Mimozami jesień się zaczyna,
złotawa, krucha i miła,
To ty, to ty, jesteś ta dziewczyna,
która do mnie na ulicę wychodziła...
Julian Tuwim
Julian Tuwim
Szybko minął sierpień, niezwykły miesiąc... Jeszcze niedawno na polach rosło zboże... Teraz jest tam pusto a zboże znalazło się w spichlerzach... W sadzie, drzewa uginają się od dorodnych jabłek i gruszek... Ptaki powoli szykują się do odlotu... Chłodne ranki i wieczory wskazują, że nieuchronnie nadchodzi jesień... Łąki, pola, nieużytki żółcą się od polskiej mimozy, tak dawnej nazywano nawłoć pospolitą... Tylko w tych pięknych roślinach uwijają się pszczoły jak w ukropie, zbierają nektar z kwiatów... A w ogrodzie? niczym w pełni lata kwitną lawendy, zbłąkane mieczyki...
Astry i cynie wcale nie myślą o zbliżającej się jesieni, chociaż powoli rozkwitają jesienne kwiaty, dzikie zimowity, rozchodniki i marcinki... Zdarzają się jeszcze pojedyncze gladiole...
W moim "Małym Lasku" jarzębina przystroiła się w czerwone korale, z kasztanowca lecą prześliczne jego owoce, a w ogrodzie w pełni dojrzały już dynie...
Na niebie zbierają się ciemne chmury, może na ostatnią burzę tego lata? Wspaniale kwitną słoneczniki i czerwienią się papryki...W kapliczce Jezusek Frasobliwy zadumany, zamyślony nad mijającym latem...
I za Ludwikiem Jerzy Kernem chciałoby się zawołać:
Lato, lato, zostań dłużej,
Lato, lato, dam ci różę,
Zamiast się po krajach włóczyć stu,
Łucjo, zapach lata jest ulotny jak mgiełka. Łucjo, kochana M.B. to ja (Monika).
OdpowiedzUsuńYou have made a beautiful blog Lucja. And yes autumn is on it's way. But every season got it's own beauty.
OdpowiedzUsuńHave a nice evening Lucja-Maria.
wow! those are just beautiful! such rich colors of autumn.
OdpowiedzUsuńmerci beaucoup de votre visite sur mon blog :)
OdpowiedzUsuńbises et @ bientôt
Welch wunderschöner Übergang vom Sommer in den Herbst mit seinen leuchtenden Farben...
OdpowiedzUsuńLieben Gruß
CL
Witaj ponownie
OdpowiedzUsuńNostalgią powiało cóż jesień ale na Twoich zdjęciach więcej jeszcze lata niż jesieni i dobrze pszczółki niech jeszcze latają.
Pozdrawiam Cię serdecznie Ilona
Great photo of autumn sky with heavy dark clouds! lovely flowers!
OdpowiedzUsuńDelightful sequence of beautiful shots.
OdpowiedzUsuńQue preciosidades de fotografias, me encantan. Besitos.
OdpowiedzUsuńWszystkie rośliny są piękne, jak i ich owoce. Niebo jest jednak najpiękniejsze, jak to na Twoim zdjęciu:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
P.S. Zrobiłam o co prosiłaś:)
Nie mogę wpisać komentarza, bo pojawia się jakiś ptaszek, który nie chce znikać, a jak na niego najadę przekierowuje na inną stronę. Nie wiem, czy wiesz o tym? Jak zaczęłam ignorować ptaka to mogę pisać komentarz. Zdjęcia piękne i jesień piękna :)
OdpowiedzUsuńTakie cudowne zdjęcia!
OdpowiedzUsuńJakie piękne zmiany na blogu, podobają mi się; jesteś niesamowita! Tak krótko w tym roku byłam na polach i w lesie. Kocham takie klimaty, a mam codziennie pod stopami asfalt...:)
Pięknie, pięknie, pięknie!!!
OdpowiedzUsuńTylko się uśmiechać. Pozdrawiam
Nie, nie , nie chcę jeszcze jesieni...Lato wróć !
OdpowiedzUsuńAle zdjęcia są naprawdę piękne :-)
Ale piękna jesień do Ciebie idzie, u mnie też jarzębiny takie czerwone już, ale kasztanów jeszcze nie widziałam.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Doskonałe zdjęcie qualidade. Imagens skórką
OdpowiedzUsuńparabenów fantastyczne! Abraço
Tak, jak też wołam wraz Tuwimem, choć jesień też lubię. Teraz są dni wręcz idealne. Ani za zimno, ani za ciepło.
