Nie tłumacz się, przyjaciele tego nie potrzebują,
a wrogowie i tak ci nie uwierzą...
Elbert Hubbard
O Stonehenge, najstarszej zachowanej kamiennej budowli jaka zachowała się do naszych czasów wiedziałam już dużo wcześniej... Na temat tego miejsca słyszałam różne opinie... Pragnęłam przekonać się sama jak ono wygląda, czy powali mnie na kolana a może rozczaruje?
W tym dniu, równinę Salisbury w angielskim hrabstwie Wiltsshire skrywała mgła... Przyjechaliśmy wcześniej... I tak musieliśmy czekać do 9, 30 kiedy otwierane było podziemne przejście... A gdy opadły mgły, oczom naszym ukazała się przedziwna konstrukcja... Widziałam ogromny zespół stojących kamieni, otoczonych wałem ziemnym... Pogoda była zmienna i momentami nieprzyjemna... Z jednej strony nadciągały ciemne, ołowiane chmury i przeszywający zimny wiatr z drugiej, świeciło słońce...
Cały teren "Kamiennego kręgu" jest ogrodzony linami... Uważam, że dobrze... Domyślam się, że byłoby wielu amatorów na pamiątkowy kamyk liczący kilka tysięcy lat...
Inaczej wyobrażałam sobie to miejsce... Liczyłam na jakąś aurę tajemniczości i magiczności... Niestety, znajduje się ono w pobliżu A303 i odchodzącej od niej innej drogi... Wiejący wiatr zagłuszał szum samochodów... A344 w przyszłym roku na znacznym odcinku zostanie pokryta trawą... Prawdopodobnie droga prowadzona będzie tunelem aby nadać temu miejscu dawną godność...
Za ogrodzeniem rozciągają się lasy, pola i malownicze, ukwiecone łąki na których pasą się stada krów, owiec...To żywe kosiarki... Zachwycający, sielski widok a obok... Tajemnicze Stonehenge, "stone" znaczy kamień a "henges", kręgi co daje tłumaczenie: "Kamienne kręgi". W pobliżu znajduje się kilka kurhanów... Stałam i dosłownie gapiłam się w to prahistoryczne miejsce... Stałam przed ogromnymi głazami, które stoją tutaj 5000 lat? Myśli kłębiły mi się w głowie... 5000 lat, nie mogłam tego ogarnąć...
Spacerując wokół kamiennego kręgu obserwowałam rośliny i duże ilości ptaków... Z uwagą patrzyły na spacerujących turystów... Liczyły, że dostaną od nich jakieś pożywienie ale się przeliczyły... Niestety, na wyspie jest kategoryczny zakaz karmienia ptactwa ze względu na duże ilości soli w naszym pożywieniu...
Naprzeciw niego umieszczono pojedynczy megalit. Następnie powstaje podwójny krąg z niebieskich kamieni - dolerytów. Każdy waży około 30 ton ma 4 metry wysokości i 2,50 metra grubości. Ogromne głazy sprowadzane są aż z gór Preseli w Walii. Miały do przebycia około 240 mil.
Uważa się, że kamienny krąg w Stonehenge spełniał wiele funkcji...Mógł być wykorzystywany jako prehistoryczne obserwatorium astronomiczne, świątynia słońca, kalendarz astronomiczny lub miejsce kultu zmarłych, o czym świadczą znalezione, spalone kości ludzkie...Czy jest to możliwe aby taki monument budowano jako kult zmarłych? Są hipotezy, że kręgi obrazują ruch Słońca względem gwiazd i pozwalają przewidzieć zaćmienia Księżyca...
Dobrze, że przybyliśmy tutaj wcześniej...Kończymy nasze oglądanie. Tymczasem do obiektu zaczynają ściągać tłumy... Jakie są moje wrażenia? Już samo bycie w tym miejscu było dla mnie dużym przeżyciem. Cieszę się, że mogłam zobaczyć Stonehenge... Faktem jest, że to kontrowersyjna prehistoryczna budowla. Do naszych czasów przetrwała jedna trzecia oryginalnego obiektu... Prawdopodobnie przeznaczenie tych potężnych głazów pozostanie na zawsze tajemnicą...
Dziękuję za odwiedziny i pozostawione komentarze...
