Przebywam w Tropikalnym Centrum na holenderskiej Floriade 2012 ... Spaceruję i podziwiam egzotyczną, tropikalną roślinność... Wkoło otaczają mnie palmy, paprocie, różnokolorowe storczyki, hibiskusy, kany, anturium, kalie...prawie wszystko to, co rośnie w dżungli... W pewnym momencie, wśród tej zieleni dostrzegam coś w rodzaju namiotu... Na jego podłodze siedzi...zjawiskowa piękność. Patrzy w moje oczy i widzi moje zaskoczenie, zdziwienie, oczarowanie i ogromny zachwyt... przesyła mi zniewalający uśmiech.
Ta dziewczyna oprócz swego piękna i egzotyki zaskakuje ogromną atrakcyjnością. Oferuje kupno filiżaneczki, etiopskiej kawy. To tylko 2 euro. Kiedy wstaje porusza się z niezwykłą gracją. Smakuję kawę. W dalszym ciągu wpatruję się etiopską piękność jakbym była zahipnotyzowana. Ubrana jest w rudawy, tradycyjny strój zwany kemis. Ta dziewczyna jest wyjątkowej urody. Całość uzupełnia perfekcyjny makijaż oraz oryginalna biżuteria...
Dziewczyna, oprócz kawy oferuje do sprzedaży etiopskie rękodzieło artystyczne, różnego rodzaju dzbany, biżuterię, korale, obrazy malowane na skórze, desce, tkaninie, o tematyce świeckiej a także religijnej... Niestety, czas pożegnać etiopską piękność... Idę podziwiać kolejne piękności tego kraju -Cantedeskie, czyli kalie...
Dziękuję za odwiedziny i bardzo miłe komentarze...
Pozdrawiam wszystkich bardzo serdecznie...
Nawet brak włosów nie jest jej w stanie oszpecić;-) Piękna!
OdpowiedzUsuńAniu, bałam się moich zachwytów etiopską pięknością,
Usuńale jak nie pochwalić kogoś, kto jest tak urzekająco piękny.
Pozdrawiam
Ciekawe spotkanie :-)
OdpowiedzUsuńDlaczego ona nie ma włosów?
Taka tam tradycja ?
Masz rację, ciekawe spotkanie w takiej dżungli...Nagle widzisz taką piękność...
UsuńCzy golenie włosów w Etiopii jest tradycją, przyznaję, że nie wiem?
Niemniej, ta dziewczyna wygląda olśniewająco...
Serdecznie pozdrawiam
wrodzony wdzięk czy wyuczona siła uwodzenia :)?
OdpowiedzUsuńPrzypuszczam, że wrodzony wdzięk, któremu jednak troszeczkę mogła pomóc siła uwodzenia.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
A wiesz ja jestem ciekawa (zawsze), czy takie kobiety mają świadomość swojego uroku... Dawno, dawno temu byłam na pokazie mody. Pokaz uroczy, modelki urocze, wszystkie cudowne i nagle - szok. Wyszła w sukni ślubnej murzynka! Brak włosów nie odbierał jej urody bynajmniej, ale to jak się poruszała... Do dziś, a było to lat temu więcej niż 18-cie mam w oczach ten obraz, pod powiekami, ale jak żywy. A innym razem, na koncercie z muzykami Niny Simone śpiewało 5 "murzyńskich" gardeł, pięknie, ale w chwili kiedy zrobiły to acapella, zadrżałam. Głębokość i siła ich strun głosowych, jak w wielkiej, przepastnej studni... Oni się tacy urokliwi rodzą, taki dar od życia :)))
OdpowiedzUsuńŚciskam cieplutko Kochana, zachwycaj się dziel proszę!
Maryś, ja również jestem pełna podziwu dla piosenkarek o ciemnej karnacji...
OdpowiedzUsuńCudowna uroda, fantastyczne głosy, gracja, czar...chodzące piękno.
A biegacze, koszykarze ? trudno ich pokonać...Cudowne sylwetki...
Tej etiopskiej piękności brak włosów dodaje czaru...
Pozdrawiam
Też tak uważam :)))
UsuńOne mają jeszcze tak piękny kształt głów, że to czysta poezja patrzeć jak natura Matka łaskawa! :)***
Maryś, Ty jako portrecista, to piękno jeszcze lepiej zauważasz.
UsuńJej usta, kształtne, mięsiste, nos, szczupły...
Wiesz, zapędziłam się trochę w tym podziwianiu...
