niedziela, 2 października 2022

Kościół romański pw. św. Jana Chrzciciela w Sinis

 







Człowiek, który nie lubi i nie umie przebaczać,

jest największym wrogiem samego siebie.

(Kardynał Stefan Wyszyński)









W uroczej scenerii półwyspu Sinis wszystko pachnie historią... W takim niezwykłym miejscu oglądałam wczesnochrześcijański kościół pw. świętego Jana Chrzciciela... Ten mały kościół został zbudowany w centrum  niewielkiej wioski San Giovanni di Sinis, w stylu romańsko-bizantyjskim... Architektura romańska znana jest z masywności, grubych ścian, okrągłych łuków, solidnych filarów, sklepień kolebkowych... Styl ten można rozpoznać w całej Europie, pomimo cech regionalnych i różnych materiałów...

Kościół wzniesiono go na terenie dawnego  cmentarza pogańskiego... Do jego budowy użyto bloków  białawego piaskowca z pobliskiego Tharros... Ociosane, spore kamienie zostały umieszczone na solidnej  zaprawie murarskiej... 

Fasada jest bardzo prosta, bez dekoracji... Masywne mury z wąskimi otworami okiennymi... Ostre promienie sardyńskiego słońca wpadają przez nie do wnętrza świątyni... Nad drzwiami wejściowymi, okulus okrągły niezamykany otwór w ścianie... Świątynia posiada  bardzo skromny układ ogólny... Absyda zorientowana na wschód... Plan prostokątny wydaje się być podzielony na trzy nawy...

* Malownicze wybrzeże San Giovanni di Sinis *









Ta trzynawowa świątynia, którą obecnie oglądamy powstała w wyniku metamorfozy istniejącego wcześniej kościoła bizantyjskiego powstałego w VI wieku... Nakryta jest sklepieniami kolebkowymi i oddzielona solidnymi filarami, połączonymi niskimi lukami...  Wnętrze kościoła jest proste, surowe i pozbawione ozdób, tym samym sprzyja wyciszeniu i kontemplacji... Ta jego wyjątkowa skromność sprawia, że jest to jedno z najbardziej niezwykłych wnętrz obiektów sakralnych... Starożytne kamienne bloki, z biegiem czasu, z powodu wilgoci, przybrały zielonkawy kolor, który dodaje temu wnętrzu uroku i tajemniczości wiekowej budowli...  







Kopuła bizantyjska pokazuje wielkie umiejętności robotników, którzy ją zbudowali... Kwadratowa konstrukcja została połączona z okrągłą kopułą dzięki stworzeniu pendentyw...  Pendentyw, jest to element narożny w postaci sklepienia o kształcie trójkąta sferycznego. Umożliwia on przejście z polanu kwadratu do koła, na którym opiera się kopuła... Moją uwagę przykuła chrzcielnica... Snułam przypuszczenie, że pochodzi z okresu powstania kościoła... Z tablicy informacyjnej dowiedziałam się, że jest w stylu barokowym i  pochodzi z XVI wieku...

Kościół San Giovanni Battista to wyjątkowo nabożne miejsce, które skłania do refleksji i medytacji, ponieważ posiada wyczuwalną atmosferę ciszy i duchowości, nie koniecznie tylko dla wierzących...


Bardzo dziękuję za odwiedziny i pozostawione komentarze...

Serdecznie wszystkich pozdrawiam...

16 komentarzy:

  1. Masz rację, Łucjo, że takie kościoły sprzyjają zadumie, a ich surowość potęguje skupienie.
    Niezwykła budowla, surowa i jeszcze te niezwykłe kolory wewnątrz.
    Życzę miłego tygodnia.:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Wyjątkowe miejsce, tak bardzo czuć tam ducha historii.

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie pomyślałbym, że to kościół ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Robi niesamowite wrażenie...Pozdrawiam serdecznie:)))

    OdpowiedzUsuń
  5. forgiveness and kindness, it is so important to embody both!! can you imagine how long it must have taken to build this?? the patience to construct it with such elegance, each block placed in perfect succession to the one before it!! gorgeous pictures and such pretty flowers!!

    OdpowiedzUsuń
  6. Tyle wieków historii, tyle istnień ludzkich a kościół stoi.

    OdpowiedzUsuń
  7. Niesamowite wrażenie aż czuć ducha historii i to wnętrze surowe i ta zieleń. Pozdrawiam serdecznie:):):)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ten Kościół jest niesamowity. Jego bryła jest niespotykana.

    OdpowiedzUsuń
  9. Jakże niepozorna choć budząca respekt sądząc po zewnętrznym wyglądzie wspaniała świątynia, o czym można się przekonać chyba dopiero będąc w środku. Zawsze mój zachwyt budzi w tego typu kościołach ta masywność i takie poczucie bezpieczeństwa względem tego co na zewnątrz. Skromność brak przepychu chyba bardziej jednoczy nas ze Stwórcą, przynajmniej ja mam takie odczucie.
    Piękna zdjęcia Łucjo i jak zawsze wspaniałe słowa i informacje towarzyszące.
    Miło pozdrawiam w oczekiwaniu na piękne jesienne dni :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Fantastyczny ten kościół i jego surowa fasada jak i wnętrza. Zupełnie inny od tych które są powszechnie znane. Zaskoczył mnie wiek powstania tego kościoła, podobnie jak Ty sądziłem że jest o wiele starszy. Kolejna ciekawostka, którą znalazłem u Ciebie. Pozdrawiam serdecznie, miłego tygodnia :)

    OdpowiedzUsuń
  11. o rany.. brak mi słów jaki piękny i niesamowity!

    OdpowiedzUsuń
  12. Trochę mi to przypomina niektóre kościoły w Ziemi Świętej

    OdpowiedzUsuń
  13. Thanks for sharing this amazing and informative post. keep sharing with us.

    OdpowiedzUsuń
  14. love the content of this blog and the positive you have. Thanks!

    OdpowiedzUsuń
  15. love the content of this blog and the positive intent you have. Thanks!

    OdpowiedzUsuń

Jeśli rozpoznasz siebie na zdjęciach i nie chcesz być na tym blogu, proszę poinformuj mnie o tym.
Ja bardzo szybko usunę te zdjęcia..

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...