Jest w marzeniu coś, co jest lepsze od rzeczywistości,
w rzeczywistości coś, co jest lepsze od marzenia.
Pełnym szczęściem było by zespolenie obu tych elementów.
Taormina leży w północnej części wschodniego wybrzeża Sycylii... Jest malowniczym miasteczkiem położonym na skalistym cyplu, wysoko nad morzem... Jestem nią oczarowana i zachwycona... Są takie miasta w których można od razu zakochać się... Tak jest właśnie z Taorminą...
Szczyci się długą i bardzo interesującą historią... Jej przeszłość to: Grecy, Rzymianie, Bizantyjczycy, Arabowie, Normanowie, Szwabowie, Francuzi i Hiszpanie... Ci wszyscy tutaj przybyli, podbili ją, zobaczyli i odeszli...
Tauromenium była grecka kolonia została założona w 404 r p.n.e. przez uchodźców z pobliskiego Naksos, miasta zniszczonego przez Syrakuzy... W ich czasach wybudowano teatr, odeon, akwedukty Później należała do Rzymian i stała się ulubionym miejscem wypoczynku senatorów i patrycjuszy... Od tamtego czasu Taormina rozpoczęła długą historię jako kurort... Po upadku Cesarstwa Rzymskiego Bizantyjczycy zostali wyparci przez Arabów w 962 roku... To oni zaczęli tutaj produkcję miodu, nawadnianie terenów i uprawę owoców cytrusowych... Normanowie przybywając na Sycylię, wyrzucili Arabów w 1079 roku...
Po krótkim panowaniu Fryderyka II i rządów Szwabii, Karol d'Anjou zostaje ogłoszony przez papieża królem Sycylii... Jednak mieszkańcy Taorminy nie uznali go jako swojego władcę i przyłączyli się do buntu przeciwko rządom francuskim... Później Taormina znajdowała się pod hiszpańskim zwierzchnictwem uzyskując status miasta w XVII wieku...
Po krótkim panowaniu Fryderyka II i rządów Szwabii, Karol d'Anjou zostaje ogłoszony przez papieża królem Sycylii... Jednak mieszkańcy Taorminy nie uznali go jako swojego władcę i przyłączyli się do buntu przeciwko rządom francuskim... Później Taormina znajdowała się pod hiszpańskim zwierzchnictwem uzyskując status miasta w XVII wieku...
Do miasta wchodzimy przez północne wejście - Porta Messina... Jest ono częścią starożytnych murów obronnych... W XIX wieku została odrestaurowana i przyjęła drugą nazwę Porta Ferdinanda... Na szczycie łuku znajduje się tablica upamiętniająca tę okazję...
Historyczne centrum rozciąga się wzdłuż głównej ulicy miasta Corso Umberto I, biegnącej łagodnym łukiem aż do kolejnej bramy Porta Catania... Nazwa ulicy poświęcona jest Umberto I Sabaudzkiemu, królowi Włoch w latach 1878 -1900... Corso ma niemal kilometr długości... Zachwyca swoim pięknem i budynkami należącymi do stylów różnych epok, od arabskiego po normański, od gotyku po barok... Ulica cały czas tętni życiem i jest przeznaczona wyłącznie dla pieszych...
Wystarczy kilka kroków aby zobaczyć ruiny antycznego Odeonu zbudowanego w II wieku za panowania Cezara Augusta Oktawiana, pierwszego cesarza rzymskiego... Odeon został odkryty przypadkowo w 1892 roku przez kowala Antonio Bambara... Budowla prawdopodobnie służyła do niewielkich wykonań wokalnych gdyż jest znacznie mniejsza od * Teatru Greckiego *
Wystarczy kilka kroków aby zobaczyć ruiny antycznego Odeonu zbudowanego w II wieku za panowania Cezara Augusta Oktawiana, pierwszego cesarza rzymskiego... Odeon został odkryty przypadkowo w 1892 roku przez kowala Antonio Bambara... Budowla prawdopodobnie służyła do niewielkich wykonań wokalnych gdyż jest znacznie mniejsza od * Teatru Greckiego *
Taormina jest jednym z najpiękniejszych miast jakie dane mi było zobaczyć... To miasto kryje w sobie niezliczoną ilość spektakularnych, inspirujących krajobrazów, z niezakłóconym widokiem na Etnę i Morze Jońskie... Spacerujemy powoli, po drodze podziwiamy architekturę, zatrzymujemy się w punktach widokowych... Głód zaczyna nam doskwierać... Zatrzymujemy się na chrupiące, przepyszne, sycylijskie arancini, kulki ryżowe wypełnione mięsem... Było tak pyszne, że po kilku godzinach a przed opuszczeniem miasta decydujemy się na kolejną porcję....
