piątek, 3 września 2021

Skansen w Olsztynku - część I

 







W miłości człowiek się rozwija, w strachu - kurczy.

W strachu człowiek się zamyka, w miłości się - otwiera.

W strachu człowiek wątpi, w miłości ufa.

(  Osho  ) 








Pewnie już wiecie, że bardzo lubimy zwiedzać skanseny... Ten w Olsztynku to bardzo interesujące miejsce na Mazurach... Odwiedziliśmy go lipcową porą... Skansen  należy do jednych z  największych muzeów tego typu w kraju... Jest też najstarszym Parkiem Etnograficznym w Europie... Jego początki sięgają 1909 roku, kiedy na obrzeżach Ogrodu Zoologicznego w Królewcu, miasta w dawnych Prusach Wschodnich zgromadzono 20 obiektów architektury ludowej... Na początku lat 30 XX wieku zaczęło brakować miejsca i wybrano nową, najlepszą lokalizację na obrzeżach miasta Olsztynek ( Hohenstein)... Obiekty zostały przeniesione na obecne miejsce w latach 1938 - 1939...

Obecnie w skansenie w Olsztynku wraz małą architekturą jest tu ponad 70 obiektów budownictwa z Warmii, Mazur, Powiśla i tzw.Pruskiej Litwy... Znajdują się tu m.in. budynki mieszkalne, gospodarcze, sakralne oraz przemysłowe: wiatraki, młyn wodny, garncarnia, kuźnia, wędzarnia i olejarnia... Na 93 ha w pigułce można poprzez architekturę poznać przeszłość Warmii i Mazur...

Pogoda tego dnia była upalna, taka jak lubię... Jednak  słońce świeciło bardzo ostro i przy fotografowaniu nie było ono moim sprzymierzeńcem... Zdjęcia wyszły przyciemnione i przepalone... Po wykupieniu biletów w Budynku recepcyjnym, ruszamy na zwiedzanie skansenu... 

Bilet normalny    - 17,00 zł.

Bilet ulgowy       -  11,00 zł

Przez skansen przepływa rzeczka Jemiołówka i to przy niej ulokowano Młyn wodny ze wsi Kaborno.... Obiekt pochodzi z XVIII wieku i był  czynny do 1949 roku, a  tutaj jest eksponowany od 1961 roku... Młyn wyposażony jest w koło młyńskie nasiębierne o średnicy 4 metry...

Kolejnym obiektem jest Dom kamienny ze wsi Łutynowo i pochodzi z 1 poł. XIX wieku... Ściany budynku, zbudowane  z powszechnie dostępnego i zarazem najtańszego na tym terenie materiału budowlanego - kamienia, wznoszą się na wysokość około 2, 5 metra... Dach dwuspadowy, konstrukcji krokwiowo-jętkowej, pokryty trzciną... Domy tego typu, budowane były z myślą o najuboższej ludności, lub stanowiły mieszkania zastępcze w przypadkach losowych... 









Skansen w Olsztynku jest malowniczo położony na wzgórzu, wśród łąk, pól, zagajników... Są również tereny na których możemy zobaczyć stawy i bagna...  Wędrujemy ścieżkami w cieniu drzew i przez kultury, które tworzył niegdyś specyficzny pejzaż pruskiej ziemi... 

Spacerując po skansenie co chwilę słychać gdakanie i beczenie inwentarza... Już od pierwszej chwili mamy wrażenie jakbyśmy weszli do dawnej, niemieckiej a właściwie pruskiej wsi i zanurzyliśmy się w sielski klimat dawnych lat...  Trudno przeoczyć kolorowy wóz romski z początku XX wieku, który stoi tuż przy piaszczystym trakcie... Prawdopodobnie należał do barona cygańskiego, który wywodził się z Kijowszczyzny  i osiedlił się na Mazurach... Jest też mały, centralny placyk  ze studnią i ręczną pompą...








Niemal w każdej skansenowej wsi znajduje się szkoła... Tu znajduje się Szkoła ze wsi Pawłowo i pochodzi z XIX wieku... Budynek wzniesiony na planie prostokąta, częściowo podpiwniczony... Fundamenty z kamienia polnego związane zaprawą glinianą... Ściany są z belek w konstrukcji wieńcowej, w narożach łączone na jaskółczy ogon...  W atmosferę wprowadza już samo wyposażenie izby szkolnej: czarna tablica, ławki z pochylonym blatem, kałamarze, katedra, jest kącik czystości, mapa geograficzna świata... Jest  też mieszkanie z wyposażeniem dla kierownika szkoły...





