Urodziły się listopadowe smutki.
Narzekają, że dzień jest za krótki,
że pociemniało niebo szaro-bure,
że leniwe słońce skryło się za chmurę...
Otuliły się mgłą niczym ciepłym szalem
i przestać się smucić nie chcą wcale.
Płaczą rzewnie kroplami deszczu,
i marzną chodząc cienkim trenczu.
Niech się smutki wysmucą nareszcie,
niech się chandry wychandrzą do woli.
Z życia piękne chwile tylko bierzcie - trwa krótko -
więc odrzućcie wszystko to, co smuci i boli...
* Barbara Leszczyńska *
Od kilku dni mamy już grudzień... Jesień wkrótce zakończy swoje panowanie... Przyjdzie Zima i obejmie swoje rządy... U mnie na blogu jeszcze jesienne kadry, a to dlatego, że przez jakiś czas miałam przerwę w blogowaniu... Dziś prezentuję zdjęcia, które udało mi się zrobić w domu i ogrodzie pod koniec października i w pierwszych dniach listopada...Tegoroczny październik był wyjątkowy... Piękna słoneczna pogoda sprawiła, że mieliśmy zjawiskową jesień...
Październik upiększał jesień ochrą i miedzą liści,
deszczem spłukuje ze stołu resztki przemijania.
A ja, o tej porze, na ustach mam smak słodkiej wiśni,
mimo, że w sercu niosę kamień trudnego rozstania.
Oczekuje przy oknie, tuż po kolacji mam randevu.
On spóźnia się, czyżby o drzewa wysokie zahaczył?
Gdy zjawi się, spojrzę w złotą twarz i wyznam mu,
że nic to, czekam bez żalu, a los mi go przeznaczył.
(Zofia Szydzik)
Był 29 październik... Wyszłam do ogrodu aby rozpocząć porządki jesienne... Słońce delikatnie muskało moją twarz... Rozkoszowałam się widokiem skromnych stokrotek, chryzantem, jeżówek, kwitnących róż, kwiatów hibiskusa bagiennego, żółtych dzwoneczków i ozdobnych, puszystych owocostanów powojnika tanguckiego... W tunelu foliowym rosły przeróżne sałaty, rozmaryn, kocanka włoska, nazywana także curry... Jesień w ogrodzie to czas intensywnych przygotowań do nadchodzącej zimy... Z tymi pracami musieliśmy się spieszyć ponieważ od 12 listopada dla mnie te prace, ze względu na operacje oczu były zakazane...
W życiu muszę mieć słońce jak wiarę.
Mrok mnie gubi w gąszczu korytarzy.
Odpływające chmury szaro-bure,
Tu się nie da normalnie żyć.
Jesień nie jest już panną złocistą.
Już się nie chce jej siadać przy krosnach.
Przyjdzie zima, znowu będzie czysto,
A po zimie, wiadomo, jest wiosna!!!
(Anna Zajączkowska)
Jesień to czas, kiedy natura obdarza nas wyjątkowym bogactwem skarbów i kolorów, które sprawiają, że możemy nimi dekorować nasze domy... Jednym z najpiękniejszych i najbardziej uniwersalnych elementów jesiennych dekoracji jest dynia... Wg mnie dynia jest bardzo piękna, efektowna... Na dodatek jest bardzo trwała i może zdobić wnętrze i otoczenie przez bardzo długi czas, nie tracąc przy tym swojego uroku...
Wrzosy to piękne i niezwykle efektowne rośliny, które stanowią ozdobę otoczenia, a ich urok można jeszcze podkreślać, tworząc kompozycje z innymi roślinami i elementami dekoracyjnymi...
Bardzo dziękuję za odwiedziny i pozostawione komentarze...
Serdecznie wszystkich pozdrawiam...
Śliczne dekoracje jesienne w Twoim domu ! Poezja też trafia do serca - piękna !
OdpowiedzUsuńUla!
UsuńJesienne dekoracje są już wspomnieniem. Teraz w domu zapanowały świąteczne, bożonarodzeniowe. Bardzo dziekuję za komentarz.
Serdecznie pozdrawiam:)
Piękna złota jesień już minęła, ale dała nam sporo powodów do cieszenia się jej kolorami. Teraz pozostaje nam poczekać na białą zimę i świąteczne dekoracje. Pozdrawiam Cię ciepło :)
OdpowiedzUsuńPiękna złota jesień już za nami teraz u mnie króluje szara i deszczowa. Jednak w domu z każdym dniem robi się bardziej kolorowo bo przybywa świątecznych dekoracji.
UsuńPozdrawiam Cię bardzo serdecznie:)
Piękna była jesień w Twoim domu i w ogrodzie. I cudowne zdjęcia robisz, zawsze się nimi zachwycam, a teraz te jesienne zauroczyły mnie dodatkowo, bo za oknem tak szaro i ponuro, a u Ciebie jeszcze niebo błękitne było widać :)
OdpowiedzUsuńDynie, wrzosy i jeszcze widzę hortensje zdobiły domowe dekoracje... cudnie.
Jestem zauroczona i dziękuję Ci, kochana Lusiu, za te wspaniałe, estetyczne doznania...
Przytulam mocno i serdeczności Ci posyłam.
Jesień tego roku mieliśmy bardzo piękną, złotą, kolorową. Kwiaty bardzo długo cieszyły oczy. W garażu mam schowane doniczki z hortensjami. Mają jeszcze kwiaty ale nie wybarwiły kolorów. Są ciekawe bo seledynowe.
