Popatrz, znów błękit jest o świcie,
wiatr gra na lutni wczesnej wiosny,
poezja budzi się do życia,
słońce wypuszcza ciepła kosmyk.
Serce fiołkami już zakwita,
marzenia się jak wierzby kocą,
podaj mi rękę i nie pytaj,
dokąd idziemy ani po co.
Bo wiesz? Nasz spacer będzie w kwiatach,
uczucia zmylą czasu pościg,
wędrujmy tak do końca świat,
gdy drzewa szepczą o miłości.
Prawdę mówiąc wiosna tego roku jest jakaś taka niezdecydowania... Jest taka ostrożna, trochę nieśmiała... Przez tydzień mnie rozpieszczała... Było ciepło, słonecznie... Było tak jak lubię... Potem nastał kolejny tydzień... Niestety, zimny, szary i deszczowy... I dopiero dzisiaj, w weekend znowu od rana świeci słońce... to nic, że nie jest zbyt ciepło.
Wybrałam się na wycieczkę rowerową... Może za późno? Słońce powoli chyliło się ku zachodowi... na szczęście, dzień robi się coraz dłuższy... Zatrzymałam się na rozlewiskach... Zobaczyłam oznaki wiosny i jesieni... Bazie osiki zazieleniły się... Na krzewie kaliny wisiały jeszcze owoce... W trawie zobaczyłam powalone brzozy... To efekt pracy bobrów... Pojechałam dalej w las... W oddali bieliły się dywany kwitnących, zawilców gajowych... Na ich widok nie pozostałam obojętna, zrobiłam kilka zdjęć bo to prawdziwe cudo natury...
Byłam ciekawa co dzieje się na stawach i czy w tym roku znowu pojawiły się łabędzie ... Już z daleka je zobaczyłam... Po migocącej tafli wody pływało ich spore stadko. Doliczyłam się dziesięciu... Hen, daleko pływała jeszcze parka... W domu na archiwalnych zdjęciach sprawdziłam kod na łabędziej szyi... Teraz wiem, że na stawie jest inna łabędzia rodzinka...
Po stawie pływały również kaczki krzyżówki... Są w okresie godowym... Kaczory miały głowę i szyję ciemnozieloną z charakterystycznym połyskiem... Ta parka nie zwracała na mnie uwagi bo zajęta była toaletą... W moim Małym Lasku również ożywienie... Sroki połączyły się w pary i pobudowały już gniazda... Na studni przysiadła parka wróbli. Domyślam się, że w pobliżu też mają swoje gniazdko... Zauważyłam, że i u mnie w wielu miejscach przez ściółkę przebijają się nieśmiało zawilce... Wróciłam do domu zachwycona i pełna wiosennej energii...
Bardzo dziękuję za odwiedziny i pozostawione komentarze...
Życzę miłego, słonecznego weekendu...
Pozdrawiam wszystkich bardzo serdecznie...
beautiful springtime! love the swans and ducks, too! enjoy!
OdpowiedzUsuńThank you. I'm having fun. Spring is a wonderful time of year.
UsuńGreetings.
CUDOWNA WIOSNA ptaki kwiaty i woda co niebo odbija i wreszcie odbija zieleń. Fiołki zawsze kojarzyć mi się będą z dzieciństwem ... biegałam nad rzekę a tam, na niewielkim wzniesieniu rosły całe kępy. Szkoda mi było ale zawsze kilka zerwałam do wazonika . I STOKROTKI ... ech wiosna idzie a z wiosną wspomnienie chłopaka , co dla mnie jadł stokrotki. Teraz spaceruje po niebieskich łąkach a jak go wspominam to może niebieskie stokrotki zbiera ...
OdpowiedzUsuńHaniu, dla mnie wiosna to najcudowniejsza pora... Po zimie nawet tej najłagodniejszej jesteśmy spragnieni zieleni, kwiatów, śpiewu ptaków...
UsuńStokrotki, fiołki.. to symbole wiosny.
Haniu, masz smutne wspomnienia. Ból złagodniał po stracie ukochanego chłopaka.
Pozdrawiam Cię bardzo serdecznie:)
Lusiu - to był tylko przyjaciel ale za to najprawdziwszy przyjaciel, z tych na całe życie. Byliśmy wspaniałą trójeczką - on, jego kolega i ja nieodłączni aż do matury. Od serca wybrałam jednak tego drugiego. Za to mogę Ci zdradzić, że moje najładniejsze zdjęcia, ot choćby to w kapelusz które widzisz na ikonce, zrobił mi właśnie chłopak od stokrotek. Zmarł nie tak dawno. Ten od serca zmarł młodo ... takie jest życie. Obaj sobie teraz spacerują po niebieskiej łące i spoglądają na mnie czyli trzeci kawałek z naszej szkolnej układanki
UsuńPamiętam. Ten od serca przynosił Ci bukieciki fiołków.
