Do napisania tego postu natchnęła mnie dzisiejsza Ewangelia św. Jana 4,5- 42 Oto Jezus przybywa do miasteczka samarytańskiego, zwanego Sychar... Zmęczony drogą, siada przy studni... Wtedy nadchodzi kobieta z Samarii aby zaczerpnąć wody... Jezus do niej rzekł: "Daj Mi pić". Taką scenę zobaczyłam w wirydarzu w katedrze w Chester... Czytana dziś ewangelia jest przepiękną opowieścią o budzeniu się wiary w człowieku... Nie możemy zapomnieć, że jest wodą, którą Jezus daje, a która staje się źródłem wody wytryskającej ku życiu wiecznemu...
(Plan katedry pochodzi z Internetu)
Katedra w Chester w Anglii ma bardzo długą i ciekawą historię... Zbudowana jest z czerwonego piaskowca, który moim zdaniem dodaje uroku wszystkim budowlom... Wnętrze świątyni emanuje spokojem, historią, przeszłością i sakralną atmosferą... Pierwsza jej część to czasy i sztuka normańska... Ta część budowli pochodzi z czasów Wilhelma Zdobywcy...
Idę krużgankami oznaczonymi nr. 26 . Krużganki są długimi korytarzami, które otaczają wewnętrzny dziedziniec... Od razu zauważam przysadzisty styl romański... Ściany są surowe jak przystało na ten okres architektoniczny... Jedyną ich ozdobą są zachwycające, zabytkowe witraże... Są nie tylko bardzo piękne ale niezwykle delikatne... Krużganki służyły jako miejsce procesji i publicznych...pokut. Przez szybki witraży z zaciekawieniem spoglądam na zielony wirydarz... Znajduje się w sercu starej części klasztornej ( jest oznaczony literką X)
Wirydarz (łac. viridarium) bardzo często otoczony jest krużgankami... To miejsce ciszy sprzyjające medytacji, kontemplacji... Miejsce spacerów i odpoczynku... I tak jest w tym przypadku... Na środku umieszczona jest sadzawka z nenufarami... Studnia, sadzawka, fontanna to nieodłączna część założenia klasztornego... Po wejściu zachwyca mnie soczysta zieleń, różnorodne kwiaty i rzeźba- fontanna zatytułowana " The Water of Life" czyli "Woda życia", przedstawiająca Jezusa i Samarytankę... Są jakby połączeni ze sobą... Patrzę w ich twarze... Bije z nich radość i szczęście. "Daj Mi pić" w tych słowach jest myśl ku innemu pragnieniu... Pragnieniu wewnętrznego pokoju, potrzeby dobra i prawdy... Przysiadam na jednej z ławeczek... Zamyślam się nad atmosferą tego wyjątkowego miejsca które służy człowiekowi i wtedy przypomina mi się Pieśń eremity:
Tu me królestwo, sad jedyny
ciężki jabłkami
w parowach słodki owoc leszczyny
zrywam garściami
tu jest studnia, kędy się chodzi
napój ciernisty
tutaj rzeżuchę zrywam w ogrodzie
od rosy czystym...
Moje myśli wracają do zachwycającej wyglądem katedry, która przez długie wieki jest niemym świadkiem wiary, historii, modlitw mnichów benedyktyńskich i kultu wiernych...
W którymś z postów postaram się zaprezentować katedrę w Chester ponieważ zachwyca swym wyglądem i jest swoistą skarbnicą historii sztuki i architektury...
Bardzo dziękuję za odwiedziny i pozostawione komentarze...
Życzę miłego, słonecznego tygodnia...
Pozdrawiam wszystkich bardzo serdecznie...
Na Twoim blogu można naprawdę odpocząć :-)
OdpowiedzUsuńTaki klimat ...chociaż angielski powinien być deszczowy bardziej :-)
Pozdrawiam serdecznie ...
Cudna i bardzo bym chciała ją kiedyś zobaczyć, gdyż do tej pory, niestety, mi się to nie udało.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i dziękuję za cudny wpis, j.
A beautiful and romantic place...
OdpowiedzUsuńHave a nice week !
Anna
A beautiful and romantic place...
OdpowiedzUsuńHave a nice week !
Anna
Bardzo piękna i stara katedra. Uwielbiam miejsca, gdzie wyraźnie czuć klimat minionych stuleci. Nawet pośród zabytków trudno je znaleźć. To wspaniałe uczucie. Katedra dodatkowo otoczona jest kwieciem, co dodaje jej jeszcze więcej uroku.
