Z ogrodu moich wspomnień przynoszę ci różę,
co szczęsna kwitła niegdyś w królewskiej purpurze...
(Zdzisław Dębicki)
Jak już pewnie zauważyliście, należę do grona osób, które uwielbiają zieleń i wszystkie kwiaty... Lubię otaczać się nimi, podziwiać je, dawać, otrzymywać i oczywiście fotografować... Piękne kwiaty czarują kolorami, zachwycają cudownym zapachem...
Róże, to zdecydowanie ten rodzaj kwiatów, do którego mam ogromną słabość... Od wieków fascynują człowieka... Już sama nazwa też od stuleci jest wyrażeniem piękna i miłości... Kwiaty dostojne, pełne powabu i piękności... Swymi kolcami raniące serca... Są najbardziej popularnymi i lubianymi kwiatami wszech czasów... Róże ceniono w Egipcie, Tracji, Chinach i Japonii oraz Grecji i Rzymie...
W Knossos na Krecie możemy zobaczyć pierwszy wizerunek róży na fresku liczącym 3900 lat... Jest bardzo prawdopodobne, że jej kult rozpoczął się w Chinach za czasów Konfucjusza, który żył na przełomie V i IV w. p.n.e.... Jego życie przypadło na schyłek okresu Wiosny i Jesieni, czyli pod koniec panowania dynastii Zhou... Te wyjątkowe kwiaty są malowane przez artystów i przez poetów opiewane w wierszach...
I drżąc rozkoszą cichą rozpłoną
W noc letnią, modrą, rozbłękitnioną -
I całą żaru tajń, śpiącą w łonie,
Tchnęły w rozkoszne gorące wonie.
Rośne,
Miłośne,
Czerwone róże,
Ciemny, uroczny
Różany krzew.
(Ludwik Szczepański)
Lipcowym rankiem rozkwitły róże,
Strojne, rozkoszne, bujne i duże
I od złotego żaru kraśniały
W chwale piękności, w światłości białej.
(Ludwik Szczepański)
Róża dla wielu osób to zwykły kwiat, a dla poetów, to natchnienie... Zachwycają tajemniczym kształtem i oszałamiają zapachem...
nie pytaj czym jest róża
ptak ją może opowie
zapach zabija myśli
twarz lekkim muśnięciem starta
kolorze pożądania
kolorze płaczących powiek
brzemienna kulista słodycz
czerwień do wnętrza rozdarta
(Zbigniew Herbert)
W Europie, w epoce wiktoriańskiej publiczne okazywanie uczuć było źle widziane, a czerwone róże były powszechnie używane do wysyłania wiadomości o miłości... W 1794 roku szkocki poeta Robert Burns porównał swoją miłość do kwiatu róży...
Ma miłość jest jak róży krew,
Krew róży w czerwca świt.
Ma miłość jest jak rzewny śpiew
Melodii cudnej rytm.
W piękności twojej strojna blask,
Jak w łunę jasnych zórz,
Ma miłość przetrwa świat i czas,
Gdy dna już wyschną mórz.
Gdy wszystkich mórz dna wyschną w krąg,
Skał w słońcu zniknie ślad,
Wyciekną piaski z Czasu rąk,
Ma miłość przetrwa czas.
Więc czym rozłąka? - Zdrowa bądź!
Do ciebie wrócę,
Choć mil tysiące miałbym brnąć
Bez sił, bez tchu, bez snu.
(tłum. Zofia Kierczys)
Warto wspomnieć, że róża należy do rodziny Rosaceae (Różowate), która obejmuje ponad 200 gatunków występujących w stanie dzikim głównie na półkuli północnej ale odmiany ozdobne możemy zobaczyć w ogrodach i parkach na całym świecie...
Już chyli się ku końcowi lato, przebrzmiewa,
muzykę słoneczną w promieniach rozpala
i róże ostatnie wrześniowe co kwitną
gorącym promieniem przesłania.
I barwy czerwone, karminem kapiące,
czerwienią tak żywą jak krew,
wciąż napełniają i zmysły i duszę,
by ich poezję zapamiętać na kolejny rok.
Byłam niemal pewna, że jej nazwę odnajdę w internecie... Niestety... Pomimo wytężonych poszukiwań w dalszym ciągu pozostaje dla mnie tajemniczą różą... Zdjęcia robiłam w różnych porach dnia... Mam nadzieję, że ktoś ją rozpozna i w komentarzu poda jej nazwę...
Moi Drodzy!
Pragnę wyjaśnić, że czytam w smartfonie wszystkie Wasze posty... Jednak w ostatnim czasie nie umieszczam komentarzy na zaprzyjaźnionych blogach... Ze względów zdrowotnych nie mogę zbyt wiele bywać przy komputerze a dzienny czas jaki mi wyznaczono przeznaczam na pisanie swojego posta... Bardzo Was przepraszam i mam nadzieję, że już w niedługim czasie wrócę do normalności...
Bardzo dziękuję za obecność na moim blogu...
Dziękuję również za pozostawione komentarze...
Życzę Wam cudownych, radosnych jeszcze letnich dni...
Serdecznie wszystkich pozdrawiam...
Hi. Your photos of roses are top notch. Big thanks. Have a nice evening.