Ślę Ci moc buziaków...
podpisuje sie pod słowami Maryś i Twoimi ,Łucjo.Jej piękno jest w jej wnętrzu i uśmiechu i lekkim zalotnym spojrzeniu;0
Usuńcudna jest i koniec kropka:)
papatki
dorcia
Śliczna egzotyczna kobieta i jej biżuteria . Lubię motywy etno. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńJa też stąd mój zachwyt...
UsuńWitaj Mario-Łucjo:)
OdpowiedzUsuńEgzotyczna, piękna kobieta, egzotyczne kwiaty, przedmioty, maski... tworzą wprost niesamowitą kompozycję. Wydaje mi się, że czuję zapachy ananasa, granatu, kiwi i papai...:)
Dziękuję, za śliczne zdjęcia. Pozdrawiam.:)
Ewo, tam czuło się zapach cytryn, limonek, pomarańczy...
UsuńOwocowały drzewa cytrusowe.
Pozdrawiam
she is, indeed, so beautiful!
OdpowiedzUsuńBeauty does not depend on hair alone.....wonderful images...
OdpowiedzUsuń-Trevor
Egzotycznym pięknem i nieudawaną radością oczarowuje ...
OdpowiedzUsuńSerdeczności!
Urzekło mnie to piękno...
UsuńPozdrawiam
...nie dziwię się...mnie również, do tego stopnia, że wchodzę tu już któryś tam raz...
UsuńSerdeczności zasyłam!
Tak musiały wyglądać niegdysiejsze królowe Egiptu. Ciemnoskóre o europejskich rysach, jak Nefretete:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)))
I ten wdzięk w ruchach:)))
UsuńPa:)
Ja też miałam takie skojarzenia.
UsuńMoże tak wyglądała królowa Saby ?
Prawdopodobnie jej syn osiedlił się w Etiopii.
I tam ukryta jest Arka Przymierza...
Pozdrawiam
Prawdopodobnie. Tak słyszałam.
UsuńGdzieś czytałam, że królowa Hatszepsut, pochodziła z Nubii i miała ciemna karnację.
UsuńOglądając freski zauważa się, że była piękną kobietą - faraonem.
Pozdrawiam
Przepiękne zdjęcia Łucjo:)))Pozdrawiam serdecznie:))
OdpowiedzUsuńDziękuję, że znalazłaś czas aby przed urlopem jeszcze napisać komentarz.
UsuńMiłego urlopu.
Pozdrawiam
Wspaniale mieć tyle wrażeń związanych praktycznie z jednym miejscem.
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam.
Aniu, z Floriadą 2012 mam moc wrażeń.
UsuńZ samym Tropical Centre także.
Pozdrawiam
Zobaczyłaś piękną młodą kobitę i zrobiłaś jej cudowne zdjęcia. Wygląda na miłą osobę i taką powinna być, jeśli chce coś sprzedać. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńGigo, tak się cieszę, że ta młoda osoba Tobie również podoba się.
UsuńPozdrawiam
Miła osoba i radosna, co się ostatnio rzadko zdarza wśród ludzi. A wrażenia rzeczywiście niezwykłe. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńŚliczna dziewczyna, ale byłaby jeszcze ładniejsza gdyby miała dłuższe włosy...tak myślę. :)
UsuńZbyszku, na moich zdjęciach nie wyglądała tak pięknie jak w rzeczywistości.
UsuńChodzące cudo...
Pozdrawiam
Rzeczywiście piękna dziewczyna.Gdybym ja tam był...Eech.:-)))))KUBA
OdpowiedzUsuńKubo, oj Wpadłaby Ci w oko !!!
UsuńJak widać piękne dziewczyny są wszędzie.
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia Łucjo.
Na Twoje pytanie odpowiedziałam u siebie pod wpisem.
Jakby coś jeszcze to pytaj dalej-podpowiem.
Pozdrawiam bardzo cieplutko:)))
Jolu , dziękuję za informacje.
UsuńPozdrawiam
Bardzo ładne zdjęcia. Nie tylko dziewczyna, ale zdjęcie maski jest również niesamowite.
OdpowiedzUsuńMnie też wszystko się podobało.
UsuńPozdrawiam
Bardzo ładne zdjęcia. Nie tylko dziewczyny, ale zdjęcie maski jest również niesamowite.
OdpowiedzUsuńMasz rację...
UsuńPozdrawiam
Musiałaś być mocno zaskoczona, spotykając na Floriadzie etiopską dziewczynę.
OdpowiedzUsuńOczywiście, że byłam zaskoczona, ale i oczarowana...
UsuńPozdrawiam
Piękne zdjęcia, piękna pocztówka ze świata. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPodróżowanie, co cudowna rzecz.
