czwartek, 25 października 2018

Zamek Bobolice w barwach jesieni







Tylko te chłodne, pogodne,
Przewiewne ranki i jesienne,
(Liliowe astry jesienne),
Senne, łagodne,
Gdy w miłym, szarym niebie
Wzrok rozczulony tonie:
Te ranki, te są dla Ciebie.
Być w miękko wysłanym pokoju
Z liściasto - ptasią tapetą,
Bladobłękitna,
W tym właśnie dzisiejszym stroju,
Przez okno patrzyła spokojnie
Na miłe niebo jesienne,
A na stoliku w wazonie
Niech będą astry liliowe
Liliowe astry jesienne.

(Julian Tuwim)






Na Jurze Krakowsko-Częstochowskiej byłam wiele razy, ale jesienią dosyć dawno temu... Wielobarwne graby, buki, brzozy otaczające wapienne wzgórza z ostańcami i średniowieczne warownie przy pięknej słonecznej pogodzie toną w złocistych barwach jesieni... Jadąc  do zamku w Bobolicach podziwiałam wspaniałą kompozycję bieli jurajskich skał i pozostałych kolorów bardzo charakterystycznych dla jesieni... Złota jesień na Jurze jest niesamowicie malownicza, mieni się złotem, brązem i czerwienią... Tego dnia postanowiłam odwiedzić trzy zamki wchodzące w skład Szlaku Orlich Gniazd: Bobolice, Mirów oraz Ogrodzieniec...

* Imponujący zamek Bobolice *

* Orle Gniazdo, Zamek Bobolice *






Wyżyna Krakowsko - Częstochowska to piękny region... Możemy podziwiać charakterystyczne formy wapienne, jak ostańce skalne, jaskinie,  malownicze doliny wyżłobione w wapieniu... W tutejszy krajobraz wspaniale  wpisują się  zamki i strażnice wzniesione na niedostępnych skałach... Były one trudnymi do zdobycia twierdzami, a jednocześnie stanowiły doskonałe punkty obserwacyjne... Większość z nich została zbudowana w XIV wieku za rządów Kazimierza Wielkiego... Powstały w celu obrony południowo-zachodnich rubieży i zabezpieczenia traktu handlowego przed najazdem Czechów od strony Śląska... Obecnie większość warowni jest  trwałą ruiną...  Jeden z zamków królewskich - Bobolice,  przeszedł gruntowną przebudowę i odzyskał dawną świetność i od 2011 roku jest udostępniony zwiedzającym...






W 1370 roku  Ludwik Węgierski, który był siostrzeńcem Kazimierza Wielkiego przekazał twierdzę Władysławowi Opolczykowi... Opolczyk utracił zamek na rzecz Władysława Jagiełły w 1396 roku... Twierdza przechodziła z rąk do rąk i w tym czasie mocno ucierpiała na skutek kilkukrotnych oblężeń... Najbardziej dramatyczny dla tego zamku był "potop szwedzki"... Od tego czasu systematycznie popada w ruinę... Dopiero rodzina Laseckich podjęła wyzwanie uratowanie zamku Bobolice... Powrócił on do stanu z lat swojej największej świetności...







U stóp królewskiej warowni znajduje się hotel oraz restauracja... Nie nocowałam w tym hotelu więc nic nie mogę napisać na jego temat... Sądziłam, że kawa i deser w takim miejscu będą smakowite, wyjątkowe... Niestety, nie pomógł nawet widok z tarasu restauracyjnego...




Warowny zamek już z daleka  pięknie się prezentuje... Przyznaję, że jest to bardzo interesująca budowla...  Zamek Bobolice zbudowany jest z miejscowego wapienia na skalistym wzgórzu o wysokości 360 m n.p.m. W czasie rekonstrukcji został odtworzony zamek górny i dolny z dziedzińcem... Zbudowano bramę wjazdową i mury obronne... Tym razem nie zwiedzałam zamkowych wnętrz, zadowoliłam się obejrzeniem zamku z zewnątrz...


Bardzo dziękuję za odwiedziny i pozostawione komentarze...
Życzę pięknego, słonecznego weekendu
Serdecznie wszystkich pozdrawiam...











54 komentarze:

  1. Kaunista värikästä syksynruskaa. Linna on hyvin korkealle määelle rakenettu kaunis mielenkiintoinen. Paljon kiitoksi kauniista kuvista Terveisiä :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ależ widoki:))zamek piękny:))szkoda że jesień poszarzała:))Pozdrawiam serdecznie:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niestety, jesień już poszarzała. Jest taka jakiej nie lubię.
      Pozdrawiam:)

      Usuń
  3. Zdjęcia focone od dołu ze słońcem w drzewach są fenomenalne.
    W tamtym roku przejeżdżaliśmy jadąc do Krakowa, jednak zwiedzanie z kotem w samochodzie, szczególnie gdy droga daleka (brak kuwety) rządzi się swoimi prawami.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Faktycznie, podróż z kotem czasem jest uciążliwa. Niestety, czasem nie ma go gdzie zostawić. Można oddać do hotelu ale jak rozstawać się z członkiem rodziny. Znam ten problem gdy była Bellusia. Mieliśmy zaprzyjaźniona Panią u ktorej chętnie bywała ale po powrocie? nie bylo końca radościom.
      Pozdrawiam:)

      Usuń
  4. Simplemente maravilloso Lucja-Maria. Me encanta. Besos.

    OdpowiedzUsuń
  5. A beautiful castle. It would be nice to watch the scenery from the tower.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Unfortunately, you can not enter the tower in this castle.
      Greetings.

      Usuń
  6. Kocham piękno zamków wchodzących w Szlak Orlich Gniazd. Są niezwykłe, chociaż niektóre z nich bardzo zaniedbane. A jeden z nich mam tuż za miedzą, bo w Będzinie :). Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Masz rację Karolinko, że zamki i ruiny warowni na Szlaku Orlich Gniazd są niezwykłe.
      Doskonale znam zamek w Będzinie. Stanowił przez wieki jedną z kluczowych warowni w systemie obronnym na Szlaku Orlich Gniazd.
      Pozdrawiam:)

      Usuń
  7. Wow. Awesome castle. Thanks for the wonderful photos.

    OdpowiedzUsuń
  8. Och ZAMEK!!
    Kocham zamki, lubię spacery po nich, po ruinach a także po parkach, ogrodach, które są przy nich.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hmm, to znaczy, że obie lubimy zamki, warownie i chętnie je odwiedzamy.
      Pozdrawiam:)

      Usuń
  9. Cudne zdjęcia, my często przejeżdżamy w tamtych okolicach i już kilka razy mieliśmy ochotę tam zajrzeć musimy w końcu zobaczeć go osobiście. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W okolicach Bobolic jest kilka ruin dawnych warowni, więc okolice bardzo ciekawe.
      Serdecznie pozdrawiam:)

      Usuń
  10. Przepiękny zamek! Cudowne zdjęcia Lusiu. No i pogoda dopisała. Nigdy tam nie byłem, będę więc miła kolejny punkt na mojej mapie marzeń turystycznych :-) Wpadł mi w oko słoiczek ze smalcem. Wiem, wiem, jestem łasuchem :-) Serdeczności Lusiu :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Andrzejku,
      pogoda w tamtą sobotę była przepiękna, odniosłam wrażenie, że niebo jest nienaturalne.
      Nigdy nie byłeś na Szlaku orlich Gniazd? Hmm, tam nie ma ogrodów botanicznych, żadnego arboretum, ciekawych parków. Tam są jednak ciekawe zamki lub ruiny dawnych warowni.
      Są piękne krajobrazy, skałki i jaskinie.
      Pozdrawiam Cię bardzo serdecznie:)

