piątek, 29 września 2017

Ruiny zamku w Heidelbergu






W towarzystwie odpowiedniego człowieka możesz odbywać podróż dookoła świata, 
a będzie ci się zdawało, że wszystko to trwa jedną chwilę.
W pojedynkę jedynie wleczesz się przez świat, nawet,
jeśli  jedziesz  ekspresem  albo  lecisz  samolotem.

(Sándor  Márai)







Zamek w Heidelbergu należący do elektorów Palatynatu oglądałam na kilku blogach... Za każdym razem zachwycały mnie  te  nastrojowe ruiny, aż w końcu postanowiłam tam zawitać... Heidelberg jest  miastem malowniczo położonym  wśród stromych, zalesionych wzgórz nad rzeką Neckar... Przez setki lat  był stolicą Reńskiego Palatynatu i siedzibą rodu Wittelsbachów...  Podczas wojny trzydziestoletniej, miasto zdobyły wojska Habsburgów... Wtedy to do Rzymu została wywieziona bezcenna Bibliotheca Palatina... Później zajęli go  Szwedzi... Heidelberg ucierpiał gdy splądrowały go wojska króla Francji  Ludwika XIV...  Pod koniec XVII wieku wysadzono zamkowe fortyfikacje...  I jakby tych nieszczęść było mało, to w zamek uderzył piorun i dokonał  spustoszeń... Ostatni elektor Palatynatu, Karol Teodor  opuścił rozpadający się zamek i przeniósł się do nowego pałacu... Pod koniec XVIII wieku miejscowość najlepsze lata miała już za sobą... 

Ruiny prawdopodobnie prezentowały straszny widok ale uosabiały romantycznego ducha... Wtedy to odkryli je słynni poeci, przedstawiciele " romantyzmu niemieckiego". W mieście mieszkało czterech wielkich poetów romantycznych:  Johann von Görres, Arnim i Clemens Brentano, i mój ulubiony Joseph von Eichendorff...  Chętnie tutaj  bywali i inni poeci, w tym Goethe...









Zamek wznosi się na wysokość około 70 metrów nad rzeką Neckar, na wysuniętym w stronę rzeki tarasie góry Königstuhl... Do zamku można dostać się na piechotę co oznacza dość mozolną wspinaczkę po iluś tam schodach albo skorzystanie z kolejki szynowo - linowej...  Dzięki Karcie Heidelberg mieliśmy m.in. bilety na przejazd zabytkową kolejka szynową, bilety do zamku i jakieś inne bajery... Oczom naszym ukazuje się rozległy kompleks z różowego piaskowca z dużym dziedzińcem i budynkami wznoszonymi od XIII do XVII wieku...

I chociaż zamek można zwiedzać indywidualnie, to już wcześniej zarezerwowaliśmy zwiedzanie z jakąś grupą wycieczkową, by zrozumieć jego skomplikowaną  historię i poczuć atmosferę tego miejsca... Myślę, że bezcenne są informacje, jakich nie przeczyta się w przewodnikach i są bardzo  umiejętnie wplecione w opowieść... Przewodnicy w takich miejscach to zazwyczaj pasjonaci o ogromnej wiedzy... Poza tym, przed indywidualnym turystą, niestety  wiele pomieszczeń jest zamkniętych... Zwiedzanie rozpoczynamy od komnaty w której znajdują się makiety zamku, rzeźby oraz portrety... Na jednym z nich widzimy księżniczkę Palatynatu Reńskiego, księżnę orleańską  Elżbietę Charlottę zwaną Lisolettą... Jej ojciec elektor Karol Ludwik postanowił zwrócić się w stronę Francji i wydał ją za owdowiałego księcia orleańskiego Filipa I, brata króla Francji Ludwika XIV.  Para doczekała się trójki dzieci ale powszechnie znane były jego skłonności homoseksualne... W ich rezydencji utrzymywał wielu faworytów...








Kiedy weszłam na dziedziniec natychmiast  oczarował mnie bogato zdobiony (budynek Fryderyka) Friedrichsbau... To, że jest taki piękny jest  zasługą Fryderyka IV, który rozpoczął potężną przebudowę zamku i wzniósł wspaniały pałac...  Fasada jest niezwykle zdobiona... Możemy podziwiać galerię przodków Fryderyka, ale i jego samego jako ostatniego  reprezentanta słynnej linii rodowej, która sięga Karola Wielkiego... Na parterze mieści się nienaruszona późnogotycka kaplica zamkowa, która powstała za panowania elektora Ludwika IV...  Na piętrze oglądamy oryginalne portrety członków rodu Wittelsbachów, kominki, sekretarzyki, szafy, sekretery ... Jest odrestaurowanych wiele komnat, którym przywrócono oryginalny wystrój...  Oglądając to wszystko można powiedzieć, że pałac oszałamia przepychem...  Niestety, Fryderyk IV zmarł bardzo młodo bo w wieku 35 lat prawdopodobnie z powodu alkoholizmu...







