Boję się świata bez wartości, bez wrażliwości, bez myślenia.
Świata w którym wszystko jest możliwe.
Ponieważ najbardziej możliwe jest zło.
(Ryszard Kapuściński)
Zamek w Bojnicach należy do najciekawszych i najatrakcyjniejszych zamków w Europie Środkowej... Wznosi się u Pogórza Strážovskiego na trawertynowym wzniesieniu nad miasteczkiem Bojnice... Zamek jest jednym z najstarszych i najbardziej znanych zamków słowackich... Przez wieki zamieszkały przez słynną rodzinę arystokratyczną Pálffy, dzięki czemu stał się największą prywatną kolekcją dzieł sztuki w tym kraju... Ostatni arystokratyczny właściciel zamku, hrabia Ján František Pálffy w swoim testamencie wyraził życzenie, aby jego rezydencja została udostępniona publiczności i służyła jako muzeum...
Zwiedzanie zamku jest możliwie tylko w grupie i zawsze z przewodnikiem... Niestety, w tym dniu byli tylko przewodnicy z językiem słowackim... Zdjęcia można robić za opłatą i wtedy otrzymuje się odpowiednie oznaczenie, które należy umieścić na aparacie lub kamerze...
Już pierwsze wnętrza rezydencji prezentowały życie szlachty w minionych stuleciach... We wszystkich komnatach spotykamy przepych i bogactwo a prezentowane wyposażenie jest oryginalne...
Na każdym kroku zauważało się, że z wielkim pietyzmem przechowywano pamiątki, meble po dawnych czasach, tym samym tworząc wspaniałe kolekcje... Zbiory zamku składają się z ponad 6000 przedmiotów... W poszczególnych pomieszczeniach możemy zobaczyć piękne piece kaflowe oraz kominki renesansowe... Wchodząc do Galerii Obrazów podziwiamy duże okno witrażowe, które graf Pálffy kazał na podstawie fragmentów okna renesansowego wykonać w Paryżu...
W bardzo eleganckim, jednak niewielkim Prywatnym Saloniku kolejne obrazy, komplet stylowych mebli, obitych morą w kolorze purpurowego różu, orientalne wazy...
Przewodniczka prowadzi nas do Salonu Orientalnego, w którym kiedyś mieściła się pracownia ostatniego właściciela, grafa Jána Františka Pálffy'ego... W pomieszczeniu znajduje się boazeria wykonana w Damaszku w XIX wieku... Jest też ściana z drewna cedrowego z wbudowaną szafą... Wazony znajdujące się w salonie Orientalnym zostały wykonane w XIX wieku w Chinach i Japonii... Kolejne pomieszczenie to pierwotnie sypialnia hrabiego Pálffy'ego... W tym jasnym, bardzo pięknym pomieszczeniu prezentowane są wytworne kobiece stroje, m.in. elegancka suknia pelerynka, gorset...
Najbardziej reprezentacyjną salą w zamku w Bojnicach jest Złota Sala, która została tak nazwana od sufitu, który jest wyrzeźbiony z drewna sosnowego i pozłacany listkowym złotem... W suficie umieszczono 183 twarze aniołków, z których każda ma inną minę... Pośrodku sufitu znajduje się medalion z aniołem trzymającym herb Pálffy'ch... Medalion otacza wstęga z datami narodzenia i śmierci grafa Jána Františka Pálffy'ego oraz ulubione łacińskie motto w tłumaczeniu: Wszystko ma swój czas...
W 1662 roku z polecenia Franciszki Khuen-Pálffy została wybudowana kaplica w stylu barokowym... W przedniej części kaplicy przedstawiono w stiuku Zwiastowanie Marii panny, której kapica została poświęcona... Potwierdzają to także sceny z Jej życia, namalowane na freskach na suficie... W ołtarzu możemy zobaczyć bezcenne obrazy tablicowe florenckiego malarza - Narda di Cione... Tablice ołtarzowe zostały namalowane farbami temperowymi w latach 50 -tych XIV wieku na deskach... Tutaj żegna się z nami słowacka przewodniczka, a my żegnamy zamek w Bojnicach...