UsuńA może nie tylko na Ciebie spoglądają ? może się Tobą w dalszym ciągu opiekują?
Haniu, to się czuje...
Twoje zdjęcie w kapeluszu od początku budzi mój zachwyt...
Bardzo dziękuję za osobiste zwierzenia.
Całuję Cię mocno i pozdrawiam serdecznie:)
Bardzo ciekawe wiosenne kadry ,szkoda że łabedzie znakuje się takimi wielkimi opaskami .Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPowiem Ci szczerze, drażnią mnie żółte opaski na łabędzich szyjach.
UsuńPrawdopodobnie są zakładane niespokojnym ptakom. Śmieszne tłumaczenie.
Pozdrawiam serdecznie:)
Such beautiful spring pictures, Lucia. I love those swans! Happy weekend!
OdpowiedzUsuńSatu, I also really love swans.
UsuńThis is a very beautiful birds.
Have a nice weekend.
Oglądać wiosnę Twoim okiem to sama radość!!! Przepiękne zdjęcia!!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam wiosennie:)
Aniu, bardzo dziękuję.
UsuńPozdrawiam serdecznie:)
Mieszkasz w pięknej okolicy :) Jesteśmy ludźmi słońca, potrzebujemy go bardzo, zwłaszcza tego przyjaznego, ciepłego, które nie parzy - życzę więc, abyś mogła nim się cieszyć przez cały weekend. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńO tak. Jestem osobą która uwielbia słońce.
UsuńKażdy pochmurny, szary dzień sprawia, że jestem przygaszona...
Pozdrawiam serdecznie:)
Wszystkie zdjęcia są piekne,
OdpowiedzUsuńale mnie zauroczyły te z czerwonymi jagódkami kaliny chyba :-)
Taka wiosenna niespodzianka :-)
Pozdrawiam serdecznie
Krysiu, mnie też zachwyciły czerwone jagody kaliny.
UsuńCudownie wyglądały na tle wodnej roślinności.
Pozdrawiam serdecznie:)
Lovely spring pictures! The white anemone blooms here too. I love them very much.
OdpowiedzUsuńI wish you a warm and sunny weekend, Lucia!
I also like the clearing of blooming anemones.
UsuńLook beautiful in large quantities.
Have a nice weekend.
Jaka cudna wiosna u Ciebie:):) I jakie piękne zdjęcia! Mam nadzieję, że i u nas będzie w końcu ciepło.. Pozdrawiam serdecznie i bardzo dobrego weekendu Ci życzę!
OdpowiedzUsuńAniu,masz rację. Cudna wiosna. Byłam zaskoczona tym co zobaczyłam...
UsuńMimo, że było przez cały tydzień zimno to wiosna cały czas pracowała na takie widoki. Od tygodnia pierwszy, słoneczny dzień.
Życzę Ci słonecznego, ciepłego weekendu.
Widząc zdjęcie z łabędzią rodziną przypomniała mi się scena z Pamiętnika. Co prawda nie widziałaś ich aż tyle, ale zawsze coś :)
OdpowiedzUsuńMasz rację z tą wiosną. Jest taka nieśmiała. Ale może nam się tak wydaje, bo zima nie była zbyt ostra.
Pozdrawiam
No fakt. Nie widziałam tylu łabędzi co w filmie ale zawsze coś.
UsuńA co do zimy? niby zima niby jesień...Też nieśmiała.
Pozdrawiam:)
Komentarz mój nie zapisał się, a chciałam napisać, że zdjęcia cudowne, słowa właściwe a wiosna jest wspaniała!
OdpowiedzUsuńMażenko, dzisiaj coś dziwnego dzieje się z Internetem.
UsuńOpublikowanie każdego komentarza trwa wieczność.
Pozdrawiam serdecznie:)
Ale miałyśmy dziś podobne wrażenia wiosenne :)
OdpowiedzUsuńTak? Też wybrałaś się na przejażdżkę rowerową?
UsuńPublikowałaś zdjęcia?
Wybacz, zadaję Ci same pytania...
Życzę miłego, słonecznego weekendu.
Ale pięknie stokrotki! Aż się patrzeć chce :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Mam stokrotki w czterech kolorach; bordowe, ciemno i jasno różowe oraz białe.
OdpowiedzUsuńLubię stokrotki za ich delikatność, skromność a przede wszystkim za piękność.
Pozdrawiam serdecznie:)
Niech Twoje marzenia do wiosennych wierzb są podobne....
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że się spełnią...
UsuńPozdrawiam serdecznie:)
Cudnościowo!
OdpowiedzUsuńZawilce, łabędzie i jeszcze wiersz Ewuni. ;-)
Miłego weekendu, Łucjo, serdeczności, j.
Tobie również życzę miłego weekendu.
UsuńPrzesyłam pozdrowienia:)
Pięknie, wiosennie i z klimatem! Super !
OdpowiedzUsuńDziękuję.
UsuńPozdrawiam:)
Kochane zdjęcia wiosenne są cudowne.Ptaki urocze.
OdpowiedzUsuńAgatko, bardzo dziękuję.
UsuńPozdrawiam:)
Beautiful color of springtime. Colorful flowers look so wonderful.
OdpowiedzUsuńEndah, spring flowers in my country are very beautiful.
UsuńGreetings.
Wiosna jest przepiękną porą roku! Wspaniale ujęłaś cuda natury, które teraz się codziennie objawiają! Gratuluję Lusiu 200 000 odwiedzin na blogu! Pozdrowienia, miłego weekendu!
OdpowiedzUsuńAndrzeju, faktycznie stuknęło mi 200 tys.Przyznaję, nawet nie zwróciłam uwagi.
UsuńBardzo dziękuję za gratulacje.
Pozdrawiam serdecznie:)
Piękne łabędzie w Twojej okolicy. Wspaniała wiosenna wycieczka.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Bardzo miła ale troszkę krótka rowerowa wycieczka.
UsuńPozdrawiam:)
The flowers are so beautiful and I love the shots of the swans and ducks.
OdpowiedzUsuńI also really like to take pictures of swans.
UsuńGreetings.
Very nice, spring has arrived.
OdpowiedzUsuńOh, yes. Came the lovely spring.
UsuńGreetings.
Lusiu, Twoje zdjęcia są cudowne. Szczególnie podoba mi się rodzina łabędzi i kaczuszki, bo w mojej okolicy ich nie widuję.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam wiosennie :)
Rodzinka łabędzia jest prześliczna.
UsuńTe ptaki są bardzo fotogeniczne.
Pozdrawiam:)
Gorgeous spring colors and blooms!! You got some amazing images of the mute swans, one of my favorites!! Have a wonderful weekend!!
OdpowiedzUsuńSwans are beautiful birds.
UsuńReturned with the spring.
Greetings.
AS manhãs primaveris ensolaradas são mesmo lindas!! Você colocou imagens maravilhosas! Adorei ver as flores, os patos reais, tudo! Um grande abraço!
OdpowiedzUsuńBeautiful images of flowers and foliage coming to life in the Springtime, I hope the warmer weather stays with you now dear Lucia.Such pretty anenomes and violets, graceful swans, ducks and magpies.
OdpowiedzUsuńThank you for your kind wishes for my weekend, you are very sweet. The rain has stopped and the sunshine has returned, I wish you a lovely weekend also!
Hugs and kisses
Dianne
xoxoxo ♡
Dianne, thank you very much for the nice comment.
UsuńI wish you a nice weekend.
Greetings.
Hello dear Lucia!
OdpowiedzUsuńBeautiful pictures, fields of flowers, swans, ducks, it is spring!
I wish you a wonderful weekend my dear!
Hold you dearly!
*ELENA*
*ELENA*, thank you very much!
UsuńU nás naopak, jar prišla skoro a postupuje veľmi rýchlo, že nestíham niektoré javy ani zaregistrovať. No už aj u vás je pekne jarne, príroda je v rozpuku. Je to vidieť z tvojich pekných fotografií.
OdpowiedzUsuńPozdravujem a prajem pekný víkend!
Bardzo miłe widoki, ten weekend jest bardzo ciepły i wiosenny, może zostanie tak już na dłużej? Piękne fotografie. Nie wiedziałam, że łabędzie mają swoje identyfikatory :)
OdpowiedzUsuńPowiem Ci, że nie podobają mi się te identyfikatory. Najczęściej umieszczane są na ptaka nodze. Ja też mam nadzieję, że wiosna zostanie na dłużej...
UsuńPozdrawiam serdecznie:)
Wiosna w tym roku jak napisałaś bardzo opornie przychodzi, niby ciepło i słonecznie a tu znów wracają zimne i pochmurne dni.
OdpowiedzUsuńBardzo piękne kwiaty pokazałaś, a i ptaszki niczego sobie :)
Pozdrawiam :)
Mam nadzieję, że chłodne, deszczowe dni już nie wrócą tej wiosny.
UsuńPozdrawiam serdecznie:)
Niby opornie, ale jednak coraz więcej oznak jej bytności. Wiele drzew już kwitnie, inne zaraz puszczą pąki. Przypomnij sobie, jak było rok temu. O wiośnie wtedy jeszcze nikt nie mówił.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Drugi dzień świeci słonce jest coraz cieplej.
UsuńMam nadzieję, że wiosną już nie odpuści.
Pozdrawiam:)
Spring is a wonderful time, your pictures show it very well for us.
OdpowiedzUsuńWe still have to wait for the anemones ... for a while.
Greetings and lovely weekend to you, Lucia♥
In your anemones bloom a little later.
UsuńSirpa, spring finally arrives. He admires the flowers.
Greetings.
Nie wiedziałam, że już kwitną zawilce, w tamtym roku dopiero miesiąc później widziałam ich całe połacie w Połczynie. One są pod ochroną, pamiętasz o tym?
OdpowiedzUsuńDla mnie wiosna jest raczej zdecydowana, bo brzoza już mnie położyła do łóżka, a zawsze się to dzieje co najmniej miesiąc później. Muszę przyznać, że bardzo podoba mi się to przedwiośnie, bo nie pamiętam kiedy je widziałam. Ostatnio po zimie od razu robiło się lato.
Uwielbiam te balansujące sroki na iglakach. U mnie przed oknem tak robią. Nikt nie lubi tego ptaka, za buńczuczność i zarazem nikt nie podziwia za inteligencję i urodę.
Pozdrówki.
Dla mnie też były zaskoczeniem. W tamtym roku zakwitły 20 kwietnia.
UsuńPamiętam, że są pod ochroną. Te są z mojej łączki. Rosły w moim ogrodzie ale posadziłam je w Małym Lasku... Nie lubię srok. Zabiły zbyt wiele małych ptaszków. Zniszczyły ich jajeczka...
Pozdrawiam serdecznie:)
Beautiful colors of spring..the flowers, the fruits are so colourful..the swans and the ducks are beautiful too..the colour of the last flower I like the most..
OdpowiedzUsuńRanita, recent blooms of pink daisies it. Are these flowers do not grow in your country?
UsuńGreetings.
Se ve precioso. Feliz fin de semana para ti.
OdpowiedzUsuńMIŁEJ NIEDZIELI LUSIU
OdpowiedzUsuńDziękuję Haniu.
UsuńTobie również życzę miłej niedzieli.
Pozdrawiam serdecznie:)
Śliczne zdjęcia, zawilce gajowe rzeczywiście są cudne :) Tak to już bywa, że w marcu jak w garncu... :) Wspaniale, że ten weekend zapowiada się piękny i słoneczny. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńKevät on jo tullut, teillä jo valkovuokot kukkii, meillä ei viellä kukii Ihana musikki video
OdpowiedzUsuńKiitos. Kaunista aurinkoista päivää Lucia :)
Denerwują mnie te opaski na szyjach łabędzi! Pięknie wiosnę złapałaś na zdjęciach:) Miłego weekendu i ściskam serdecznie!
OdpowiedzUsuńBeautiful pictures of Spring !!!
OdpowiedzUsuńHave a nice weekend !
Anna
Lucia, this is really a great post. I enjoyed it so much walking with you through the nature to admire the wonderfull small windflowers. I like them so much. All the birds even on the lake enjoy the warm weather and I hope you do it, too.:-)
OdpowiedzUsuńIsn't springtime wonderful? The windflowers in the vase are a wonderfull decoration on your table.
Send you lots of sunrays an wish you a wonderful and happy weekend
Christa
O Łucjo!
OdpowiedzUsuńGratuluję, przekroczyłaś 200 tyś. wejść...A wiosna to cudowna pora roku...Pozdrawiam:)
Dzisiaj rano niespodzianie zapukała do mych drzwi
OdpowiedzUsuńWcześniej niż oczekiwałem przyszły te cieplejsze dni
Zdjąłem z niej zmoknięte palto, posadziłem vis a vis
Zapachniało, zajaśniało, wiosna, ach to ty
Wiosna, wiosna, wiosna, ach to ty
Wiosna, wiosna, wiosna, ach to ty.....