      Usuń
  11. Piękny zamek i jaka kolorowa cudowna jesień. Może kiedyś się wybierzemy, by zobaczyć to piękne miejsce. Pozdrawiam:):):)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Janeczko w tym roku to już raczej niemożliwe. Wiele drzew po ostatnich deszczach utraciło swe kolory.W następnym roku trzeba zaplanować wyjazd w Jurę.
      Pozdrawiam:)

      Usuń
  12. Tak się składa, że bywałam na Jurze o wszystkich innych porach roku, a nie jesienią. Tymczasem jesień daje tak piękne kadry, że właśnie wtedy powinno się najwięcej podróżować.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też uważam, że jesienią powinniśmy sporo podróżować. Niestety, zbliża się zima i w domu ogrodzie jest wiele spraw do załatwienia. Pogoda też wiele razy nie dopisuje a przecież na takie wyjazdy należy przeznaczyć cały dzień. Pozostaje sobota i niedziela.
      Serdecznie pozdrawiam:)

      Usuń
  13. Akurat ten zamek pominęliśmy na Szlaku Orlich Gniazd, a szkoda. Wygląda malowniczo na szczycie białej skały :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jest tyle zamków na Szlaku Orlich Gniazd, że w czasie jednej podróży można coś pominąć.
      Pozdrawiam:)

      Usuń
  14. Piękny zamek, wspaniałe kolory jesieni - wspaniale to przedstawiłaś :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zamek powoli nabiera barw starości. Tego dnia była cudowna, jesienna pogoda.
      Pozdrawiam:)

      Usuń
  15. El castillo se ve precioso y los colores también. Besitos.

    OdpowiedzUsuń
  16. Hello dear Maria Lucja!
    Such beautiful pictures from the castle!
    Lovely landscapes and surroundings with preety Autumn colors!
    Thank you for sharing! Wishing you a lovely day and a happy weekend! Hugs!
    Dimi...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. The weather was great. The sun was shining, the sky was wonderful.
      The castle is beautifully rebuilt.
      Greetings, Dimi :)

      Usuń
  17. Pięknie go przedstawiłaś. Choć byłam kilka razy na tym zamku.
    To nigdy jesienią.
    Pozdrawiam:)*

    OdpowiedzUsuń
  18. Beautiful colors, architecture and place !
    Have a cozy weekend !
    Anna

    OdpowiedzUsuń
  19. Beautiful.....happy weekend ...love the blue sky.....love Ria x 💙

    OdpowiedzUsuń
  20. Cudną , kolorową jak tęcza mamy jesień !
    Zamek robi wrażenie , dobrze ,że zachował się dla następnych pokoleń :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Od kilku dni pogoda nie zachwyca ale przez miesiąc dostarczyła nam cudownych przeżyc.
      Pozdrawiam:)

      Usuń
  21. Awesome colors!! Have a nice weekend Lucja-Maria;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. That day was wonderful weather, the sun and the sky almost unnatural blue.
      Have a nice weekend:)

      Usuń
  22. Przepięknie! Malownicze miejsce i zamek dech zapiera :)
    Kochana jesteś, że dzielisz się tym wszystkim z nami :D
    Buziaki :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie też ten zamek podoba się coraz bardziej. Zastanawiam się jak kupka gruzu pozostałaby do tego czasu. Być może powstałaby kolejna jakś stodoła lub piwniczka z tutejszego kamienia?
      Pozdrawiam:)

      Usuń
  23. Kiedyś miałem mieszane uczucia do tej odbudowy. Mam wiele wspomnień z czasów, gdy był malowniczą ruiną. Teraz chyba się już przyzwyczaiłem. Niech stoi i zdobi naszą Jurę. Ładnie wygląda w jesiennych barwach otoczenia.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Malowniczą ruinę znam jedynie ze starych rycin. Kiedy pierwszy raz zobaczyłam Bobolice stały już pierwsze rusztowania. Od tamtego czasu odwiedzam zamek co dwa trzy lata. Lubię to miejsce bowiem powoli starzeje się, kamień nie jest już taki biały jak na początku. Jeszcze kilka lat i kolejne pokolenie utwierdzi się, że stoi tak od wielu wieków. Jeszcze kilka lat temu na trasach spotykało się niewiele ludzi, teraz trzeba sporo czekać ani w kadrze ich nie było. Wszędzie są tłumy. Z jednej strony jest to pozytywne zjawisko, że chcemy poznawać nasz kraj zaś z drugiej brakuje ciszy, spokoju ponieważ zachowujemy się zbyt głośno. A co do Jury? cudownie wygląda w barwach jesiennych.
      Pozdrawiam:)

