Rosła kalina z liściem szerokiem,
Nad modrym w gaju rosła potokiem,
Drobny deszcz piła, rosę zbierała,
Majowym słońcu liście kąpała...
T. Lenartowicz
Muszę przyznać, że bardzo lubię przełom maja i czerwca... Nie dlatego, że jest to pora zodiakalnych Bliźniaków do których należę... Lubię ponieważ w tym czasie w moim ogrodzie zakwitają trzy bardzo różne krzewy ozdobne... Kalina koralowa, Tamaryszek francuski i Krzewuszka cudowna... Teraz już nie wyglądają tak efektownie... Deszcz, padający prawie przez dwa tygodnie zniszczył kwiaty tych pięknych krzewów.
Kiedy zakwita kalina koralowa w moim ogrodzie, mam wrażenie, że krzew został obrzucony kulkami śnieżnymi... Kalina ma bardzo dekoracyjne, efektowne, najpierw seledynowe a po kilku dniach białe, duże, kuliste kwiatostany... Ten piękny krzew jest rośliną leczniczą i...trującą. Już w dawnych wierzeniach była symbolem piękna, życia i młodości...
Tamaryszek francuski jest przepięknym krzewem i ozdobą mojego ogrodu... Fantastycznie prezentuje się na tle zieleni... Jego drobniusieńkie, bladoróżowe kuleczki, zebrane są w zwarte, walcowate grona... Uwielbia słońce, a mimo to ma taką rozwichrzoną koronę. Jestem nim zachwycona ze względu na te oryginalne mikroskopijne kwiatuszki... Nie jest wymagający, jeżeli chodzi o glebę, bo to krzew stepów i wydm...
I na koniec krzewuszka cudowna, czyż nie jest piękna? Bardzo dekoracyjna, delikatna... Kwiaty ma
dzwonkowate, jasnoróżowe... Kiedy zakwita obsypana jest setkami muślinowych kwiatów... Patrząc na nią od razu się wie, że to krzew Dalekiego Wschodu... Jej ojczyzną jest Japonia, potem dotarła do Chin... Ma jeden feler, jest bardzo delikatna... Jakie to szczęście, że tej zimy nie przemarzła... Była dobrze zabezpieczona... Jej plusem jest to, że zakwita ponownie w miesiącu sierpniu... Nie kwitnie już tak obficie ale i tak cieszy oczy i raduje serce...
cudne foty ... pokazałaś Kalinę Koralową ' Roseum ' - ja jej niestety nie mam , za to mam dwie koralowe ... ale ich kwiaty nie tworzą pomponów ... są płaskie ale też ciekawe;
OdpowiedzUsuńKrzewuszka cudnie kwitnie, Tamaryszek też !
Such beautiful flower land! Very good photos!
OdpowiedzUsuńTamaryszka nigdy nie miałam, za to kalina i krzewuszka co roku kwitnie u mnie. Gdy opadają płatki z białych kul kaliny to wygląda jakby spadł śnieg :) Może kiedyś i tamaryszek przemówi do mnie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, miłego weekendu.
Jakie piękne zdjęcia :-)
OdpowiedzUsuńJak Ty to robisz ??:-)
Patrzę na te kwiaty i nie mogę oczu nacieszyć :-)
Piękne...
i love the 2nd (and last) bloom. like pink and white stars!
OdpowiedzUsuńUwielbiam kalinę w każdym stadium kwitnięcia, od zielonych kul, do śnieżnobiałych, a krzewuszkę cudowną kocham za piękno i za ...nazwę!
OdpowiedzUsuńJak ja dawno nie widziałam kaliny! No, trochę się tu u Ciebie podciągnę z botaniki :-)))
OdpowiedzUsuńgorgeous, gorgeous blooms!!!
OdpowiedzUsuńKwiat kaliny jak hortensja, piękna!
OdpowiedzUsuńPrzepiękne okazy, fotografie aż zachęcają do kupna roślinek, piękne :) pozdrawiam :):):)
OdpowiedzUsuńSuch lovely images!
OdpowiedzUsuńIt looks like you are having a wonderful spring.
Kalinę baaardzo lubię, taka starej daty elegancja, a te muszę bliżej poznać :)
OdpowiedzUsuńSą śliczne Twoje, ale moje też, bo wszystkie trzy mam ;-), no może inne odmiany. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńoch - wszystkie piękne jak marzenie
OdpowiedzUsuńja lubię bardzo tamaryszki, we wszystkich projektach nasadzam te krzewy , są rzeczywiście bardzo odporne, jak nasze wierzby, wyrosną nawet na śmietniku... w miastach rośliny często kiepsko się przyjmują a tamaryszki radzą sobie doskonale. Przypominają mi takie ogromne wiosenne wrzosy bo jak wrzosy są jednocześnie bardzo silne i bardzo delikatne w wyglądzie ... takie subtelne
a kalina jest jak piękna dziewczyna, elegancka może trochę staromiodna ale przez to przyciągająca serca z magiczną siłą
The flowers of the shrubs are beautiful. Helas my garden is to small to have some of these in my garden.
OdpowiedzUsuńGreat weekend
Jak to dobrze mieć komputer i móc w każdej chwili wpaść na Twój blog , pooglądać takie cuda:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)))
Piękne Twoje krzewy, ale wzruszyły mnie "pieskie" historie (dopiero przeczytałam). Pomnik Dżoka piękny. Historię znałam, jednak utrwalonej przez rzeźbiarza psiej tęsknoty jeszcze nie widziałam. Dzięki.
OdpowiedzUsuńCudne zdjęcia ślicznych kwiatów.
