Cywilizacja starożytnego Egiptu od kilkuset lat fascynuje, pobudza wyobraźnię, inspiruje i budzi ogromny podziw... Oczywiście, też jestem nią oczarowana, ponieważ mimo ścisłego związku z religią i pismem (hieroglify) rozwinęła się również wspaniała, prawdziwie wielka sztuka o niezrównanym mistrzostwie... Pokolenia anonimowych artystów tworzyły liczne arcydzieła rzeźby egipskiej, Egipcjanie nazywali ich twórcami życia... A religia? Mocno wierzyli, że Chnum bóg Górnego Egiptu był twórcą wszystkiego co żywe... Chnum uważany był za dawcę wody i opiekuna wylewów Nilu... Wyobrażany jako baran lub mężczyzna z głową barana, który ulepił pierwszego człowieka i inne stworzenia z gliny by potem nadać im Ka... Przypomnę, że Ka był nieśmiertelnym bytem, aniołem stróżem... Oddzielał się od człowieka po śmierci i pozostawał w jego bliskości, zapewniając sobie nieśmiertelność... Był przewodnikiem zmarłego w zaświatach, zaopatrywał w żywność i prowadził przed oblicze Ozyrysa, na Sąd Ostateczny...
Architektura i sztuka starożytnego Egiptu pełniły rolę służebną wobec religii i władcy... Wspaniałe egipskie budowle należą do najstarszych i zachwycają kolejne pokolenia... Odnalezione w grobach figurki, posągi, narzędzia, ozdoby, naczynia pokryte malowidłami, płaskorzeźbami dostarczają informacji o życiu dawnych Egipcjan... Większość przedmiotów, które zostały stworzone aby wiecznie towarzyszyć zmarłemu w zaświatach i przetrwały do naszych czasów oglądamy w kilku europejskich muzeach...
Jeśli się smucisz to żyjesz przeszłością.
Jeśli się boisz to żyjesz przyszłością.
Jeśli jesteś spokojny to żyjesz teraźniejszością.
(Lao Tzu)
Muzea zawsze odwiedzam z dużą przyjemnością ponieważ mogę wtedy poznać dorobek kulturalny, lokalne obyczaje, bardzo interesujące obiekty i eksponaty posiadające pewną wartość naukową, historyczną, poznawczą, sentymentalną ale i materialną...
Przy Via Accademia delle Scienze 6 w Turynie mieści się Muzeum Egipskie... Poświęcone jest wyłącznie sztuce i kulturze starożytnego Egiptu... W swoich murach skrywa największą na świecie, zaraz za Kairem kolekcję zbiorów egipskich... Muzeum mieści się w siedemnastowiecznym Pałacu Akademii Nauk... Jego fasada znajduje się na ulicy o tej samej nazwie... Piękna budowa w kształcie podkowy, oparta jest .na projekcie włoskiego architekta Guarino Guarini... Na samym początku pałac przeznaczony był dla Kolegium Jezuickiego... Książę Karol Feliks Sabaudzki król Sardynii zakupił go w 1824 roku z przeznaczeniem na muzeum poświęcone wyłącznie starożytnemu Egiptowi...
Przy Via Accademia delle Scienze 6 w Turynie mieści się Muzeum Egipskie... Poświęcone jest wyłącznie sztuce i kulturze starożytnego Egiptu... W swoich murach skrywa największą na świecie, zaraz za Kairem kolekcję zbiorów egipskich... Muzeum mieści się w siedemnastowiecznym Pałacu Akademii Nauk... Jego fasada znajduje się na ulicy o tej samej nazwie... Piękna budowa w kształcie podkowy, oparta jest .na projekcie włoskiego architekta Guarino Guarini... Na samym początku pałac przeznaczony był dla Kolegium Jezuickiego... Książę Karol Feliks Sabaudzki król Sardynii zakupił go w 1824 roku z przeznaczeniem na muzeum poświęcone wyłącznie starożytnemu Egiptowi...
Skąd, od kogo pochodzą takie bezcenne skarby w tym muzeum? Bernardino Drovetti był włoskim dyplomatą, politykiem i jednym z pierwszych 'handlarzy antykami" dzisiaj nazywanym kolekcjonerem zabytków... Podczas kampanii francuskiej w Egipcie, ratując życie Joachima Murata, zostaje mianowany francuskim konsulem generalnym w Egipcie.. Właśnie w czasie pobytu w tym kraju stał się zapalonym kolekcjonerem egipskich zabytków... Pierwszą ogromną kolekcję która dała początek muzeum w Turynie, sprzedał królowi Karolowi Feliksowi Sabaudzkiemu... Kolejne zbiory sprzedał królowi Karolowi X z Francji i teraz przechowywane są w Luwrze... Trzecia kolekcja została przejęta przez Karola Richarda i obecnie znajduje się w Muzeum Egipskim w Berlinie...
Muzeum turyńskie składa się z trzech pięter... Zaopatrzeni w bilety - 15 euro i audioprzewodnik wyjeżdżamy niebieskimi schodami ruchomymi ( mają one przypominać ścieżkę wznoszenia wzdłuż Nilu) na drugie piętro aby spotkać się z najstarszymi eksponatami obejmującymi okres od 4000 p.n.e. do 700 n.e. ... Tym razem nie interesują nas wystawy czasowe znajdujące się na trzecim piętrze...
Muzeum turyńskie składa się z trzech pięter... Zaopatrzeni w bilety - 15 euro i audioprzewodnik wyjeżdżamy niebieskimi schodami ruchomymi ( mają one przypominać ścieżkę wznoszenia wzdłuż Nilu) na drugie piętro aby spotkać się z najstarszymi eksponatami obejmującymi okres od 4000 p.n.e. do 700 n.e. ... Tym razem nie interesują nas wystawy czasowe znajdujące się na trzecim piętrze...
Po wejściu na II piętro już od pierwszej chwili jestem pod wrażeniem zgromadzonych eksponatów i od razu zauważa się, że są tutaj autentyki a nie atrapy... Pierwszym eksponatem jaki spotykamy jest mumia w pozycji embrionalnej... Ten człowiek zmarł 5600 lat temu, w czasach Naqada I czyli okresie predynastycznym... Ostatnio przeprowadzone badania na mumii, wykazały, że procesy balsamowania w Egipcie, stosowano już 1000 lat wcześniej... Do tej pory sądzono, że było to za IV dynastii, około 2600 r p.n.e.
Na terenie Egiptu natrafiono na ślady kultur El-Badari, Naqada jeszcze przed nastaniem Starego Państwa 2850 - 2181 p.n.e. Te bardzo cenne eksponaty możemy oglądać na tym piętrze... Okres kultury Naqada I od około 4000 r p.n.e. charakteryzował się dużymi osadami i szczególnym stylem garncarstwa... Dominowały ceramiczne naczynia z czerwonej gliny z czarnym brzegiem lub białymi zoomorficznymi rysunkami... Oglądane figurki z gliny i kości słoniowej ukazują mężczyzn noszących brody i osłony na genitalia... Są narzędzia z miedzi i szklane paciorki oraz lazuryt świadczące o postępie technologicznym...
Są też rzeźby: księżniczki Redji oraz jej matki odnalezione w (Saqqarze) Sakkarze... Muszę przyznać, że zaskoczył mnie wygląd ubrań, które liczą ponad 4000 lat a wyglądają jakby powstały w niedalekiej przeszłości... Na dodatek, ubrania te mają idealne plisy... Po analizie za pomocą spektroskopii w podczerwieni i jądrowego rezonansu magnetycznego stwierdzono, że substancją tworzącą idealne fałdy przez 4000 lat jest wosk pszczeli...
Na terenie Egiptu natrafiono na ślady kultur El-Badari, Naqada jeszcze przed nastaniem Starego Państwa 2850 - 2181 p.n.e. Te bardzo cenne eksponaty możemy oglądać na tym piętrze... Okres kultury Naqada I od około 4000 r p.n.e. charakteryzował się dużymi osadami i szczególnym stylem garncarstwa... Dominowały ceramiczne naczynia z czerwonej gliny z czarnym brzegiem lub białymi zoomorficznymi rysunkami... Oglądane figurki z gliny i kości słoniowej ukazują mężczyzn noszących brody i osłony na genitalia... Są narzędzia z miedzi i szklane paciorki oraz lazuryt świadczące o postępie technologicznym...
Są też rzeźby: księżniczki Redji oraz jej matki odnalezione w (Saqqarze) Sakkarze... Muszę przyznać, że zaskoczył mnie wygląd ubrań, które liczą ponad 4000 lat a wyglądają jakby powstały w niedalekiej przeszłości... Na dodatek, ubrania te mają idealne plisy... Po analizie za pomocą spektroskopii w podczerwieni i jądrowego rezonansu magnetycznego stwierdzono, że substancją tworzącą idealne fałdy przez 4000 lat jest wosk pszczeli...
Już od pierwszej chwili przebywania w muzeum odczuwam, że jest to podróż w czasie, która dla mnie zaczyna się na drugim piętrze a kończy się na parterze wśród monumentalnych posągów, w pomieszczeniach zaprojektowanych przez scenografa Dantego Ferrettego... Za sprawą bezcennych eksponatów byłam w tym muzeum niesamowicie podekscytowana... Żałowałam, że mogę przebywać tutaj tylko kilka godzin... Mam nadzieję, że życie będzie wspaniałomyślne i jeszcze kiedyś odwiedzę to muzeum...
Patrząc na eksponaty zauważam, że sztukę starożytnych Egipcjan inspirowały głównie dobrze znane obrazy natury... Większość egipskich dzieł sztuki tutaj zgromadzonych wykonano po to, by udekorować nimi mroczne wnętrza świątyń lub pogrzebać je ze zmarłymi w ich grobowcach, dla ochrony i wyposażenia ich w życiu pozagrobowym...
Patrząc na eksponaty zauważam, że sztukę starożytnych Egipcjan inspirowały głównie dobrze znane obrazy natury... Większość egipskich dzieł sztuki tutaj zgromadzonych wykonano po to, by udekorować nimi mroczne wnętrza świątyń lub pogrzebać je ze zmarłymi w ich grobowcach, dla ochrony i wyposażenia ich w życiu pozagrobowym...
Dochodzę do eksponatów dynastii XI z lat 2118 - 1980 p.n.e. czyli Średniego Państwa, pochodzących z grobowca Iti i Neferu... Ten niezwykły grobowiec odkryto w Gebelein... Iti był szefem wojska a Neferu była jego żoną... Była to właściwie bardziej świątynia niż grobowiec... Rząd pokoi wydrążonych w skale, z bajecznie kolorowymi malowidłami, które zostały usunięte i teraz możemy je podziwiać... Oprócz zmumifikowanych ciał jest wiele przedmiotów użytku codziennego, których mogli potrzebować w życiu pozagrobowym... W grobowcu były przeróżne figurki - uszebti, które miały symbolizować służących faraona... Miniaturowe, smukłe łodzie a na nich wioślarze świadczą, że szkutnictwo w czasach Naqada nie było nowością...
Zgromadzono tutaj naszyjniki, bransoletki na ręce i kostki, sandały, przepaski biodrowe, peruki, sztuczne warkocze, papirusy, liczne amulety mające zapewnić płodność, odstraszyć złe duchy...
Są też bardzo piękne, kolorowe kamienne stele czyli pomniki nagrobne,e ustawiane pionowo z inskrypcjami i płaskorzeźbą dekoracyjną od kilkunastu centymetrów i do metra...
Zgromadzono tutaj naszyjniki, bransoletki na ręce i kostki, sandały, przepaski biodrowe, peruki, sztuczne warkocze, papirusy, liczne amulety mające zapewnić płodność, odstraszyć złe duchy...
Są też bardzo piękne, kolorowe kamienne stele czyli pomniki nagrobne,e ustawiane pionowo z inskrypcjami i płaskorzeźbą dekoracyjną od kilkunastu centymetrów i do metra...
Bezcenne zbiory są doskonale widoczne i mogą być podziwiane bez najmniejszych zakłóceń dzięki odpowiedniej prezentacji... Umieszczono je w 103 gablotach i 70 witrynach, których wymiary sięgają nawet ponad 4 metry wysokości... Do ich wykonania wykorzystano antyrefleksyjne szkło Pilkington OptiView... Brak refleksów sprawia, że eksponaty za szkłem są doskonale widoczne, bez żadnych zakłóceń wynikających z załamania światła... Szkło to pozbawione jest charakterystycznego zielonkawego odcienia, co jeszcze bardziej poprawia widok przedmiotów za szkłem....
To szkło również zapewnia tym bezcennym artefaktom wysoki stopień ochrony przed kradzieżą czy zniszczeniem... Cenne zbiory, których część liczy ponad 5000 lat, zostały w pełni zabezpieczone przed niszczącym działaniem promieni ultrafioletowych i mogą być stale prezentowane praktycznie bez ryzyka utraty swych cech...
Sztuka była w starożytnym Egipcie mocno związana z obrządkami i magią... Wspaniałe rzeźby egipskie zamurowywano w grobowcach, gdzie przetrwały nietknięte i ukryte, dopóki nie wtargnęli tam poszukiwacze skarbów, a później archeologowie... Posągi a jest ich tutaj całe mnóstwo, odgrywały bardzo ważną rolę, rolę sobowtóra zmarłego, takie było ich najważniejsze zadanie... Zaś rzeźbiarz, który dokładnie odtworzył zmarłego nazywany był w starożytnym Egipcie "tym, który utrzymuje przy życiu"
Jestem zachwycona tym muzeum... Nie spodziewałam się, że zobaczę aż tyle bezcennych eksponatów należących do najbardziej fascynującej cywilizacji w historii, do starożytnego Egiptu...
Schodzę na pierwsze piętro gdzie oglądam interesujące przykłady malarstwa pogrzebowego, liczne sarkofagi, święte zwierzęta, podziwiam fascynujący system hieroglifów namalowanych na bandażach mumii, papirusach... Jednak o tym, w innym poście...
To szkło również zapewnia tym bezcennym artefaktom wysoki stopień ochrony przed kradzieżą czy zniszczeniem... Cenne zbiory, których część liczy ponad 5000 lat, zostały w pełni zabezpieczone przed niszczącym działaniem promieni ultrafioletowych i mogą być stale prezentowane praktycznie bez ryzyka utraty swych cech...
Sztuka była w starożytnym Egipcie mocno związana z obrządkami i magią... Wspaniałe rzeźby egipskie zamurowywano w grobowcach, gdzie przetrwały nietknięte i ukryte, dopóki nie wtargnęli tam poszukiwacze skarbów, a później archeologowie... Posągi a jest ich tutaj całe mnóstwo, odgrywały bardzo ważną rolę, rolę sobowtóra zmarłego, takie było ich najważniejsze zadanie... Zaś rzeźbiarz, który dokładnie odtworzył zmarłego nazywany był w starożytnym Egipcie "tym, który utrzymuje przy życiu"
Jestem zachwycona tym muzeum... Nie spodziewałam się, że zobaczę aż tyle bezcennych eksponatów należących do najbardziej fascynującej cywilizacji w historii, do starożytnego Egiptu...
Schodzę na pierwsze piętro gdzie oglądam interesujące przykłady malarstwa pogrzebowego, liczne sarkofagi, święte zwierzęta, podziwiam fascynujący system hieroglifów namalowanych na bandażach mumii, papirusach... Jednak o tym, w innym poście...
Jak zawsze podalas wyczerpujace informacje, okraszone cudnymi zdjęciami.Duzo więcej dowiedziałam się od Ciebie niż samodzielnie zwiedzając muzea, moi synowie uwielbiają starożytność, a ja, wstyd się przyznać, ten dział zostawiam na koniec. Teraz aż mi wstyd.:((
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam.:)
W tym muzeum nie zobaczy się kurzu na gablotach a mimo to bardzo trudno jest robić zdjęcia. Jak pewnie wiesz lubię starożytne cywilizacje ponieważ stanowiły kolebkę, w której zaczęła się kształtować naszą dzisiejszą tożsamość kulturową. Hmm, bez ich poznania przecież nie jesteśmy w stanie odnaleźć swoich korzeni historycznych i w pełni zrozumieć własnej tradycji.
UsuńCecylio, nie każdy lubi odwiedzać muzea starożytności, nie każdemu leży ten temat. Ja to doskonale rozumiem. Nie lubię odwiedzać muzeów z militariami, wojskowych i Eryk idzie sam a ja wybieram sobie coś innego.
Serdecznie pozdrawiam:)
How an interesting place! See those old objects! Have a nice new day Lucja-Maria
OdpowiedzUsuńThe Turin Museum is like a small Egyptian Museum in Cairo.
UsuńIn Turin, I saw priceless monuments.
Greetings, Anne:)
Witaj Lusiu. Z ogromnym zaciekawieniem i wielką przyjemnością przeczytałem Twój post o Muzeum Egipskim w Turynie. Jak wiesz bardzo lubię historię. Zachwyca mnie starożytna Grecja, Rzym i Bliski Wschód. Ale Egipt... Ech... Rewelacja! Kiedy byłem dzieckiem bardzo chciałem być archeologiem. Inspirował mnie Pan profesor Michałowski, znany egiptolog, który mieszkał kiedyś w sąsiedniej Podkowie Leśnej. Archeologiem nie zostałem, ale zamiłowanie do dłubania w ziemi wciąż we mnie jest ;-) Historia Egiptu mnie zachwyca. Piramidy, Sfinks, Dolina Królów zrobiły na mnie ogromne wrażenie. Abu Simbel nie widziałem niestety. W Turynie tez nie byłem, ale znam Muzeum Egipskie w Berlinie :-) Wystawiany tam ołtarz to majstersztyk! Bardzo dziękuję za wspaniałą wycieczkę Lusiu. Cudowny tekst i piękne zdjęcia :-) Serdeczności!
