wtorek, 4 marca 2025

Czerna - Klasztor Karmelitów lutową porą

 







I choć nikt mnie tego nie uczył, wiem,

że na tym polega miłość.

Jeśli jest prawdziwa, sprawia,

że człowiek staje się czymś więcej, niż był,

kimś więcej, niż wierzył, że może być.

(Veronica Roth)








Od czasu do czasu, w niedzielę rano oglądam w telewizji Klasztorne smaki... Znany śląski kucharz Remigiusz Rączka prezentuje swoje podróże kulinarne, odwiedzając polskie klasztory... W jedną z niedziel lutego zawitał do Klasztoru Karmelitów Bosych w Czernej... I chociaż klasztor jest mi znany, to nowością dla mnie były  tamtejsze muzea: karmelitańskie i misyjne...

Korzystając z pięknej pogody, kilka dni później odwiedziłam Czerną... Droga do klasztoru jest bardzo atrakcyjna... Raz wznosi się w górę a raz opada w dół... W czasie podjazdu pod wzgórze klasztorne zauważa się ciekawe ruiny...  Jest to dawny most eremicki, który przypominał akwedukt rzymski... Budowniczowie określali go eremickim, pustelniczym bądź anielskim, natomiast miejscowa ludność twierdziła, że jest miejscem zjazdów czarownic i diabłów, które pilnowały ukrytego skarbu i stąd przyjęła się nazwa Diabelski Most... Zbudowany przez pustelników w latach 1671 -1691... Łączył dwa wzgórza eremickie i zapewniał komunikację między klasztorem a majątkiem klasztornym w Siedlcu...

Klasztor Karmelitów Bosych zdaje się być zagubiony pośród wąwozów i kompleksu starodrzewów bukowych, podobnie jak przed wiekami... Otacza go prawie osiemdziesięciohektarowy las, pokrywający wzgórze klasztorne oraz sąsiednie wzgórza, położone po wschodniej stronie, za rzeką Eliaszówką... Jest to miejsce pełne spokoju i duchowości, która od wieków towarzyszy temu miejscu... Klasztor Karmelitów Bosych zachwyci każdego nie tylko bogatą historią,  ale także niezwykłą przyrodą ponieważ położony jest w samym sercu Doliny Eliaszówki...

* Klasztor w Czernej, pierwszy śnieg *

* Czerna - Jesienny spacer w rezerwacie przyrody *











Zespół klasztorny Karmelitów Bosych to założenie wczesnobarokowe, czteroskrzydłowe, oparte na rzucie prostokąta zbliżonego do kwadratu... W czworobok zabudowań został wkomponowany kościół w formie krzyża... Świątynia p.w. świętego Eliasza jest  jednonawowa, z krótkim prezbiterium...  Ołtarz główny został wykonany w warsztacie włoskich artystów Bartłomieja Stopano i Szymona Spadi we wsi Dębnik... Ci dwaj kamieniarze wydzierżawili łomy Czarna Góra i Biała Góra... W łomach dębnickich wydobywają wapień dębnicki zwany czarnym marmurem... Mistrzowie rzeźbiarscy tworzą  trzy ołtarze w kościele św. Eliasza... 

Warto wspomnieć, że  Bartłomiej Stopano i Szymon Spadi z czarnego marmuru dębnickiego tworzą ołtarze w katedrze wawelskiej, kościele Mariackim w Krakowie, na Jasnej Górze w Częstochowie i Zamku Królewskim w Warszawie...

W ołtarzu głównym, duży obraz olejny namalowany przez Tomasza Dolabellę, nadwornego malarza  Władysława IV... Obraz przedstawia Anioła karmiącego proroka Eliasza... Tabernakulum z czarnego i różowego marmuru ma kształt centralnej świątynki... W predelli i na cokołach kolumn ołtarza znajduje się w sumie osiem barokowych, marmurowych relikwiarzy świętych męczenników... Przy ołtarzu stoją dwa wczesnobarokowe, marmurowe świeczniki...

Dwa boczne ołtarze, św. Teresy z Avili  po prawej stronie, po lewej Matki Boskiej Szkaplerznej... Formą przypominają przypominają one ołtarz główny - dwie kolumny z korynckimi kapitelami na tle pilastrów... Ołtarz Marki Boskiej Szkaplerznej, namalowany na miedzianej blasze został namalowany w 1. połowie XVIII wieku i jest kopią Santa Maria della Neve (Matki Boski Śnieżnej) z bazyliki Santa Maria Maggiore w Rzymie...

Przy wejściu jest marmurowa kropielniczka i barokowy krucyfiks... W neobarokowej kaplicy św. Rafała Kalinowskiego znajduje się  stalowy ołtarz - sarkofag ze szczątkami świętego...  Są na nim płaskorzeźbione sceny z jego życia...

W kościele znajdują się marmurowe płyty nagrobne: Wawrzyńca Gembickiego, kanonika krakowskiego, członków zakonu i  przy samym wejściu do świątyni, obok progu Agnieszki z Tęczyna  Firlejowej, fundatorki klasztoru...  


Agnieszka Tęczyńska herbu Topór Firlejowa, wojewodzina krakowska, córka Andrzeja Tęczyńskiego i Zofii Dembowskiej mając szesnaście lat poślubiła wdowca Mikołaja Firleja... Miała z nim syna  Jana oraz  córki Zofię i Krystynę... Wkrótce Mikołaj zmarł... Jako wdowa oddana była dewocji... W 1629 roku karmelitom bosym  ufundowała w Czernej teren o powierzchni 80 ha na ktorym zbudowano klasztor, kościół, podarowała   również pobliskie łomy dębnickie, wsie Paczółtowice, Żbik, Siedlec...










