Drezno - Galeria Obrazów Starych Mistrzów cz. I

 

Sztuka nie ma wyglądać ładnie; ma sprawić, że coś poczujesz.

(Rainbow Rowell)

Galeria Drezdeńska czyli Galeria Obrazów Starych Mistrzów (niem. Gemäldegalerie Alte Meister) to klasa absolutnie światowa... To jedno z najważniejszych niemieckich muzeów sztuki... Budynek, w którym obecnie znajdują się bezcenne dzieła to Gmach Sempera, w kompleksie pałacowym Zwinger...  Na trzech piętrach galerii możemy zobaczyć ponad 750 arcydzieł z XV do XVIII wieku, w tym holenderskich, niemieckich, włoskich, hiszpańskich i francuskich malarzy...

W XVIII wieku August II, znany jako Mocny, elektor Saksonii i król Polski, zaczął kolekcjonować dzieła sztuki... Przekazał również swoją pasję i talent do cudownego propagowania i gromadzenia sztuk pięknych, swemu synowi Fryderykowi Augustowi II...

Obrazy i rzeźby z poszczególnych epok, z których wiele zostało pieczołowicie odrestaurowanych, z zmysłową mocą opowiadają o ideach wiary,  piękna, stosunków władzy, pokoju i wojny, pragnieniach i lękach, modzie i rytuałach swoich czasów... 

Arcydzieła włoskiego renesansu i baroku, autorstwa takich artystów, jak Rafael, Tycjan, Giorgione, Correggio i Guercino, konkurują z XVII- wiecznymi obrazami flamandzkimi, holenderskimi autorstwa Rubensa, Van Dycka, Rembrandta i Vermeera, a także dziełami malarstwa hiszpańskiego, francuskiego i niemieckiego...

W Galerii możemy zobaczyć obrazy i rzeźby o tematyce religijnej autorstwa: Lucasa Cranacha Starszego i jego syna Cranacha Młodszego, Georga Beru, Sigmunda Holbeina, Rogiera van Weydena, Albrechta Dürera, Joosa van Cleve'a, i innych wczesnych holenderskich artystów...

Galeria jest podzielona na różne sektory, które pozwalają odwiedzającym poznać i docenić rozwój sztuki w różnych szkołach i okresach...

Galerię Obrazów Starych Mistrzów odwiedziłam tuż po otwarciu, więc nie było tłumu, i mogłam spokojne delektować się  obrazami... Zwiedzanie rozpoczęłam od sali z obrazami Lucasa Cranacha Starszego, najznamienniejszego, niemieckiego malarza i grafika epoki renesansu...  Jego sygnaturą od 1515 roku nie był zwykły podpis, a mały, skrzydlaty wąż z rubinowym pierścieniem w pysku... Tej samej sygnatury również używał jego syn  Lucas Cranach Młodszy... Cranachowie sporadycznie datowali swoje obrazy w związku z tym wystąpiły problemy z określeniem autora obrazu...

* Źródło *

Dwanaście lat temu, a było to w Muzeum Archidiecezjalnym we Wrocławiu, miałam możliwość pierwszy raz zobaczyć dzieło tego artysty - Madonnę pod jodłami... Inne jego obrazy oglądałam w Starej Pinakotece w Monachium, Galerii Uffizi we Florencji oraz cudowny obraz Matki Boskiej Wspomożenia Wiernych w Katedrze w Innsbrucku..

Lucas Cranach Starszy najbardziej znany obok Albrechta Dürera artysta niemieckiego renesansu, działał przez kilka dziesięcioleci w Wittenberdze jako nadworny malarz elektora saskiego Fryderyka III Mądrego i jego następców... Tam też stworzył wiele obrazów, mówi się o pięciu tysiącach... Śmiało można powiedzieć, że w swoim warsztacie dosłownie "produkował" przedstawienia o tematyce religijnej m.in.  Rzeź niewiniątek, Wypędzenie przekupniów ze świątyni, Ołtarz świętej Katarzyny...

W kolejnej sali  spośród obrazów Albrechta Dürera (Dresdener Altar)  - Ołtarz Drezdeński przykuł moją szczególną uwagę... W centralnym miejscu bardzo piękna Madonna Adorująca Dzieciątko... Wygląd Marii przypomina ten z obrazu Francesco Squarcione lub Andrei Mantegny... Na bocznych okiennicach widzimy: świętego Sebastiana, patrona chorych, i świętego Antoniego Opata patrona zwierząt i chorych psychicznie...

W kolejnej sali zaprezentowano obrazy Joosa Van Cleve, niderlandzkiego malarza, przedstawiciela manieryzmu antwerpskiego... Podczas pierwszych lat  Van Cleve czerpał inspirację od wczesnych artystów niderlandzkich, takich jak Hans Memling i Rogier  van der Weyden... Wzorował się na mistrzach włoskiego renesansu, takich jak  Leonardo da Vinci i Rafael... W jego obrazach widać  wyraźnie leonardowski światłocień... 