Każdy z tutejszych budynków ma swoje unikalne piękno i swój niepowtarzalny urok... Zachwyciła mnie Chałupa powiślańska ze wsi Budajny... Jest to przepiękny budynek podcieniowy z wystawką na tzw. mur pruski... Wystawka z pięterkiem, spoczywająca na 5 ornamentowych słupach przednich i 4 słupach przyściennych... Służyła jako izba letnia lub magazyn zbożowy... Właściwie wszystkie tutejsze budynki zostały posadowione są na fundamencie z kamienia polnego, ten budynek również... 










Przy centralnym placyku znajduje się Chałupa z Bartążka... Budynek jest nietypowy w architekturze wiejskiej... Przypomina formą dworski budynek...  Zbudowany na planie prostokąta na podmurówce z kamieni polnych w konstrukcji zrębowej na jaskółczy ogon... Dwa małe okienka, umieszczone po obu stronach drzwi i oświetlają wnętrze sieni... W budynku możemy zobaczyć wyposażenie plebanii ewangelickiej nawiązujące do lat 30 XX wieku... W ogródku za żywopłotem wśród drzew owocowych ustawiono zbiór uli pszczelich... Wśród nich widzimy: kłodowe, słomiane kószki i późniejsze typy uli, skrzynkowe... 








Wśród drzew dostrzegłam sylwetkę drewnianego  kościoła... W tutejszym skansenie kolejne wspaniałe miejsce, które bez wątpienia wymaga mojego zatrzymania, zobaczenia z bliska i nasycenia się tym ciepłem, klimatem i dobrą energią... Podążając do kościoła mijam Krzyż przydrożny z narzędziami Męki Pańskiej... W górnej części krzyża znajduje się oryginalna tablica z narzędziami i figurą Chrystusa Ukrzyżowanego...

I chociaż świątynie są takie niepozorne, niewielkie to zawsze budzą mój zachwyt i z wielką radością je odwiedzam... Szczerze mówiąc zaskoczyła mnie kopia kościoła ewangelickiego z 1714 roku... Taki kościół istnieje we wsi  Rychnowo w gminie Grunwald.. Kopia obiektu wybudowana została między rokiem 1911 a 1913 w Ostpreußisches Heimatmuseum w Królewcu, a do Olsztynka translokowana w latach 1938 -1942...

Kościół wybudowany na planie ośmioboku... Przy ścianie południowej niewielka kruchta, a przy północnej zakrystia... Zrąb budynku spoczywa na podmurówce z kamieni polnych... Dach kościoła ośmiospadowy i jest pokryty trzciną... Dzwonnica ze wsi Mańki, i też jest  to kopia obiektu z 1685 roku... Została wybudowana w 1911 r w Ostpreußisches Heimatmuseum w Królewcu, a do Olsztynka translokowana w latach 1938 -1942...







Wystrój kościoła też jest kopią wnętrza oryginalnego... Na drzwiach dzielących kruchtę od nawy świątyni namalowany jest święty Piotr... We wnętrzu oglądamy oryginalny, późnorenesansowy ołtarz, który pochodzi z rozebranego  kościoła  w 1894 roku... W centralnej części znajduje się obraz olejny przedstawiający Chrystusa Ukrzyżowanego... Na skrzydłach ołtarza widzimy czterech ewangelistów... W górnej części malowidło przedstawiające Wniebowstąpienie Chrystusa... Za ołtarzem wymalowana postać Marcina Lutra, twórcę Kościoła ewangelicko-augsburskiego...








Strop kościoła płaski, polichromowany... Motyw centralny przedstawia kuszenie w raju... Na ścianach widzimy postaci 11 apostołów (dwunasty święty Piotr, był na drzwiach)... W świątyni jest też polichromowana ambona...

Ciąg dalszy zwiedzania w innym poście...

* Skansen w Olsztynku - część II *



Bardzo dziękuję za odwiedziny i pozostawione komentarze...

Życzę miłego, słonecznego weekendu...

Serdecznie wszystkich pozdrawiam...

23 komentarze:

  1. I like the cross in the classroom!

    OdpowiedzUsuń
  2. ...what a beautiful destination. Thanks for taking me on this lovely tour. Take care and enjoy your weekend.

