Namaluj miłością najpiękniejsze słowo,
drżące obietnicą, uśmiechnięte majem,
wpisz je srebrną rosą w zieleń szmaragdową
i w błękitne płatki niezapominajek.
Darowane szczęście nazwij po imieniu,
niech w wiosenne niebo marzeniem pofrunie,
niosąc na złocistym, słonecznym promieniu,
niezapominajek modry pocałunek.
Kiedy w błękit kwiatów sen miłości wprzędziesz,
to czas przemijaniem nie zdoła jej zatrzeć,
bo ciągle, jak Feniks, odradzać się będzie,
w niezapominajkach zostając na zawsze.
(Kurek Jan Lech)
Moje bukietowe posty powoli stają się tradycją... Jak już wiecie, uwielbiam otaczać się kwiatami bo wnoszą wiele dobrego do mojej ogrodowej i domowej przestrzeni... Maj, mój ukochany miesiąc... Z każdym dniem przybywa coraz więcej wiosennych kwiatów... Ogród wygląda teraz najpiękniej i cieszy oczy bujną roślinnością... Maj to zdecydowanie miesiąc roślin ich przepięknych kwiatów o zachwycającym zapachu... Bardzo często to one wprowadzają nas w dobry nastrój... Kwitnące na biało i fioletowo krzewy bzu to symbol nadchodzącego lata... Bukiety z ich gałązek cieszą oko i cudownie pachną...
Niebieskie, białe i różowe niezapominajki niby wyglądają niepozornie a jakże pięknie prezentują się w wazonie z szafirkami... Łączyłam je z innymi kwiatami m.in. z kuklikiem zwisłym, ciekawą rośliną o intrygującym kształcie kwiatów, z orlikami, z czosnkiem ozdobnym...
Urocze i pełne romantyzmu były bukieciki z cudownych kwiatów konwalii... Ich upajający zapach roznosił się po całym domu... Te prześliczne, bardzo delikatne kwiatuszki są obiektem wielu legend... Jedna z nich mówi, że są łzami Ewy wygnanej z raju... Zaś inna opowiada, że konwalie powstały z łez Maryi Dziewicy, która uroniła podczas Krzyżowania Jezusa...
W majowym wazonie nie mogło zabraknąć fioletowych Kamasji (Camassia leichtlinii)... Posiada wyjątkowo piękne kwiatostany... Jest rośliną rosnącą w naturalnych warunkach na terenie Ameryki i Kanady...
Pomimo sporej ilości kwiatów w ogrodzie, nie odmówiłam sobie kupienia goździków... Chociaż są bardzo skromne, to są niezwykle pięknymi kwiatami... Maj, to również to miesiąc kwitnących irysów (kosaćców)... Te wyjątkowe kwiaty pięknie prezentują się w wazonie... Połączyłam je z delikatnymi, drżącymi kwiatami żurawki...
Bardzo dziękuję za odwiedziny i pozostawione komentarze...
Życze szczęśliwego, słonecznego, relaksującego czerwca...
Serdecznie wszystkich pozdrawiam...
Zachwycające aranżacje, takie delikatne i subtelne połączenia. Najbardziej spodobała mi się dekoracja z niezapominajkami. Serdeczności Lusiu:)
OdpowiedzUsuńTwój komentarz był w Spamie. Pozwoliłam sobie go wkleić.
UsuńSerdecznie pozdrawiam:)
Piękne bukiety i zachwycające dekoracje wokół nich:)))Pozdrawiam serdecznie:)))
OdpowiedzUsuńKochana Łucjo, ogrodniczki dzielą się na te, dla których kwiaty są do użytku i takie , dla których kwiaty to świętość i za nic ich nie ścinają.
OdpowiedzUsuńPodobnie jak Ty robię bukiety, a Twoje są piękne, urozmaicone dodatkami, życie w takim otoczeniu masz bardziej przyjemne.
Łączę moc serdeczności.:)
Witam. To prawda, że maj jest najpiękniejszym miesiącem - w maju się urodziłam. Piękne i radosne te Twoje bukiety.
OdpowiedzUsuńTienes una gran variedad de flores adornando tu casa. Es agradable estar en tu casa. En cualquier estancia, hay un ramo de flores que te alegrán la vista.
OdpowiedzUsuńBesos
Konwalie są piękne ! Takie delikatne i jakby niewinne. Urocze bukiety ! Kiedyś często zamieszczałam zdjęcia bukietów, ostatnio coraz rzadziej mi się to zdarza. Pozdrawiam cieplutko :)))
OdpowiedzUsuńThe fragrances are no doubt amazing.
OdpowiedzUsuńBardzo piękne, zazdroszczę konwalii, uwielbiam ich zapach ;)
OdpowiedzUsuńOh! How beautiful!
OdpowiedzUsuńLovely flowers !
OdpowiedzUsuńBeautiful pictures !
Anna
Piękne kompozycje stworzyłaś :).
OdpowiedzUsuńJa niestety jestem alergikiem więc nie mogę mieć kwiatów w domu. Ale za, to nie odmawiam ich sobie na balkonie :).
Nie znałam tych legend o konwaliach, a są to moje trzecie ulubione kwiatki :).
Zapomniałam dodać, że masz cudną kaczuszkę z warkoczykami i fioletowe ptaszki :).
OdpowiedzUsuńPrzepiękne są te bukiety, nic tak nie cieszy oczu i nie zdobi domu jak bukiet kwiatów. Pozdrawiam serdecznie😊
OdpowiedzUsuńWszystkie cudne, ale najbardziej podoba mi się ten z karmnikiem. Taki nietypowy bukiet. Pozdrawiam już czerwcowo:)))
OdpowiedzUsuńUrokliwe te bukieciki - sam w tym roku miałem bardzo mało konwalii, za to inne kwiaty obrodziły nadspodziewanie ładnie.
OdpowiedzUsuńWitaj Łucjo. Lubimy otaczać się pięknem, a cóż jest piękniejszego od kolorowych pięknie pachnących kwiatów. Na moim stole również goszczą bukieciki najczęściej polnych kwiatów. Pozdrawiam serdecznie:))
OdpowiedzUsuńTus ramos siempre son preciosos, me encanta esta sección. Un abrazo.
OdpowiedzUsuńPiękne bukiety wnoszące powiew wiosny do wnętrza domu.
OdpowiedzUsuń