Bardzo dziękuję za odwiedziny i pozostawione komentarze...
Serdecznie wszystkich pozdrawiam...
Hi Lucja-Maria! Interesting objects, art and outfits. It's wonderful to see what it used to be like.
OdpowiedzUsuńCudowny jest zamek w Bojnicach. Nasze wrażenia już się zatarły, byliśmy tam ze 20 lat temu. Pojechaliśmy w tym roku, ale mieliśmy pecha akurat była akcja skierowana dla dzieci i nici ze zwiedzania. Mam kilka zdjęć robionych jeszcze aparatem na kliszę, więc jestem bardzo wdzięczny, że mogę obejrzeć u Ciebie i odświeżyć wspomnienia. Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńAlgo de mágico tiene el jardín. Podría servir de escenario en una película.
OdpowiedzUsuńBesos.
To naprawdę bajkowy zamek:))))Pozdrawiam serdecznie:)))
OdpowiedzUsuńBeautiful castle !!!! Beautiful pictures too !
OdpowiedzUsuńThanks for the tour !
Have a nice evening !
Anna
Niezwykły jest ten zamek szczególnie podoba mi się ten złoty sufit. Warto było zapłacić za możliwość fotografowania tego wspaniałego obiektu. Pozdrawiam serdecznie😊
OdpowiedzUsuńWitam. Piękny zamek i piękne wnętrza.
OdpowiedzUsuńWspaniałą wycieczkę odbyłaś. Mogłabym mieć taki niebieski piec węglowy. Dla mnie cudo. Pozdrowienia
OdpowiedzUsuńWszystkiego dobrego życzę :) Siadam sobie przed kompem z filiżanką herbaty i podróżuję razem z Tobą :)) Często tak się zamyślę czy zapatrzę, że zapominam cokolwiek napisać. Ale jestem [buziaki]
OdpowiedzUsuńChociaż zwiedzanie zamkowych wnętrz nie bardzo mnie interesuje, albo może jeszcze do tego nie dorosłam, to jak już nadarzy się okazja to zawsze i niezmiennie towarzyszy mi myśl o tym, jak by to było wskoczyć na chwilę w taką zamkową rzeczywistość. Wyobrażanie sobie ówczesnego życia przychodzi mi nad wyraz łatwo bo mam wyobraźnię ale jednocześnie czasami trudno mi uwierzyć, że na takim zamku toczyło się zwykłe, chociaż dla nas już niezwykłe, życie. Zdecydowanie wolę oglądanie zamków z zewnątrz i ten bardzo mi się podoba. Pozdrawiam cieplutko.
OdpowiedzUsuńFaktycznie jak z bajki :D Ja zawsze sobie podczas takiego zwiedzania pałaców staram wyobrazić, jak to wszystko wyglądało w latach działalności :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam włóczyć się po zamkach czy pałacach...
OdpowiedzUsuńUwielbiam zwiedzać tego typu miejsca. Człowiek ma trochę wrażenie jakby przeniósł się w czasie :)
OdpowiedzUsuńWspaniała wycieczka, fotorelacja. Uwielbiam takie miejsca z historia.
OdpowiedzUsuńWspaniały zamek, z ogromną przyjemnością pozwiedzałam zamkowe komnaty i nacieszyłam oczy cudeńkami i przepychem, który tu panuje :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie, Agness:))
Ależ fajne miejsce - nie byłem tam, nawet nie miałem o nim pojęcia!!!
OdpowiedzUsuńdzięki, już planuję tam trasę.
Jak zwykle Twoja relacja pełna i bogato ilustrowana. Piękny zamek.
OdpowiedzUsuńDziękuję, że zechciałaś nam pokazać ten bajkowy zamek. Wiele o nim słyszałam, ale go nie odwiedzałam. To prawdziwa gratka dla lubiących takie klimaty, jak ja!
OdpowiedzUsuńZasyłam mnóstwo serdeczności:)))
Tus reportajes siempre son preciosos. Gracias por ellos. Abrazos.
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy wpis! Na pewno warto odwiedzić to miejsce!
OdpowiedzUsuń