UsuńSerdecznie Cię pozdrawiam:)
I always love your photos, Łucja-Maria!
OdpowiedzUsuńSandi, thank you so much for visiting and for your comment.
UsuńAll the best:)
Lusiu masz bardzo przytulny dom i piękny ogród. Twoje dekoracje oraz bukiety są bardzo malownicze widać, że kochasz to co robisz i swoją przestrzeń a także miłe gadżety, które dodają jej uroku. Doceniam, bo mam tak samo chociaż to kłopot podczas tygodniowego sprzątana, ale nie wyobrażam sobie życia bez moich ukochanych bibelotów. Niestety odkąd zamieszkał z nami Furianusz nasz rudy kocurek z kocim ADHD połowę rzeczy musiałam pochować a pozostałe przenieść poza zasięg jego łapek, ale to mała cena za jego towarzystwo bo jest najbardziej kochającym kotem pod słońcem. Życzę Ci zdrówka i spokoju, przesyłam serdeczności i uściski!
OdpowiedzUsuńOboje z Erykiem uwielbiamy podróże lecz nade wszystko kochamy nasz dom, który jest naszą „twierdzą” i miejscem, do którego zawsze bardzo chętnie wracamy. Staram się aby było w nim zawsze przytulnie, stąd te dekoracje. Domyślam się, że przy takim kocurku z ADHD trudno mieć poukładane na półkach bibeloty. Eluniu, bardzo dziekuję za życzenia.
UsuńBardzo serdecznie Cię pozdrawiam:)
Lucia, you have a beautiful home, I always find it interesting to look at your photos. I like your figurines, they decorate bouquets of flowers and vegetables. I'm glad your eyes are in good condition now, get well.
OdpowiedzUsuńDear Nadezda!
UsuńEvery comment of yours makes me very happy. I am an amateur in decorating my apartment but I love my home and I do it with great pleasure.
Hugs and greetings:)
Questo tuo post è una festa di colori, Bel modo di aspettare l'inverno.
OdpowiedzUsuńSpero tu stia bene, un grosso abbraccio
enrico
Ciao Enrico
UsuńGrazie mille. La mia casa è sempre piena di colori, e durante il periodo natalizio è particolarmente colorata.
Abbracci e saluti.
Lovely images and skilful photography. A combination that’s hard to beat. All the best - David
OdpowiedzUsuńDavid!
UsuńI was delighted with your comment. Thank you very much.
Greetings:)
Lovely post.
OdpowiedzUsuńThank you very much, Anne:)
UsuńBeautiful post
OdpowiedzUsuńThanks, Rajani:)
UsuńJeszcze wspominamy kolorową jesień, ale i pomału zmieniamy dekoracje na te przed i świąteczne. Pozdrawiam grudniowo.
OdpowiedzUsuńW sobotę, a było to przed I Niedzielą Adwentu zmieniłam jesienne dekoracje na takie przedświąteczne.
UsuńSerdecznie pozdrawiam:)
So beautiful. Thanks Lucja. Greetings.
OdpowiedzUsuńThanks, Sami:)
UsuńŁucjo, masz wspaniałe pomysły na stroiki.
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam :)
Haniu, onieśmieliłaś mnie swoim komentarzem. Bardzo Ci dziękuję i serdecznie pozdrawiam:)
UsuńO jak pięknie jesiennie, tak będziemy za chwilkę tęsknić za kolorami. Urzekły mnie chryzantemy. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńJa też uwielbiam chryzantemy. U mnie raczej skromne odmiany. Ty masz i całe mnóstwo.
UsuńPozdrawiam serdecznie:)
Such a lovely look back at Autumn.
OdpowiedzUsuńI enjoyed seeing all your wonderful photographs.
All the best Jan
https://thelowcarbdiabetic.blogspot.com/
Jan
UsuńThank you very, very much.
Hugs and greetings:)
Witam. U Ciebie jak zawsze pięknie i nastrojowo. Jak miło jest oglądać kwiaty w taki śnieżny dzień jak dzisiaj. Pozdrawiam Cię serdecznie - Małgorzata N.
OdpowiedzUsuńDzisiaj u Ciebie padał śnieg? U mnie jest typowo jesienny dzień, taki jakich nie lubię.
UsuńŚciskam Cię mocno i serdecznie pozdrawiam:)
Uwielbiam twoje dekoracje. Ślicznie u Ciebie jesienią. Buziaki :D
OdpowiedzUsuńAgatko!
UsuńUcieszył mnie Twój komentarz. Bardzo Ci dziękuję.
Serdecznie pozdrawiam:)
Please read my post:)
OdpowiedzUsuńOf course. I'll visit your blog in a moment and read the post.
UsuńGreetings:)
Thank you Lucja for the wonderful post. Lots of beautiful things to look at.
OdpowiedzUsuńMatti!
UsuńI was very happy with your comment. Thank you.
Greetings:)
Cudną jesień pokazałaś Łucjo, przepiękne zdjęcia. Mam nadzieję, że po operacji widzisz lepiej. Dbaj o siebie, życzę dużo zdrówka i ściskam serdecznie.
OdpowiedzUsuńnice
OdpowiedzUsuńLusiu pięknie przyozdobiłaś dom jesiennymi dekoracjami. Dynie wyglądają przepięknie. Zachwycają również dekoracje przed domem, a ogród mieni się pięknymi kolorami. Październik był łaskawy i pokazał, że jesień też może być piękna. Pozdrawiam serdecznie ☘️🍁🍂
OdpowiedzUsuń