Uważnie rozejrzałam się dziś dookoła -
jesienne barwy roztoczył kolejny dzień...
Może namaluje nam radosny obraz życia,
by smutek odszedł na zawsze w niepamięci cień?
Babie lato zaplata warkocze szczęścia,
a liście tańczą z wiatrem przemijania taniec.
Słońce życzliwie wygląda z za chmur,
jakby chciało powiedzieć:
Niech to szczęście jak najdłużej
wśród strapionych ludzi pozostanie...
Tylko szeroko otwórzmy oczy by dostrzec,
ile piękna wciąż jeszcze mieszka w nas...
Nie pozwólmy by zniszczył je deszcz i chłód -
niech kolorem pomaluje nam życie jesienny mistrz...
Malarz czas...
(Barbara Leszczyńska)
Jakiś czas temu lato minęło a mimo to ciepło i słoneczne dni nie są jeszcze wspomnieniem... "Minął sierpień, minął wrzesień, znów październik i ta jesień"... Za oknem królują piękne kolory jesieni: żółć, pomarańcz, brąz, czerwień... Pod wpływem kilku komentarzy postanowiłam nareszcie zmienić wystrój w moim domu... Przygotowałam kilka jesiennych dekoracji... Sądzę, że będą dobrze komponowały się z widokiem za oknem... A tam, w wysokich trawach sarnia rodzinka Mama Basia, synek Kubuś oraz ojciec rogacz...
A dzisiaj korzystając z pięknej pogody, ciepłego, i powoli zachodzącego słońca zrobiłam jesienne zdjęcia... Jest ich dużo, jednak mam nadzieję, że wytrwacie do końca postu...
Jesień jest najmniej przeze mnie lubianą porą roku... I chociaż mamy ciepłą, słoneczną i kolorową jesień to tęsknię za niedawnym latem... Mam jednak nadzieję, że jeszcze długo będzie taka piękna aura... Cieszę się, że w tym czasie kwitną jedne z najpiękniejszych kwiatów, chryzantemy... Bardzo je lubię i nie kojarzą mi się tylko i wyłącznie ze Świętem Zmarłym... Często dostaję je w prezencie i bardzo się z tego cieszę... Dzisiaj też kupiłam chryzantemy, ale o tych pięknych kwiatach w innym poście...
Bardzo dziękuję za odwiedziny i pozostawione komentarze...
Życzę pięknych słonecznych, jesiennych dni...
Serdecznie wszystkich pozdrawiam...
Twoja jesień jest niezwykle piękna- bajeczna... a rodzinka Basi- wspaniała w tych kolorowych trawach. U Ciebie czuć to ciepło jesienne.
OdpowiedzUsuńBasiu, bardzo dziękuję. Zdaję sobie doskonale sprawę, że moje dekoracje są niezdarne, dyletanckie jednak mimo wszystko cieszą mnie gdyż sama je wykonałam. faktycznie, trochę kolorów sprawia, że w domu jest kolorowo i jakby cieplej.
UsuńSerdecznie pozdrawiam:)
W sobotę wybieram się na spacer do lasu i dopiero wtedy nazbieram szyszek, liści i gałązek na jesienne dekoracje. Ja osobiście lubię i robię naturalne dekoracje:)
OdpowiedzUsuńKasiu, piękna pogoda sprzyja spacerom. Wiem, że nazbierasz darów lasu i zrobisz urocze dekoracje. Ja nie mam daru do ich wykonania ale cieszę się, że potrafię upleść wianuszek
Usuńi w miarę ozdobić dom.
Pozdrawiam:)
Wpadłam znowu, od wczoraj myślę o tych niebieskich dekoracjach przy kominku.
UsuńNie pasują mi do tych jasnych ścian. Ja bym to zmieniła ponieważ są zbyt ostre:)
Wonderful home for you. Hedgehog decorations melted my heart. Have a nice evening.
OdpowiedzUsuńThank you very much, Sami.
UsuńThe hedgehog is a lovely autumn decoration.
Have a nice weekend:)
Hi. Lots of beautiful colors. My favourite is hedgehog too.
OdpowiedzUsuńMatti, this fall is very colorful this year.
UsuńI also like hedgehogs.
Greetings.
Вajeczna jesień ...
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję, Ludmiło.
UsuńPozdrawiam:)
Ale śliczne dekoracje! Przepięknie przystroiłaś dom Lusiu :-) Wygląda bajkowo. Miło zobaczyć Basię i jej "męża" i "synka". Kubuś jest prześliczny. Ma to po rodzicach ;-) Wracając jednak do dekoracji... Mają wspaniałe kolory i na pewno przedłużą lato aż do Bożego Narodzenia :-) Cudnie! Serdeczności Lusiu :-)
OdpowiedzUsuńAndrzejku, bardzo dziękuję za miłe słowa. Kubuś jest już bardzo duży ponieważ Basia karmiła go bardzo długo. I co ciekawe, pojawiły się u niego możdżeniach tzw. guziki czyli słabo uwydatnione zgrubienia kostne. Pierwsze właściwe parostki wyrastają w kształcie tyk.