OdpowiedzUsuńWitam serdecznie:) Wspaniałe zdjęcia. To są także moje ulubione krzewy:)Prawdziwe ozdoby ogrodu.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam gorąco)
ŁUCJO muszę, aż krzyczeć - kocham krzewuszkę, kocham jej niepozorność, radość... Po prostu jest UROCZA :))) Uwielbiam jak się jej gałązki ukwiecają! :)***
OdpowiedzUsuńJesteś niesamowita, tych dwóch krzewów nie znałam z nazwy, owszem widziałam... Ja jeszcze lubię królową śniegu na wiosnę :))) I chować się pod jej gałęziami w dzieciństwie uwielbiałam, taki parasol od świata i miejsce na tworzenie "sekrecików" :)))
Znam je wszystkie trzy mam u siebie tylko krzewuszkę ale za to w trzech kolorach......pozdrawiam a Madzia Łucjo już podrosła ma ponad 5 lat.
OdpowiedzUsuńnie moge wejść na bloga masakra jestwem ubrana na czerwono i mam polske i 10
OdpowiedzUsuńTamaryszek, w końcu wiem jak się nazywa krzew, który bardzo lubię.Serdecznie pozdrawiam.
Usuńśliczne i kochane kwiatki zapraszam do mnie na zabawę Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńAŻ PACHNĄ!!!!!!! :))))
OdpowiedzUsuńJestem oczarowana...zaczarowana....JEST CUDNIE!!!!!!!
OdpowiedzUsuńŚliczne zdjęcia, kiedyś miałam tamaryszek i krzewuszkę na działce, ale mróz zrobił swoje i ich nie ma. Ale dobrze, że mi przypomniałaś muszę sobie kupić tamaryszek w Rajskim Ogrodzie. Pozdrawiam.
UsuńPieknie było w Twoim ogrodzie, na szczzęscie zrobiłaś zdjęcia i zawsze możesz sobie ten widok przypomnieć.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
°`♥✿✿⊱╮
OdpowiedzUsuń♡¸¸.•
Flores maravilhosas.
Fotografias preciosas.
Bom fim de semana!
Beijinhos.
Brasil
¸.•°`❤✿⊱╮
Beautiful, absolutely beautiful!
OdpowiedzUsuńNajbardziej zachwyciła mnie kalina. Na działce miałam ogromne drzewo tej rośliny i zawsze czekałam na jej białe kwiaty. Przynosiłam naręcza dla sąsiadów. Następni właściciele zlikwidowali moją kalinę. Pozdrawiam, miłej niedzieli życzę.
OdpowiedzUsuńTamaryszek i kalina sa bardzo wdzięcznym obiektem fotografii:-)
OdpowiedzUsuńKorzystaj sobie z moich przepisów ile dusza zapragnie, jest mi bardzo miło.
Buziak:-)
Kwiaty są piękne same z siebie, ale Ty to piękno potrafisz wydobyć na światło dzienne, podkreślić, uwypuklić. Oczywiście, jako mieszczuch - nie miałam pojęcia jak wyglądają kalina, tamaryszek,a nazwy krzewuszka nawet nie słyszałam. Pozdrawiam - i najlepsze życzenia urodzinowe
OdpowiedzUsuńBIAŁE RÓŻE SĄ CUDOWNE ... magiczne ... patrzą w przeszłość ...
OdpowiedzUsuńnajpiękniejsze są te waniliowe o zabarwieniu jak mleczny budyń, pachną słodko i przypominają przeszłosć ...
Wszystkie pokazane krzewy są cudowne !!!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam bardzo cieplutko:)))
Nigdy dotąd nie widziałam kaliny. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńKalina bardzo piękna. Co do tamaryszków to mam mieszane uczucia. Lubię jak kwitną, a potem to już nie bardzo (wyglądają na trochę brudne).
OdpowiedzUsuńKrzewuszki też piękne. Ja mam o czerwonych kwiatach.
Witaj Lucjo... Zachwycam sie razem z Toba cudami Twojego ogrodka... Ja tez lubie te pore roku, w koncu jestem z ostatniego dnia zodiakalnego Byka :-). Piekne zdjecia pokazalas, dziekuje i serdecznie pozdrawiam!!!
OdpowiedzUsuńprzepraszam Z OKAZJI TWOJEGO ŚWIETA URODZIN WIEM ŻE BYŁ 16czerwca ale cmok kama
OdpowiedzUsuńUwielbiam, tak samo jak Ty, wiosenne miesiące ze względu na kwitnące krzewy. Krzewuszka jest naprawdę cudowna, nie mam jej, ale jeśli nie zapomnę, to kupię, aby też cieszyła moje oczy.
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam.
Zdjęcia aż pachną od kwiecia :) Pięknie, kolorowo - natura w akcji :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Łucjo-Mario!
O.
Właśnie dzisiaj patrzyłem na krzewuszkę i zastanawiałem się, jak ta roślina się nazywa. Teraz już wiem.
OdpowiedzUsuńja tylko napiszę,ze kalina mnie urzekła , pełna uroku, brzemienna w czar:)
OdpowiedzUsuńpapatki
dorcia
Czosnek ozdobny jeszcze pięknie kwitnie, na https://florexpol.eu/394-czosnek-ozdobny można zamówić sobie. Ja nie miałam przekonania na zdjęciu ale od kiedy mam w ogrodzie to nie zliczę ile razy już mówiłam co to za roślina. Robi wrażenie, długo kwitnie, ma duże piękne kwiaty. I jasne i w fiolecie ubogacają ogród. Niespotykane na pewno często.
OdpowiedzUsuńDziś będę mieć problem z zaśnięciem. Tyle wrażeń, tyle pięknych kwiatów. Uczę się od Ciebie nazw roślin ozdobnych - dziękuje i pozdrawiam - Małgorzata N.
OdpowiedzUsuń