Serdecznie pozdrawiam...
Nie wiem dlaczego, ale w tego typu miejscach kultu, potrzebuję ciszy, aby nasycić się i zbadać wszystkimi zmysłami miejsce. Miałaś to szczęście być tam bardzo wcześnie. Ogrom tej budowli widać na Twoich zdjęciach (małe postacie ludzkie w tle). Też jestem ciekawa czy kiedyś dowiemy się jaką tajemnicę kryje w sobie Stonehenge.Pozdrawiam Cię serdecznie :)
OdpowiedzUsuńJa też w takich miejscach chciałabym ciszy. Chciałabym...Niestety, w obecnych czasach jest to niemożliwe. Ludzie pragną poznawać takie miejsca.
UsuńCieszę się, że byłam tam bardzo wcześnie. Z każdą chwilą nadciągały tłumy turystów... Kiedy wracałam widziałam ogromne korki na drogach...I tak dowiedzieliśmy się dużo o tej prahistorycznej budowli.
Serdecznie pozdrawiam:)
uwielbiam takie miejsca:) takie tajemnicze...
OdpowiedzUsuńJa też. I to bardzo. Moje myśli pracują na przyspieszonych obrotach...
UsuńPozdrawiam:)
your images are amazing lucy, they always are!! the images of stonehenge are eerie and magical, you present it beautifully!!
OdpowiedzUsuńi am happy to see that you were captivated by the birds!! you got some great shots!!
Debbie, I'm learning to photograph birds. It's a long and difficult road.
UsuńThank you for your kind words.
Greetings.
nie byłam, ale myślę, że przy świetle księżyca miałby ten magiczny klimat ;)
OdpowiedzUsuńMyślę, że tak...Gdyby wiedzieć, że księżyc w tym dniu będzie świecić...
UsuńPozdrawiam:)
Też byłam i miałam podobne wrażenia.
OdpowiedzUsuńJednak najbardziej spodobały mi się zdjęcia szczegółów, które uchwyciłaś: grzyb, ptak, krowy. Stonehenge Stonhengem,ale miejsce wciąż żyje. ;)
Jak wiesz w tym miejscu dookoła otacza Cię przyroda.
UsuńTrudno być obojętnym na jej piękno. To miejsce wciąż żyje i przyciąga tłumy, które pragną je zobaczyć...
Serdecznie pozdrawiam:)
Ta " zła pogoda" dodała tajemniczości temu miejscu. A opis wciąga i zaciekawia. Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńEdwardzie, bardzo dziękuję.
UsuńPozdrawiam:)
Jest to jedno z miejsc, które leży i czeka na zobaczenie. Tobie się udało i tam pojechałaś. Pierwsze zdjęcie wyszło Ci cudownie. Jest takie zamglone, tajemnicze.
OdpowiedzUsuńTeorii na temat przeznaczenia tej budowli jest mnóstwo. Ciekawe, czy doczekamy się wyjaśnienia. Obawiam się, że nieprędko.
Pozdrawiam:)
Nie , nie pierwsze, piąte!
Usuń:)
Ewuś, teorii jest mnóstwo. Trudno poruszać je w poście. Owszem, jestem ciekawa czy kiedyś dowiemy się do czego służyła ogromna budowla i kto ją faktycznie zbudował.
UsuńSerdecznie pozdrawiam:)
Mgła dodaje temu miejscu tajemniczości! Chciałabym tam teraz być :) pozdrowienia Łucjo! :)
OdpowiedzUsuńDzisiaj słuchałam prognozy pogody. W Stonehenge przez kilka dni ma być piękna, słoneczna pogoda.Szczerze Ci życzę aby spełniło się marzenie.
UsuńPozdrawiam:)
just an awesome, ancient mystery. i love the area it is in! beautiful!
OdpowiedzUsuńYou're right. This place is amazing and mysterious.
UsuńGreetings.
Przepiękne miejsce - usiąść w środku kręgu to dopiero byłoby przeżycie !
OdpowiedzUsuńNiestety, nie ma takiej możliwości. Kamienny krąg jest ogrodzony liną i jest zakaz wchodzenia.
UsuńWyobrażasz sobie co by się wtedy działo? Każdy chciałby się przekonać jak działa Stonehenge na człowieka czy jest to świątynia dla kultu słońca, centrum uzdrawiania, miejsce pochówku, a może ogromny kalendarz? To miejsce pozostaje tajemnicą...
Pozdrawiam:)
Niesamowite zdjęcia z tego tajemniczego miejsca :) !
OdpowiedzUsuńŚWIETNE ZDJĘCIE TO Z MGŁĄ.
OdpowiedzUsuńBardzo dawno temu czytałam o tym miejscu.
O Stonehenge napisano wiele. Nakręcono ciekawe filmy.
UsuńPrzyciąga jego tajemniczość...
Pozdrawiam:)
Really impressive series of pictures of prehistoric monument!
OdpowiedzUsuńMagnificent pictures, Lucia!
Greetings!♥
This is a prehistoric site. Intrigued me his story ...
UsuńGreetings.
Fantastic series of shots of this ancient stones
OdpowiedzUsuńMargaret, thank you very much!
UsuńŁucjo,ile odwiedizłąm miejsc moich marzeń dzięki Tobie,dziękuję Ci za to!!!To kolejne miejsce,które chciałabym bardzo odwiedzić!!!JAk zawsze zrobiłaś fantastyczne zdjęcia!!!
OdpowiedzUsuńBeatko, wierzę, że Twoje marzenie spełni się.
UsuńNa pewno zobaczysz Stonehenge...
Serdecznie pozdrawiam:)
Jak zawsze piękne zdjęcia i fajne opisy, kolejne miejsce, którym się z nami podzieliłaś. pozdrawiam
OdpowiedzUsuńViolu, skoro byłam. To pokazałam to miejsce.
UsuńPozdrawiam:)
Masz rację, to wszystko jest trudne do ogarnięcia, cała tajemnica tego miejsca. Nie wiedziałam, że są takie konkretne informacje na temat budowy tego miejsca. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńTeraz wiele rzeczy można wytłumaczyć i udowodnić dzięki technice. Można wyliczyć wiek kamieni. Odkryć miejsce skąd pochodzą...
UsuńPozdrawiam:)
O tym, że tuż obok Stonehenge przechodzi droga już wcześniej słyszałam i zastanawiałam się, jak to jest więc z tą tajemniczością. Ale piszesz, że mimo wszystko miejsce wywarło na Tobie wrażenie. I droga ma być prowadzona tunelem, co mnie bardzo cieszy. Może jak tam pojadę, będzie to wyglądało jeszcze bardziej dziewiczo. I zobaczę wtedy wschód słońca. Taki jaki widzieli budowniczy tego miejsca.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Tak, chociaż w części pragnie się temu miejscu przywrócić dawną godność...Mam nadzieję, że będzie wyglądać bardziej dziewiczo...
UsuńPozdrawiam:)
Transport był
OdpowiedzUsuńprzed praktycznym
zastosowaniem...
koła.
LW
Trudno takie ciężary przewozić wozami...
UsuńMnie nie przekonuje teoria transportowania 30 tonowych głazów.
Pozdrawiam:)
Też nie lubię tłumów turystów. Ale są miejsca, gdzie nie da się ich całkiem uniknąć.
OdpowiedzUsuńBywałam bardzo niedaleko Stonehenge.
....Wstyd....nie pojechałam zobaczyć na własne oczy!
A pogoda, przyznaję, bywa w Anglii nieprzewidywalna.
Pozdrowienia :)
Co do pogody w Anglii, Szkocji, Walii to faktycznie jest nieprzewidywalna. Byłaś tak blisko Stonehenge i nie zawitałaś?
UsuńTo do Ciebie niepodobne.
Pozdrawiam:)
Stonehenge un lugar con mucha historia y misterio a la vez, pero con una belleza que lo rodea, no he estado, mi marido estuvo de joven, con lo cual ya no repite los mismos viajes, pero lo he podido apreciar a través de ti.
OdpowiedzUsuńUn abrazo.
Byłam tam o zachodzie słońca, robiło to olbrzymie wrażenie. Bardzo chciałam od dawna tam pojechać i bardzo się cieszę, ze było mi dane tam pojechać.
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcie z mgłą.
Pozdrawiam :)
Ja byłam wczesnym rankiem, Ty o zachodzie słońca.
UsuńWidoki musiały być niesamowite. Słońce ocieplało te ogromne głazy. Ja też się cieszę, że widziałam to miejsce.
Pozdrawiam:)
Bardzo ciekawa relacja i piękne zdjęcia. Najbardziej podoba mi się, to gdzie słońce prześwituje pomiędzy kamieniami, a one rzucają cień.
OdpowiedzUsuńEwa pisała, że pragnęła by zasiąść wewnątrz takiego kręgu. Byłam kiedyś w okolicach Koszalina i tam też są kamienne kręgi, chociaż dużo mniejsze od tego w Stonehenge. Można było tam wejść do wnętrza kręgu. Oczywiście nie odmówiłam sobie tego doświadczenia i usiadłam w jego środku. Ciekawe uczucie. Minęło już kilka lat, a ja nadal pamiętam to doznanie.
Jest tam również kamień z którego promieniuje jakaś energia. Rzeczywiście odczuwałam coś w rodzaju ciepła, gdy przybliżyłam do niego dłoń. Pozdrawiam :)
Margo zaciekawiłaś mnie informacją, że w pobliżu Koszalina są podobne kręgi. Nie wiedziałam. Myślę, że tamte w Stonehenge też jakoś oddziaływują na człowieka.
UsuńNie miałam możliwości sprawdzenia. Bardzo żałuję.
Serdecznie pozdrawiam:)
Margo, cieszę się z Twoich odwiedzin. Niestety nie mogę odwiedzić Twojego bloga ponieważ nie jestem zarejestrowana w GOOGLE+.
UsuńPrzepraszam:)
Nic nie szkodzi, że nie zajrzysz. Kręgi pod Koszalinem nie są takie reprezentacyjne jak angielskie, ale jest tam sporo kamieni poukładanych w różne konfiguracje. I są one dokładnie opisane, czemu mogły służyć.
UsuńMiejsce fantastyczne. Jak to bywa z takimi miejscami, jednych rozczarują, drugich jeszcze bardziej zachwycą. Na pewno warto zobaczyć.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Też uważam, to to miejsce jest fantastyczne i warto je zobaczyć.
UsuńPozdrawiam:)
Masz rację pewnie nigdy nie zgadniemy o co chodziło z tym kręgiem...
OdpowiedzUsuńMnie zawsze dziwi ,że to tyle lat minęło i tle czasu stoi
a człowiek przemija, umiera, odchodzi a one stoją i stoją...
Krysiu, myślę podobnie. człowiek przemija, umiera a Stonehenge stoi, stoi i pewnie wiele wieków jeszcze stać będzie.
UsuńSerdecznie pozdrawiam:)
To tajemnicze miejsce zrobiło na mnie niesamowite wrażenie. Ciekawie je opisałaś a świetne zdjęcia oddały jego klimat. Pozdrawiam ;)
OdpowiedzUsuńBeatko, na mnie też.
UsuńPozdrawiam:)
It must have been amazing to visit Stonehenge, love the early morning misty photo. I didn't realise it had taken so long to complete, nor that the stones had been transported such a great distance.
OdpowiedzUsuńKaren, are you thinking of Stonehenge.
UsuńWho built them, how to transport the huge boulders, which was served ...
Greetings.
Es un sitio maravilloso. Besos.
OdpowiedzUsuńNiezwykłe miejsce... zdjęcia piękne. Miałam okazję tam być i ta droga obok też mi przeszkadzała.. To zdjęcie z mgłą jest niesamowite:) Serdecznie pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńJolu, nie jestem zdziwiona, że byłaś w Stonehenge.
UsuńJadąc do Polski pewnie wiele razy miałaś okazję je zobaczyć.
Pozdrawiam:)
A wonderful work of images. I like to visit this place forever. hug
OdpowiedzUsuńPS: Visit the http://klictossan.blogspot.com.br/
TOSSAN, of course visit your site.
UsuńGreetings.
Oh my goodness, Lucia, how fortunate you were to be able to photograph Stonehenge.
OdpowiedzUsuńThese photographs are beautiful, and I thank you so much for sharing them here.
Oh Lisa, intimidates me.
UsuńGreetings.
