Wszyscy pragniemy szczęścia i bardzo o niego zabiegamy.
Ale kiedy już przyjdzie,
zaczynamy rozglądać się trwożnie za rachunkiem,
jaki nam przyjdzie za nie zapłacić.
(Jonathan Carroll)
Jest takie miejsce na wybrzeżu dalmatyńskim o którym irlandzki dramatopisarz Georg Bernard Shaw powiedział: "Każdy kto tęskni za rajem na ziemi, powinien przyjechać do Dubrownika, tu go zobaczy"...
Dubrownik, wł. Ragusa średniowieczne miasto założone na skalistej wyspie, połączonej później z lądem, u stóp góry Srdj (412 m) urzekające swoim położeniem, architekturą i roślinnością... Całe z białego kamienia, otoczone białymi, z trzech stron schodzącymi do ciemnogranatowego morza murami obronnymi długości 1940 m, wysokimi do 25 m i grubymi od 1,5 - 3 m od strony morza i do 4 -6 m od strony lądu...
Dubrownik ma wyjątkowo bogate dzieje... Wywodzi się z osady rybackiej zasiedlonej przez Ilirów, Greków oraz uciekającą z miast nabrzeżnych przed Awarami i innymi plemionami barbarzyńskimi ludność grecko-romańską... Uchodźcy osadę nazwali Ragusinum...
Lord Byron nazwał Dubrownik Perłą Adriatyku... Miasto jest bardzo sławne i piękne i zyskało również chlubne miano Słowiańskich Aten, w pełni zasługując na tę sławę... W 1979 roku zostało wpisane na Listę Światowego dziedzictwa UNESCO... W moim przekonaniu Dubrownik jest jednym z najpiękniejszych średniowiecznych miast jakie dane mi było zobaczyć.. Jego położenie wzdłuż zapierającego dech w piersiach wybrzeża Adriatyku, czerwone dachówki, arystokratyczne pałace, barokowe kościoły, wszystko to tworzy wyjątkowo piękne, turystyczne miejsce...
Mimo sielankowych obrazów miasto sprawia wytworne i godne wrażenie... Stradun to główna ulica miasta... W 1468 roku został wyłożony marmurem... Na końcu Stradun znajduje się Plac Luža... Można tutaj zobaczyć najstarszą rzeźbę - kamienny słup Orlandow z 1418 roku, z wyrzeźbionym rycerzem... Rycerz Rolland miał obronić miasto przed Saracenami, miecz w jego dłoni to symbol wolnego miasta posiadającego własne prawo prowadzenia handlu... Długość prawego przedramienia rycerza służyła jako wzorzec długości miary, tzw. łokieć i wynosił - 51,2 cm... Tutaj też ogłaszano manifesty, obwieszczenia, tu dokonywano kar publicznych...
Na placu stoi barokowy kościół Vlacha - świętego Błażeja, zbudowany w latach 1706 - 1714, patrona Republiki Dubrownickiej... Na górze kościoła dwie rzeźby, jedna z krzyżem - to symbol wiary, druga z kotwicą - to symbol nadziei... Na szczycie kościoła posąg biskupa Błażeja w złotej tiarze - jako patron całego Dubrownika... Od ponad 1000 lat święty Błażej błogosławi i ma w swej opiece miasto... W 1991 roku wydawało się, że jego moc zawiodła, miasto ostrzeliwane i bombardowane przez osiem miesięcy z pewnością stanowiło jedno z najbardziej mrocznych wydarzeń tej wojny...
W zachodniej części Stradun znajduje się Wielka Fontanna Onufrego... Onofrio della Cava budowniczy wodociągów Dubrownika w 1438 - 1444 zbudował 16-kątną studnię, która była końcowym punktem tych wodociągów...
Dzięki niezwykle bogatej historii i pięknej architekturze Dubrownik stał się hitem na świecie dzięki serialowi "Gra o tron"... Miasto na czas kręcenia odcinków serialu zamienił się w stolicę Siedmiu Królestw...