Wielka Adoracja Trzech Króli (The large adoration of the Magi), temat był dość popularny w malarstwie...  Joos Van Cleve namalował dwa obrazy o takiej samej tematyce: Dużą i Małą Adorację Trzech Króli... Scena jest osadzona w bogatym w szczegóły otoczeniu architektonicznym z klasycystyczną kolumną i krajobrazem w tle... 

Spośród licznych obrazów, jest też kilka przepięknych reliefów przedstawiających Madonnę  trzymającą w ramionach Dzieciątko Jezus... Ich piękno przykuło moją szczególną uwagę...  Popularność płaskorzeźby religijnej we Włoszech rozpoczęła się na początku 1420 roku i trwała do 1500 roku... Wszystkie XV-wieczne płaskorzeźby stiukowe charakteryzują się dobrze zachowaną polichromią i pięknymi kolorami... Są tutaj  Madonny, wspaniałe dzieła Andrei wykonane z terakoty emaliowanej... Wszyscy rzeźbiarze urodzili się we Florencji, tutaj tworzyli  a ich głównymi mecenasami byli Medyceusze...

- Andrea di Lazzaro Cavalcanti -  Madonna i Dzieciątko,

- Nanni di Bertolo - Madonna i Dzieciątko,

- Andrea della Robbia -  Madonna i Dzieciątko,

- Andrea della Robbia - Madonna i Dzieciatko,

- Michele di Bartolomeo Michelozzi - Madonna i Dzieciątko,

- Lorenzo Ghiberti - Madonna i Dzieciątko,

Przekraczając próg tej sali, wiedziałam, że czekają mnie spore emocje... Zobaczę plejadę znakomitych sieneńskich artystów późnego gotyku... Przyznaję, uwielbiam malarstwo religijne i fascynują mnie Madonny, Matki Boże z Dzieciątkiem, które oglądałam z zapartym tchem m.in w Galerii Uffizi czy arcydzieła z kolekcji Lanckorońskich na Wawelu... 

Wszystko, co mnie otaczało chłonęłam wzrokiem... Podziwiałam zapierające dech w piersiach  dzieła sztuki sieneńskiej z XIV wieku, które pomogły zapoczątkować włoski renesans... Z zachwytem patrzyłam na piękno rzadkich obrazów religijnych ale także  na ich znaczenie w kanonie historii sztuki...

Między XIII a XV wiekiem w toskańskim mieście Siena rozkwitła szkoła malarstwa, która konkurowała z florencką... W pracach malarzy sieneńskich zauważa się wiele odniesień do cennego stylu gotyckiego m.in. duże użycie złota, twarze pokazujące emocje a postaci są delikatne, harmonijne i idealizowane... W sztuce sieneńskiej występuje wątek mistyczny

- Desiderio da Settignano - Błogosławieństwo Dzieciątka Jezus,

- Francesco di Stefano - Matka Boska z Dzieciątkiem na tronie,

- Desiderio da Settignano - Madonna i Dzieciątko,

- Simone Martini - Madonna i Dzieciątko,

- Sienesischer Maler- Madonna z Dzieciątkiem i Aniołem,

- Neri di Bicci - Madonna i Dzieciątko,

Kilka obrazów ze szkoły sieneńskiej, zainteresowało mnie szczególnie... Delektowałam się ich pięknem... Byłam nasycona wrażeniami, których tam doznawałam... Zachwycały mnie Madonny i nie mogłam oderwać od nich oczu... Zauważyłam, że na wszystkich obrazach charakteryzują się dostojną powściągliwością i spokojną melancholią...

- Andrea Rossellino - Madonna z Dzieciątkiem,

- Desiderio da Settignano- Madonna z Dzieciątkiem,

- Antonio Rossellino - Madonna i Dzieciątko,

- Andrea della Robbia - Madonna z Dzieciątkiem,

- Francesco del Cossa - Zwiastowanie, 

- Piero di Cosimo - Święta Rodzina,

- Peter Bruckmann - Matka i Dziecko,

- Lorenzo di Credi -  Madonna i Dzieciątko,

- Francesco Francia - Maria, Dzieciątko Jezus i św. Jan,

- Raffaellino del Garbo - Madonna z Dzieciątkiem ze świętymi Franciszkiem i Hieronimem,

- Piero di Cosimo -Święta Rodzina,

- Ansano di Michele Ciampanti - Madonna i Dzieciątko,

Bardzo dziękuję za odwiedziny i pozostawione komentarze...

Serdecznie wszystkich pozdrawiam...