poniedziałek, 2 września 2013

Odwiedziłam Miodową Krainę w... Stróżach.

   Miłość raz miodu pełna, wnetki pełna zdrady.
     Ale w tym jest różnica: pszczoła raz zakole
     I umiera a miłość wieczne daje bóle,
     I od pszczoły, choć nabrzmi, niedługośmy chorzy;
     Ale rany miłości nie zleczą doktorzy...          
    Jan Andrzej Morsztyn   
                  




   







Od pewnego czasu jestem wielką amatorką miodu... Codziennie rano  wypijam szklankę przegotowanej wody z... miodem. Ten ważny dla organizmu napój przygotowujemy zawsze wieczorem... W sierpniu odwiedziłam Skansen pszczelarski w Stóżach... A kiedy znalazłam się na jego terenie, czekał na mnie inny świat... Świat bardzo kolorowy, jakby wyjęty z jakiejś bajki...






Miejscowość Stróże znajduje się między Nowym Sączem a Gorlicami... Zaś sam skansen położony jest na łagodnym wzgórzu wśród pól, łąk, lasu i sadów... Zabytkowe, bardzo kolorowe ule rozstawiono  wśród drzew owocowych... W kolekcji, znajduje się ponad 100 pszczelich budowli o różnych kształtach  i typach... Kolekcja została zakupiona w 2000 roku przez właścicieli gospodarstwa pasiecznego "Sądecki Bartnik".






Na terenie skansenu wśród ogromnych drzew lipowych jest duży staw... W cieniu rozłożystych lip  i buków poustawiano stoły i ławy... Po dłuższym spacerze, przyszedł czas na chwilę odpoczynku, wypicie kawy, zjedzenie rogalika... Malowniczość i różnorodność tła leśnego, działa bardzo uspokajająco i kojąco...Tutaj faktycznie można się zrelaksować, odpocząć...Tuż przy lesie jest pole słonecznikowe... I chociaż nie ma wiatru, dojrzałe tarcze słonecznika jakoś dziwnie kołyszą się...  Już wiem, to różne ptactwo ma tutaj prawdziwą ucztę...








Wśród uli widzimy; kłodowe, figuralne, ramkowe... Zbiory wzbogacone są o narzędzia pszczelarskie m.in. miodarki, przedmioty do hodowli matek... Spacerując po skansenie towarzyszyło nam  gdakanie kur, pianie kogutów, ryczenie osła, beczenie kóz i owiec... Cieszyliśmy się, że pieją koguty, to znak gwarantowanej pogody... Teraz koguty również się mylą z przepowiadaniem pogody... Późnym popołudniem zachmurzyło się i zaczął  padać deszcz... 








 Rodziny z dziećmi mogą miło spędzić czas na bartnickim placu zabaw... Tutaj wszystkie przedmioty wykonane są z drewna... Jest  mini zoo, w którym są koniki huculskie, osiołki, kury, koguty, kozy...  O nich w innym poście... Jest też sklepik... Oczywiście drewniany... A w nim miodowe skarby... Jestem zachwycona małymi słoiczkami, które skrywają miody; akacjowe, lipowe, wrzosowe... Są również cukierki oczywiście z dodatkiem miodu m.in. miodowe, miodowe bloki, karmelki z  miodem, gumy do żucia...  Możemy kupić przeróżne dzwoneczki z pszczółkami,  magnesy na lodówkę, gliniane  figurki św. Ambrożego, patrona pszczelarzy... Jest  restauracja serwująca kuchnię staropolską...






Z żalem opuszczaliśmy skansen...  Było cudownie... Czas spędzony tutaj bardzo szybko przeleciał... Wiemy na pewno, że tutaj wrócimy... By nacieszyć się tutejszym pobytem, przenocujemy w pensjonacie znajdującym się na terenie skansenu... Tutaj będziemy mieli bazę wypadową w mój ukochany Beskid Niski...






93 komentarze:

  1. Osłodziłaś ten bardzo deszczowy dzisiejszy dzionek. Te kogut chyba się wykluł z nie ekologicznego jajka i tak pięknie fałszywie Wam piał. Lubię miód, ale polecam również woskowe świece- pięknie pachną szczególnie zapalone w dżdżysty, szary wieczór. Dziękuję za piękny post i zdjęcia- miód dla duszy :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam manię świecową. A świece woskowe? Uwielbiam je, nie byłabym sobą gdybym ich nie kupiła.Wyobrażasz sobie jesienny, deszczowy wieczór, palący ogień w kominku...Zapalona świeca, kieliszeczek dobrej nalewki malinowej.To mnie tylko trzyma przy życiu w jesienne dni.
      Pozdrawiam:)

      Usuń
  2. ...Ddzięki Łucjo za porcję energii, na dzisiejszy jesienny dzień było mi to potrzebne...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Po wczorajszym deszczowym nieprzyjemnym dniu, dzisiaj mamy słońce...Hura!!!!
      Pozdrawiam:)

      Usuń
  3. such unique carvings! looks like a great area to be a bee. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hives are set in a large area of trees and flowering plants.

      Usuń
  4. to nie moja bajka
    nie znosze miodu a wszelkie bzyczace mi nad uchem zolto czarne paskudztwa traktuje gazeta

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Żanetko, serce mi krwawi. Zabijasz pszczółki? jest ich coraz mniej. Szkoda.Nie opędzaj się. Nic Ci wtedy nie zrobią.
      Pozdrawiam:)

      Usuń
  5. Miłe miejsce do spaceru i zobaczenia bardzo ładnych uli. Niektóre to wręcz dzieła sztuki. Podoba mi się pomysł właścicieli na zrobienie takiego ciekawego skansenu. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To jest duży kompleks. Jest tutaj skansen, restauracja, pokoje do wynajęcia, mini zoo, kolekcja uli, wspaniale miejsca do spacerów, plac zabaw dla dzieci...A co do uli, jest ich tutaj ponad 100, nie tych maleńkich ale zabytkowych.
      Pozdrawiam:)

      Usuń
  6. Uwielbiam miód. Kupuję miody przeróżne gdzie się da. Oczywiście nie w zwykłych sklepach. Stosuję też miód w kuchni. Czasem dostajemy miody z różnych miejsc w Polsce. Przywożą znajomi.
    Ładne miejsce na odpoczynek,nie wiedziałam, że coś takiego istnieje. Zaraz sprawdzę gdzie jest.
    Dobrze, że o tym napisałaś. Przyda się.
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też lubię poznawać miody z różnych stron świata.
      Kupiłam ostatnio ( w Anglii)miód dżungli amazońskiej.
      Przyznam szczerze, że nie jestem zachwycona. Smakował mi miód lawendowy, który przywiozłam z Prowansji.
      U mojego zaprzyjaźnionego pszczelarza, kupuje miód majowy, lipowy, w tym roku akacjowy bo obficie kwitły akacje i po 15 września będą mieli miód nawłociowy.
      Zawsze mam duży zapas. Dwa lata temu nie mieli miodu majowego ponieważ padały deszcze przez długi okres...Ja też jadąc w lipcu w Beskid Niski zauważyłam tablicę informacyjną. Nie mieliśmy zbyt dużo czasu aby tam pojechać.

      Usuń
  7. Un sitio maravilloso y lleno de encanto, donde uno puede recrearse y también ver el trabajo de las colmenas de abejas.
    Preciosa entrada Lucia, te deseo un hermoso comienzo de semana!
    Abrazos.

    OdpowiedzUsuń
  8. Wspaniałe miejsce! Ja też uwielbiam miody, szczególnie gryczany, lipowy oraz z nawłoci. ten ostatni coraz częściej jest bardzo trudno kupić. Ale jest wspaniały i zdrowy. Zdrowszy niż inne miody :) Miodowe pozdrowienia!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czekam na mód nawłociowy. Mój pszczelarz będzie miał go około 20 września. Podobno powinien być spożywany przez mężczyzn.
      Pozdrawiam:)

      Usuń
  9. Wydaje, się spacer według krajów bajek. Piękne miejsce.

    Buziaki

    http://ventanadefoto.blogspot.com.es/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ventano, miałam wrażenie, że znajduję się w baśniowej, miodowej krainie.
      Pozdrawiam:)

      Usuń
  10. I faktycznie jest bajecznie, to tak jakby to inny był świat. Wcale Ci się nie dziwię, że czas w skansenie tak szybko Ci minął. A miód służy naszemu zdrowiu i urodzie, więc warto go mieć zawsze pod ręką. Miło mi się czytało gdy sobie puściłam Amapola, a fotki są prześliczne.

    Pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Lubię miodek bo służy on zdrowiu i urodzie.
      Pozdrawiam:)

      Usuń
  11. Bardzo piękne i ciekawe miejsce, i miód, który lubię. Już się zaopatrzyłem na zimę w 6 litrów :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ten skansen to wyjątkowe miejsce. Położone w malowniczym miejscu...też mam spory zapas miodu. Jesień i zima długo trwają. Pierwsza partia miodu dopiero na początku czerwca lub końcem maja. To zalezy jaka będzie wiosna.
      Pozdrawiam;)

      Usuń
  12. Jestem prawie starcem,
    a więc lubię barcie.

    OdpowiedzUsuń
  13. Na żywo to wygląda jeszcze ciekawiej. Ale Łucjo, Askadasuna ma racje - zdjęcia są świetne, i wspaniale ukazują to urocze miejsce :)
    Pozdrawiamy ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. Wspaniała pszczela kolekcja. Ule są kolorowe jak kwiaty, do których pszczoły lecą. Nie wyobrażam sobie śniadania bez miodu. A Dzierżon - wyjątkowa postać trudnej i pięknej sztuki pszczelarstwa. Od jego nazwiska pochodzi nazwa miasta - Dzierżoniów.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A to ciekawe, nie wiedziałam, że Dzierżoniów pochodzi od Jana Dzierżonia..
      Pozdrawiam:)

      Usuń
  15. Witam, znam to miejsce z programu "Polska wg. Kreta" i jest na liście miejsc, które chciałbym odwiedzić. Pięknie zaprezentowałaś to miejsce. Ja również sama lubię miód i polecam na różne schorzenia, ale tylko od znajomych pszczelarzy, te sklepowe miody to tak jak z dżemem ze sklepu a zrobionym w swojej kuchni.Z racji swojej pracy jestem związana ze światem pszczelarskim. pozdrawiam miodowo :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Telewizję bardzo rzadko oglądam. Nie widziałam tego programu. Nie kupuję w sklepie miodu...
      Masz przyjemną miodową pracę?
      Pozdrowienia.

      Usuń
  16. To niesamowite i magiczne miejsce! Lubię midek, szczególnie jak zimno i deszczowo jak dziś! Ludzie są niesamowicie pomysłowi i pracowici jak pszczółki!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też podziwiam pomysłowych ludzi. Coraz częściej doceniamy wartości miodu.Z każdym rokiem ponieważ jest go mało jest musimy drożej płacić.
      Pozdrawiam:)

      Usuń
  17. Słodki dziś u Ciebie post- mniam, mniam, a taki ul przydał by się w moim ogrodzie pozdrawiam Dusia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Masz rację, do Twojego pięknego ogrodu przydałby się taki ul.
      Pozdrawiam:)

      Usuń
  18. Miodowa Kraina , jak słodko zabrzmiało :-)
    Ślicznie w tej krainie :-)

    OdpowiedzUsuń
  19. Wspaniałe miejsce ........szkoda tylko że tak daleko. A ule w tym skansenie są naprawdę przepiękne ......jeszcze takich nie widziałam. Miód nieraz też pije ale nie codziennie jak mi się przypomni albo jak wnusia go wyciągnie bo ostatnio jakoś ochota na niego mi przeszła. Pozdrawiam nocka.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To fakt. Miejsce odległe ale warto poświęcić trochę czasu aby tam dojechać.
      Mario, nie mogę uwierzyć. Piszesz komentarz o 1,20
      Ja już powoli myślę o wstawaniu. No trochę przesadzam, ale muszę wstać wcześnie...
      Pozdrawiam:)

      Usuń
  20. Witam w pochmurny wtorek Twój post jak każdy jedyny w swoim rodzaju że zapiera dech w piersiach a ten jest bardzo słodziutki jak miód magiczna kraina miodem płynąca pozdrawiam bardzo serdecznie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zlikwidowałaś swój blog na W.P.?
      Byłam przed chwilą. Mam taką informację.
      Pozdrawiam.

      Usuń
  21. Piękne miejsca, fantastyczne zdjęcia, interesujący reportaż:) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  22. Wow, beautiful sculptures!! such a great art work!

    OdpowiedzUsuń
  23. Wspaniałe są te rzeźbione, kolorowe ule; nigdy jeszcze takich nie widziałam. Ale to sie kiedyś ludziom chciało, widocznie mieli na to czas. udana wycieczka. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Haniu, ja też widziałam takie po raz pierwszy. W wielu skansenach są małe pasieki składające się z kilku uli. Taką kolorową, kolekcję widzę pierwszy raz...
      Pozdrawiam:)

      Usuń
  24. Słyszałam o miodowym skansenie w Stróżach...Twoje zdjęcia pokazują całe jego piękno...Serdecznie pozdrawiam...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To tylko kilkanaście zdjęć. I tak pokazałam ich zbyt dużo.Skoro słyszałaś o tym miejscu, to koniecznie pojedź. Zachęcam.
      Pozdrawiam:)

      Usuń
  25. Ale super miejsce:) Prześliczne te ule! Miodek bardzo lubimy i nie wyobrażam sobie zimy bez solidnego zapasu:) Zapisuję to miejsce na liście koniecznych do odwiedzenia:) Pozdrowienia serdeczne!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Skansen w Stróżach oczarował mnie...Miałam wrażenie, że znalazłam się w świecie baśni...Miejsce warte odwiedzenia.
      Pozdrowienia.

      Usuń
  26. Wow ! Piękne miejsce...faktycznie bajkowe, jakby nie z tego świata. Lusiu, zrobiłaś tak piękne zdjęcia że aż nie chce mi się wychodzić z miodowego skansenu. Tu jest jakoś inaczej, lepiej, cieplej, milej.... Ja również zapisuję to miejsce na listę koniecznych do odwiedzenia. Pozdrawiam i życzę miodowego, słodkiego dnia :) Ina

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Inuś, przecudowne miejsce. Pogoda dopisała. Powiem Ci szczerze, że też nie miałam ochoty stamtąd odjeżdżać.
      Jeżeli będziesz miała okazję, koniecznie jedź.
      W tamtym zakątku kraju poznasz przeurocze miejsca i najcudowniejszych ludzi. Szczerych, uczynnych i bardzo życzliwych.
      Serdecznie pozdrawiam:)

      Usuń
  27. Wspaniały skansen, faktycznie jak z bajki :) Jestem wielką miłośniczką i amatorką miodu! Kiedyś spożywałam go jedynie na chlebie, ale od jakiegoś czasu namówiona przez chłopaka i zachęcona - stosuję go do słodzenia zamiast cukru - do herbaty i kawy :) Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pokazałam tylko mały wycinek tego uroczego miejsca. Zdjęć zrobiłam dosyć dużo...Ja nie słodzę herbaty ani kawy. Piję gorzką. Gdy mam ciągoty za słodkim, biorę sobie łyżeczkę miodu. Pycha.
      Pozdrawiam:)

      Usuń
  28. Od lat też stosuję różne formy kuracji miodowej, szczególnie jesienią.Dodatkowo polecam świeży biały ser posmarowany miodem- pychotka.Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zawsze mam duży zapas miodu na jesienne i zimowe dni.
      Kupuję u zaprzyjaźnionego pszczelarza. Pachnie kwiatami, ziołami, latem...
      Codziennie na śniadanie mam biały ser. Jestem od niego uzależniona. Jaja, masło, biały i żółty ser, tylko to spożywam z nabiału.
      Biały ser lubię na ostro rzodkiewką, szczypiorkiem cebulką zieloną...
      Pozdrawiam:)

      Usuń
  29. Uwielbiam takie miejsca!!! <3

    Pozdrawiam serdecznie i zapraszam do udziału w konkursie na moim blogu! Liczba zgłoszeń jest malutka, czasu już niedużo, zatem szansa na zgarnięcie zestawu kosmetyków ogromna :-*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Marit, miło mi. Odwiedzę Twój blog.
      Serdecznie pozdrawiam:)

      Usuń
  30. Ja też wierzę w moc miodu,moi domownicy trochę mniej..Byłas prawie w moich okolicach,Łucjo...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Basiu, mieszkasz przecudownym terenie. Jestem zauroczona tym zakątkiem naszego kraju.
      Pozdrawiam:)

      Usuń
  31. U mnie miód jest obowiązkowy :) uwielbiam go! Nawet jadłam go prosto z plastra haha

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jadłaś nawet z plastra? Ja takiego szczęścia nie miałam. Oblizałam tylko ramkę.
      Pozdrawiam:)

      Usuń
  32. Such sweet shots.

    OdpowiedzUsuń
  33. Hello Lucia!

    Beautiful pictures of many funny sculptures. Very nice wood carvings.

    Have a nice day!

    OdpowiedzUsuń
  34. Jest na czym oko zawiesić ,bardzo ciekawa prezentacja . W moim mieście jest też muzeum tylko troszke starsze ,zajrzyj http://jaroslawkaczmarek58.blogspot.com/2013/08/skansen-i-muzeum-pszczelarstwa.html

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Byłam u Ciebie na blogu. Świetne zdjęcia.
      Przepiękne miejsce.
      Uwielbiam wszystkie skanseny.
      Pozdrawiam:)

      Usuń
  35. Tego skansenu nie miałam jeszcze przyjemności ale to jeszcze przede mną, ciekawie opowiedziałas o nim .
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Koniecznie pojedź, Znajdziesz tutaj wszelakie miody, Ty często w swojej kuchni używasz,
      Pozdrawiam:)

      Usuń
  36. przepiękne widoki.. jest co zwiedzać. fajne zdjęcie:) Nigdy tam nie byłam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Faktycznie, krajobrazy tutaj są bardzo piękne.
      Pozdrawiam:)

      Usuń
  37. Uwielbiam wypady za miasto i dalej...
    Właśnie podczas dalszej podróży odwiedziłam to magiczne, urocze miejsce.
    Serdecznie pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  38. Urokliwe miejsce. Do tej pory znałem tylko miejscowość Kamianna niedaleko Krynicy, gdzie również królują pszczele pasieki. Będę musiał wstąpić i do tej w Stróżach.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  39. I love your pictures with reflection in water, beautiful! Wooden sculptures are cute, well done! Thank you, Lucia!

    OdpowiedzUsuń
  40. Bardzo fajne i urokliwe miejsce, może kiedyś uda nam się tam pojechać z Gabim i zatrzymać się na dłuższą chwilę, miejsce kojarzymy bo kilkakrotnie przejeżdżaliśmy przez Stróże na turnus,
    A miodki też kochamy szczególnie gdy na dworze plucha, jest pyszny do herbatki z cytrynką i wieczornej książki, kocham takie wieczory
    uściski Lusia

    OdpowiedzUsuń
  41. Ależ ja uwielbiam Twoje zdjęcia,mogłabym oglądać je godzinami.Masz wielki talent!!!

    OdpowiedzUsuń
  42. Jakie piękne miejsce, kiedy oglądałam zdjęcia to dosłownie poczułam smak i zapach miodu :) Pozdrawiam Lusiu :)

    OdpowiedzUsuń
  43. Lucia,
    The video was so beautiful and relaxing.
    The park pictures were such fun.
    Thank you as always for such a lovely share.

    OdpowiedzUsuń
  44. Widziałam podobne kolorowe wozy w rumuńskich sadach.
    Przyznaję, że piękne rzeczy tu przedstawiasz :) i smakowite (moim ulubionym miodem jest gryczany).
    Kolejne miejsce "do odwiedzenia".
    Pozdrawiam ciepło.
    :)

    OdpowiedzUsuń
  45. to moje miejsce dzieciństwa:) i też u mnie jest parę słów o Miodowej Krainie:) a tak nawiasem mówiąc myślałam, że tylko mój M tak mówi na Bartnik:)

    OdpowiedzUsuń
  46. Včely choval môj otec, ako dieťa som jedla veľa medu. Bohužiaľ, teraz obmedzujem jeho konzumáciu iba na Vianoce. Také krásne úle som ešte nikde nevidela, ale ani som nebola v takom skanzene.