UsuńAndrzejku, pierwsze dekoracje świąteczne pojawią się na 2 grudnia, wtedy wypada I Niedziela Adwentowa.
Serdecznie pozdrawiam:)
Lusiu jak u Ciebie pięknie i kolorowo. Taka ciepła i kolorowa jesień jak w Twoich bajecznych dekoracjach mogłaby trwać długo. Rodzinka Basi jest wspaniała. Pozdrawiam:):):)
OdpowiedzUsuń
OdpowiedzUsuńTak piękne!
Lusiu, kocham zaglądać do Twojego domu, bo jest bardzo gustownie urządzony. Powinnaś zostać dekoratorką wnętrz. Jesień lubię za jej piękno kolorów(zresztą każda pora roku ma w sobie dla mnie to coś). Sarenki są urocze.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Muchas gracias por compartir tanta belleza Lucja-Maria. Grandes ideas para decorar mostrado en grandes fotos. Besos.
OdpowiedzUsuń"Gdy Jezus dokończył swoich mów do ludu, który się przysłuchiwał, wszedł do Kafarnaum.
OdpowiedzUsuńSługa pewnego setnika, szczególnie przez niego ceniony, chorował i bliski był śmierci. Skoro setnik posłyszał o Jezusie, wysłał do Niego starszyznę żydowską z prośbą, żeby przyszedł i uzdrowił mu sługę. Ci zjawili się u Jezusa i prosili Go usilnie: «Godzien jest, żebyś mu to wyświadczył, mówili, kocha bowiem nasz naród i sam zbudował nam synagogę». Jezus przeto wybrał się z nimi.
A gdy był już niedaleko domu, setnik wysłał do Niego przyjaciół z prośbą: «Panie, nie trudź się, bo nie jestem godzien, abyś wszedł pod dach mój. I dlatego ja sam nie uważałem się za godnego przyjść do Ciebie. Lecz powiedz słowo, a mój sługa będzie uzdrowiony. Bo i ja, choć podlegam władzy, mam pod sobą żołnierzy. Mówię temu: “Idź" - a idzie; drugiemu: “Chodź" - a przychodzi; a mojemu słudze: “Zrób to" - a robi».
Gdy Jezus to usłyszał, zadziwił się i zwracając się do tłumu, który szedł za Nim, rzekł: «Powiadam wam: Tak wielkiej wiary nie znalazłem nawet w Izraelu». A gdy wysłani wrócili do domu, zastali sługę zdrowego (Łk 7, 1-10).
Good morning dear Maria Lucja!
OdpowiedzUsuńSuch beauty in your house!
Wonderful Autumn decoration!
Stunning pictures from your bloomed garden with the busy bees!
You are so lucky seeing those adorable deers in your land!
Thank you for sharing! Have a great weekend! Hugs!
Dimi...
Good morning dear Maria Lucja!
OdpowiedzUsuńYour home is so beautiful! Last summer was so warm and beautiful as when I was a kid. After the dry summer autumn fall is really beautiful too, as the natural fireworks before the snow covers the earth. I also enjoy the wildlife and the animals of the forest, we also have deers too.
Nice weekend to You, hugs!
W Twoim domu Lusiu niewątpliwie zamieszkała jesień ale taka ciepła, kolorowa i radosna. Bardzo mi się podobają Twoje dekoracje :)
OdpowiedzUsuńCieplutko pozdrawiam.
Ciepło i przytulnie u Ciebie :)
OdpowiedzUsuńNajbliższe dni będą zachęcały do spacerów. Może i mnie uda się zobaczyć jakąś sarnią rodzinkę :)
Pięknie i kolorowo :)
OdpowiedzUsuńDla mnie chryzantemy to też kwiaty ogrodowe a nie tylko cmentarne, może dlatego, że moja Babcia bardzo lubiła kwiaty i w jej donicy lądują przeróżne tak jak kwitną w ogrodzie. Pięknie jesiennie zaaranżowałaś... cudnie, bardzo mi się podoba wszystko, absolutnie wszystko :)
OdpowiedzUsuńWszystkiego dobrego życzę :D
Belas fotografias, gostei de tudo o que vi.
OdpowiedzUsuńUm abraço e bom fim-de-semana.
Andarilhar
Dedais de Francisco e Idalisa
O prazer dos livros
Piękną jesień masz w domu :-)
OdpowiedzUsuńCieszy oczy i duszę :-)
Taka jest malownicza...
Pozdrawiam serdecznie :-)
Muy lindas decoraciones, se ve preciosa tu casa. Muchos besos y que tengas un feliz otoño.