OdpowiedzUsuńAndrzeju, powiem Ci bardzo szczerze, że bałam się tego tematu. Jednak przeważyła chęć pokazania bezcennych starożytnych skarbów, odwiedzającym mojego bloga. Nie każdy przecież może zobaczyć Muzeum Egipskie w Turynie. Moja fascynacja profesorem Michałowskim była ogromna. Nasze Muzeum Narodowe w Warszawie zawdzięcza mu przecież freski z Faras”, to są wspaniałe zabytki kultury nubijskiej okresu chrześcijańskiego. To on przecież odkrył. Dolinę Grobów w Palmyrze. Zwiedzałam ją ale czy jeszcze istnieje? Może została zniszczona przez ISIS? Egipt tak wiele mu zawdzięcza, naszym archeologom także wystarczy wymienić m.in. Karol Myśliwiec wybitny archeolog i egiptolog. Byłam w Muzeum Egipskim w Berlinie, miałam to szczęście zobaczyć również Abu Simbel.
UsuńBardzo dziękuję, Andrzeju.
Serdecznie pozdrawiam:)
I must say you created a time machine. With your great pictures and the vivid description you took me back that age.
OdpowiedzUsuńKishna, I was pleased with your comment.
UsuńHugs and greetings.
La cultura del antiguo Egipcio era muy interesante. En algunos libros de novela histórica que me he leído refleja muy bien esa cultura.
OdpowiedzUsuńBesos
You're right Antonia:)
UsuńLusiu, jak pięknie to wszystko pokazałaś.
OdpowiedzUsuńBardzo Ci dziękuję za tę wspaniałą wycieczkę :-)
Bogno, bardzo mnie ucieszył Twój komentarz.
UsuńPozdrawiam:)
Fantastic and interesting place. Thanks for the wonderful blog.
OdpowiedzUsuńThanks, Sami:)
UsuńWhat a place. I like a lot. Thanks to you awesome tour.
OdpowiedzUsuńThank you very much, Matti:)
UsuńNawet nie wiedziałam, że w Turynie mieści się takie cudeńko! Dziękuję, że mi je pokazałaś. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńMuzeum w Turynie to prawdziwy skarb.
UsuńPozdrawiam:)
Świetnie zorganizowane muzeum. Prawdziwa podróż w czasie. Ładnie nam je przybliżyłaś. A wiesz, że całkiem niedaleko w Raciborzu w Muzeum Miejskim jest ciekawy dział poświęcony starożytnemu Egiptowi? Mają coś na kształt komory grobowej. Warto zobaczyć, choć to tylko namiastka tego, co zobaczyłaś w Turynie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
W Krakowie u Czartoryskich też są Zbiory Galerii Sztuki Starożytnej.
UsuńByło wiele ciekawych eksponatów. Obecnie Arsenał jest w remoncie
i nie mam pojęcia gdzie przeniesiono zbiory.
Pozdrawiam:)
W czasach, gdy jeszcze uczyłam historii, prowadzone lekcje o starożytnym Egipcie należały do moich ulubionych. Świat faraonów bardzo pobudza wyobraźnię :)
OdpowiedzUsuńŚlę uściski!
Świat faraonów jest pełen fascynacji.
UsuńPozdrawiam:)
What a fabulous museum to visit and you tour of with with the photograph for us to see it are brilliant
OdpowiedzUsuńThank you very much, Margaret:)
UsuńDzięki Twoim postom mogę się przenieść w dawne czasy bez wychodzenia z domu :)
OdpowiedzUsuńMiło to przeczytać.
UsuńPozdrawiam:)
Bardzo się cieszę, że poruszyłaś ten temat Łucjo.
OdpowiedzUsuńUwielbiam starożytność.
Nigdy nie byłam w Turynie.Twój post sprawił, że mogłam tam być choćby wirtualnie. Dziękuję Ci za ten wirtualny spacer.
Pozdrawiam:)*
Jest mi bardzo miło, że Ci się podoba post z Muzeum Egipskiego w Turynie.
UsuńPozdrawiam:)
Um belo museu egipsio com peças muito valiosas.
OdpowiedzUsuńUm abraço e continuação de uma boa semana.