Lusiu pięknej wiosny Ci życzę :) Ina
Te wspaniałe kolory na zdjęciach, sprawiają, że człowiekowi jakoś radośniej na sercu i aż chce się żyć :)
OdpowiedzUsuńWiosna, to jednak najpiękniejsza pora roku, w czasie której, natura funduje nam tak cudne i zaskakujące niespodzianki :)
Ściskam i pozdrawiam, buziaki
Przepraszam, miałam kłopoty z zapisaniem komentarza, dlatego jeden musiałam usunąć, aby się nie powtarzał :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Już tydzień temu widziałam fiołki, ale ich nie fotografowałam, bo były wśród zeschłych liści. Tak, jak napisałam w poście, wiosny nic nie zatrzyma.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam słonecznie.
U nas bardzo powoli wiosna się rozgaszcza:)))ale dzisiaj już był piękny ciepły dzień:)))u Ciebie wiosnę widać bardzo wyraźnie:))Pozdrawiam serdecznie:)
OdpowiedzUsuńMieszkasz w bajecznym miejscu. Tyle wszystkiego wokół Ciebie. Mnie przyroda uspokaja, wycisza. Bardzo ją lubię.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Wspaniale uchwyciłaś budzącą się wiosnę. Trochę zaniepokoił mnie ten na szyi łabędzia.
OdpowiedzUsuńAle u Was pięknie,u nas jeszcze nie ma tak rozwiniętej przyrody,dopiero sie powoli budzi:)Za to słońce pięknie świeci i zaraz idę na spacer:)
OdpowiedzUsuńWiosna, zmiany czasu w toku sezonu. Wczoraj padał deszcz w moim mieście, ale dzisiaj wygląda to nieśmiało słońce.
OdpowiedzUsuńBuziaki
http://ventanadefoto.blogspot.com.es/
CUDOWNY WEEKEND U MNIE RÓWNIEŻ SŁONECZKO I BEZWIETRZNIE SERDECZNIE POZDRAWIAM
OdpowiedzUsuńI see you are refreshed by the beautiful Spring weather and wonderful sights of flowers and swans. Nature has woken! Thank you for sharing these beautiful images.
OdpowiedzUsuńHope you and your family are well.
Betty
urocze Lusiu zdjęcia...
OdpowiedzUsuńu mnie aparat się lekko rzostroił i nie mam czasu by nad nim posiedzieć...
a u mnie dwie ostatnie noce na minusie.... dzisiaj o 6 rano było -4... ajaj
pozdrawiam serdecznie
Zazdroszczę ci, Lucy ... Stało się zimno i śnieg na górach.
OdpowiedzUsuńWiosna będzie opóźnione. Dzięki za udostępnianie zdjęć są piękne!!!
miła niedziela.
pocałunek.
Zachwyciłam się tymi zawilcami! Wyskoczyły wśród szarych, zeszłorocznych liści jakby chciały pokazać całemu światu swoje piękno. Natura jest niezwykła, szczególnie o tej porze roku. Pozdrawiam Cię Lusiu bardzo ciepło.
OdpowiedzUsuń...jest pięknie, wiosennie i pracowicie...
OdpowiedzUsuńAleż te dwa ostatni dni były piękne, mam nadzieję, że zimno już nie wróci. Rośliny panoszą się już wszędzie, udało Ci się je wiosennie uwiecznić na zdjęciach. Widzę, że łabędzie też już poczuły wiosnę, pięknie je sfotografowałaś.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
enjoyed your shots, all of them. very nice that you stopped to take the time and looked closely at all
OdpowiedzUsuńWiosna wszędzie! Cudo! Dzięki Łucjo za piękny post!
OdpowiedzUsuńJak zwykle post i zdjęcia - zachwycające.Dzięki Łucjo i pozdrawiam serdecznie.Nie wiem kiedy znów tu wrócę,bo zaczęłam coraz bardziej chorować i badaniom nie ma końca.Ale mam nadzieję ,że jeszcze się odezwę.Jeszcze raz pozdrawiam .Perełka
OdpowiedzUsuńBeautiful air ,water, birds and flowers. You have a perfect spring!
OdpowiedzUsuńHappy days!
...za oknem wiosna daje radość, a Ty tutaj...obu Wam wielkie dzięki!
OdpowiedzUsuńSerdeczności:)
Piękne zawilce. Bardzo je lubię, ale w tym roku jeszcze ich "na żywo" nie widziałam. Stokrotki też należą do moich ulubionych kwiatków:)
OdpowiedzUsuńPięknie sfotografowałaś zawilce i fiołki - na Twoim blogu zawsze radośnie - pozdrawiam Łucjo serdecznie
OdpowiedzUsuńIt is impressive to see the Maria statue in the carved Rock.
OdpowiedzUsuńU mnie na północy takiej pięknej wiosny jeszcze nie ma:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam na dzien drzew i bez makijarzu dni cmok kama
OdpowiedzUsuń