OdpowiedzUsuńLas manifestaciones de otoño, han llegado hasta el interior de tu casa, dotándola de belleza y de armoniosos colores.
OdpowiedzUsuńMe gustan están bellas imágenes y l decoración de tu casa.
Besos
Przepiękna jesień u Ciebie na blogu. Słoneczna, pełna barw, ciepła i słoneczna. Taka jest chyba najlepsza, oby trwała jak najdłużej!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko
your home looks beautiful for fall, all the flowers and mums are so pretty!!
OdpowiedzUsuńCudowna jest jesień w twoim domu. Wieniec na brązowych drzwiach jest mega śliczny. Zresztą nie sposób wymienić co mnie urzekło , wszystkie zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńTeż Ci życzę wspaniałej jesieni. Niech jak najdłużej będzie tak ciepła i słoneczna jak do tej pory. Lato było szaleństwem ale jesień też jest cudna!
OdpowiedzUsuńU Ciebie w domu pięknie jak zwykle. W takich wnętrzach żadna jesień nie straszna.
Pamiętam jak niedawno wspomniałam w komentarzu, że pewnie niedługo pokażesz nam dom w jesiennej aranżacji, na co odpowiedziałaś że póki co nie myślisz o jesieni bo psychicznie nie jesteś na nią gotowa. Cieszę się, że stawiłaś czoła nieuchronnej codzienności :).
Ciepła, słońca i uśmiechu Ci życzę.
Uściski.
Lovely colors! Oh! They've been visible
OdpowiedzUsuńTwoja jesień jest cudna:))piękne dekoracje i piękne kolory:)))Pozdrawiam serdecznie:)
OdpowiedzUsuńNajbardziej podobają mi się sarenki, wrzosy i ozdobne dynie.
OdpowiedzUsuńWszystko inne też piękne.
Pozdrawiam serdecznie.
Que belleza en tu alrededor!!, yo echo de menos esta estación ya que donde vivo actualmente no se nota el cambio de ella, precioso, un abrazo.
OdpowiedzUsuńPiękne dekoracje! Zrobione samodzielnie zawsze najbardziej cieszą.
OdpowiedzUsuńDziękuję za zdjęcia Basi i jej rodziny, czekałam na nie:)
Miłego dnia Lusiu:)
Beautiful autumn pictures!
OdpowiedzUsuńThis autumn has been very colorful also here in Finland.
Hugs and greetings♥
Widzę, że nie tylko ja jestem pod urokiem. U Ciebie to nawet jesień zagościła w domu. Mnie na razie sprzedała potężne przeziębienie.
OdpowiedzUsuńJak pięknie udekorowałaś swój dom !
OdpowiedzUsuńMiło widzeć Basię z rodzinką, wspaniale że mają się dobrze !
Pozdrawiam serdecznie :)
Wysmakowana to jesień.
OdpowiedzUsuńPieknie ukwiecony i udekorowany dom! Widze w tym duuuuzo serca, no i... pracy :)))
OdpowiedzUsuńΑγαπημένη μου φίλη,
OdpowiedzUsuńΣ΄ευχαριστώ πάρα πολύ για την επίσκεψη και τα επαινετικά σου λόγια!
Τι υπέροχο σπίτι έχεις, ζεστή φθινοπωρινή διακόσμηση, όλα υπέροχα!
Συγνώμη που δεν είμαι τακτική στις επισκέψεις μου, αλλά στην Ελλάδα έχουμε ακόμη καλοκαίρι και κολυμπάμε.
Πιστεύω ότι από τον άλλο μήνα, θα επιστρέψω.
Πολλά φιλιά
Prześliczne są Twoje jesienne dekoracje. Wszystko perfekcyjnie dopasowane. Takie zdjęcia to uczta dla oczu.:)
OdpowiedzUsuńW moim mieszkaniu też "króluje" jesień. Moja kochana Ania lubiła tę porę roku. Mam nadzieję, że widzi to wszystko z góry...
Moc jesiennych pozdrowień.
Una serie llena de belleza en la que aún están presentes los colores de la primavera y ya comienzan a apreciarse los tonos y las frutas del otoño. Un gran conjunto.
OdpowiedzUsuńUn abrazo,
Bajeczna jesień zamieszkała w Twoim domu. Cudne wszystkie ozdoby, o kolorach nie wspomnę. Moje serce skradły wszystkie Twoje jeżyki. Super są i buzia mi się uśmiechnęła na ich widok:)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że Basia cały czas zaglada do Ciebie. Cudnie masz!
Pozdrawiam Cię cieplutko.
Magiczny dom ,magiczni mieszkańcy tego domu na naszych oczach wyczarowują takie cuda.Pięknie zaaranzowane wnętrza, nie banalne piękne w swej prostocie.Jest mi bardzo błogo na sercu ,że wyzdrowiałas i piszesz piekne posty.U mnie po staremu Serdecznie cię pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń