" Kwiat żyje, kocha i przemawia do nas cudownym językiem".
Peter Rosegger
Kiedy dzisiaj zobaczyłam na blogu u Beti, że już kwitną u niej lilie, byłam zaskoczona... Poszłam do ogrodu i tu czekało mnie zaskoczenie... Część moich lilii również zakwitło... Zrobiłam kilka zdjęć... Kiedy rwałam kwiaty do wazonu, zaczął padać deszcz... Uwielbiam lilie za ich wspaniałe kwiaty, fantastyczny zapach... Lilie, to prawdziwe królowe letnich ogrodów... Te najpiękniejsze, letnie kwiaty cebulowe przybyły do Europy z Japonii i Chin... I to właśnie w Chinach ich cebule uznawano za...warzywo. Cebule lilii używane były do mięs... Te cudowne kwiaty były ozdobą ogrodów już w starożytności... Znanych jest ponad kilka tysięcy odmian... Aby wspaniale kwitły, należy je obficie nawozić, a one odwdzięczą się przepięknymi kwiatami...
i really like the white/cream colored ones!
OdpowiedzUsuńTe Łucjo lilie są obłędne.
OdpowiedzUsuńw zyciu nie wiedziałam, że cebulki są jadalne, człowiek uczy się całe życie :)
OdpowiedzUsuńNajładniejsze te z kropelkami deszczu :) A tak nawiasem mówiąc, czy jest jakiś kwiat, którego nie lubisz? Ja kiedyś nie lubiłam goździków i tulipanów wręczanych w czasach PRL-u wraz z paczką rajstop za pokwitowaniem (swoją drogą, ciekawe, czy te rajstopy były one size, czy też wyższe i tęższe panie musiały wymieniać)na dzień kobiet. Ostatnio jednak kiesy skojarzenia zaczynają się zacierać w pamięci polubiłam goździki (zwłaszcza te miniaturowe), a tulipany wręcz uwielbiam.
OdpowiedzUsuńprzepiękne lilie ... a ta Tygrysia żólta - zniewalająca ... znasz może nazwę jej odmiany ?
OdpowiedzUsuńMoże na początek dam ci zadanie ............kliknij na fotkę i pomyśl jak ją załadować i wstawić na bloga ......życzę powodzenia
OdpowiedzUsuńJak kwitną lilie to już jest naprawdę lato, niezależnie od pogody za oknem :) Piękne!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Jak zwykle śliczne fotki i muzyczka w tle pomysłowo ;)
OdpowiedzUsuńPiękna kolekcja i takie dorodne kwiaty, u mnie na razie malutkie pączki:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mojego ogródka
So different lilies! Great! You have a very beautiful garden!
OdpowiedzUsuńJakie cudne! U mnie w ogrodzie kwitną właśnie purpurowe!;-)
OdpowiedzUsuńAleż liliowo się zrobiło...
OdpowiedzUsuńCudowne kwiaty :-)
Uwielbiam patrzeć na lilie, ale nigdy ich nie zrywam. W ogóle nie pozwalam zrywać żadnych kwiatów z działki, chyba że są to konwalie. Ścinam kwiaty dopiero wtedy, gdy przekwitną i to dla ich dobra.
OdpowiedzUsuńTakie lilie, które w kwiaciarniach dokłada się do bukietów, mają niesamowicie duszący zapach i jeśli takie bukiety dostawałam od uczniów, zawsze wazony z nimi wynosiłam do kuchni, bo inaczej bolałaby mnie głowa.
Kiedyś miałam mnóstwo lilii azjatyckich i mnóstwo tygrysich, ale już gdzieś się podziały. Zostało mi ich niewiele. Koniecznie muszę uzupełnić moje rośliny na działce.
Serdecznie pozdrawiam.
Kochana, uśmiecham się leciutko i oglądam kwiaty.Cudowności.I jak uroczo i śmiesznie malują nosy przy wąchaniu:))a zapach zniewala,*) i oszałamia ...wręcz:))
OdpowiedzUsuńChciałam Ci tak dużo powiedzieć ale ten czas,a właściwie jego brak i foch kompa pląta szyki
postaram sie naskrobać coś jutro a z okazji wczorajszej Łucji:aby każdy dzień był tak radosny,piękny, kolorowy i.... bez kolców, pełen zapachu lilii, bzu i konwalii:)jak Twoje słowa i zdjęcia:)
buziaki:))))
dorcia
Dorciu, masz rację..Mimo, że nie są to smolinosy, to można być przez nie pobrudzonym...
UsuńSadzę je dla wspaniałego zapach, który zniewala oraz dla ich pięknych kwiatów.
Dziękuję za odwiedziny
Ale mi zapachniało Twoimi cudownymi liliami :-). Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńPiękne są lilie, ale zapach ich jest jeszcze piękniejszy.
UsuńSo beautiful!! I wish I knew how to communicate in your language. Thank you for stopping by and leaving such a kind comment. You photographs are wonderful! blessings ~ tanna
OdpowiedzUsuńWitaj Łucjo! Uciekam juz z blogspota. Nie daje rady prowadzic dwóch blogów.Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWitaj raz jeszcze! Jakie piękne te Twoje lilie. Ciekawostka dla mnie jest to, że używano ich cebulek do mięs. Nie wiedziałam o tym. Łucjo zawsze u Ciebie można się dowiedzieć czegoś ciekawego. Odpowiedziałam Ci na komentarz, ale jeszcze tu napiszę, że bardzo bardzo Ci dziękuję za słowa wsparcia i modlitwę. Wiesz, jakie to dla mnie ważne. Chodzi o mojego syna. Łucjo mam wrażenie, że jesteś fajną osobą.Pozdrawiam Cię bardzo serdecznie. Chociaż ba blogspocie mnie już nie będzie, ale do Ciebie będę zaglądała. Już mam Twój blog w moich ulubionych linkach.Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia, fantastyczne kwiaty, ich widok daje wiele radości. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńZapach cudowny, chociaż bardzo intensywny, kwiaty cudne, ale uważam przy zrywaniu...najlepszą swoją bluzeczkę zeszłego roku poplamiłam jej pyłkiem, palmy nie zeszły, mimo zastosowania wszystkich chyba dostępnych środków i porad babuni...:(
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia!
