niedziela, 24 maja 2020

Majowy spacer po Parku Pszczyńskim







Bogaty - to nie ten, kto ma dużo pieniędzy,
lecz ten, kto może sobie pozwolić na życie wśród uroków,
jakie roztacza wczesna wiosna.

(Antoni Czechow)








Dokładnie tydzień temu po raz kolejny odwiedziliśmy nasz ulubiony i jeden z najbardziej  urokliwych parków -  Park Pszczyński... Wiosną zawsze rozkwita kolorami azalii i różaneczników... Okazało się, że trafiliśmy na idealny moment, w którym kwitnie większość tych wspaniałych krzewów ozdobnych... W tym czasie park staje się zjawiskowym miejscem, które urzeka zmysły niezliczoną ilością barw i zapachów... 

Nasz spacer  rozpoczynamy w Parku Dworcowym... Od razu otaczają nas duże stare drzewa, dające miły, głęboki cień...  Po  odwiedzeniu  * Skansenu pszczyńskiego *  idziemy szeroką aleją do Parku Zamkowego... W powietrzu unosi się piękny aromat, który pochodzi od  rozległych  łanów czosnku niedźwiedziego, nazywanego  cebulą czarownic...  Przechodzimy w poprzek ulicy Katowickiej i jesteśmy przed dawnym domkiem ogrodnika... Znajdujemy się na malowniczym  terenie Parku Zamkowego...

* Wiosenny spacer po Parku Pszczyńskim *

* Magnolie - królowe wiosny *

* Wiosenny spacer po Pszczynie *

* Wiosna w Parku Pszczyńskim *

* Pszczyński Park Zamkowy *

* Magnolie - moja miłość *

* Kolejny spacer po Parku Pszczyńskim *








Park Zamkowy jest nierozerwalnie związany z rezydencją książąt pszczyńskich... Rozciąga się na przestrzeni 48 ha, wzdłuż rzeki Pszczynianki... Początki parku sięgają polowy XVI wieku... Obecny kształt parku krajobrazowego typu angielskiego pochodzi z II polowy XIX wieku... Znajdujemy tutaj stawy z wyspami, rozlewiska, otwarte łąki i łukowate mostki... Majową porą jest przepięknie... W stawach zielona woda od przeglądających się w nich starych, ogromnych drzewach w wiosennej szacie... 







Podczas spaceru alejami obwarowanymi starymi dębami, wiotkimi lipami urzeka mnie zawsze naturalna sceneria... Spiętrzone wody Pszczynki rozlały się w malownicze stawy, jeziorka, sztuczne kanały, rozlewiska...  W tym wyjątkowym parku woda jest główną bohaterką... Brzegi stawów obsadzone są azaliami, złotokapami, różanecznikami, wierzbami "płaczącymi",  tatarakiem...









Widok tutejszych kwiatów jest naprawdę imponujący chociaż nie kwitną jeszcze najstarsze i  późniejsze  odmiany różaneczników... Mnogość kolorów jest wprost oszałamiająca... Szczególnie przypadły mi do gustu przepiękne azalie pontyjskie... Ich złocista barwa kwiatów nadaje w maju jej otoczeniu uroku i egzotycznego piękna... W tym parku rośnie ich sporo a ich żółte kwiaty  wydzielają bardzo nieziemsko upajający zapach... Jak udowodniły badania ten krzew górski rósł w erze kenozoicznej (od 65 do 1,8 mln lat temu) w Karpatach... Tutaj też musiał przetrwać epokę lodowcową... Według legendy te zjawiskowe krzewy zostały zasadzone na mogile usypanej w formie półksiężyca poległego w walce chana tatarskiego... 

Helena Mniszkówna w swojej powieści "Gehenna" pisze o niezwykłym pięknie i zapachu tych roślin w I -szym tomie:... pojechaliśmy do majątków po tatusiu. Cudnie tam jest, takie wielkie bory cieniste, jak puszcza, w nich przedziwne krzewy kolczaste, żółto kwitnące, azalie się nazywają; duże, pojedyncze i po kilka  gałęzi, kielichy pomarańczowe, lepkie u nasady i z białym piórkiem w środku. Wszystkie lasy podszyte są gęsto azalią, zapach piękny, silny, aż odurzający.

W  II - im tomie pisząc o Wołyniu:  Tam teraz kwitną azalie: żółto-pomarańczowe, strzeliste kielichy lepkie z białym piórkiem w środku, nęcące czarem kształtu, bogactwem barwy i przepychem woni. Jakiż tam  teraz aromat w borze z bujnych krzewów azalii, które wśród podłużnych liści ciemnoszmaragdowych, na wysokich łodygach uzbrojonych w kolce, panują na parterze lasów. Pyszne, królewskie poszycie sosen tytanów, sięgające wysoko, jakby do kolan tych masztowych kolosów. Krzewy azalii, gdy wyrosną bujnie, potrafią skryć w swym gąszczu jeźdźca na małym włochatym koniku chłopskim. 







Przechodzę przez jeden potem drugi romantyczny, łukowaty  mostek przerzucony ponad kanałami i znajduję się na wyspie z zabytkową Herbaciarnią książęcą... Budowla powstała w XIX wieku na fali zainteresowania się kulturą Wschodu... Owalny pawilon ma charakter modnej w okresie romantyzmu "świątyni dumania", a jednocześnie herbaciarni, czyli wykwintnego miejsca picia herbaty...  Brzegi wysepki obsadzone są krzewami  białego bzu, azalii, różaneczników, złotokapów ... 

Z wysepki rozciąga się niezapomniany widok na pszczyńską magnacką rezydencję, która już w XVIII wieku otrząsnęła się z obronnej przeszłości i nabrała typowo pałacowej, francuskiej elegancji... Prezentowałam ją kilka razy na swoim blogu:








Bardzo dziękuję za odwiedziny i pozostawione komentarze...
Życzę ciepłego, wiosennego tygodnia...
Serdecznie wszystkich pozdrawiam...


63 komentarze:

  1. Park naprawdę przepiękny :D Świetne zdjęcia :D
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zabytkowy Park Pszczyński jest nie tylko bardzo piękny ale i ogromny. Jest cudowny o każdej porze roku.
      Serdecznie pozdrawiam:)

      Usuń
  2. Wow, how beautiful! Alpine roses and azaleas are in full bloom there.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Anne!
      Historic magnolias previously flourished in this park. Now azaleas and rhododendrons delight with their beauty.
      Have a nice week:)

      Usuń
  3. Beautiful photoes!Love them all :)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hello Anita!
      Thank you very much for your visit and comment.
      Greetings:)

      Usuń
  4. Idąc za Czechowem... jestem bardzo bogata.
    A Gehennę muszę przeczytać.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też czytam Mniszkównę od czasu do czasu. Teraz wiele książek obyczajowych to styl tej pisarki.
      Pozdrawiam serdecznie:)

      Usuń
  5. Uwielbiam takie posty! Każdy, nawet wirtualny spacer w takich okolicznościach przyrody to raj dla oczu i duszy.
    Lusiu, moja azalia to wiosenny nabytek, to azalia wielkokwiatowa Gibraltar (ognista pomarańcza), zresztą tu chyba tez taka widziałam.
    Pozdrawiam ciepluteńko:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aniu!
      Ja mam azalię wielkokwiatową Gibraltar. Kupiłam ją w Pisarzowicach. Ona swoim kolorem w pochmurne dni ożywia ogród. Mnie też cieszy spacer w takich miejscach szczególnie teraz gdy wiosna jest zimna, pochmurna i i deszczowa.
      Serdecznie pozdrawiam:)

      Usuń
  6. Lusiu Twój post zostawiłam sobie na koniec. Obejrzałam te cudne zdjęcia już kilka razy. Jak tam jest pięknie. To moja ukochana sceneria - dziękuję i pozdrawiam serdecznie:):):)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Janeczko!
      Bardzo dziękuję za tak miły komentarz.
      Serdeczności zostawiam:)

      Usuń
  7. Thanks Łucja-Maria. So beautiful. Have a nice evening.

    OdpowiedzUsuń
  8. El efecto de la belleza de la primavera, es de admirar en tus preciosas fotos.

    Besos

    OdpowiedzUsuń
  9. Nigdy tam nie byłam pewnie czas odwiedzić to niezwykłe miejsce.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Lucynko w Twoim terenie jest wiele unikatowych miejsc wartych zobaczenia.
      Pozdrawiam:)

      Usuń
  10. Piękne zdjęcia. Przepiekny ogród.rozmarzyłam się, jakbym to ja tam spacerowała i ja robiła zdjęcia. Złotokap mnie zachwycił... I te zakątki... Cudne... Naturalne... Jakby znaczy nie widać żeby człowiek ingerował w życie ogrodu.a wiadomo natura najpiękniejsze maluję krajobrazy widoki. Pozdrawiam i dzieekuje za spacer.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W tym przypadku człowiek trochę pomógł przyrodzie. Trzeba jednak przyznać, że ten ogromny park jest wyjątkowo piękny.
      Pozdrawiam:)

      Usuń
  11. Tak bym chciała być o tej porze Pszczynie i moich trzech ogrodach...
    Może będzie łatwiej jesienią?
    Piękny spacer, Łucjo.
    Pozdrawiam wiosennie.:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam nadzieję, że łatwiej będzie jesienią i nie nawróci się C-19. Ta wstrętna epidemia odejdzie od nas jak najdalej. Chociaż mam pewne obawy. Widziałam dzisiaj wiadomości z Wenecji - tłumy jak przed pandemią. Zgroza.
      Pozdrawiam:)

      Usuń
  12. Wspaniałe miejsce, pełne niezwykłych barw i pozytywnej energii, a tak teraz tego potrzebujemy... Pozdrawiam i życzę dobrej nocy! ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Masz rację Maks!
      Wspaniałe miejsce, pełne niezwykłych barw i pozytywnej energii, a tak teraz tego potrzebujemy!
      Pozdrawiam:)

      Usuń
  13. These photos are very impressive!
    Colorful and beautiful azaleas and other blooms are so fascinating. I would like to stay there and take a walk around.

    Hugs

    OdpowiedzUsuń
  14. Bel post interessante.
    "Bogaty - to nie ten, kto ma dużo pieniędzy,
    lecz ten, kto może sobie pozwolić na życie wśród uroków,
    jakie roztacza wczesna wiosna."
    (Antoni Czechow)

    I principi Pszczyna però vissero in questo luogo stupendo di 48 ettari, lungo il fiume Pszczynianki perché erano ricchi.😊
    Ciao cara Lucia, un abbraccio
    enrico

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ciao Enrico!
      I principi di Pszczyna vivevano in una residenza.
      Hanno cacciato nella foresta locale. Avevano un piccolo palazzo lì vicino.
      Abbracci e saluti.

      Usuń
  15. WoW!!! another really gorgeous park!! bright beautiful flowers and colors, your photographs make me feel like i am right there!! happy sunday lucy, i have enjoyed my visits with you!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Debbie!
      I am glad that this park impressed you.
      Thank you for your visit and comment.
      Hugs and greetings.

      Usuń
  16. Kocham naturę, ogrody, kwiaty, dlatego nie umiem przejść obojętnie wobec takiego piękna.
    Dziękuję Łucjo za cudowny, niedzielny spacer po Parku Pszczyńskim, szczególnie interesujący, bo nie miałam okazji poznać go osobiście. Dodam tylko, że moja azalia (bardziej pomarańczowa niż żółta) ma równie upojny i zachwycający zapach.
    Ślę moc pozdrowień i życzenia udanego tygodnia.
    Anita

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też kocham naturę, ogrody, kwiaty, dlatego nie umiem przejść obojętnie wobec takiego piękna. Z tego powodu tak często zamieszczam posty z Ogrodów w Pszczynie, z Goczałkowic.
      Serdecznie pozdrawiam:)

      Usuń
  17. Un parque precioso, que me encantaría visitar. Besos.

    OdpowiedzUsuń
  18. Park pszczyński wiosną jest przepiękny, a my pojechaliśmy szukać azalii i rododendronów do Mosznej, cieszyć oczy kolorami i upajać się zapachem. Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Moja ostatnia wizyta w Mosznej była w niedzielę. To sobie powiedziałam, że już nigdy nie odwiedzę tego wspaniałego miejsca w weekend. Tłumy były obłędne. Do toalety stałam pół godziny. Zrezygnowaliśmy z obiadu ponieważ kolejka była ogromna a na miejsce trzeba było czekać wiele minut albo jeść na stojąco. Dobrze, że mieliśmy z sobą kanapki, i w lodowce sałatkę, owoce. Na łączce zrobiliśmy sobie piknik.
      Pozdrawiam:)

      Usuń
  19. Beautiful place and pictures... In Madrid we have a similar gardens... "El Capricho" They were created by the Dukes of Osuna ... You would love them ... Happy week

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ana!
      I am delighted with Madrid. This is a great city. Unfortunately, I do not know these gardens.
      Thank you for your visit and comment.
      Hugs and greetings.

