuńPozdrawiam serdecznie:)
Jesień nas rozpieszcza kolorami i słoneczkiem oby taka pogoda trwała jak najdłużej.Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńHalszko, oby taka pogoda trwała jak najdłużej.
UsuńPozdrawiam:)
Cześć Lucija, Twoje zdjęcia są fantastyczne - zachwycają moją duszę!
OdpowiedzUsuń♥Uściski i♥ Pozdrawiam was drodzy
Crissi
Crissi, bardzo dziękuję.
UsuńPrzesyłam pozdrowienia.
Nie wiem, czy ci pisałam, że kocham jesień, kocham zresztą każdą porę roku, bo w każdej odnajduję coś pięknego, ale jesień szczególnie, za jej nasycenie intensywnością barw. Przepiękne te zdjęcia, a te z ptaszkami szczególnie. Potrafisz obserwować. Mnie czasami codzienność przytępia zmysły i dopiero na urlopie, podczas weekendu ze zdziwieniem konstatuję, jaki świat przyrody jest piękny.
OdpowiedzUsuńGosiu, ja też kocham każdą porę roku. W jesieni i zimie brakuje mi zbawczego dla mnie słońca. Ostatnia zima mimo, że niezbyt mroźna i śnieżna była pozbawiona całkowicie słońca. Od 10 grudnia do 30 marca na niebie pojawiło się tylko sześć razy słońce. Dla mnie to jest ogromnie dołujące. Kiedy oglądałam zdjęcia z błękitnym niebem z okolic Gdańska, miałam ochotę pojechać na lotnisko i podążyć do... Gdańska. Widzisz, obserwuję ptaszki w czasie posiłku, i dlatego mam możliwość robienia zdjęć... Kolejnym plusem są łąki, drzewa...
UsuńPozdrawiam serdecznie:)
Gdańsk zaprasza:) o ile tylko pogoda okaże się łaskawą. Dziś niebo nieco zamglone i troszkę szaro, ale nie poddam się nastroju za oknem. Pamiętam, jak w Edynburgu przed pierwsze dwa dni typowo angielskiej pogody pomyślałam, jak oni tutaj mogą żyć, bez słońca i w takim przygnębieniu. A potem zaświeciło słoneczko pięknie i całe miasto wyległo na trawniki i skwerki i zrobiło się kolorowo i wesoło. Dlatego trzeba wierzyć, że po dniu szarym nastąpi kiedyś dzień jasny i pogodny :)
UsuńOch Gosiu, moje myśli szybko wróciły do Edynburga... To miasto jakże inne, ze specyficzną architekturą. Na mnie zrobiło wrażenie, może dlatego, że pierwszy raz postawiłam stopę na szkockiej ziemi? Być może? I to ogromne zamczysko na skale, górujące nad miastem, może to pogoda rodem z dreszczowców tak mocno podziałała na moją wyobraźnię? Chciałabym tam jednak wrócić...
UsuńA co do Gdańska? pragnę po wielu latach zobaczyć to urzekające miasto.
Mamy w planach. Kiedy?
Ja zawsze wierzę, że po szarym, deszczowym dniu na niebie zaświeci słońce i będzie tak jak lubię.
Życzę Ci miłej, słonecznej niedzieli i wspaniałego spaceru brzegiem morza.
Pozdrawiam serdecznie:)
Mamy piękna jesień- przedłużenie lata. Życzę dalszej pogodności :)
OdpowiedzUsuńObecna jesień to jak delikatne lato.
UsuńUwielbiam taka pogodę. Daje mi wiele radości.
Pozdrawiam słonecznie:)
Piękne zdjęcia. Latem lepsze trudno byłoby zrobić. Moje sójki nie chcą zboża. Jedzą jedynie orzechy.
OdpowiedzUsuńHmm, no cóż. Są zmuszone jeść pszenicę.
UsuńOrzeszki arachidowe dostają jedynie od święta. Oczywiście nie solone.
Uwielbiają również żołędzie ale w tym roku było niewiele.
Pozdrawiam serdecznie:)
Pięknie, magicznie, bajkowo. Mamy przecudny październik w tym roku. Na te zdjęcia, aż miło patrzeć. Wywołują uśmiech :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i życzę miłego weekendu :)
O tak!
UsuńMagicznie, bajkowo i kolorowo.
Ja jestem oczarowana.
Miłego weekendu:)
Beautiful Flowers! The bread look so yummy!
OdpowiedzUsuńIn fact, Italian cookies look like bread.
UsuńYes. They are very delicious.
Greetings.
Piękna jest jesień...a kwiaty przecudne...Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńTak,
Usuńmamy bardzo piękną jesień... Oby jak najdłużej.
Pozdrawiam:)
Dear Lucia, could you please tell me the name of the beautiful flowers in image 4, the flowers with yellowish orange petals and very prominent centre.
OdpowiedzUsuńhugs
xoxoxo ♡
Dianne,
Usuńflowers in the fourth image is Helenium autumnale L
In Poland, called - Dzielżan
greetings:)
Thank you so much dear Lucia, I was not sure of the their name. I would love to buy some seeds or seedlings and plant them in my garden, it would be delightful to grow such beautiful flowers.
Usuńlove and hugs
xoxoxo ♡
Lovely flowers and yummy cookies !
OdpowiedzUsuńHave a great weekend !
Anna
Anna,
Usuńthank you very much.
Me quedaría a merendar contigo y contemplar toda la belleza que rodea tu hogar.
OdpowiedzUsuńMuy bonitas fotos.
Un feliz sábado.