Posileni idziemy dalej... Spaceruję niespiesznie, zatrzymuję się by podziwiać balkony średniowiecznych domostw uginające się od kwitnących kwiatów.. Co krok zachwycają mnie przecudowne zaciszne ogrody, tarasy, ciekawe balkony... Przy Corso jest kilka kościołów, zabytkowych pałaców i mniejszych ciekawych budynków... W takim miejscu nie mogło zabraknąć sklepów z pamiątkami, butików, eleganckich kawiarni, wielu gelaterii oferujących tysiące lodowych smaków i sklepików sprzedających owoce z marcepanu - frutta di martorana... Naszą uwagę przykuwają ceramiczne wazony czy też donice w kształcie głowy Maura to Testa di Moro...
Zatrzymujemy się na Piazza del Duomo (Plac Katedralny)... To bardzo popularne miejsce gdzie bardzo często zatrzymują się turyści i mieszkańcy miasta aby odpocząć lub wypić espresso... Na środku placu znajduje się barokowa fontanna z 1635 roku z rzeźbami koników morskich a na jej szczycie Centaur, symbol Taorminy, który znajduje się również w herbie miasta... Uważa się, ze fontanna to praca ostatniego ucznia florenckiego rzeźbiarza Giovanniego Montorsoli...
Moją uwagę przykuła katedra przypominająca swym wyglądem fortecę... Świątynia posiada prostą, surową fasadę zwieńczoną blankami, wzbogaconą przepięknym portalem... Katedra zbudowana prawdopodobnie w XIII wieku na ruinach maleńkiego kościółka poświęconego świętemu Mikołajowi z Bari... Wnętrze na planie krzyża łacińskiego, trójnawowe z trzema absydami... Możemy zobaczyć kilka interesujących obrazów Antonio Giuffre (1436) i niezwykły poliptyk Antonello de Saliba (1504) a wśród rzeźb jest również święta Łucja...
Moją uwagę przykuła katedra przypominająca swym wyglądem fortecę... Świątynia posiada prostą, surową fasadę zwieńczoną blankami, wzbogaconą przepięknym portalem... Katedra zbudowana prawdopodobnie w XIII wieku na ruinach maleńkiego kościółka poświęconego świętemu Mikołajowi z Bari... Wnętrze na planie krzyża łacińskiego, trójnawowe z trzema absydami... Możemy zobaczyć kilka interesujących obrazów Antonio Giuffre (1436) i niezwykły poliptyk Antonello de Saliba (1504) a wśród rzeźb jest również święta Łucja...
Docieramy na Piazza IX Aprile, główny plac Taorminy, ulubione miejsce wszystkich... To najbardziej elegancki "salon" tego miasta... To wielki taras z którego rozciągają się wspaniałe widoki na niesamowitą Etnę, zatokę Giardini, Naxos... Gromadzi tłumy ludzi którzy podziwiają spektakularne widoki... Plac został tak nazwany ponieważ 9 kwietnia 1860 roku w czasie mszy świętej w katedrze rozeszła się wiadomość, że Garibaldi wylądował w * Marsali * aby rozpocząć wyzwolenie Sycylii od rządów Burbonów... Niestety, wiadomość okazała się plotką... Garibaldi wylądował miesiąc później 9 maja...
Ten plac wcześniej nazywał się Piazza Sant"Agostino, od nazwy małego kościółka zbudowanego w 1448 roku, który zajmuje jego jedną stronę... Bardzo ważnym budynkiem na tym placu jest wieża zwana Wieżą Zegarową... Została zbudowana w XII wieku, wielokrotnie niszczona ale zawsze odbudowywana... Zachwyca swoją architekturą i ciekawymi, podwójnymi schodami kościół San Giuseppe, zbudowany w XVII wieku... Świątynia stanowi przykład sycylijskiego baroku...