      Usuń
  20. Jest to miejsce czarowne, dzięki Tobie je odwiedziłam. Chyba najpiękniej wygląda na wiosnę dzięki różanecznikom i rododendronom. To samo widziałam rok temu w Świeradowie i kiedyś w Książu (wszakże to posiadłość Daisy).
    O Kotlinie Kłodzkiej napisałam w komentarzach na moim blogu- polecam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Eluniu!
      Przeczytałam u Ciebie oba komentarze. Na dodatek je skserowałam.
      Całuję i pozdrawiam:)

      Usuń
  21. Bellos, tranquilos y floridos jardines con una sensación de frescura.
    Un abrazo y salud,

    OdpowiedzUsuń
  22. Kochana kochana jestem zachwycona Twoją wizytą w parku w Pszczynie. Też mam nadzieję odwiedzić te miejsca. Jestem wniebowzięta mnogością cudownego kwiecia. Dziękuję za te widoki. Uściski

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kasiu!
      Wiem, ze ten park również by Cię zachwycił.
      Pozdrawiam:)

      Usuń
  23. Apart from everything else, Lucja, that wonderful burst of colour at the beginning of this post, will start my day in fine style. I hope you enjoy your day too! Best wishes, David

    OdpowiedzUsuń
  24. Park pszczyński jest przepiękny.
    A kwitnące azalie pachną nieziemsko.
    Pozdrawiam:)*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Azalie pana zjawiskowo. Można się zatracić.
      Pozdrawiam serdecznie:)

      Usuń
  25. Przepiękny jest ten park, wszystkie zakątki zaskakują czymś urokliwym. W takim miejscu można spacerować godzinami. Dziękuję Lusiu za ten wpis - popatrzyłam sobie na różaneczniki i azalie bo moim się oberwało i wiele kwiatów nie będzie.
    Serdeczności:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Droga Ewuniu! Masz rację. Ten park jest przepiękny, wszystkie zakątki zaskakują czymś urokliwym. W takim miejscu mogę spacerować godzinami.
      Pozdrawiam:)

      Usuń
  26. Byłam wczoraj w ogrodach u Kapiasów i w drodze powrotnej zatrzymaliśmy się w Pszczynie na obiad, a przy okazji odbyliśmy spacer po parku zamkowym i po rynku. W parku jest tak pięknie jak pokazałaś, te wszystkie azalie i rododendrony cudownie wygladają na tle soczystej zieleni.
    Nas wczoraj wygonił deszcz i nie zdążyliśmy podejść pod pawilon chiński, a stamtąd się tak fajne zdjęcia zamku.
    Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Faktycznie, w tym dniu pogoda była już bardzo kapryśna. Ja czekam na kwitnienie tych starych, ogromnych różaneczników, które rosną w pobliżu stawu przy Herbaciarni. Jednak już nie będę Was zanudzać kolejnym postem z Parku Pszczyńskiego.
      Pozdrawiam:)

      Usuń
  27. Jeszcze nie byłam w parku Pszczyńskim i żałuję. Jest przepiękny.
    Bardziej odpowiada mi styl angielski ogrodów.
    Wspaniałe są różaneczniki i azalie, wszystkie kwiaty, ptaki, mostki, wszystko, co poazujesz.
    Serdecznie Cię pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W tym parku, w jednej części jest park angielki krajobrazowy. Dla mnie wiosną jest najpiękniejsza porą roku dlatego tak często i chętnie go pokazuję na swoim blogu.
      Pozdrawiam:)

      Usuń
  28. Jak tam cudownie! Z przyjemnością obejrzałam te zdjęcia i nacieszyłam oczy :)

    OdpowiedzUsuń
  29. Wspaniale pokazany spacer po tym parku.Czuję się jakbym tam osobiście spacerował.Wspaniałe wrażenia.Serdecznie i cieplutko pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję Eljocie. Spacer po tym parku to prawdziwa przyjemność.
      Pozdrawiam serdecznie:)

      Usuń
  30. Przepiękne miejsce, aż chce się spacerować, spacerować i podziwiać piękno natury, obiekty z pałacem włącznie. Szczęśliwi Ci, którzy mogą doznawać tego uroku parkowego. Ciepłe pozdrowienia zasyłam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Park Pszczyński to wyjątkowe miejsce o każdej porze roku. Spaceruję tutaj bardzo często jednak postami raczę Was raz , dwa razy do roku.
      Pozdrawiam:)

      Usuń
  31. Przepiękne zdjęcia oraz malownicze miejsce:)
    Serdeczności zostawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  32. "Nasza" Pszczyna to jednak prawdziwa perełka.:)
    Moc serdeczności Łucjo posyłam.

    OdpowiedzUsuń

Jeśli rozpoznasz siebie na zdjęciach i nie chcesz być na tym blogu, proszę poinformuj mnie o tym.
Ja bardzo szybko usunę te zdjęcia..

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...