Każda szopka jak gwiazda pełna wież, wieżyczek,
galeryjek i okien, portali i drzwiczek.
Pełno dzwonków tu srebrnych, zegarów wąsatych,
chorągiewek na wietrze i kopuł pękatych.
A wszystko to się świeci, iskrzy się i żarzy,
I w barwach się prześciga rysunkiem witraży.
Jakby zima koronę z głowy swej zdjęła
bo dziś jest święto szopki - teatr rękodzieła.
( Tadeusz Śliwiak)
Tradycyjnie w pierwszy czwartek miesiąca grudnia przed pomnikiem Adama Mickiewicza w Krakowie odbywa się konkurs szopek... W tym roku jest to już 76 konkurs...
Tradycja szopki krakowskiej wywodzi się z jasełek, które organizowano w okresie Bożego Narodzenia w kościołach... Najstarsze figurki jasełkowe przechowywane są w Krakowie i pochodzą z XIV wieku i znajdują się w kościele świętego Andrzeja na ulicy Grodzkiej...
Krakowska szopka bardzo różni się od betlejemskich stajenek... Jest to budowla z wieżami i zawiera charakterystyczne dla architektury detale... Najczęściej szopki są budowane na wzór krakowskich kościołów...
Wokół pomnika Adama Mickiewicza dosłownie kłębił się tłum turystów... Na Rynku Głównym słychać było niemal wszystkie języki świata... Szopki krakowskie w listopadzie 2018 roku zostały wpisane na Listę Dziedzictwa Kulturowego UNESCO... Szopki krakowskie są znane już na całym świecie... Wierzę, że to już zwiększyło popularność tych niewielkich, jednak bardzo pięknych dzieł sztuki...
Szopki krakowskie są magiczne, kolorowe, błyszczące ponieważ używa się dużo kolorowej stanioli... Zbudowane są z tektury, papieru, szkła i drewna... Wewnątrz umieszcza się postaci m.in. Świętą Rodzinę, bohaterów legend, często znajdują się figurki współczesnych bohaterów - artystów, polityków...
Szopka krakowska to jedna z najpiękniejszych tradycji krakowskich... Łączy prostotę z wyrafinowaną finezją... Jest symbolem miasta i wspaniałym znakiem Bożego Narodzenia...
Na przełomie XVIII i XIX wieku narodziła się mała szopka przenośna o charakterze teatrzyku... Jej powstanie przypisuje się krakowskim murarzom... Chodzili z tymi szopkami od domu do domu by zarobić zimą na swoje utrzymanie...
Najpiękniejsze szopki powstawały na Krowodrzy, do 1910 roku wsi podkrakowskiej, zamieszkanej przez liczne rodziny murarskie... Krakowskie szopki są prezentowane w wielu miastach Europy i świata... Stanowią najbardziej rozpoznawalną, międzynarodową wizytówkę Krakowa...
* Szopki krakowskie - grudzień 2017 *
* Kraków w pierwszy czwartek grudnia 2014 *
* Tradycyjne szopki krakowskie - 2012 *
Krakowska szopka bardzo różni się od betlejemskich stajenek... Jest to budowla z wieżami i zawiera charakterystyczne dla architektury detale... Najczęściej szopki są budowane na wzór krakowskich kościołów...
Wokół pomnika Adama Mickiewicza dosłownie kłębił się tłum turystów... Na Rynku Głównym słychać było niemal wszystkie języki świata... Szopki krakowskie w listopadzie 2018 roku zostały wpisane na Listę Dziedzictwa Kulturowego UNESCO... Szopki krakowskie są znane już na całym świecie... Wierzę, że to już zwiększyło popularność tych niewielkich, jednak bardzo pięknych dzieł sztuki...
Szopki krakowskie są magiczne, kolorowe, błyszczące ponieważ używa się dużo kolorowej stanioli... Zbudowane są z tektury, papieru, szkła i drewna... Wewnątrz umieszcza się postaci m.in. Świętą Rodzinę, bohaterów legend, często znajdują się figurki współczesnych bohaterów - artystów, polityków...