OdpowiedzUsuńPiękne miejsce!!!! Zieleń woda i stare mury , czuję , że odpoczywam. Słuchając ewangelii nie myślałam, że znajdę się w takim miejscu. Łucjo , dziękuje i serdecznie pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia i cała historia w poście.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńIt does look like a beautiful peaceful place. Many of the photos show beautiful tall Hollyhock flowers blooming , I do adore Hollyhocks we have them blooming in our garden, here at the farm, in the Summer.
OdpowiedzUsuńThank you for the share Lucia ~ gorgeous photos and very interesting facts as well.
Lovely pictures, Lucia! It was a beautiful place.
OdpowiedzUsuńI wish you a nice new week!
Wow ... how romantic statue! Lovely place.
OdpowiedzUsuńGreetings!
"Woda życia, żywa woda".
OdpowiedzUsuńNie łatwo jest oddać klimat religijnego,uniesienia , wewnętrznego spokoju, kontemplacji. Tobie się to udało.
No tak, ale trzeba trochę wiary, aby odpowiednio odczytać te zdjęcia- są piękne fakt :)
To właśnie witraże podobają mi się najbardziej w kościołach:))piękny post:))Pozdrawiam serdecznie:)
OdpowiedzUsuńpretty amazing sculpture! love the old church.
OdpowiedzUsuńKocham witraże w kościołach. Jestem pod ogromnym wrażeniem Lusiu Twojego dzisiejszego posta.Ktoś napisał ,że nie jest łatwo oddać klimat religijny ale Tobie się to udało w 100% Lusiu. Cudowne zdjęcia ! Buziaki Ina
OdpowiedzUsuńwszystko zachwycające ale... fontanna powaliła mnie na kolana... cudowna-rewelacyjna !
OdpowiedzUsuńi ten ogród... niesamowity
pozdrawiam Lusiu
Lusiu:))
OdpowiedzUsuńTo wlasnie wirydarze lubimy najbardziej w tych starych kosciolach...Maja niesamowita atmosfere, przewaznie pieknie zakomponowana zielen i faktycznie sa miejscem refleksji...
Pozdrawiam goraco:)
Wspaniała katedra z czerwonego piaskowca w pięknym gotyckim stylu.
OdpowiedzUsuńRzeźba też robi wrażenie.
Pozdrawiam.
Tak ładnie, tak zadbane.
OdpowiedzUsuńPiękny post.. Piękne miejsce.. Chciałoby się tam zostać na czas jakiś i podumać o różnych sprawach.. Dziękuję Ci Łucjo za kolejny cudny spacer:) I bardzo dobrego tygodnia życzę!
OdpowiedzUsuńDziekuję ze mnie zabrałaś w piekny swiat ciszy i spokoju zdjęcia sa wyjatkowe serdecznie pozdrawiam
OdpowiedzUsuńTaki spacer był mi potrzebny serdecznie pozdrawiam
UsuńWspaniała katedra i przepiękna, otaczająca ją roślinność! Zdjęcia cudowne! Pozdrowienia Lusiu!
OdpowiedzUsuńSåå vakkert!
OdpowiedzUsuńDen gamle flotte murveggen med patina og alt det nydelige grønne....lekkert:)
Ønsker en fin uke:))
Τι υπέροχες φωτογραφίες αγαπημένη μου φίλη!!
OdpowiedzUsuńΚαι τι όμορφα λόγια! Με συγκίνησες πολύ!
Πολλά φιλάκια
Piękna budowla, prześliczne witraże i tak ładnie pokazałaś nam całość tej ciekawej Katedry.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło:)
Ciekawa budowla, która mogłaby niejedną historię opowiedzieć, gdyby mogła mówić. Wirydarz pełen zieleni zachęca do spaceru i wyciszenia. Aż chciałoby się tam być. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńLucia, this is gorgeous.
OdpowiedzUsuńI cannot believe how big it is!
I love the stained glass windows.
It must have been so wonderful to visit here.
Do tej gotyckiej katedry i wirydarza pasuje nawet bardziej współczesna rzeźba Chrystusa i Samarytanki, Rzeźba ta jest wymowna; kto tu kogo poi i jaką wodą? Pozdrawiam Łucjo
OdpowiedzUsuńLUSIU - DZIĘKUJĘ ...