      Usuń
  24. Ciekawa budowla, dobrze, że została odtworzona. Zamku w Bobolicach jeszcze nie widziałam, planuję dłuższą eskapadę w te rejony na przyszły rok, więc pewnie uda mi się tam zajrzeć. Większość warowni w tym rejonie to ruiny, a ja za oglądaniem ruin nie przepadam. Może nie mam wystarczającej wyobraźni, ale wolę oglądać stare zamki i pałace w takim stanie, w jakim były za czasów swojej świetności.
    Szkoda, że z restauracji nie jesteś zadowolona, ten stosik słoiczków ze smakołykami wygląda zachęcająco, myślałam że to miły punkt programu wycieczki.

    OdpowiedzUsuń
  25. Jura jest piękna. Nie tak dawno byłam w Bobolicach i w Ogrodzieńcu. Jura warta zwiedzania od Krakowa do samej Częstochowy. Niezapomniane wrażenia.
    Serdecznie pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  26. Przepiękne jesienne kadry. Zamek w jesiennej aurze malowniczo wygląda.
    Byłam chyba z trzy razy z młodzieżą. Nie mam niestety zdjęć.
    Nie zdążyliśmy tej jesieni dojechać z mężem.
    Uwielbiam Jurę, to przecudne okolice.
    Pozdrawiam Cię serdecznie.
    Znów nadrabiam zaległości.

    OdpowiedzUsuń
  27. Krem cytrynowy kusi niezmiernie, ale skoro piszesz, że na delicje z zamkowej kafejki nie pomogły nawet piękne widoki to smak nie koniecznie musi odpowiadać wyobrażeniom. Dla mnie wyprawa zbyt daleka, ale z przyjemnością oglądam Twoje zdjęcia i czytam relację.

    OdpowiedzUsuń
  28. Byłam tylko dwa razy w tamtych okolicach przejazdem, dlatego odwiedziłam jedynie Ojców i Pieskową Skałę, właściwie to jeszcze Wawel i Częstochowę, bo i te zaliczamy do Szlaku Orlich Gniazd.
    Piękny zamek, a przede wszystkim piękna przyroda, pięknie oddana Twoimi zdjęciami.
    Pozdrawiam Lusiu:)

    OdpowiedzUsuń
  29. Piękne tereny w pięknej jesiennej oprawie. Pamiętam z zeszłego roku, choć nam tak ładnie słońce nie dopisało.

    OdpowiedzUsuń
  30. Przepiękna relacja!
    Odpowiem Ci tu: nie wypalilam się: ) mam teraz czas dla rodziny, konkretnie wnuka: ) spełniam się jako babcia :) podróżuje nadal, tylko brak mi czasu na napisanie postów, serdecznie dziękuję Ci za pamięć i zainteresowanie, pozdrawiam 💚🌷🌸🍀🍁🌺🌻🌹🍄

    OdpowiedzUsuń
  31. Wspaniały zamek, niezwykle okazale się prezentujący, a jeśli do tego dodamy, tak jak tu uroki i kolory jesieni mamy niezwykle miłą dla oczu ucztę i to bez wychodzenia z domu, co tu akurat aż człowieka nosi, aby być tam na miejscu i poczuć to wszystko, chociażby lekki powiew wiatru, zwiedzając i podziwiając to cudowne miejsce.

    OdpowiedzUsuń

Jeśli rozpoznasz siebie na zdjęciach i nie chcesz być na tym blogu, proszę poinformuj mnie o tym.
Ja bardzo szybko usunę te zdjęcia..

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...