Szopka krakowska to jedna z najpiękniejszych tradycji krakowskich... Łączy prostotę z wyrafinowaną finezją... Jest symbolem miasta i wspaniałym znakiem Bożego Narodzenia...
Na przełomie XVIII i XIX wieku narodziła się mała szopka przenośna o charakterze teatrzyku... Jej powstanie przypisuje się krakowskim murarzom... Chodzili z tymi szopkami od domu do domu by zarobić zimą na swoje utrzymanie...
Najpiękniejsze szopki powstawały na Krowodrzy, do 1910 roku wsi podkrakowskiej, zamieszkanej przez liczne rodziny murarskie... Krakowskie szopki są prezentowane w wielu miastach Europy i świata... Stanowią najbardziej rozpoznawalną, międzynarodową wizytówkę Krakowa...
* Szopki krakowskie - grudzień 2017 *
* Kraków w pierwszy czwartek grudnia 2014 *
* Tradycyjne szopki krakowskie - 2012 *
Bardzo dziękuję za odwiedziny i pozostawione komentarze...
Życzę szczęśliwego, słonecznego weekendu...
Serdecznie wszystkich pozdrawiam...
Śliczne szopki , jakie kolorowe . bardzo mi się podobają ***
OdpowiedzUsuńSofi Elizo, witam Cię na moim blogu. Bardzo dziękuję za komentarz.
UsuńJa też jestem zachwycona szopkami krakowskimi. Co jakiś czas jestem na konkursie.
Serdecznie pozdrawiam:)
Piękny i jakże treściwy przegląd niemal wszystkich wystawionych Szopek, wiele z nich umknęło mi, lub jak się potem okazało zwyczajnie je pominąłem moim obiektywem, co nie oznacza że nie zapadły mi one w mojej pamięci. Niby to parę godzin i kilka chwil a przecież ile razy będziemy do tych obrazków wracać, zwłaszcza podczas okresu świątecznego i poprzedzającego. Każda taka relacja to dopełnienie całości, spojrzenie na prezentację nieco z innej strony... Miłego przedświątecznego okresu, życzę :)
OdpowiedzUsuńByłeś, więc wiesz jaki był tłok w pobliżu szopek. Dominowali mężczyźni z długimi, niemal "metrowymi" obiektywami. Jeszcze ta obawa aby się nie wywrócić przy przekraczaniu grubych łańcuchów otaczających pomnik "Adasia", dlatego byłam zadowolona z każdego zrobionego zdjęcia.
UsuńTobie również życzę wyjątkowego, radosnego okresu przedświątecznego:)
Z przyjemnością obejrzałam zdjęcia, które pięknie przybliżają świąteczny czas.
OdpowiedzUsuńWitaj Inko!
UsuńBardzo dziękuję za odwiedziny i pozostawiony komentarz.
Należy to powiedzieć, że Polska jest dziś, prawdopodobnie jednym z niewielu europejskich krajów, w którym można jeszcze zetknąć się z niektórymi przejawami żywego folkloru. Na szczęście przetrwała do dziś, wielowiekowa tradycja przygotowywania szopek bożonarodzeniowych, stanowiąca chyba najpiękniejszą tradycję czasu oczekiwania na Boże Narodzenie.
Serdecznie pozdrawiam:)
Incredibly beautiful miniature models;-)
OdpowiedzUsuńMiniature sacred buildings are very colorful. It's a Polish old tradition.
UsuńHave a nice weekend:)
Szopki Krakowskie z roku na rok są coraz piękniejsze.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)*
W krakowie możemy zobaczyć szopki małe, średnie i duże. Wszystkie są bardzo piękne. Lecz wszystkie mają jedno zadanie: przypomnieć o wydarzeniu sprzed dwóch tysięcy lat i skłonić do refleksji nad jego wpływem na nasze życie…
UsuńSerdecznie pozdrawiam:)
Beautiful and very skillfully made.
OdpowiedzUsuńThese small sacred buildings refer to architecture in the city of Krakow.
UsuńThey are beautiful and have a long tradition.