Wonderful photos of mysterious Stonehenge and its surrounds, how lovely it would be to experience this place, thank you for sharing your images dear Lucia.
OdpowiedzUsuńGreetings and hugs
xoxoxo ♡
Dianne, thank you very much.
Usuńobłędne widoki, klimat nieziemski;) pięknie...
OdpowiedzUsuńDziękuję. Bardzo dziękuję.
UsuńSerdecznie pozdrawiam:)
Wspaniałe zdjęcia Lusiu! Stonehenge mnie zauroczyło, jednak cały urok padł przez przejeżdżające blisko non stop samochody i szum trasy. Z drugiej strony pomyślałem sobie, że to takie spotkanie różnych cywilizacji. W sumie też ciekawe i inspirujące...
OdpowiedzUsuńProblem z samochodami jesienią w przyszłym roku zostanie rozwiązany. Około 3 km przed Stonehenge budowany jest potężny parking.
UsuńPozdrawiam:)
Widoki cudne...Zdjęcia obłędne...A Stonehenge jest pełen tajemniczości...Serdecznie pozdrawiam...
OdpowiedzUsuńMnie też to miejsce zachwyciło.
UsuńPozdrawiam:)
...tak jak Paryż, to miejsce również jest moim marzeniem, być i zobaczyć...
OdpowiedzUsuń...pozdrawiam i dziękuję...
Wierzę, że Twoje marzenia spełnią się.
UsuńZobaczysz Paryż , Stonehenge i inne cuda świata...
Pozdrawiam:)
Fantastyczne miejsce, piękne zdjęcia, powiew dawnych czasów:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńHello dear Lucia!
OdpowiedzUsuńBeautiful places you visited, thank you for sharing!
Have a nice day my dear!
With all hold you dear!
Kisses.
*ELENA*, thank you very much!
UsuńSo beautiful places! Stunning photos!!!
OdpowiedzUsuńZawsze mnie fascynowała tajemnica kamiennego kręgu....Lusiu, zdjęcia we mgle przyprawiły mnie o gęsią skórkę...są niesamowite, pełne tajemniczości i mroku. Chciałabym zobaczyć je z bliska i przekonać się na własnej skórze, jak to jest, być tak blisko tej tajemnicy.... Cudowny post. Buziaki Lusiu :)
OdpowiedzUsuńInuś, mnie też. Patrzyłam na kamienie. Jakie kamienie, przecież to ogromne głazy 30 tonowe. One nawet nie były pokryte mchem. W zakamarkach nie rosły żadne rośliny. Czyż to nie dziwne? Zastanawiałam się dlaczego w maleńkim zagłębieniu nie rośnie omżyn. On tu jest niczym chwast...Jemu wystarczy szczelina i już jest roślina.Przyznaję, tajemnicze miejsce.
UsuńSerdecznie pozdrawiam:)
Dziękuję za ten post, który idealnie wstrzelił się w moje zainteresowania czy też podróżnicze marzenia typu "choć raz w życiu zobaczyć na własne oczy" :) Robisz piękne zdjęcia, zwłaszcza natura i zwierzęta cudownie się na nich odnajdują... Mogę zapytać, jakim aparatem fotografujesz? Zdjęcia są naprawdę super :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńIzo, wierzę, że twoje marzenia spełnią się.
UsuńBędzie Ci dane zobaczyć nie tylko Stonehenge ale i Twoje wymarzone Kilimandżaro.
Izo, przed blogowymi Przyjaciółmi nie mam tajemnic.
Używam Canona Power Shot SX40 HS, wyposażonego w szerokokątny obiektyw z 35-ktotnym zoomem ...Canona Power Shot SX20 IS oraz Lumixa Panasonic.
Nie są to lustrzanki. Gdy noszę aparat na szyi przez dłuższy czas, to zaczynają boleć mnie kręgi szyjne. Lustrzankę mam w domu ale ona jest dla mnie za ciężka...Używam jej w ogrodzie.
Pozdrawiam:)
Widoki przepiękne i jak zawsze cudne zdjęcia! Bardzo lubię takie miejsca z klimatem, rzeczywiście trudno ogarnąć myślą, że patrzy się na coś, co ma 5000 lat.. Pozdrowienia serdeczne!