OdpowiedzUsuńPiękne róże, ale niestety też nie znam ich nazwy. Dla mnie wszystkie róże są szlachetnymi kwiatami. Chociaż przyznam, że lubię wszystkie kwiaty, nawet te z łąk kwietnych :)
OdpowiedzUsuńZdrowia życzę i serdecznie pozdrawiam :)
Wiesz, z jaką niepewnością podchodziłam do róż, teraz się przekonałam, ze dam sobie z nimi radę. Twoja róża jest przepiękna i nawet jej czerwony kolor jest zaletą. Nie mam w ogrodzie czerwonych kwiatów, wolę liście w takim kolorze.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Cię, Łucjo, serdecznie i oszczędzaj siły.:))
Ogrodnik ze mnie marny, więc nazwy nie podam. Uważam róże za kwiaty przepiękne i wytworne, które też są kwiatami symbolicznymi. Często stanowią motywy literackie i historyczne. Życzę zdrówka, pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńHola Lucja Maria. Las fotos son maravillosas y la rosa preciosa´. Te deseo una pronta recuperación. Besos.
OdpowiedzUsuńRóże to prawdziwie królewskie kwiaty. Każda z nich jest piękna na swój sposób. Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńNie gniewam się.
OdpowiedzUsuńU mnie na torcie zawsze był różyczka i zawsze chętnie ją jadłem. Zastanawiam się czy jest jakiś gatunek róży zimozielonej, która kwitnie przez cały rok. Wiem, że są gatunki podobne do róży, ale to nie to samo.
Pozdrawiam. ;)
Przepiękna. Zdjęcia urocze, szczególnie robione o poranku kiedy rosa otacza delikatne płatki.
OdpowiedzUsuńPowrotu do pełnego zdrowia życzę.
Ta róża jest przepiękna.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)*
Que maravilha estas rosas.
OdpowiedzUsuńUm abraço e bom Domingo.
Andarilhar
Dedais de Francisco e Idalisa
Livros-Autografados
What beautiful roses, nature is incredible. The photos are fantastic.
OdpowiedzUsuńThanks for sharing.
Take care and all the best
Pięknie uchwyciłaś te róże na zdjęciach :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Można więc powiedzieć, że to taka rodzinna róża.
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam :)
Jakże przepiękne fotografie,tylko podziwiać.A róża to królowa kwiatów i to pokzano.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńLovely!
OdpowiedzUsuńTo piękna róża Lusiu, taka szlachetna. Tak długo pielęgnowana w rodzinie sadzonka ma ogromną wartość. Nie jestem specjalistką bo róże nie bardzo lubią naszą glebę ale od kilku lat znalazłam w końcu dobre miejsce i powoli poszerzam swoją kolekcję. Mam jedną o podobnych kwiatach ale nie rozkrzewia się tak ładnie - to indywidualistka która ma w sezonie tylko kilka kwiatów. Zgodnie z etykietą to róża czerwona Mylena. Wygląd kwiatów się zgadza ale pokrój krzewu już nie więc chyba nie pomogę. Życzę Ci zdrówka i cieplutko pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńStare odmiany róż są piękne i trwałe. Piękną sesję jej zrobiłaś, a fotografować czerwony kolor to wielka sztuka. Życzę Ci pełnego powrotu do zdrowia.
OdpowiedzUsuńRóża jest zachwycająca:)))Pozdrawiam serdecznie i zdrowia życzę:)))))
OdpowiedzUsuńTeż lubię spojrzeć przez obiektyw aparatu na kwiat z różnej strony. Zdjęcia róż piękne. Akurat róż nie mam w swoim otoczeniu tak wiele, chociaż doceniam ich urodę.
OdpowiedzUsuńRóże mają ciekawą historię. Piękne fotki ❤
OdpowiedzUsuńWitaj Łucjo:)
OdpowiedzUsuńPrzede wszystkim życzę Ci dużo zdrowia i szybkiego powrotu do zdrowia.
U mnie również ostatnio różnie z nim bywa.
Jak zapewne wiesz - ja kocham wszystkie kwiaty, a róże i hortensje szczególnie.
Serdecznie Cię pozdrawiam:)
Królowa kwiatów, róża 🌹 Najpiękniejsza. Najładniej pachnąca. Naj naj ♥️ A Tobie zdrówka ✌️
OdpowiedzUsuńRóże w ogrodzie bardzo lubię, za to ciętych- nie, tam mam i już😊🌹
OdpowiedzUsuńSerdeczności przesyłam moc, już jesiennych, za to słonecznych💛🌞🌻🍀🍂🍁😀
Beautiful rose, what a lovely colour.
OdpowiedzUsuńLook after yourself, my good wishes.
All the best Jan
...you a fabulous collection of autumn decorations, Thanks for sharing and I hope that you will enjoy a wonderful weekend
OdpowiedzUsuńNajbardziej urzekło mnie zdjęcie w półcieniu zaraz za rabatką różaną. Ta róża zamiast koliste płatki ma trójkątne (super je zwija).
OdpowiedzUsuńChoć czerwone są u mnie trzecie w kolejce, po białych i różowych Twoje zdjęcia są urzekające.
Simplemente maravillosa. Espero y deseo que pronto te encuentres bien. Un abrazo
OdpowiedzUsuńPiękna historia Twojej tajemniczej róży. Jakie to piękne, gdy pielęgnujemy dzieło naszych bliskich. Ja też mam przed domem krzak pnącej czerwonej róży, która kwitnie od czerwca do listopada.
OdpowiedzUsuń