Have a nice weekend,Sami:)
Fantastic. I like a lot these little buildings. Happy weekend.
OdpowiedzUsuńMiniature sacred buildings are lovely.
UsuńI like them very much.
Happy weekend, Matti:)
Prześliczne, kolorowe i każda w swoim rodzaju. Nie potrafiłabym wybrać faworyta, bo wszystkie są piękne. Pozdrawiam:):):)
OdpowiedzUsuńJurorzy mają trudny orzech do zgryzienia. Wiele szopek zasługuje na miejsce na podium.
UsuńPozdrowienia, Janeczko:)
Ach Kraków! Pięknie! Uwielbiam szopki krakowskie :-) To wspaniała tradycja i znak, że Boże Narodzenie już blisko :-) Serdeczności Lusiu :-)
OdpowiedzUsuńKraków jest miastem, które bardzo chętnie odwiedzam. Jest tutaj wiele interesujących miejsc, które warto zobaczyć.
UsuńPozdrawiam:)
Są przepiękne:))Pozdrawiam serdecznie:))
OdpowiedzUsuńTeż tak uważam.
UsuńPozdrawiam:)
Todella kauniita värikkäitä pyhiä rakennuksia pinnasänkyjä :) Ystävällisin terveisin :)
OdpowiedzUsuńMuy buenas manifestaciones Navideñas. Es una preciosidad todo lo que he visto.
OdpowiedzUsuńBesos
Nigdy nie byłam w takim dniu w Krakowie, dlatego Twoje relacje są bezcenne. Szopki to prawdziwe dzieła sztuki i dobrze, że weszły na listę, bo są znakiem rozpoznawczym na całym świecie.
OdpowiedzUsuńBasiu, ja też nie jestem w każdym roku. Staram się już dużo wcześniej zaplanować wyjazd ale nie zawsze mi się to udaje. Ja też się cieszę, że są na Liście UNESCO.
UsuńPozdrawiam serdecznie:)
Fantásticas estas decorações de Natal, aproveito para desejar um bom fim-de-semana.
OdpowiedzUsuńAndarilhar
Dedais de Francisco e Idalisa
Livros-Autografados
To bardzo miłe, że UNESCO doceniło naszą, tę jakże piękną, tradycję. Każda szopka to małe arcydzieło. Zachwyca mnie rożnorodność wykonania, pomysłowość i te bajeczne kolory. Bożonarodzeniowe szopki przyozdobiły Kraków zatem czas najwyższy zacząć szykować się do Świąt.
OdpowiedzUsuńSpokojnych przygotowań życzę i Tobie oraz radosnych dni.
Mo, ja też uważam, że krakowskie szopki to małe arcydzieła.
UsuńSzopki faktycznie zdobią miasto. Są poustawiane w szklanych gablotach.
Przyznaję, budzą zainteresowanie.
Pozdrawiam:)
Me gustan mucho. Es una bonita tradición. Besos.
OdpowiedzUsuńMolto interessante, una bella tradizione per festeggiare il Natale.
OdpowiedzUsuńFelice weekend, un abbraccio
enrico
La natività è una tradizione di Cracovia.
UsuńBaci e saluti.
what a beautiful, colorful sight to see...the nativites are astounding!!
OdpowiedzUsuńThanks, Debbie:)
UsuńPiękne szopki. Trzeba mieć nie lada talent, aby takie skonstruować.
OdpowiedzUsuńGosiu, pewne osoby już tradycyjne zajmują się wytwarzaniem szopek.
UsuńWierzę, że doszli już do rutyny.
Pozdrawiam:)
Hello dear Maria Lucja!
OdpowiedzUsuńSuch a lovely tradition you have with thiose cribs!
Wow! Those colorful miniatures are so beautiful!
Each one of them is a masterpiece! Thank you for sharing!
Wishing you a lovely day! Hugs!
Dimi...
Thank you very much:)
UsuńWszystkie wspaniałe :) Moją uwagę zwróciła ta w obwarzanku. Też z ciasta?
OdpowiedzUsuńTo był normalny obwarzanek. Oczywiście z ciasta. Mnie też zaciekawił.
UsuńPozdrawiam:)
Witaj w ten szary, jesienny, a może zimowy dzień. Chociaż pogoda....
OdpowiedzUsuńPiękne jak zawsze są twoje zdjęcia.
Tak, nastał grudzień, miesiąc napełniony oczekiwaniem i nadzieją. W tym roku początek adwentu był dla mnie szczególny. Niespodziewanie wędrowałam moimi ukochanymi praskimi uliczkami. Tak, uciekłam na chwilę, chociaż do jeszcze większe miasto. To dodało mi energii i optymizmu na te krótkie dni. Mam też nadzieję, że ten dobry nie opuści mnie tak szybko. Wszak przede mną jeszcze tyle miłych świątecznych dni.
Przepraszam, że dzisiaj piszę krótko, ale trochę mam zaległości.
Dziękuję zatem, że nie zapominasz o mnie w te najdłuższe, czasem mroźne dni w roku. Bardzo mi teraz potrzeba ciepłych słów, które rozgrzewają, a ja nie lubię marznąć.
Życzę Ci aby ten przedświąteczny czas był dla Ciebie jak najcieplejszy i radośniejszy
Szare, pochmurne dni na mnie również nie działają pozytywnie. Kocham ciepło i słońce.
UsuńStaram się nie zapominać o Przyjaciołach. Chyba, że w tym sporym wykazie coś mi umknie.
Serdecznie pozdrawiam:)
Gorgeous colors ! Gorgeous creations and pictures !!!!
OdpowiedzUsuńThanks for sharing !
Anna
Thank you very much:)
UsuńKochana
OdpowiedzUsuńBywam ostatnio często w Krakowie, podziwiam:)
Milutko pozdrawiam;)
Kraków jest tym miastem do którego bardzo chętnie się wraca.
UsuńPozdrawiam:)
Piękne zdjęcia i opisy szopek :)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję, Hanno:)
UsuńAż oczy bolą od różnorodności kolorów tych charakterystycznych szopek.
OdpowiedzUsuńWidziałam już je w telewizji i zapamiętałam jedną z nich, niedużą, zrobioną we wnętrzu obwarzanka.
Serdecznie pozdrawiam.
Anno, mnie też zaciekawiła szopka wkomponowana w obwarzanek. Wyglądała batdzo interesująco.
UsuńPozdrawiam serdecznie:)
Wspaniałe dzieła sztuki! Nie potrafiłabym wybrać tej jedynej, najpiękniejszej.
OdpowiedzUsuńJeszcze raz pozdrawiam Lusiu:)
They are som colourful and cheerful models
OdpowiedzUsuńKlimat już przedświąteczny, super:)
OdpowiedzUsuń...such lovely colorful Christmas decorations, thanks for sharing.
OdpowiedzUsuńEn la variedad está la belleza, aunque sean distintos para mi no obstante tienen su particularidad y curiosidad a la vez.
OdpowiedzUsuńUna feliz semana.
I ciągle jeszcze nie wdarła się tu komercja, może nigdy się nie wedrze? A dziedzictwo piękne i ciekawe.
OdpowiedzUsuńO tak, szopki krakowskie zapadają w serce na zawsze. Ileż to trzeba mieć cierpliwości,wyobraźni i samozaparcia, by wyczarować takie cudeńka.
OdpowiedzUsuńDziękuję Łucjo za tą foto relację i rys historyczny,dzięki Tobie wiemy i widzimy więcej.
Przytulam mocno .
Bellas y originales realizaciones con motivos navideños. Resultan atractivas y coloridas.
OdpowiedzUsuńUn abrazo,
Bardzo się cieszę, że Krakowski Szopik zostały wpisane na Listę Dziedzictwa Kulturowego UNESCO...!
OdpowiedzUsuńPrzepiękne...
OdpowiedzUsuńByłam tylko raz z młodzieżą na wycieczce. Jeszcze z moją Anią...
Cudowna relacja.
Moc uścisków.