OdpowiedzUsuńAnex, przyznaję. Miałam trudności aby ogarnąć myśli. Stoisz i patrzysz. Masz przed sobą coś co liczy 5000 lat. Zastanawiasz się ile pokoleń to oglądało? W jaki sposób budowali, przewozili głazy. To przecież było 5000 lat temu.
UsuńPozdrawiam:)
Hello Lucia!
OdpowiedzUsuńThank you for lovely pictures from Stonehenge! It must have been fantastic to be there.
Have a nice day!
Kisses
Marit, thank you very much.
UsuńZNÓW MASZ PIĘKNE WIDOKI NO SUPER JA WOLE KWIATY I WIERSZ ADAMA ASNYKA RÓŻA ZAPRASZAM DO MNIE KAMA
OdpowiedzUsuńKamo, byłam widziałam, czytałam...
UsuńPozdrawiam:)
Bardzo piękne zdjęcia, a miejsce rzeczywiście interesujące. Widziałam kanale geograficznym to miejsce i ciekawą relację. Fotki robione podczas takiej pogody wychodzą świetnie, bo co chwilę zmienia się oświetlenie i nawet mgła pokazuje ciekawy obrazek. Pozdrawiam Cię i dziękuję za relację. Dobrze, ze Cię mam, podróże z Tobą są atrakcyjne.
OdpowiedzUsuńJa też oglądałam program o Stonehenge. Marzyłam aby zobaczyć to miejsce. Pogoda była zmienna i to tworzyło jakąś dziwną, tajemniczą aurę.
UsuńOch Lotuś, to ja jestem dumna i się cieszę z naszej znajomości.
Serdecznie pozdrawiam:)
muszę się przyznać, że zazdroszczę takiej wycieczki :) mam nadzieję, że mimo zmiennej pogody bardzo Ci się podobało. :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńtamas, www.les-aromat.bloog.pl
Byłam zachwycona tym miejscem.
UsuńPatrzeć na coś co liczy 5000 lat i stworzyła te Kręgi jakaś cywilizacja...
Pozdrawiam:)
Malownicze widoki, super!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam!
Aniu, dziękuję.
UsuńPozdrawiam:)
I haven't got any words to describe the beauty of your pictures...
OdpowiedzUsuńI wish you anice day! :)
Oh Jliana, that's very nice what you write. Thank you.
UsuńGreetings.
Those stones are standing very calmly but looks they tell its history....Wonderful photos.
OdpowiedzUsuńGreen Tomato.
Have a good day!
Tomato, these stones are standing peacefully 5000 years.
UsuńGreetings.
Ale cudne miejsce, tez chcę zobaczyć.
OdpowiedzUsuńCudne uroki natury :-)
Dorotko, zobaczysz, na pewno zobaczysz...
UsuńPozdrawiam:)
ZBYSZEK ŁADNY WIERSZ DLA MNIE NAPISAŁ ZOBACZ U NIEGO CMOK KAMA
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę. Zobaczę.
UsuńPozdrawiam:)
no widzisz Lusiu... a ja chciałam, napisać, że na fotach bardzo tajemniczo wygląda... a tu... klops...
OdpowiedzUsuńw rzeczywistości inaczej...
Asiu, wyobrażałam sobie, że Stonehenge położone jest hen, daleko od ludzi. Czekało mnie lekkie rozczarowanie. Takich rozczarowań już kilka przeżyłam; sądziłam, że piramidy leżą gdzieś daleko na Saharze a tu, Kair przychodzi niemal do ich stóp, podobnie jest z Luksorem, Karnakiem, noriami w Hama...
UsuńSerdecznie pozdrawiam:)
Mgła dodaje uroku i tajemniczości tej budowli :))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
5000 lat to robi wrażenie...słyszałam o wielu teoriach na temat tego miejsca niektóre wywodziły wszystko z taką swadą jakby autor widział na własne oczy moment powstania Stonehenge. Ja osobiście wolę mgiełkę tajemnicy...Pozdrawiam serdecznie!
OdpowiedzUsuńZazdroszczę. Niesamowite miejsce i niezwykle silny czakram, widać to na tym zamglonym.
OdpowiedzUsuńMnie urzekło w filmie Polańskiego Tess.