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia zrobiłaś Łucjo:)
I love this presentation very much Lucja-Maria :-)
OdpowiedzUsuńi showed you one apple and you returned fifty of them still on the trees!
your flowers are all beautiful and you have captured their beauty very well.
i enjoyed watching your little White Dove flying through your garden with me.
Thank you for sharing this with me!
....peter/piotr:)
What stunning and vibrantly beautiful shots.
OdpowiedzUsuńJesień zbliża się szybkimi krokami oby była piękna i złota.
OdpowiedzUsuńTwoje zdjęcia cudowne,moge je podziwiać godzinami.
serdecznie pozdrawiam
Piękne zdjęcia, piękne obrazy zapowiadające jesień. Malownicze jesienne widoki polskich lasów i parków zawsze robią na mnie wrażenie. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWiesz... Nigdy nie mogłam pogodzić się z końcem sierpnia (ten miesiąc mija tak szybko), z zimniejącymi nocami, z przekwitaniem, z zaczynającymi powolnie złocić się liśćmi, jakoś jesieni mi nie potrzeba, lata zawsze, śpiewam razem z Tobą. W wolnej chwili nadrobię zaległości :)
OdpowiedzUsuńPrzeprowadzaliśmy się z konieczności, nie serca potrzeby, ale słoneczniki, które mi w końcu rozkwitły musiałam pożegnać, to cieszę oko tymi u Ciebie ;))))))))))
nous avons toutes les saisons réunies avec cet ensemble de végétation et de fruits et légumes
OdpowiedzUsuńUwielbiam jesień! Już się doczekać nie mogę :) a zdjcia super!
OdpowiedzUsuńoh Lucja sind das wunderbare fotos!!!!Der himmel,die Blumen....alle eifach herrlich!!!!!
OdpowiedzUsuńich schicke einen warmen kuss aus Griechenland-)))
Christa
śliczne zdjęcia, śliczne słowa ... popadłam w zadumę...
OdpowiedzUsuńfrasobliwy Jezusek w kapliczce przeuroczo wygląda ; mam takiego tylko większego
prześliczne zdjęcia szkoda lata ja kocham lato nade wszystko
OdpowiedzUsuńHow beautiful these are!
OdpowiedzUsuńI especially love the second one.
Such wonderful color and light.
From your photos, autumn just looks like another type of summer, so many beautiful blooms!
OdpowiedzUsuńOlá Lucia,
OdpowiedzUsuńestou maravilhado com estas fotos, a variedade e qualidade, as cores, as flores, os frutos...
Amei!!
Beijos
¡¡¡MARAVILLOSAS FOTOS!!!
OdpowiedzUsuńFELICIDADES POR TU BLOG, ES FANTÁSTICO
TE INVITO A MI BLOG
http://elterrao-dosurbanitasenelcampo.blogspot.com.es/
UN CORDIAL SALUDO
MARIÁNGELES (Badajoz-España)
Great shots, love to see all the beautiful blooms.
OdpowiedzUsuńwalczymy jeszcze o każdy promyk słońca:)do wieczora gramy w piłkę i biegamy boso po trawie, objadamy się malinami i wspominamy Boże Narodzenie, żeby było ciekawie:)) Piękna jesień u Cibie:)dziękuję za odwiedziny u mnie i tak miłe komentarze!!pozdrawiam Basia
OdpowiedzUsuńPiękna jesień, niech taka będzie w tym roku. Wszystkie zdjęcia, bez wyjątku, zachwycają. O dyni się nie wypowiem, mam 100 kg. Pozdrawiam, Łucjo.
OdpowiedzUsuńAbsolutely amazing...:)) Great shots!!
OdpowiedzUsuńJa lubię każdą porę roku.
OdpowiedzUsuńNie lubię tylko krótkich dni.
Długie noce bardzo mnie męczą, spać mi się chce więcej niż paragraf na mój wiek przewiduje. Kiedy dnia przybywa to ja odżywam.
Uwielbiam wiosnę za to, że zaczynam widzieć świat w kolorach.
Lato kocham za najdłuższe dni. Upały mnie męczą.
Jesień lubię najbardziej na świecie.
Oczywiście tę ciepłą i kolorową.
Właśnie wybieram się w góry jesienią, bo jesień w górach jest najpiękniejsza.
Pozdrawiam bardzo cieplutko:)))
I'm drowning in all your beautiful flower photos. Most of all I like your apple image and the image on the pumpkins. Äppelbildeena, particularly the first one is very fine. Think about the depth and rich colors. have a good week / brita
OdpowiedzUsuńWhat a beautiful garden! I love your photos!