OdpowiedzUsuńzdjęcia piękne a plan bardzo pouczający , lubię takie plany z , jak się w naszym żargonie mówi, rozwarstwieniem stratygraficznym, na kolorowo co kiedy wybudowano,. Świetne dla wzrokowców
Witam serdecznie po długiej przerwie.Jakże bardzo mi brakowało przy porannej kawie możliwości tych dalekich wędrówek przy słuchaniu wspaniałej muzyki.
OdpowiedzUsuńNa razie pragnę realizować odwiedziny na bieżąco ale na pewno pozaglądam sobie do poprzednich wpisów.
No a ten dzisiejszy cudowny trudno mi nawet komentować. Nie dziwi mnie Twoja potrzeba powracania myślami w TE miejsca. Po prostu się bardzo, bardzo wzruszyłam.
Posyłam moc serdeczności
hi Lucey. What a wonderful building both inside and out Nd surrounding with pretty flowers. have a great week
OdpowiedzUsuńByłam,podziwiałam-serdeczności Łucjo-Perełka
OdpowiedzUsuńPiękna, bardzo klimatyczna katedra ale najbardziej zachwyciły mnie witraże, są cudowne. Dziękuję za wspaniały post Lusiu, pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńPiękne widoki wszystko jest cudowne.Pozdrawiam miłego poniedziałku.
OdpowiedzUsuńTen czerwony piaskowiec faktycznie dodaje uroku, mi najbardziej spodobały się piękne witraże :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :)
Both of the building and the garden is very beautiful. Thanks for the tour
OdpowiedzUsuńLucja, ty mi už raz konečne prezradíš, kedy stíhaš toľko cestovať po svete? Ja ťa obdivujem. Veľmi pekný príspevok. Ďakujem zaň.
OdpowiedzUsuńPozdravujem a prajem pekný deň!
Niesamowite miejsce! Ta zieleń rosnąca wokół katedry sprawia, że człowiek, patrząc na zdjęcia relaksuje się i uspokaja :) W takim miejscu, z pewnością można odpocząć!!!
OdpowiedzUsuńŚciskam i pozdrawiam, buziaki
Es una catedral preciosa. Besos.
OdpowiedzUsuńPrześliczna jest ta katedra...Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńThat's really a wonderful catheadral and you show us so many details of it and its surrounding. I like this fountain very much. It must be very relaxing walking around there and admiring all the beauties of nature.
OdpowiedzUsuńThanks for sharing this lovely place with us, which I don't know.
Lots of greetings from me to you and have a nice and hopfully sunny week, dear Lucia.
Christa
Urzekająca architektura i ogrody :) Piękny wpis :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :)
Witaj :)
OdpowiedzUsuńCiekawe miejsce, piękne zdjęcia :)
Pozdrawiam mile na udany tydzień :)
Masz rację, to wspaniała ilustracja do wczorajszej Ewangelii - dziękuję :)
OdpowiedzUsuńBonsoir chère amie,
OdpowiedzUsuńUn billet fascinant... et comme à chaque fois très complet.
Merci pour cette charmante visite. Vos photos sont merveilleuses. Je ne connais pas ce lieu qui mériterait bien un détour... Qui sait, un jour ?
Gros bisous
Lucia, such lovely statues and the place looks so serene and beautiful..lovely photographs..thanks for sharing..
OdpowiedzUsuńPrzepiękne miejsce i piękny post Łucjo. Uroczo połączyłaś ewangelię z tym miejscem. Dziękuję za przekazanie swych wrażeń.
OdpowiedzUsuńOj chciałabym tam się znaleźć. To miejsce, w którym można się skupić i rozmodlić.
Głębokie myśli, przepiękne zdjęcia. Słuchając tej Ewangelii, zawsze mam przed oczami obraz Siemiradzkiego "Chrystus i Samarytanka" , teraz również scena z wirydarza w katedrze w Chester będzie mi się z tym tekstem kojarzyć.
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie klimaty. Katedra naprawdę imponująca.
OdpowiedzUsuńIdealnie skomponowałaś ten wpis z niedzielną Ewangelią :)
Pozdrawiam gorąco.
I kolejną perełkę nam tutaj pokazujesz. Jestem zachwycona!
OdpowiedzUsuńŻe piękne .... Kocham okna i pomnik!!
OdpowiedzUsuńpocałunek