Cudny grzybek. Nigdy nie widziałam takiej ilości leżących krów.
Pozdrówki.
O Stonehenge już tyle napisano, że nie będę się powtarzać. Zaciekawiła mnie informacja, że na Wyspach jest zakaz karmienia ptaków. To samo przydałoby się u nas, bo codziennie muszę sprzątać balkon zasypany okruchami chleba i myć poręcz zabrudzoną odchodami gołębi.
OdpowiedzUsuńMuszę tę informację przekazać sąsiadowi z piątego piętra, który od kilku lat karmi gołębie.
Serdecznie pozdrawiam.
powiem CI ŻE nie moge nic napisać nie wiem czemu ale bardziej boje sie o wojne 3 wojne światową wiem że nie u nas ale w usa to polska jest blisko
OdpowiedzUsuń
OdpowiedzUsuńHello, Łucja-Maria.
It is my joy to share your wonderful work.
And sweet message charms my heart.
I pray for your happiness and world peace.
Have a good weekend. From Japan, ruma ❃
Niesamowite miejsce a wycieczka wspaniała serdecznie dziękuję pozdrawiam
OdpowiedzUsuńbrozowa lilia
OdpowiedzUsuńpłakałeś nie to nie przezemnie
mówiłam nie rób tego
Ty jak zawsze byłeś mądzrzejszy
dlaczego to zrobiłeś
do okoła krew
zgiety w pół
zwijam się z bólu
straciłam cię
nie chhciałam
nie cofne czasu
przykro mi
chce zasnąć na zawsze
niech ćisza połaczy nas w ramiona
przepraszam nie chciałam
Autor: Kamila | 6th W TO MÓJ WIERSZALE NIE MOGE GO NA BLOGU MOIM
U MNIE KWIAT LILA BRĄZOWA ALE NIE MAM WIERSZA TEGO
OdpowiedzUsuńNie tłumacz się, przyjaciele tego nie potrzebują, a wrogowie i tak ci nie uwierzą... Elbert Hubbard....takie prawdziwe...
OdpowiedzUsuńSiostrzyczko ♥ kolejny raz wędruję z Tobą i odwiedzam te niesamowite miejsca, patrzę na nie Twoim okiem i ♥ i czuję podobnie- u mnie zachwyt miesza się z lękiem, niedowierzanie z podziwem, ciekawość z zagubieniem...
Nie lubię tłumów, lekko mnie przerażają, i ...zasłaniają widoki ( hihihi), bo
mała ( tzn niska)ze mnie osóbka, takie nie przymierzając 155 cm bez kapelusza:-)
Wolę ciszę,spokój,milczenie gdy nic a nawet nikt nie psuje magii i klimatu miejsca.
Patrząc na zdjęcia (super fotki, jak zawsze) czuję się jeszcze mniejsza, niedorosła i zbyt głupia by ogarnąć to wszystko, pojąć tajemnice i zagadkę skalnych kolosów, funkcję tego magicznego kamiennego talizmanu ? ochraniającego ludzi ? czy może świątyni czy cmentarza?
Tak czy siak to zjawiskowe wręcz baśniowe miejsce, nie z tego świata :-)
Wrzesień to trudny dla mnie czas...dobrze jest zająć myśli czymś tak uroczym, miłym i przyjemnym jak Twoje słowa i zdjęcia ♥
całusy Kochana Duszyczko
d.
Great shots!
OdpowiedzUsuńLove the flower captures too.
Tyle tajemnic kryje nasza Ziemia, ciekawa jestem, czy kiedyś z innej perspektywy poznamy prawdę o nich? A może przestaną nas już ciekawić, stracą znaczenie. Dziękuję, że się podzieliłaś swoimi doznaniami:)
OdpowiedzUsuńTo bardzo tajemnicze miejsce.Tajemne moce to zbudowały bo,tak naprawdę to nie wiadomo jak to powstało ?Są tylko legendy a te wiadomo nie zawsze są prawdziwe.Ale,wrażenie duże.Oj!świecie jesteś piękny tylko,ludzie nie zawsze.Pozdrawiam serdecznie i bardzo serdecznie dziękuję.Jesteś moim dobrym natchnieniem.Zdjęcia przepiękne.
OdpowiedzUsuń