    OdpowiedzUsuń
  47. what a charming place. i found the wood carvings very interesting. coffee and a croissant would be most welcome in such surroundings especially the spot that you showed with the water and the trees beyond with fall colours. excellent series!

    OdpowiedzUsuń
  48. przecudowne zdjęcia;) byłam kiedyś w Pszczelej Woli, fajne miejsc, ale to co ty pokazujesz i prezentujesz - przebija inne "miodowe klimaty":)Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  49. I like your lovely photographs of large trees and water. Also the beautifully carved and colourful figures.
    Did you know that you can dip plant cuttings in honey before you plant in pots. It helps them to grow roots and become established. Also, I like to drink honey and lemon in warm water when I have a cold.
    This has been a very interesting post. Thank you for sharing.
    Hope you are having a good week.
    Betty

    OdpowiedzUsuń
  50. What a fun and beautiful place to visit. The countryside is lovely too. Your photo of the water well looks like something from a dream.

    OdpowiedzUsuń
  51. Lusiu, cudny ten wpis i zdjęcia nadzwyczajne!!! Będę tu teraz często zaglądać, bo mam duże zaległości w czytaniu, na razie wiec tylko tyle. Posyłam wiele serdeczności. Nieustająco się cieszę, że natknęłam się na Twój blog. To duża przyjemność być tutaj:)Ewa777

    OdpowiedzUsuń
  52. Lusiu jesteś niesamowita , skąd Ty te wszystkie cudne miejsca znasz ? ja nawet nie wiem gdzie takowych szukać, nawet nigdy w skansenie nie byłam ....
    A tu wszystko z miodem związane :)
    Cudownego dnia życzę Ci :)
    Ilona

    OdpowiedzUsuń
  53. What the interesting place! all the pictures looking glorious specially statuary..
    thanks for sharing..

    OdpowiedzUsuń
  54. Byłam w Stróżach i bardzo mi się tam podoba:)))i to jest tylko 50 kilometrów od mojej miejscowości:)))Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  55. Ten ostatni napis wykorzystuje chyba tzw. grę półsłówek.
    Muszę przyznać, że bardzo pożyteczny skansen, bo większość nie wie, co to były barcie i czym zajmował się bartnik.
    Serdecznie pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  56. LUSIU - znam to miejsce z opowiadań i fotografii Tomka i Bożenki. Tomek jes zapalonym pszczelarzem , co robu bywa tam podobnie jak Bożenka z całą rodziką. ŚWIAT BLOGOWY przenika się z prawdziwym , niestety dla mnie za daleko, by spotkać się z nimi ... spotykam się duchowo i oglądam ich zdjęcia. Świat miodowy to świat cudny, to świat zdrowy. Kto kocha pszczoły jest dobrym człowiekiem a miodzio sprawia, że ma poczucie humoru ... co widać na ostatniej fotografii ... hi, hi, odważny ten dowcipniś ale sympatyczny ;-)

    OdpowiedzUsuń
  57. Byłam tam kilka lat temu, kupiliśmy mód i miód pitny.
    ŚWIETNA FOTORELACJA.

    Pozdrawiam cieplutko bi wieczory już chłodne.

    OdpowiedzUsuń
  58. takie świątki marzą mi się w moim ogrodzie...
    pozdrawiam serdecznie Lusiu

    OdpowiedzUsuń
  59. Przyznam się, że ja nie słyszałam o Stróżach. Dotąd myślałam, że największym ośrodkiem pszczelarstwa w tamtych okolicach jest Kamianna, w której byłam kilkakrotnie, jeżdżąc do Krynicy. Niedawno oglądałam barcie na Kurpiach, ale miodu od lat nie jadam. Może znów zacznę, jeśli mi się uda znaleźć zaufanego pszczelarza:)

    OdpowiedzUsuń

Jeśli rozpoznasz siebie na zdjęciach i nie chcesz być na tym blogu, proszę poinformuj mnie o tym.
Ja bardzo szybko usunę te zdjęcia..

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...