    OdpowiedzUsuń
  3. Tak blisko a ja byłam tam tylko raz i to baaaardzo dawno temu

    OdpowiedzUsuń
  4. Hace un día estupendo, con gran luminosidad, para poder pasear tranquilamente por este Museo al aire libre. Me ha encantado el recorrido y las vistas que has fotografiado a tu paso.

    Feliz fin de semana.

    Besos

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja również jestem miłośniczką skansenów:))z wielką przyjemnością zwiedzałam razem z Tobą:)))Pozdrawiam serdecznie i na dalszą część czekam:)))

    OdpowiedzUsuń
  6. Piękne miejsce chociaż nigdy tam nie byłem. Figurki są niesamowite i chyba widzę coś na wzór wozu Drzymały. Ciekawy jestem ile kosztuje bilet wstępu i czy można w pobliżu coś zjeść?
    Pozdrawiam ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Już spieszę z odpowiedzią: Bilet normalny - 17,00 zł,
      Bilet ulgowy - 11,00 zł,

      Przy wejściu do skansenu znajduje się Karczma Skansen w której są dania kuchni regionalnej Warmii i Mazur: Regionalna zupa warmińska z klopsikami, babka ziemniaczana z sosem grzybowym, mix pierogów okraszone cebulką itd, itd
      Serdecznie pozdrawiam:)

      Usuń
    2. Dziękuję. ;)

      Usuń
  7. What a beautiful little village !!!!
    All the construction in wood are well conserved ! An the painting, gorgeous !
    Thanks for sharing your photos !
    Have a lovely weekend !
    Anna

    OdpowiedzUsuń
  8. Najbardziej podobają mi się malowidła. Cudowna wycieczka poza tym.

    OdpowiedzUsuń
  9. A beautiful place to visit on a sunny summer day!

    OdpowiedzUsuń
  10. Nice excursion, Lucja. I liked the image of tipsy people at the table and one under the table. More interesting interiors and a chandelier with hanging greenery for drying. The history of East Prussia is interesting and little known for me.

    OdpowiedzUsuń
  11. Bardzo lubię takie klimaty. Trochę parków etnograficznych widziałam :) To takie spojrzenie na życie naszych przodków. Tu piękne malowidła w kościele.
    Dziękuję Ci za kolejną interesującą wycieczkę :) Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  12. such a pretty place and beautiful images!!! the white horses are so elegant!! i am so happy you are still getting out and seeing the world!! the last 2 images are quite special!!

    OdpowiedzUsuń
  13. Wielokrotnie to powtarzałam u Ciebie ale i też na innych blogach - uwielbiam skanseny uwielbieniem bezdennym i bezgranicznym. Drewniane domy, okiennice, studnie, dyliżansy. Jestem niedzisiejsza i przeszłość dużo lepiej do mnie pasuje niż wybieganie w przyszłość. Myślę, że prostota ówczesnego życia pomimo wielu znanych nam teraz udogodnień sprawiała, że ludzie żyli pełniej i wolniej.
    Pięknego weekendu, przesyłam Ci moc pozdrowień.

    OdpowiedzUsuń
  14. Powtarzam się, ale uwielbiam takie klimaty. Dziękuję Ci Lusiu za wycieczkę i życzę miłej niedzieli:)

    OdpowiedzUsuń
  15. Uwielbiam odwiedzać skanseny, jakiś taki spokój tam panuje i błogość. Cywilizacja daleko, nie ma wstępu :) Z ogromna przyjemnością, dzięki Tobie, spędziłam tu miły niedzielny poranek.
    Dziękuję i pozdrawiam serdecznie, Agness:)

    OdpowiedzUsuń
  16. To przepiękne miejsce, ja również nim się zachwyciłam. Tam było tak sielsko i anielsko.
    Pozdrawiam:)*

    OdpowiedzUsuń
  17. Feliz siempre de pasarme por aquí. Besos.

    OdpowiedzUsuń
  18. Łucjo, zachwyciła mnie chałupa z podcieniami, gdybym mogła, przeniosłabym ten pomysł do współczesności oraz kościółek, pięknie ozdobiony. Pozdrawiam Cię cieplutko.:)

    OdpowiedzUsuń
  19. Cieszę się, gdy w skansenie mogę zobaczyć młyny wodne. Mój pradziadek był młynarzem i miał młyn wodny.Wyobrażam sobie wtedy jak wyglądało wtedy Jego życie.

    OdpowiedzUsuń

Jeśli rozpoznasz siebie na zdjęciach i nie chcesz być na tym blogu, proszę poinformuj mnie o tym.
Ja bardzo szybko usunę te zdjęcia..

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...