...piękny czas, u mnie cieplutko, mało jesiennie, gdzieniegdzie tylko żółcą się listki...a kwiaty kwitną, i pachną...dziś stokrotki zbierałam :)
OdpowiedzUsuńPiękne migawki Lusiu :)
Serdeczności :)
Tak piękny czas myślę, że nastał w całej Polsce.
UsuńTak. Kwiaty jeżeli są podlewane to jeszcze pięknie kwitną.
Stokrotki? u mnie dzisiaj zostały wykoszone. szybko odrosną.
Pozdrawiam:)
Cudowny ogród. Rośliny przepełnienie zdrowie i kolory są jasne.
OdpowiedzUsuńTe ornamenty kwiatowe są wspaniałe.
Buziaki
Ventano, bardzo dziękuję.
UsuńDziękuję, że nas rozpieszczasz tak barwnymi migawkami z Twojego ogrodu.
OdpowiedzUsuńPtaki hołubione, karmione, nie zginą zimą. Widać, że dobrze im u Ciebie :-)
Serdeczności ślę
Dzisiaj rozkoszowałam się widokiem ptaków... Wiem, że u mnie zima nic im nie zrobi.
UsuńGorzej jest ze srokami, wiele się ich namnożyło. I bardzo często atakują sikorki i inne małe ptaszki. Ktoś mi powiedział, że takie jest prawo przyrody. Nie mogę się z tym zgodzić.
Serdecznie pozdrawiam:)
Fantastic serie- so colorful and delightful. I enjoy them...
OdpowiedzUsuńHugs
JetteMajken
Jette,
Usuńthank you very much!
Takie piękne i kolorowe zdjęcia,nikt nie może twierdzić że to jesień ,pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńFaktycznie jest bardzo pięknie i cieplutko.
UsuńPozdrawiam:)
Wonderful shots of the flowers, butterfly, birds and vines. The food looks delicious.
OdpowiedzUsuńCarver, thank you very much.
UsuńJak na razie mamy piękny letni październik - to prawda.
OdpowiedzUsuńU Ciebie to świetnie widać. Tak pełne słońca są twoje zdjęcia.
Świątek w dzikim winie - gdzie go znalazłaś. Taki schowany przecież.
Słonecznej i cudownej niedzieli życzę.
Kapliczka z Jezuskiem Frasobliwym jest w moim ogrodzie na drzewie modrzewiowym. Nigdzie jej nie musiałam szukać.
UsuńA październik mamy faktycznie bardzo piękny.
Pozdrawiam serdecznie:)
Witaj Łucjo! Piękne to późne lato u Ciebie! Cudne zdjęcia! Zwłaszcza te "ptasie".. U nas dziś pierwszy, prawdziwie jesienny dzień.. Mam nadzieję, że złota jesień jeszcze wróci:) Dobrej niedzieli!
OdpowiedzUsuńWczoraj było letnio. Dzisiaj od rana jest jesiennie, mglisto...
UsuńOby pogoda nam tylko nie pokrzyżowała dzisiejszych planów.
Ja mam nadzieję, że nie odeszła jeszcze złota, polska jesień.
Pozdrawiam serdecznie:)
Faktycznie w tym październiku lato :) I sójkę udało Ci się złapać, ja nie mam do niej szczęścia.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Odwiedza mnie aż pięć sójek więc zawsze którąś można ustrzelić.
UsuńPozdrawiam:)
Pięknie potrafisz pokazać na fotografiach swój świat, swoje pasje! Na pewno będę tu zaglądać :) pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję, Amiszo.
UsuńPozdrawiam:)
Ostatnio w moim ogrodzie był nalot bielinków! Bardzo masz fajne zdjęcia i ogólnie... bloga! Zapraszam do siebie i pozdrawiam! :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za odwiedziny i zaproszenie.
UsuńPozdrawiam:)
PRZEPIĘKNIE :)
OdpowiedzUsuńech pan Październik - prawdziwy z niego dżentelmen ... taki, co to wie jak oczarować
OdpowiedzUsuńOby czarował nas jak najdłużej.
UsuńSerdecznie pozdrawiam:)
Ach jak pięknie i smacznie :) Pozdrowienia Lusiu!
OdpowiedzUsuńDla mnie takie październikowe lato może trwać wiecznie ;-) Pan Październik łaskawy dla nas bardzo w tym roku...Smacznego Lusiu ;-)
OdpowiedzUsuńPrzepiekne barwy jesieni ujęłaś w swych zdjęciach no i tyle ptaków udało Ci sie przyłapać, jesień lubię własnie taką ciepłą i słoneczną, wspaniałę zdjęcia:))
OdpowiedzUsuńPierwsza połowa października naprawdę ładna. Aż trudno było uwierzyć, że to październik. Bo przeważnie taka pogoda to ewentualnie we wrześniu się utrzymuje. A tu proszę, taka ładna niespodzianka. Niestety dobre też się kończy i teraz jakoś tak w kratkę z tą pogodą. Rano deszczowo, a po południu niby ładniej się robi, ale nie aż tak jak jeszcze przed tygodniem...
OdpowiedzUsuńA na Twoich zdjęciach jesieni w ogóle nie widać. Tam lato w pełni ;)
Piękne to Twoje październikowe lato, takie barwne, kolorowe i prawdziwie wyglądające na twoich zdjęciach, zresztą nie od dziś jestem fanką twoich fotografii
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Cudowne zdjęcia, a kapliczka z Jezuskiem po prostu mnie urzekła!!!
OdpowiedzUsuńWinobluszcz zmieniając swoją barwę podkreśla piękno i wyjątkowość tego miejsca.
Pozdrawiam cieplutko :)