UsuńPozdrawiam
Łucjo...przepiękne zdjęcia.....masz bardzo kolorowe życie>>>Pozdrowionka. Bardzo,bardzo dziękuję za miłe odwiedzinki na moim blogu>>>>
OdpowiedzUsuńBeti, każda wizyta u Ciebie to wielka radość.
UsuńPozdrawiam
Ładne są czarnoskóre dziewczyny. Mamy w rodzinie jedną dwudziestolatkę. Co do pamiątek, to lubuję się w drobiazgach z dalekich krajów. Zdjęcie przepiękne, tylko nie wiem jak to jest, ze identyczne widuję u Jolanty. Wytłumacz proszę. Całuski na dobre popołudnie.
OdpowiedzUsuńLotuś, przypuszczam, że mylisz Sarę-Marię z Jolantą.
UsuńSara-Maria i Łucja -Maria, to jedna i ta sama osoba tzn.- ja.
Bardzo się cieszę, że odwiedzasz oba moje blogi i zawsze zamieszczasz komentarze.
Bardzo Tobie i Ani za to dziękuję...
Pozdrawiam
The young lady is very beautiful, and your photos of her are wonderful. All of your photos have beautiful color and composition. I've enjoyed looking through your pictures on this and earlier posts.
OdpowiedzUsuńThank you for visiting my site.
George, thank you for your commentary !!!
UsuńPiękno w tej kobiecie jest takie niebanalne. Frapujące.
OdpowiedzUsuńO.
Masz rację, niebanalne piękno.
UsuńPozdrawiam
egzotyczna gorąca piękność ... oczy czarne i gorące jak najczarniejsza kawa .. a te zęby ...takie prawdziwe
OdpowiedzUsuńtwarz, która zapada w pamięć
świetna do portretowania
-----------
Lusiu, dziękuję za pamięć , niestety cały czas to samo, nadzieja jednak jest bo nie ma pogorszenia.
każdy telefon mnie przeraża, cóż brak wiadomości to dobra wiadomość
modlimy się wszyscy i Wamm za modlitwę dziękujemy
Tak, piękność do portretowania.
OdpowiedzUsuńRozumiem, i znam to uczucie, gdy zadzwoni telefon.
Miejmy nadzieję. Wszystko w rękach Pana Boga.
Pozdrawiam
Prześliczna dziewczyna!!!! Zresztą, one słyną urodą... i talentem:))) To prawdziwe dzieła sztuki! Łucjo, nie mogłam się napatrzyć, cudeńka!!!!! Uściski wieczorne przesyłam...
OdpowiedzUsuńWitaj Łucjo! Dla takiej piękności warto się zatrzymać.Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńNawet na jej zdjęcia można patrzeć i patrzeć...
OdpowiedzUsuńMiło mi, że do mnie zawędrowałaś.
UsuńPostaram się do Ciebie również zawitać.
Pozdrawiam
Niech ten dzisiejszy dzień przyniesie same radosne chwile.Niech będzie pogodny i błogosławiony. Pozdrawiam serdecznie!
OdpowiedzUsuńpiękna historia i śliczne zdjęcia
Agatko, bardzo dziękuję...
UsuńSerdecznie pozdrawiam
Dziękuję Ci bardzo za wiadomość! Tak chcę tam być!
OdpowiedzUsuńFotki bardzo zachęcą. Pozdrawiam serdecznie z Mazowsza.,
Vojtek
Wojtku, koniecznie pojedź...Sądzę, że w sierpniu będzie także pięknie.
OdpowiedzUsuńTam cały czas wre praca. Holenderscy ogrodnicy ciągle wsadzają, przekopują, nasadzają przeróżne rośliny.
Cieszę się, że zdjęcia zachęcają. Niestety na Blogspocie nie można ich dawać w nadmiarze.
Ja i tak mocno przesadzam.
Ślę Ci moc pozdrowień.
Łucjo i znowu jestem.
OdpowiedzUsuńMoniko, miło mi...
UsuńPozdrawiam
To prawdziwa egzotyczna piękność ukryta wśród równie pięknej roślinności :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładne zdjęcia :)
Ściskam i pozdrawiam
Zachwyciła mnie ta niezwykła dziewczyna.
UsuńJest przepiękna.
Pozdrawiam
Witaj, jak bardzo ucieszyl mnie ten fotoreportaz! Ja tez sie niedlugo tam wybieram i mam nadzieje, ze zbiore tak samo duzo dobrych wrazen jak Ty. Dziewczyna jest istotnie bardzo ladna, ale wiem z obserwacji, ze ludzie z tego regionu maja bardzo szlachetne rysy twarzy. A etiopska kawa jest pyszna, przynajmniej ta, ktora czasami kupuje.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Cie bardzo serdecznie!!!
Piękna kobieta!
OdpowiedzUsuń