Przed wiekami Dubrownik przewyższał ponoć urodą i bogactwem Wenecję... Spacerowałam cienistymi uliczkami i nabrałam pewności, że nic się od tamtych czasów nie zmieniło! Na całym Starym Mieście obowiązuje zakaz ruchu kołowego... Panuje tutaj niezwykły klimat i niesamowity spokój mimo obecności niezliczonej ilości turystów... Miałam wrażenie, że przeniosłam się w czasy, gdy do miasta przybywali kupcy z całego świata, oferujący korzenne przyprawy i drogie tkaniny...
Dubrownik to bez wątpienia miasto wspaniałej starówki oraz licznych zabytków... Jest to jeden z najlepiej zachowanych zespołów miejskich na świecie... Niestety, w czasie szczytu sezonu jest tu bardzo tłoczno i o kameralnym i spokojnym zwiedzaniu nie mam mowy... Jednak wielu z nas takie niedogodności nie odstraszają... W czasie pobytu w Chorwacji koniecznie trzeba zobaczyć bałkański raj na ziemi...
Bardzo dziękuję za odwiedziny i pozostawione komentarze...
Serdecznie wszystkich pozdrawiam...
Fantastic photos. Thanks. Beautiful place. Have a nice evening.
OdpowiedzUsuńBardzo bym chciała zobaczyć ten raj- pięknie nam go pokazałaś Łucjo.
OdpowiedzUsuńEs preciosa la ciudad y muy buenas las panorámicas que has conseguido.
OdpowiedzUsuńBesos
Za oknem śnieg a tu takie widoki <3 Aż mam ochotę na wyjazd w jakieś ciepłe miejsce. W Chorwacji jeszcze nie byłąm, ale marzy mi się :)
OdpowiedzUsuńDroga Łucjo, poczytałam i pooglądałam z przyjemnością, bo było mi dane zwiedzić tę bałkańską perłę. Na każdym kroku zachwyca, dlatego irlandzki dramatopisarz miał rację nazywając Dubrownik rajem na ziemi...
OdpowiedzUsuńŚlę moc serdecznych pozdrowień!
Anita
O tak, Dubrownik jest przepiękny 😍 I w ogóle Dalmacja. Kocham ♥️♥️♥️
OdpowiedzUsuńChorwacja, Serbia, Rumunia Bułgaria... to moje jeszcze niespełnione marzenia...
OdpowiedzUsuńByłam, widziałam, dziękuję za przywolanie wspomnien. Pozdrawiam serdecznie Ewelina.
OdpowiedzUsuńA beautiful place with gorgeous architecture !
OdpowiedzUsuńThanks for sharing those pictures tacked before covid...
Have a nice week !
Anna
Dopisuję Chorwację do planu wyjazdów. Nigdy nie byłam, a wszyscy wracają zachwyceni. Połączenie ciekawej architektury z pięknymi krajobrazami. Kuszą mnie Bałkany
OdpowiedzUsuńNas też Dubrownik oczarował pięknym położeniem, zabytkami i niepowtarzalną atmosferą. Zwiedzaliśmy go z trzech poziomów, spacerując po mieście, płynąc wokół Dubrownika statkiem i chodząc wysoko po murach obronnych i każdy sposób zwiedzania był niesamowity. Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńŁucjo, pięknie pokazałaś Dubrownik! Nie byłam tam, ale zachwyca mnie ten klimat, dlatego jest on na mojej liście podróżniczej. Jedyne, co mi przeszkadza, to te tłumy ludzi... Pozdrawiam Cię niedzielnie :)))
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia zachęcają do zwiedzania. W Chorwacji znam tylko Split i Trogir inne miejsca mam nadzieję kiedyś zobaczę.
OdpowiedzUsuńŁucjo kochana. Kolejne moje niespełnione marzenie, tym bardziej, że jestem ogromną
OdpowiedzUsuńfanką Gry o tron.
