Życie kwita jest krótkie, ale radość, którą daje w ciągu minuty,
jest jedną z tych rzeczy,
które nie mają początku ani końca.
(Paul Claudel)
Podlasie jest miejscem gdzie przez kilka wieków żyło obok siebie kilka narodów o różnych religiach, którzy ukształtowali kulturowy krajobraz... Wielu wioskach jeszcze teraz możemy spotkać stare świątynie różnych obrządków...
W Ziołowym Zakątku w Korycinach możemy zobaczyć zabytkowy drewniany kościół pod wezwaniem Matki Boskiej Jagodnej, który tutaj dostał drugie życie... Ten XVII-wieczny kościółek został przeniesiony z miejscowości Grodzisk, znajdującej się nieopodal Korycin...
Kościół drewniany posadowiony jest wśród morza kwitnących ziół, kwiatów, krzewów róży dzikiej i pomarszczonej... W pobliżu świątyni znajduje się spory staw z kwitnącymi nenufarami i żółtymi grążelami... Te rośliny naprawdę zdobią ten akwen i przyciągają uwagę pięknymi kwiatami, a drewniana sylwetka kościoła przegląda się w jego spokojnych wodach... Nad brzegami stawu rosną przepiękne wierzby płaczące, których długie i wiotkie gałęzie głaszczą delikatnie lustro wody...
Mimo braku słońca, sceneria stawu wygląda zjawiskowo... W zwierciadle stawu odbijały się drzewa, tataraki zwyczajne, trzciny i drewniany kościółek... Akwen wodny porośnięty roślinami stał się małym ekosystemem... Rośliny wyglądały atrakcyjnie i dawały schronienie owadom, rybom, płazom...
Gdy weszłam do wnętrza kościoła panowała tam głęboka cisza a w powietrzu unosił się bardzo przyjemny zapach ziół m.in. macierzanki, rozchodnika, szałwii, mięty, tymianku, rozmarynu, lubczyku... Wnętrze świątyni ustrojone było wiankami i pękami ziół... Domyśliłam się, że pochodziły z ostatniego dnia Oktawy... Ten piękny zwyczaj wicia i święcenia wianuszków sporządzonych z ziół i kwiatów wiąże się z Bożym Ciałem... Stanowią one symbol ludzkiej pracy i dar od Boga dla ludzi i zwierząt... Przypisuje się wiankom leczniczą moc i działanie ochronne, kiedyś nawet wierzono, że zapobiegają urokom i odpędzają czarownice...
Z głównego ołtarza na wiernych spogląda Matka Boska Jagodna uznawana za patronkę zbieraczy ziół... Po bokach ołtarza dwie figury: św. Franciszka z Asyżu patrona przyrody, ekologii i ekologów oraz św. Izydora Oracza patrona rolników...
Matka Boska Jagodna została szczególnie umiłowana przez polski lud... Jest Ona bohaterką wielu legend i podań... Staropolskie święto liturgiczne przypada na 2 lipca i upamiętnia nawiedzenie świętej Elżbiety przez Maryję... Jego tradycja sięga 1253 roku...
Legenda żyjąca wśród ludu polskiego głosiła, że brzemienna Maryja wędrowała samotnie 150 km przez góry i lasy, żywiąc się zrywanymi po drodze owocami leśnymi... Dlatego w niektórych okolicach kraju zrodziła się tradycja, żeby 2 lipca nie zrywać jagód i poziomek z lasu, a nawet malin, agrestu czy porzeczek w ogrodach, gdyż miały pozostać jako pożywienie dla wędrującej Maryi...
Matka Boska Jagodna, Panienka Maryja,
Która owocnym, rodnym drzewom sprzyja,
Chodzi po sadzie kwitnącym i śpiewa,
Pocałunkami budzi wiosnę i drzewa.
Nocą wieśniaczki jej śpiew słyszą we śnie,
Wieść, aby jagód nie jadły przedwcześnie:
Każdą jagodę z ust matce odjętą
Da zmarłym dziatkom Panna w jagód święto...
(Leopold Staff)
Wnętrze świątyni podzielone słupami na trzy nawy... Jest skromne, ujmujące prostotą kompozycji, jednocześnie angażujące moją wyobraźnię... Muszę przyznać, że z tej prostoty wyłania się jej niepowtarzalne piękno...
Wnętrze przykryte jest płaskim stropem... Nad prezbiterium pozorne sklepienie o przekroju łuku koszowego... Kościół utrzymany jest w tradycyjnym wiejskim, podlaskim stylu...
Msze święte odbywają się w każdą sobotę o 19.30
Tuż przy kościele znajduje się drewniana dzwonnica... Kościół jest przykładem drewnianej architektury unickiej z okresu baroku... Korpus główny na rzucie prostokąta... Dach pięciospadowy zwieńczony sygnaturką... Budynek konstrukcji zrębowej wzmocnionej dwoma murowanymi słupami w dłuższych elewacjach... Dachy i sygnaturka kryte blachą... Stolarka okienna i drzwiowa drewniana... Okna ościeżnicowe wielokwaterowe...
Kościół pw. Matki Boskiej Jagodnej - pierwotnie była to unicka cerkiew, następnie świątynia prawosławna, zaś od 1923 roku rzymsko katolicki kościół...
Bardzo dziękuję za odwiedziny i pozostawione komentarze...
Życzę udanego, słonecznego tygodnia...
Serdecznie wszystkich pozdrawiam
Lubię takie cudowne , stare budowle . Piekny kosciół . Na Podlasiu faktycznie jest wielokulturowość byłam tam dawno temu i byłam tym zauroczona. Pozdrawiam serdecznie:)
OdpowiedzUsuńSuper fotorelacja :D Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńZjawiskowe miejsce, cudowny kościółek! Wewnątrz drewnianych świątyń jest raczej ciemno, a tu wspaniałe, jasne wnętrze! Pozdrawiam Lusiu:)
OdpowiedzUsuńUrokliwe miejsce, zapach roślin można sobie tylko wyobrazić, ciekawa architektura. Kościół niesie spokój prostota wystroju nie rozprasza. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPiękne miejsce... Można tam chodzić godzinami i oglądać każdy szczegół. I ten ogród wokół, coś cudownego. Takie miejsce jest wspaniałe do wyciszenia się, do uspokojenia własnych myśli, do refleksji... Buziaki :)
OdpowiedzUsuńNie słyszałam o takim wezwaniu kościoła. Brzmi ładnie: Matka Boska Jagodna. I piękna legenda.
OdpowiedzUsuńFajnie, że odszukałaś takie interesujące miejsce!
Przytulaski kochana:)))
Śliczne zdjęcia Łucjo, no śliczne. Kościół ma coś w sobie, jest dla mnie dość magiczny. No i do tego ten zapach ziół, w wyobraźni go poczułam. :) Tak, ten kościół ma w sobie coś z baśni i jest pięknie umiejscowiony. Legenda budzi miłe uczucia, a kto wie, może i prawdziwa, bo przecież pewnie tyle nie wiemy, nie dostrzegamy. :))) Przemiły post, również działa na moją wyobraźnię, nie tylko kościół, ale calutki post. Dziękuję Łucjo. Dużo dobra dla Ciebie, przytulam. :))))))) <3
OdpowiedzUsuńCoś pięknego. Bardzo klimatyczne, ciekawe miejsce, z duszą i historią. :)
OdpowiedzUsuńIt is very easy to see why artists over the years have been drawn to water lilies. There is a distinct and ravishing beauty about them that makes me wish I had the skill! All the best - David
OdpowiedzUsuńBeautiful old building.
OdpowiedzUsuń
OdpowiedzUsuńuwielbiam takie kościółki:)))wspaniałe otoczenie:)))Pozdrawiam serdecznie:)))
Ziołowy Zakątek, Matka Boska Jagodna - jakie cudne nazwy!
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam :)
Bonitas imágenes, muestras en tus fotos.
OdpowiedzUsuńUn abrazo
Bardzo lubię takie drewniane kościółki. Ten jest wyjątkowo klimatyczny, bo tyle tam ziół. Już wyobrażam sobie ten zapach. Otoczenie kościółka przepiękne, naturalne. Cudnie tam. Pozdrawiam!!!!!
OdpowiedzUsuńCudny jest ten kościółek.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Ależ piękny jest ten kościół, chociaż skromny. Urzekły mnie znajdujące się w nim obrazy, proste, a wymowne. A i samo jego otoczenie skłania do tego, aby usiąść wśród traw i ziół i pogrążyć się w modlitwie i kontemplacji natury. Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńWspaniały kościół w przepięknym otoczeniu. Bardzo jestem Ci wdzięczna Łucjo, że mogłam obejrzeć ten pełen uroku kościół. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńCzarujące miejsce ♥
OdpowiedzUsuńAleż wyszukujesz perełki Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńZiołowy Zakątek brzmi wprost cudownie i w moich wyobrażeniach równie cudownie pachnie. Kościółek bardzo klimatyczny i pięknie położony, drewniane budowe sakralne mają niepowtarzalny urok, którego próżno szukać wśród marmurów i złota.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko z balkonu.
Uwielbiam drewniane kościółki, a ten jest naprawdę wyjątkowy! Piękne, skromne wnętrza, a przy takie przytulne, ciepłe, gościnne ...
OdpowiedzUsuńTakie drewniane kościółki są piękne :) Super zdjęcia!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Taka mała gmina, a tyle w niej ciekawostek. Ciekawe te drewniane wiejskie zabytkowe kościoły.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Aaaaale klimat Boże. Jaki żal że nigdy nie byłam na Podlasiu. Ten kościółek i otoczenie przecudowne. Zakochałam się w Podlasiu.
OdpowiedzUsuńKasinyswiat