Przypuszczam, że Taormina nie tylko mnie oczarowała, ale każdego kto ją zobaczył... To miasto ma coś dla każdego: mieszaninę stylów architektonicznych, wspaniałe zabytki, niezwykłą atmosferę, błękit nieba, lazur morza, fascynujące widoki i cudowną kuchnię...
Taorminą zachwycało się wielu... Guy de Maupassant napisał: Jeśli ktoś miałby spędzić tylko jeden dzień na Sycylii i pytał, co trzeba tam zobaczyć, odpowiedziałbym bez wahania: Taorminę.
Najwybitniejszy niemiecki poeta Johann Wolfgang von Goethe był urzeczony Taorminą i w swojej Podróży włoskiej pisał: Czyste niebo, zapach morza, mgiełka stapiająca góry z niebem i morzem w jeden żywioł, wszystko to było pożywką dla moich zamierzeń. Spacerując po pięknym ogrodzie publicznym między kwitnącymi żywopłotami i oleandrami, między uginającymi się pod ciężarem owoców drzewami pomarańczowymi i cytrynowymi oraz innymi nieznanymi krzewami i kwiatami, przyjemnością wchłaniałem te egzotyczne wrażenia.
Bardzo dziękuję za odwiedziny i pozostawione komentarze...
Życzę cudownego, szczęśliwego tygodnia...
Serdecznie wszystkich pozdrawiam...
Complimenti! Hai fatto, come fai sempre un bellissimo post. Guardando le tue foto ho ricordato le belle vacanze che ho fatto alcuni anni fa in questa città.
OdpowiedzUsuńFelice domenica cara Łucja, un abbraccio
enrico
Grazie mille, Enrico:)
UsuńBardzo urocza miejscowość z piękną architekturą, krajobrazami, widoczkami na morze i to niebo błękitne sprawiają, że można się zakochać. Jest to jedno z moich podróżniczych marzeń a dzięki Tobie chociaż wirtualnie pospacerowałem sobie w niedzielne przedpołudnie po Taorminie. Miłej niedzieli :)
OdpowiedzUsuńTaormina jest przepiękna, można się w niej zakochać.
UsuńPozdrawiam:)
I am so glad you take me in to my dream place, Sicily. I can see the town clearly and closely. It is so magnificent!
OdpowiedzUsuńPorta Messina is so impressive.
Have a lovely Sunday, Lucja.
Thank you very much, Evi:)
UsuńHot and sultry, quite a difference from the Polish locations you normally share with us. The last time I visited Italy it was to Venice, about as far from Sicily as you can get and still be in the same country!
OdpowiedzUsuńThanks, David:)
UsuńWspaniała przygoda i piękna wycieczka w zimowy dzień ;) Ciekawe miejsce , cudne fotografie i opowieści.
OdpowiedzUsuńMiasteczko przecudne. Warto je zobaczyć.
UsuńPozdrawiam:)
Sama nazwa Taorima ma dla mnie jakąś magię przyciągania. Mówię Taorima i robi mi się przyjemnie, mimo, że nigdy nie byłam, nie widziałam, nawet zdjęć nie oglądałam. Jakoś tak wyszło. Dopiero dziś u Ciebie. Natomiast bardzo często natrafiałam w opisach literatów na wzmianki o Taorimie i pojawiało się wtedy jakieś niewytłumaczalne pragnienie odwiedzin. Piękne miasteczko, krajobraz, architektura, te wąskie uliczki ze schodkami (które bym przeklinałam wchodząc i sławiłam oglądając z ich szczytu widoki), ta zieleń i ta ilość kwiatów, no i dekoracyjne ozdoby ulic. Pięknie to wygląda.
OdpowiedzUsuńTaormina jest przecudna, wiem, że byłabyś zachwycona. Może kiedyś i Ty tam dotrzesz.
UsuńPozdrawiam:)
That head-leg girl always freaks me out, but these pictures are beautiful, Lucja-Maria!
OdpowiedzUsuńThanks, Sandi:)
UsuńMiasteczko piękne, urokliwe, kolorowe, aż chce się go odwiedzić.
OdpowiedzUsuńI św. Łucja z oczami...masz wyjątkową Patronkę.
A jak tam kwitną kwiaty!
Na Sycylii bardzo często spotykam swoją patronkę, Sw. Lucję.
UsuńPozdrawiam:)
How wonderful flowers!
OdpowiedzUsuńThanks, Anne:)
UsuńTam jest tak pieknie! Az zapragnęłam tam teraz być. Cudowny klimat i wspaniałe zdjęcia. Ja mam Sycylię na mojej liście podróżniczej. Uwielbiam Włochy. Zdjęcie lodów narobiło mi na nie apetyt :D
OdpowiedzUsuńPowodzenia. Sycylia Cię oczaruje.
UsuńPozdrawiam:)
Rzeczywiście, przepiękne miejsce. Szczególnie zafascynowała mnie katedra. A lody wyglądają niezwykle apetycznie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło
Faktycznie, przepiękne miejsce.
UsuńPozdrawiam:)
Un lugar hermoso con hermosos paisajes que se asoman al balcón del Mediterráneo.
OdpowiedzUsuńUn abrazo,
Al ser una ciudad, con distintas elevaciones de terreno, ofrece una buenas perspectivas en sus panorámicas.
OdpowiedzUsuńLas calles con escaleras y cuestas, orecen muy buenas vistas.
Todo es belleza y luminosidad, en tus buenas fotos.
Besos
Moje ulubione klimaty: kamienie, wąskie uliczki, egzotyczna roślinność i do tego niebieskie elementy! Mogłabym tam żyć gdyby nie klimat;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Lusiu:)
Moje też. Taormina mnie zachwyciła. Rozumiem, że nie lubisz gorąca.
UsuńJa kocham taki klimat.
Pozdrawiam:)
Awesome place. I like a lot. Thank you.
OdpowiedzUsuńThanks, Sami:)
UsuńDroga Łucjo!
OdpowiedzUsuńPrzywołałaś moje cudowne wspomnienia z tego przepięknego miejsca. Zabawne jest to, że nawet mam już gotowego posta, ale wstrzymywałam się z jego publikacją. To niesamowite, że obie mamy tak wspaniałe wrażenia z pobytu w Taorminie i jednocześnie zapewniam Cię, że nasze relacje będą się różnić, zarówno w opisie jak i w fotografiach. Twoja opowieść jest zdecydowanie bogatsza w ciekawą historię miasta oraz z kronikarską dokładnością sportretowałaś to ujmujące swą urodą miejsce.
Przesyłam moc uścisków i życzę Ci Łucjo pięknego, pogodnego tygodnia :-)
Anita
Już popadam w kompleksy. Twoje zdjęcia i posty są zachwycające.
UsuńPozdrawiam:)
Przepięknie położone miasto. Przepiękne są te wąskie uliczki. Wspaniałe detale. Podobały mi się te liczne balkoniki takie ukwiecone. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńTaormina jest urocza.
UsuńPozdrawiam:)
Gorgeous pictures in a gorgeous isle !
OdpowiedzUsuńThanks for sharing !
Have a shinny week !
Anna
Thanks, Anna:)
UsuńUna bella citta, ci sono stato e devo dire che è stupenda, anche la gente è fantastica.
OdpowiedzUsuńBuon inizio settimana.
Grazie mille:)
UsuńSycylia to jedno z moich marzeń, może i ono dojdzie do skutku. Piękne miejsce.Pozdrawiam w Nowym Roku :-)
OdpowiedzUsuńWierzę, że spełnisz swoje marzenie.
UsuńPozdrawiam:)
Bylam w Taorminie i też mnie urzekła. Dzięki Tobie moge podziwiac jej uroki jeszcze raz. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńTaorminę odwiedziłam kolejny raz. Miasteczko mnie urzekło.
UsuńPozdrawiam:)
Niezwykłe urocze miejsce, ja zawsze najbardziej uwielbiam oglądać na zdjęciach te ciasne malownicze uliczki, często kręte, ze schodami ale zawsze pełne życia, roślinności, uśmiechniętych ludzi, turystów, jednym słowem sielanka, w takim miejscu naprawdę można odpocząć i zrelaksować się do woli.
OdpowiedzUsuńW Taorminie można się zakochać. To jest niezwykłe miasto. Niestety, w sezonie zbyt zatłoczone.
UsuńPozdrawiam:)
Maravillosa ciudad, algún día iré a verla. Me ha encantado todo lo que nos cuentas sobre ella. Un abrazo.
