Ciesz się w życiu drobiazgami,
bo któregoś dnia możesz spojrzeć za siebie i zobaczyć,
że były to rzeczy wielkie.
(Robert Brault)
Vercors to wysoki wapienny masyw górski zwieńczony płaskowyżem w Alpach Zachodnich... Wznosi się na południowy-zachód od Grenoble... Na ogromnym, bardzo pięknym obszarze utworzono Regionalny Park Przyrody... Jest on usiany wspaniałymi jaskiniami, m.in. * Choranche * zachwycającymi krajobrazami, ciekawymi szlakami alpejskimi...
Przepiękne, rozległe doliny otoczone są skalnymi masywami, głębokie wąwozy rzeczne, przecinają wapienny płaskowyż wzdłuż i wszerz... W malowniczych dolinach położone są urokliwe wioski takie jak n.p. Pont-en-Royans...
Tutaj mogłam zachwycać się wszechogarniającym pięknem natury i spokojem rezerwatu... Ciszę przerywała jedynie dosyć głośna muzyka rzeki i pobliskiej kaskady... W kamienistym wąwozie rzeka płynęła z impetem.... Rozkoszowałam się szumem rzeki i nasłuchiwałam innych odgłosów natury... Ktoś, kto nie lubi głośnego szumu wody mógłby powiedzieć, że rzeka jest zbyt hałaśliwa... W końcu rozlewała swoje wody leniwie po dolinie...
Tutaj mogłam zachwycać się wszechogarniającym pięknem natury i spokojem rezerwatu... Ciszę przerywała jedynie dosyć głośna muzyka rzeki i pobliskiej kaskady... W kamienistym wąwozie rzeka płynęła z impetem.... Rozkoszowałam się szumem rzeki i nasłuchiwałam innych odgłosów natury... Ktoś, kto nie lubi głośnego szumu wody mógłby powiedzieć, że rzeka jest zbyt hałaśliwa... W końcu rozlewała swoje wody leniwie po dolinie...
Wioska Pont-en-Royans jest urocza i bardzo malownicza... Położona na wysokości 860 m n.p.m. u zbiegu rzeki La Bourne i jej dopływu Vernaison, w pobliżu doliny Isére w regionie Rodan - Alpy... Przyciąga turystów średniowieczną architekturą i niezwykłymi "wiszącymi domami"... Brzegi rzeki spina most Picard... Został zbudowany w XIX wieku, kiedy w 1872 roku powstała droga Villard...
Wioska Pont-en-Royans posiada bogatą historię, która sięga starożytności... Istniały tutaj trzy górskie zamki jednak żaden z nich nie doczekał się do naszych czasów... Pierwszy zamek to celtyckie oppidum, drugi służył jako miejsce obserwacji i pozwalał na komunikację z innymi twierdzami... Ostatni z nich został zbombardowany w czasie II wojny światowej ponieważ w Pont-en-Royans znajdował się jeden z ośrodków ruchu oporu...
Wioska uznawana jest za jedną z ciekawszych ze względu na domy z kolorowymi fasadami, które "wiszą" nad wodami rzeki Bourne... Labirynt wąskich uliczek zaprasza w jej głąb aby zobaczyć co jest za rogiem... Uwielbiam stare kamienne domy, uliczki wyłożone kocimi łbami, częste wzniesienia z kamiennymi schodami... Magiczne miejsce... W Pont-en-Royans znajduje się kościół p.w. świętego Piotra... Żałuję, że w czasie mojego pobytu w Pont-en-Royans był zamknięty... Wokół wioski klify i zalesione góry, które zachęcają do wspinaczki, speleologii, kolarstwa górskiego...
Pont-en-Royans zachwyciło i urzekło mnie od pierwszego wejrzenia... Brukowane, bardzo wąskie uliczki wzdłuż których wyrastają kamienne XVI - wieczne domy... Ochrowe, różowe, żółte domy zrobiły wrażenie na Stendhalu, kiedy odwiedził Pont-en-Royans... Są zbudowane na skale, wprost wiszące nad wodą, podtrzymywane przez drewniane belki... Są wyjątkowe, malownicze i bardzo fotogeniczne... Rzeka zachwyca swym pięknem i szmaragdowym kolorem wody...
Bardzo dziękuję za odwiedziny i pozostawione komentarze...