Pozdrawiam Cię serdecznie.:)
Piękne miejsce:)))Miasto pokazane z góry jest niesamowite:)))Pozdrawiam serdecznie:))
OdpowiedzUsuńHi Lucja-Maria! What a beautiful place. Incredibly blue water. Fun looking trees.
OdpowiedzUsuńNigdy nie byłam w Chorwacji, ale mam nadzieję, że niebawem skończy się ten szalony czas i znów będziemy mogli podróżować jak dotychczas. Wtedy z pewnością tam się wybiorę, bo to jeden z kluczowych kierunków na mojej liście.
OdpowiedzUsuńPokazujesz piękne zdjęcia wspaniałego miasta Dubrownik.
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, ze kiedyś je zobaczę.
Serdecznie pozdrawiam, Łucjo :)
Przepiękna fotorelacja :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Oi Lucja;
OdpowiedzUsuńQue maravilha de imagens!
janicce.
i don't know if i have ever seen so many gorgeous shades of blue. what a beautiful place...
OdpowiedzUsuńi long to travel again, when it is safe. the purple flowers were a favorite!!
Beautiful place! and especially the flowers...
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia. Zatęskniłam,byłam tam i spacerowałam fantastycznymi uliczkami. Bardzo chciałabym jeszcze to powtórzyć .
OdpowiedzUsuńFaktycznie piękny jest Dubrownik!
OdpowiedzUsuńSerdeczności Łucjo :-)
Byłam. Było przepięknie. Niestety nie widziałam panoramy miasta z góry. Ale już samo błądzenie wąskimi uliczkami było super.
OdpowiedzUsuńJak zawsze jestem oczarowana. Chorwacja jest piękna. Chciałabym tam kiedyś wylądować z rodziną. Cudowne miejsce. Ciekawa roślinność. Egzotyczne. Dziękuję za fotorelację. Ściskam..
OdpowiedzUsuńHola Lucja-María. Como siempre tus fotos son maravillosas y el lugar muy muy bonito. Feliz febrero. Besos.
OdpowiedzUsuńChorwację znam tylko z opowiadań i filmików brata. Mam nadzieję że kiedyś tam pojadę.
OdpowiedzUsuńDziękuję za piękną fotorelację. Pozdrawiam Lusiu:)
Dear Lucia Maria - “Pearl of the Adriatic”, indeed! The blueness of the sea is so impressive. Hope the places will be bustling with people again like the photos sooner.
OdpowiedzUsuńYoko
Nie byłam w Chorwacji, tym milej się ogląda takie widoki, gdy za oknem śnieg i mrozik💙😃
OdpowiedzUsuńSerdeczności kochana zostawiam moc☕🧁🌷🤗
Choć w Dubrowniku nie byłam, to cała Chorwacja jest przepiękna. Nam najbardziej spodobała się Pula.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Jak dobrze, że ktoś wymyślił blogosferę! Bez wychodzenia z domu można odbyć spacer po miejscach, które obecnie wydają się tak odległe jak chyba jeszcze nigdy...I jak miło popatrzeć na ludzkie twarze i ulice zapełnione szczęśliwymi i beztroskimi turystami.
OdpowiedzUsuńDubrownik bardzo mi się podoba, jestem pewna, że wróciłabym zachwycona zarówno architekturą jak też klimatem i pięknym, nadmorskim położeniem. Te domeczki nad wodą wciśnięte między skaliste wybrzeże sprawiają, że mam wielką ochotę się teleportować.
Serdeczności. Pięknej środy.
w tym roku z racji pandemii organizujemy wakacje z dzieckiem nad polski Bałtyk, ale Dubrownik zawsze mi się marzył :)
OdpowiedzUsuńCo roku wybieramy się do innego miasta w Chorwacji, jednak faktycznie pandemia troszeczkę nam ograniczyła możliwości i ostatnie dwa lata spędziliśmy w domu. Na https://dalmacja.pl/ znalazłam nowe atrakcje i mamy zamiar wybrać się do Šibeniku - jest równie piękne jak Dubrownik.
OdpowiedzUsuń