OdpowiedzUsuńBeautiful place with a great view
OdpowiedzUsuńThanks, Endah:)
UsuńZapisuję:)
OdpowiedzUsuńKolejne cudne miejsce które muszę zobaczyć:)
Serdecznie Cie pozdrawiam:)
Wiem, że zachwyci Cię Sycylia.
UsuńWiosną jest wyjątkowa.
Pozdrawiam:0
Malownicze klimaty. Największe wrażenie zrobiłam na mnie ta niby tuja. Ma niesamowicie karminową barwę. Cóż to za okaz?
OdpowiedzUsuńMalownicze, zachwycające klimaty.
UsuńPozdrawiam:)
Jestem zawsze pełna podziwu dla Twoich wspaniałych podróży:)))Pozdrawiam serdecznie:)))
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję i serdecznie pozdrawiam:)
UsuńMnie też zachwyciła. Popatrzcie http://mojepodrozeliterackie.blogspot.com/search/label/Taormina?m=0
OdpowiedzUsuńAgnieszko, pamietam każdy Twój post poświęcony Sycylii.
UsuńPozdrawiam:0
Niesamowite miejsce. Widoki oszałamiające. Lusiu dziękuję, że nas tam zabrałaś. Serdecznie pozdrawiam:):):)
OdpowiedzUsuńTaormina jest przepięknie połozona, posiada też bardzo interesujące zabytki.
UsuńPozdrawiam:)
Kochana Moja Lusiu, znów raczysz moje oczy takimi cudnymi widokami. Kocham Włochy. Jeszcze tyle miejsc nie odkrytych do ogarnięcia. Grazie Skarbie. Buziaki
OdpowiedzUsuńJa też kocham Włochy a teraz doszła jeszcze Sycylia.
UsuńPozdrawiam:)
Kochana
OdpowiedzUsuńFaktycznie piękne, malownicze to miasteczko:)
Z przyjemnością obejrzałam Twoja foto-relacje, bo bardzo brakuje mi podróży!
Serdeczności zostawiam moc na kolejne miłe dni:):);)
Taormina budzi zachwyt każdego kto ja odwiedzi.
UsuńPozdrawiam:)
Barwy tego miasta pięknie wyglądają w otoczeniu zieleni. Cudowne miasto, na dodatek z tak bogatą historią pisaną przez różne kraje... Na pewno warto zwiedzić :)
OdpowiedzUsuńNie tylko Taormina ale cała Sycylia ma niezwykle długą i ciekawą historię.
UsuńPozdrawiam:)
Cudowne widoki!
OdpowiedzUsuńMnie też zauroczyły.
UsuńPozdrawiam:)
Siedzi sobie turysta na brzegu fontanny... o czym myśli? Ja bym myślał o tych wszystkich ludziach którzy siedzieli tam przede mną... a przede wszystkim że dla tego miasta jestem tylko mignięciem, krótkim cieniem pomiędzy zamknięciem a otwarciem powiek...
OdpowiedzUsuńFaktycznie dla tego miasta jest się tylko mgnieniem, wszak liczy tyle wieków.
UsuńPozdrawiam:)
Wspaniałe miejsce i nieziemskie widoki. Z przyjemnością obejrzałam Twoje zdjęcia.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Zakochałam się w Taorminie.
UsuńPozdrawiam:)
Taormina is a fantastic town with narrow streets in Sicily. I liked it Lucja! I also liked many sculptural faces everywhere, of men and women, vases, the icon of Santa Maria on the wall.
OdpowiedzUsuńHave a nice weekend!
Yes Nadezda!
UsuńTaormina is a fantastic town with narrow streets in Sicily.
Oczu oderwać nie mogę od roślinności :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Kochana :D
Majowa roślinność na Sycylii jest zjawiskowa.
UsuńJa też nie mogłam od niej oderwać oczu.
Pozdrawiam:)
Witaj przedwiośniem za oknem
OdpowiedzUsuńTak.... Pogoda za oknem niezwykła, jak na tę porę roku. A w moim ogrodzie kwitną kwiaty
A Twoja wycieczka jak zawsze urocza. Nic tylko brać się za pakowanie i....
Pozdrawiam jednak nadzieją na odrobinę zimy
Przeurocze miejsce. Jestem zachwycona.:)
OdpowiedzUsuńOd lat marzę o Sycylii. A Twój post Łucjo, znowu potwierdza to, że warto tam polecieć.
Ach...