W piwnicach Friedrichsbau możemy zobaczyć XVIII - wieczną Grosses Fass czyli Wielką kadź, beczkę na wino mieszczącą 227 tysięcy litrów... Jej szerokość to siedem metrów a długość  osiem metrów... Na jej zbudowanie wycięto lasek z 90 dębami i poświęcono dwa lata pracy... Beczkę można obejść dookoła...  Przykrywa ją platforma, służąca niegdyś jako parkiet do tańca... Prawdopodobnie beczka  tylko raz była wypełniona po brzegi, w czasie gdy w Palatynacie były wyjątkowe, obfite zbiory winogron...





Obok Friedrichsbau znajduje się Ottheinrichsbau, który powstał w połowie XVI wieku... Do naszych czasów pozostały jedynie ściany zewnętrzne i bardzo ozdobna fasada... W podziemiu mieści się historyczna apteka obecnie Muzeum Aptekarstwa, w którym wśród eksponatów jest  kompletne barokowe i rokokowe wyposażenie pracowni z różnych stron Niemiec... Jest też podróżna apteka z początku XVII wieku oraz herbarium... Są przyrządy,  przybory lecznicze, moździerze, miarki, wagi, urządzenia do destylacji i różne słoiczki z miksturami... Wiązki ziół m.in. lubczyk, lawenda, rumianek, hyzop, majeranek, mięta wiszą niemal w każdym pomieszczeniu a w powietrzu roznoszą się piękne zapachy...









Zamek gotycko-renesansowy  powstał w pierwszym ćwierćwieczu XIII stulecia,  złożony  z budynków z różnych epok wygląda bardzo dostojnie... Oglądając go przez kilka godzin zauważyłam, że zachowało się wystarczająco dużo, abym mogła sobie wyobrazić, jak budowla wyglądała w pełnym rozkwicie... Z każdą godziną przybywało turystów pragnących podobnie jak  ja,  zobaczyć zamek w Heidelbergu, ponieważ jest to najbardziej znana ruina w Niemczech...

I wcale nie jestem zaskoczona , że przez wiele lat pobudzał wyobraźnię wielu artystów... Do jego fanów należą: Wiktor Hugo, Goethe, Mark Twain...  Wśród znamienitych gościu byli również Polacy: Mickiewicz, Asnyk, Iwaszkiewicz... Wielu malarzy prezentowało zamek na swoich obrazach m.in. William Turner...


Czas  najwyższy  by  opuścić  ruiny  romantycznego  zamku  i ruszyć dalej w miasto...   Jest  już  dosyć  późno  a  jeszcze  jest  tyle miejsc  w  Heidelbergu,  które  pragnę zobaczyć...  Kierując się w stronę kolejki zanuciłam znana piosenkę:

"Straciłam serce w Heidelbergu"

I've lost my heart in Heidelberg,

Ich hab mein Herz in Heidelberg verloren...



Bardzo dziękuję za odwiedziny i pozostawione komentarze...
Serdecznie wszystkich pozdrawiam..




















68 komentarzy:

  1. Ten zamek intrygował mnie od zawsze...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Basiu, mnie też intrygował od jakiegoś czasu.
      W końcu poznałam go i wykreśliłam z Notesika Marzeń.
      Serdecznie pozdrawiam:)

      Usuń
  2. Olbrzymie, wspaniałe ruiny olbrzymiego zamku!
    Niesamowite :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiedziałam, że zamek jest wielki. Jednak nie przypuszczałam, że aż tak ogromny.
      Serdecznie pozdrawiam:)

      Usuń
  3. Wow. What a place. I'm speechless.

    OdpowiedzUsuń
  4. Wspaniałe miejsce:))dokładnie obejrzałam i przeczytałam:))Pozdrawiam serdecznie:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Romantyczny zamek w Heidelbergu jest przepiękny.
      Pozdrawiam:)

      Usuń
  5. Pese a su estado ruinoso, hay partes que se conservan muy bien.

    Feliz fin de semana.

    Besos

    OdpowiedzUsuń
  6. Hi. Awesome place. Your photos are fantastic. Happy weekend.

    OdpowiedzUsuń
  7. How do you find these beautiful places, Maria-Lucia?