OdpowiedzUsuńWitaj dziękuję za odwiedziny juz dodaje Twego bloga , klikne się do obserwowanych kliknij się i u mnie..piekne zdjęcia słoneczniki , jabłuszka..ale piękne.....pozdrawiam i życze miłego dnia
OdpowiedzUsuńWITAJ LUSIU - widzę tu zmiany ... pięknie ...
OdpowiedzUsuńJak zwykle zachwycasz mnie swoimi zdjęciami a tym razem dodatkowo tym samym nastrojem co ja, zachwyt latem jest szczególny gdy boimy się że odejdzie, łapiemy wtedy słońce, kwiaty, kolory, promienie i zapachy , wkładamy je na dno serca bo długo muszą nam wystarczyć.
Zdjęcia są cudowne, mnie za serce chwyciło szczególnie jedno ... te błękitn chaberki w zbożu ... mój Tatuś zawsze jak wyjeżdżał na nadzory przywoził do domu bukiet polnych kwiatów albo talie "zbożowe" bukiety ...
POZDRAWIAM LUSIU - NASZE JEST LATO
Przepiękne zdjęcia,miło się oglądało w towarzystwie ptaszka, który siedział sobie z boczku i się przyglądał. Ptaka można myszką odpędzić, pomachać po nim i ucieka. Fajnie wygląda jak siada dokładnie na maku, a pasuje tam , bo mak czerwony, a on biały. Całuski na dobry dzień.
OdpowiedzUsuńTo prawda nadchodzi jesień... I będziemy cieszyć się jej kolorami. A Ty właśnie pokazałaś te kolory. Zdjęcia są przepiękne. Blog także taki odmieniony:))) Ptaszki, spadające gwiazdki.. aż szkoda stąd wychodzić:))) Pozdrawiam gorąco po dłuższej nieobecności:))
OdpowiedzUsuńZdjęcia rzeczywiście jesienne... ale piękne.
OdpowiedzUsuńTyle w nich ciepła... a ja bardzo lubię ciepłą jesień... pozdrawiam.
Jesień idzie nieubłaganie. U nas chłodny wiaterek z zachodu, a podmuch jakiś arktyczny. Mieliśmy jechać do Międzyzdrojów,a le odłożyliśmy na cieplejszy dzień. mm ochotę odwiedzić figury woskowe. Pozdrawiam ciepło.
OdpowiedzUsuńToutes ces photos sont magnifiques ! De vraies Oeuvres-d'Art ! On dirait des tableaux des Maîtres de la peinture...de la nature !
OdpowiedzUsuńBravo
Et merci pour les visites.
Bises
Anna
I patrzy pewnie ten Jezusek Frasobliwy na te piękne jesienne bogactwa i wcale mu nie żal,że lato odchodzi.Bo przecież i jesień ma swoje uroki.Może bardziej nostalgiczne,przypominające o przemijaniu,ale piękne.
OdpowiedzUsuńA na twoich fotografiach-pięknie ,do zauroczenia...
Lovely post, lovely pictures. The flowers are beautiful and summer is too short... :)
OdpowiedzUsuńGreetings,
Louise
Piękne zdjęcia. Takie na pożegnanie lata. Jesień też może zachwycić.
OdpowiedzUsuńKazda pora roku ma swoj niepowtarzalny urok...
OdpowiedzUsuńSerdecznosci
Judith
I tak możemy się cieszyć, że jeszcze jest dość przyzwoita pogoda, bo niekiedy o tej porze już na trawie leżał szron i ci, którzy jak ja mają kaloryfery, musieli marznąć, czekając na sezon grzewczy.
OdpowiedzUsuńMoje zimowity w pełnym rozkwicie, niby wyglądają pięknie, ale na ich widok smutno się robi.
Serdecznie pozdrawiam.
Thank you for sharing these beautiful images of autumn. Your photos show us what we have to look forward to.
OdpowiedzUsuńLato zatrzymam we wspomnieniach***to słońce, woda z górskiej rzeki, piękne Tatry i uśmiech kochanej osoby:)
OdpowiedzUsuńa jesień kusi kolorami, takimi cudnymi jak na Twoich zdjęciach,:)brakuje tylko fotki naburmuszonego borowika lub wysmuklego kożlaka
cmoki:)
dorcia
Nie lubię jesieni, przypomina ona o końcu wakacji, zdjęcia super. Muszę się też wybrać na sesję zdjęciową jesieni. Pozdrawiam.
UsuńTak wzruszająco piszesz, cytujesz i fotografujesz!
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńJezusek Frasobliwy kapitalnie wkomponowany w zieleń!!!
OdpowiedzUsuń