Serdeczności zasyłam:)
To jest ich aż tak dużo??? Przepiękne kwiaty i przepiękne zdjęcia! Jak to u Ciebie:)))A kwiaty oddają nam miłość. Miłość za miłość - one to potrafią...
OdpowiedzUsuńŁucjo,ale masz dużo odmian!!!!Są przepiękne.....Serdeczne pozdrowionka.
OdpowiedzUsuńKiedy patrzę na lilie, to zawsze przypomina mi się fraszka mistrza Jana Izydora Sztaudyngera: "Rzekła lilia do motyla,
OdpowiedzUsuńnikt nie patrzy, niech Pan zapyla".
Zdjęcia jak zwykle, świetne:)
Pozdrawiam:)))
LILIA TO pię i czysta panna ...
OdpowiedzUsuńuwielbiam zwłaszcza zapach lilii, kojarzy mi się z dzieciństwem, kiedy jako mndziewczynka biegałam na z przyjaciółką na majówki ... w kościele było tak cicho, spokojnie , tajemniczo i dostojnie ... pachniały lilie, czasem zapach mieszał się z wonią kadzidła, zwykle przychodziłyśmy trochę wcześniej, żeby w tej atmosferze pobyć , porozmawiać z Bogiem, który tak jakoś wydawał nam się bliższy
Na blogu najpiękniej prezentując się kwiaty, szczególnie na ciemnym tle bloga. Cudne lilie, cudne zdjecia, raj dla oczów. Miłego dnia.
OdpowiedzUsuńYour lilies are absolutely beautiful. I really like photo of the lily with the raindrops. It's gorgeous.
OdpowiedzUsuńO tak... Lilie to nieziemskie kwiaty, ktore upajaja zapachem a wygladem czaruja zachwycone oczy... Piekne sa, nie tylko te biale.
OdpowiedzUsuńSerdecznie Cie pozdrawiam!
Pięknie się prezentują, królewskie kwiaty
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Liliowo, kolorowo, pachnąco...., ta czerwona szczególnie urodziwa.
OdpowiedzUsuńI can imagine how these flowers smell good, I enjoy them very much. Thank you.
OdpowiedzUsuńPiękne to są bezsprzecznie, tylko... zapach mnie dusi :(((
OdpowiedzUsuńIch zapach NIEZIEMSKI... Ja nigdy nie miałam takich żywych, ale wiem, że w moim ogrodzie za czas będą, białe - jakiś taki sentyment mnie ogarnia...
OdpowiedzUsuńZa każde zdanie - dziękuję :)***
Cudowne.Uwielbiam lilie,szkoda tylko ,że tak krotko kwitną.Własnie dzisiaj zauwazyłam,że w mojej donicy zakwitły dwie mocno bordowe.Dostałam cebulki od koleżanki córki,której chłopak przywiózl z Holandii.
OdpowiedzUsuńI czekam,aż pokażą się następne.Masz cudowny ogród.
Cudowne.Uwielbiam lilie,szkoda tylko ,że tak krotko kwitną.Własnie dzisiaj zauwazyłam,że w mojej donicy zakwitły dwie mocno bordowe.Dostałam cebulki od koleżanki córki,której chłopak przywiózl z Holandii.
OdpowiedzUsuńI czekam,aż pokażą się następne.Masz cudowny ogród.
Gdzie jesteś liliowa Łucjo ???
OdpowiedzUsuńJejku jakie piękne,a u mnie jeszcze nie kwitną.Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
OdpowiedzUsuńpozdrazwiam
OdpowiedzUsuńZAPRASZAM NAQ MÓJ WIERSZ TULIPANY
OdpowiedzUsuńŁucjo, co się z tobą dzieje, gdzie się podziewasz. Tęsknię za twoimi cudownymi postami. A co dzieje z Napotkanymi Perełkami, gdy próbowałam na nie wczoraj wejść i nie udało się.
OdpowiedzUsuńSmolą nosy, oj smolą :)
OdpowiedzUsuńTak, lilie to królowe ogrodów, podobnie jak róże.
OdpowiedzUsuńJa jednak omijam lilie szerokim łukiem, gdyż mnie uczula ich intensywny zapach.
Nieraz w kościele stojąc dość daleko od ołtarza czuję ich duszący zapach.
Pozdrawiam bardzo cieplutko:)))
Hello Lucy has some beautiful lilies, the last picture with the drops of water I love ... with your permission I shall pass more often for their blog.
OdpowiedzUsuń:)
OdpowiedzUsuńLilie to najpiękniejsze kwiaty. Na równi z magnoliami. Ale w ogrodach częściej spotykamy lilie właśnie. Cięte też długo stoją w wazonach. Jak chcecie mieć też w swoim ogrodzie to na https://florexpol.eu/312-lilie odsyłam. Zobaczcie jakie odmiany są dostępne, jak można zamówić sadzonki. Kiedy sadzić, czego można się po posadzeniu spodziewać. Dokładnie opisują wszystko.
OdpowiedzUsuń