    I love how this translates into English:

    "In the company of the right man you can take a trip around the world"

    OdpowiedzUsuń
  8. Jakie świetne zdjęcia...
    Ale i położenie Zamku niesamowite...
    Pozdrawiam serdecznie :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Krysiu,
      nie jestem zadowolona ze swoich zdjęć.
      Było bardzo ciepło a stoki górskie pokrywała delikatna mgiełka i może dlatego nie są ostre.
      Pozdrawiam:)

      Usuń
  9. Jakże ja lubię czytać Twoje teksty i oglądać Twoje fotografie.Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  10. Incrível estão as fotos, de um local que vale uma viagem para apreciar todas estas belezas.
    Gostei das fotos da farmácia. Como sempre, mais uma deliciosa postagem.
    Um beijo querida Lucja e o desejo de um excelente domingo.

    OdpowiedzUsuń
  11. Piękna sentencja na początku wpisu:))) A zamek?... Brak słów, jest niesamowity.. Heidelberg to wspaniałe miasto:))) Miałam okazję często bywać w okolicy (Karlsruhe).
    Zdjęcia jak zwykle przepiękne:) Serdecznie pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jolu, skoro bywasz w pobliżu Karlsruhe, to kolejnym razem podjedź do Heidelbergu.
      Pozdrawiam:)

      Usuń
  12. Dobrze, że część zamku udało się uratować przed całkowitym zniszczeniem. Jest wspaniały :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Myśląc o zamku w Heidelbergu myślałam jedynie o romantycznych ruinach i już na zawsze pozostanie w mej pamięci słuchanie muzyki na jego dziedzińcu przy zachodzie słońca. Indywidualne zwiedzanie ma dla mnie przewagę nad zbiorowym, bo żadne zbiorowe zwiedzanie nie pozostawiło w pamięci po sobie śladu tak dużego i trwałego jak indywidualne, ale też prawda, że indywidualny odbiorca nie wszędzie dotrze. Mnie też przeszkadza w procesie poznawczym słaba znajomość języka gospodarzy, która sprawia, iż wiele rzeczy pozostaje dla mnie nieznanymi. Ale też pojemność mego dysku pamięci jest ograniczona, więc i to co uda mi się zarejestrować stanowi ogromne bogactwo. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też zazwyczaj zwiedzam indywidualnie. Jednak w tym przypadku już wcześniej wiedziałam, że nie zobaczę wszystkich komnat. Mogłam zobaczyć Muzeum Apteczne, Wielką beczkę. Przewodnik po całej trasie, zostawił nas na dziedzińcu i potem poszliśmy na kawę, i ze spokojem podziwialiśmy ruiny zamkowe.
      Serdecznie pozdrawiam, Gosiu:)

      Usuń
  14. Cieszę się że chociaż część zamku jest uratowana, bo to naprawdę wspaniała budowla!
    Dziękuję Lusiu i pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  15. Beautiful photos - happy weekend.

    OdpowiedzUsuń
  16. Piękny zamek , położony w malowniczym miejscu. Czytając słowo ruiny, myślałam że zobaczę prawdziwe ruiny. Jak zwykle zadbany zameczek i piękne fotki pokazałas. Pozdrawiam serdecznie :) ❤

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Gosiu,
      to są autentyczne ruiny. Bardzo zadbane, w których można zobaczyć wiele cennych eksponatów.
      Pozdrawiam:)

      Usuń
  17. Precioso como todo lo que nos traes. Buen día.

    OdpowiedzUsuń
  18. Uwielbiam takie miejsca. Życia mi nie starczy, żeby je wszystkie zobaczyć, ale będę próbować:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też kocham takie miejsca.
      Masz rację, nie starczy nam życia ażeby chociaż chęść tego zobaczyć.
      Pozdrawiam:)

      Usuń
  19. Ten zamek jest przepiękny. Wspaniale przedstawiłaś jego burzliwą historię. Jak wiesz uwielbiam gotyckie budowle, a ta jest imponująca.
    Pozdrawiam:)*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak wiele niemieckich zamków, tak i ten miał bardzo burzliwą historię.
      Większość z nich zostało zniszczone przez... Francuzów.
      Pozdrawiam:)

      Usuń
  20. Tylko słyszałam o tym miejscu a tak tam pięknie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zamek i miasto Heidelberg faktycznie są piękne.
      Pozdrawiam:)

      Usuń
  21. Old objects are really beautiful and interesting. Have a nice weekend;-)

    OdpowiedzUsuń
  22. Wspaniały zamek, ruiny i wnętrza...nigdy o nim nie słyszałam, ale chętnie zwiedziłam:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Beatko
      cieszę się, że to dzięki mnie poznałaś ten zamek.
      Pozdrawiam:)

      Usuń
  23. Ten zamek, te ruiny to istne cudo! Na moje wooow to za mało. Sama nie wiem co napisać. Te sale, te rzeźby ten urok.
    Pozytywnie zazdroszczę, że mogłaś tam być, zwiedzić, zobaczyć.
    Ściskam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zgadzam się z Tobą Sikoreczko, że te romantyczne ruiny to istne cudo.
      Pozdrawiam:)

      Usuń
  24. The castles always intrigue me.. I love to know the lives of the people who lived in the castle.. how was their life.. it's really interesting..

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Krishna,
      The castle and people living in it were very intriguing.
      However, despite their immense wealth, they were not happy.
      Greetings.

      Usuń
  25. Niesamowity zamek, imponująca budowla i te wszystkie zachowane w środku skarby - coś fantastycznego! Dziękuję, że dzięki Tobie mogłam go poznać :).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Masz rację. Zamek jest niesamowity. Ta budowla skradła mi serce.
      Jest piękna.
      Serdecznie pozdrawiam:)

      Usuń
  26. Cóż za niezwykłe miejsca odwiedzasz, dzięki Tobie i ja mogę wiele się dowiedzieć i zobaczyć.
    Pozdrawiam już jesiennie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zamek jak i samo miasto jest niezwykle interesujące.
      Jest mi niezmiernie miło i sprawiasz mi ogromną radość, że w tym zabieganym świecie znajdujesz czas i odwiedzasz mój blog.
      Pozdrawiam serdecznie:)

      Usuń
  27. Miejsce znane, piękne, z klimatem. Po publikacji wkraja miałam okazję zwiedzić je osobiście i nie rozczarowałam się. Pozdrawiam Teresa

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też dzięki Niemu poznałam to miejsce. Heidelberg poznałam na Jego blogu.
      Wiesław jest skarbnicą pełną ciekawych miejsc.
      Zapisałam w Notesiku Marzeń. W końcu spełniło się to moje życzenie.
      Pozdrawiam serdecznie:)

      Usuń
  28. Your city tour through Heidelberg is great - beautiful pictures.
    Blessed Sunday
    ♥hug Crissi

    OdpowiedzUsuń
  29. Your beautiful photos remind me of my visit to Heidelberg so many years ago. I remember the castle up on the hill, but did not visit. Thank you for letting me know about it's history and beauty.
    Have a good day!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Betty!
      I am happy to remind you of Heidelberg.
      I hope that I refreshed your memories.
      Greetings.

      Usuń
  30. Fantastic Heidelberg!
    This castel on the hill and the history is great:)
    Thank you for sharing

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. You are right Inger Marie.
      Heidelberg is fantastic.
      Greetings:)

      Usuń
  31. Wowwwwwww happy sunday......love Ria x ❤️

    OdpowiedzUsuń
  32. a ja przyznam szczerze, że widzę go po raz pierwszy i też jestem nim totalnie oczarowana. prezentuje się nieziemska, zdjęcia są przepiękne. <3 chętnie sama bym się tam na wycieczkę wybrała, ale raczej już nie w tym roku, bo sezon wyjazdowy powoli zbliża się do końca. ;)
    pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Madusiu,
      ileż jest niezwykłych miejsc, które chciałoby się zobaczyć.
      Życia nam braknie ale zawsze można próbować.
      Pozdrawiam:)

      Usuń
  33. Niesamowita jest tak ściana z oknami :)
    Ach ciągle sobie obiecuję, że wejdę na spokojnie i poczytam i ciągle tego czasu brak :)))
    Buziaki :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Agatko, wg mnie cały zamek jest niesamowity.
      Ach ten czas. Ja też jestem na blogu z doskoku.
      Pozdrawiam:)

      Usuń
  34. Zamek robi niesamowite wrażenie.Piękne zdjęcia.
    Pozdrawiam;)

    OdpowiedzUsuń
  35. Zawsze z chęcią odwiedzam tego typu miejsca :D :D :D

    OdpowiedzUsuń
  36. Strasznie niemiecki w duchu i formie (co zresztą nie moze dziwić). Na pewno miejsce ciekawe i warte odwiedzenia. Dla romantyków wręcz wymarzone, wszak romantyzm pomimo iż nawiązujący do kultury szlacheckiej (arystokratycznej) jest prądem już praktycznie czysto mieszczańskim.

    OdpowiedzUsuń
  37. Robi wrażenie. A i ekspozycja prezentuje się zachęcająco.

    OdpowiedzUsuń

Jeśli rozpoznasz siebie na zdjęciach i nie chcesz być na tym blogu, proszę poinformuj mnie o tym.
Ja bardzo szybko usunę te zdjęcia..

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...