Serdecznie wszystkich pozdrawiam...
What a beautiful place. Happy weekend.
OdpowiedzUsuńPont-en-Royans is a beautiful village.
UsuńI visited her with joy.
Sami, have a nice weekend:)
Od jakiegoś czasu odwiedzam Cię systematycznie, tylko nigdy nie komentowałam. Robisz piękne zdjęcia w uroczych zakątkach świata. Z przyjemnością zaglądam, aby ucieszyć oczy i dowiedzieć się o wielu ciekawych miejscach. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńMarijano,
Usuńcieszę się z Twoich odwiedzin. Mam nadzieję, że nie jest to jedyna wizyta na moim blogu.
Serdecznie pozdrawiam:)
You certainly get round a lot of the world and this is again a lovely area with great photographs
OdpowiedzUsuńThank you very much, Margaret.
UsuńMe encanta viajar a través de tus imágenes. Siempre me conduces a maravilloso lugares.
OdpowiedzUsuńBesos
Przecudne miejsce. Uwielbiam takie "zawieszone" na skałach domy. Świat jest piękny :-) Cudownie być obywatelem świata, którego horyzonty sięgają daleko poza narożnik stodoły, wieżę kościoła czy kraniec miasteczka :-) Serdeczności Lusiu :-)
OdpowiedzUsuńJa też uważam, że Pont-en-Royans jest przecudnym miejscem.
UsuńSerdecznie pozdrawiam:)
Nice series of pictures of this lovely place.. Happy Sunday
OdpowiedzUsuńThank you very much, Ana:)
UsuńAlpy są piękne podziwiałam je od strony Włoch i Austrii, we Francji nigdy nie byłam (nie licząc przejazdu tranzytem) tym bardziej z wielkim zainteresowaniem przeczytałam post . Zachwycające miejsce, pięknie sfotografowane. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńPont-en-Royans jest bardzo fotogeniczne. Urzekło mnie swoim położeniem.
UsuńPozdrawiam serdecznie:)
Super! :)
OdpowiedzUsuńMnie też podoba się Pont-en-Royans.
UsuńPozdrawiam:)
Odnośnie cytatu tak sobie pomyślałam, że uwielbiam cieszyć się dobrym śniadaniem przygotowanym w ładnej porcelanie, zjedzonym niespiesznie, słonecznym dniem, spacerem po pustych uliczkach miasta, możliwością dłuższego pospania. Doceniam z wiekiem coraz bardziej takie drobne rzeczy. A wioska wygląda jak miasteczko.
OdpowiedzUsuńTak się składa, że i ja doceniam drobne rzeczy. No cóż jestem rannym ptaszkiem więc dłuższe pospanie nie wchodzi w rachubę. Słoneczny dzień, spacer po pustych uliczkach marzy mi się i to bardzo. Chociaż już wcześniej wiedziałam, że jest to wioska to odnosiłam wrażenie, że poruszam się po miasteczku.
UsuńMiłego tygodnia:)
El pueblo se ve precioso, me gusta mucho. Besos.
OdpowiedzUsuńTe zdjęcia zrobione nad wodą są obłędnie! Coś wspaniałego. Już drugi raz czytam ten post i delektuję się nimi.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam majowo.
Ależ urokliwe miejsce!
OdpowiedzUsuńRzeczywiście urokliwa. Piękne foty.
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie miejsca...tajemnicze, nastrojowe, malownicze. Świetnie się tam czuję, chyba się dobrze rozumiemy...
OdpowiedzUsuńMieszkam w angielskiej wsi i zachwycam się małymi miejscowościami. Widziałam kilka takich małych, uroczych mieścin we Francji, ale w Bretanii i Vendee. Miejscowość, którą pokazałaś jest piękna, ale w tych domach na skale to nie zdecydowałabym się mieszkać.
OdpowiedzUsuńWowwww....lovely 💕💕💕
OdpowiedzUsuńBaaardzo urokliwe miejsce. Tak bardzo już chciałabym znowu gdzieś polecieć i zobaczyć chociażby takie cuda.:)
OdpowiedzUsuńZdjęcia jak zawsze prześliczne.
Moc majowych pozdrowień.
Znowu wynalazłaś piękne, urokliwe miejsce.
OdpowiedzUsuńPodziwiam.Pozdrawiam.:))