W Domu Pielgrzyma w Czernej znajduje się Muzeum Misyjne... Aranżacja muzeum została wykonana przez Państwo Barbarę i Jarosława Kłaput z Warszawy, którzy projektowali m.in. Muzeum Papieskie w Wadowicach, Muzeum Karmelitańskie w Czarnej, byli współautorami Muzeum Powstania Warszawskiego... 

Muzeum misyjne dokumentuje ono ponad pięćdziesięcioletnią posługę karmelitów bosych w Afryce w Burundi i Rwandzie... Można się tutaj zachwycić piękną sztuką ludową... Podziwiając tutejsze eksponaty nie trudno zauważyć, że Czarny Ląd zamieszkuje wielu uzdolnionych artystów trudniących się tworzeniem figurek afrykańskich oraz przeróżnych ozdób do domu... Rzeźby mają głęboką i ciemną barwę... Prawdopodobnie zostały wykonane z hebanu, mahoniu czy drewna tekowego... Na szczególną uwagę zasługują eksponaty w jasnej barwie, być może wykonano je z drzewa akacjowego...











Muzeum zaaranżowano na kształt afrykańskiej chaty, która jest namiastką Afryki... Celem Muzeum jest zaprezentowanie życia codziennego na tym kontynencie... Prezentowane są zarówno przedmioty codziennego użytku w tradycyjnym gospodarstwie domowym, jak i też eksponaty unaoczniają życie duchowe, religijne... W kolekcji możemy zobaczyć biżuterię, tkaniny, instrumenty muzyczne, ołtarz, salę lekcyjną w formie amfiteatru, przybory szkolne...  Z sufitu zwisają bajecznie kolorowe pasy materiału... Jeszcze tylko ostatnie spojrzenie na Muzeum misyjne i udaję się do Muzeum Karmelitańskiego... 











Odwiedzając klasztor karmelitów bosych w Czernej, warto wstąpić do tutejszego Muzeum Karmelitańskiego... Nowocześnie zaaranżowana wystawa opowiada zarówno o aspektach duchowości karmelitańskiej, jak i o burzliwych dziejach klasztoru... Wewnątrz  muzeum znajdują symboliczne pustelnie: cztery strefy tematyczne poświęcone duchowości karmelitańskiej...

Pierwszym pomieszczeniem jest biblioteka... W stylizowanych bibliotecznych  regałach prezentowane są dzieła mistrzów Karmelu, ręcznie przepisywane modlitewniki, akt fundacyjny, klepsydra do odmierzania czasu, kontuar dawnych organów czernieńskich... 







W muzeum możemy zobaczyć zabytkowe, pięknie zdobione efektownymi haftami ornaty, szaty liturgiczne, wykorzystywane przez kapłanów podczas celebracji Mszy Świętej... Prezentowane ornaty to prawdzie perły, dzieła sztuki... Są wykonane ręcznie, niezwykle precyzyjnie, haftowane złotą, srebrną i jedwabną nicią...










W kolejnej części Muzeum Karmelitańskim zobaczymy naczynia na oleje święte, tabliczki ze znakami, sztućce, dzwonki, kołatki, klucze, świeczniki, monstrancje, nożyczki, akt fundacyjny z 1631 roku, przywileje nadane karmelitom  przez króla Jana Kazimierza w 1661 roku... Wśród eksponatów są trepki konopne, jest dokument potwierdzający prawdziwość relikwii świętej Róży z Viterbo z XVIII wieku...








Kolejna strefa muzealna przybliża karmelitańską duchowość... W wyizolowanej przestrzeni ekspozycyjnej nawiązującej swoją formą do średniowiecznych, mnisich pustelni przypominane są postaci: proroka Eliasza,  świętej Teresy z Avila, św. Jana od Krzyża... Na zewnętrznych ścianach widnieje spisana odręcznie reguła karmelitańska w języku łacińskim i polskim...

Poważana część zbiorów to pamiątki po Rafale Kalinowskim - powstańcem styczniowym, zakonnikiem, przeorem klasztoru w Czernej...


Bardzo dziękuję za odwiedziny i pozostawione komentarze...
Serdecznie wszystkich pozdrawiam...



5 komentarzy:

  1. Eksponaty są bardzo ładne i zabytkowe. Szczególnie ornaty pięknie haftowane. Byłam w tym klasztorze dawno temu.

    OdpowiedzUsuń
  2. The clothes are especially beautiful.

    In the second photo a bird sits on a heart which sits on an egg. What is that?

    Also, a person is coming through a circle on the wall to the left. What is that?

    OdpowiedzUsuń
  3. It paints a vivid picture of a place steeped in history, spirituality, and natural beauty

    OdpowiedzUsuń
  4. Niezwykłe miejsce jak zawsze dziękuję, że dzięki Tobie mogłam je "odwiedzić". Na jak8m programie można zobaczyć "Klasztorne smaki"? Miłego tygodnia😊

    OdpowiedzUsuń
  5. Świetne i klimatyczne miejsce pełne interesujących przedmiotów. Można godzinami chodzić, oglądać i podziwiać. I widzę, że mimo leżącego śniegu, trafiłaś Lusiu na piękną, słoneczną pogodę.
    Super wycieczka, a zdjęcia jak zwykle prześliczne!
    Serdecznie Cię pozdrawiam...

    OdpowiedzUsuń

Jeśli rozpoznasz siebie na zdjęciach i nie chcesz być na tym blogu, proszę poinformuj mnie o tym.
Ja bardzo szybko usunę te zdjęcia..

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...