Andarilhar
Dedais de Francisco e Idalisa
O prazer dos livros
Nie miałam pojęcia, że w Turynie jest takie muzeum! Zbiory imponujące, wspaniale to wszystko nam zaprezentowałaś w tej wirtualnej wycieczce. Uwielbiam historię kultur starożytnych, szczególnie starożytnego wschodu - Egipt, Mezopotamia itd. Kiedy oglądam relacje z muzeów zawsze nachodzi mnie taka myśl, że zazwyczaj ktoś kiedyś te skarby po prostu ukradł z miejsca, gdzie powstały, ale z drugiej strony - dzięki temu uratowano je być może przed zniszczeniem. No i fascynujące jest to, czego się dowiadujemy dzięki nowoczesnym badaniom tych artefaktów. Czytam właśnie książkę o starożytnej medycynie - wprost niesamowite informacje, które są wynikiem badań nad odszyfrowaniem hieroglifów oraz nad znalezionymi preparatami, narzędziami i zmumifikowanymi zwłokami. Muzeum to przecież nie tylko wystawa, ale jeszcze laboratoria i cały sztab ludzi badających zgromadzone tam starożytne przedmioty.
OdpowiedzUsuńMałgosiu, ja wprost uwielbiam starożytne kultury- Egiptu, Babilonu. W tym muzeum są laboratoria w których przeprowadzane są badania.
UsuńPozdrawiam:)
Hello dear Maria Lucja!
OdpowiedzUsuńWhat a beautiful museum and such amazing treasures, from ancient Egypt!
Thank you for the tour and all those interesting informations through your wonderful pictures!
Have a lovely day! Hugs!
Dimi...
Thank you very much:)
UsuńNiezwykłe muzeum:))obejrzałam z wielką ciekawością:))Pozdrawiam serdecznie:))
OdpowiedzUsuńMnie też zachwyciło. Jest świetnie urządzone.
UsuńPozdrawiam:)
Nie przepadam za sztuką starożytnego Egiptu, bo przeważnie podporządkowana był śmierci, a to jest przerażające.
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam.
P.S. Nasz syn był w muzeum kairskim i pokazywał nam zdjęcia. W prezencie przywiózł także obrazy na rzekomym papirusie.
Ja również zwiedzałam Muzeum w Kairze. To stare, od ubiegłego roku otwarto nowe muzeum ponieważ w poprzednim te skarby starożytnego Egiptu składowane były w okropnych warunkach.
UsuńW renomowanych sklepach są sprzedawane oryginalne papirusy. Natomiast na ulicy można kupić za 1 dolara 5 podróbek robionych na skórce banana.
Pozdrawiam:)
Siinä on menty jo kauas taaksepäin ajassa.
OdpowiedzUsuńKiitos ja mukavaa jatkoa sinulle Lucy-Maria
Una civilización, la del antiguo Egipto, que resulta fascinante y no deja indiferente a nadie.
OdpowiedzUsuńMagnífico reportaje fotográfico.
Un abrazo,
Me encanta la cultura egipcia, el museo se ve precioso. Muchos besos y gracias.
OdpowiedzUsuńJeziora urzekające szczególnie, że w górach.
OdpowiedzUsuńSztuka egipska przepiękna, moja ulubiona.
Super interesante este museo, me gusta mucho la cultura de Egipto, por su excelente trabajo de cada detalle labrado.
OdpowiedzUsuńUn abrazo.
Nigdy nie kojarzyłem Turynu z Egiptem. Berlin i "Pergamon Museum" owszem, wiedziałem że coś maja Brytole, że sporo naszabrowali Jankesi, ale włochów raczej bym nie podejrzewał (fakt moja "egiptologia" nie sięga wiele dalej poza "Bogowie, grobowce Uczeni" Cerama i "Egipcjanina Sinuhe" Miki Waltariego).
OdpowiedzUsuńFascynujące miejsce. Oj sam bym chciał zobaczyć.
Bardzo ciekawa relacja. Mnóstwo informacji i świetne zdjęcia. Ja też lubię starożytne cywilizacje, ale mimo że byliśmy 3 razy w Egipcie, tam nie dotarliśmy.
OdpowiedzUsuńDziękuję za kolejną wspaniałą wycieczkę.
Pozdrawiam Cię mocno!
Świetnie, że udało się wybrać do Turynu i jesteście zadowoleni. Turyn to wyjątkowe miasto. Można podziwiać góry, architekturę, historyczną stronę miasta, a także wydarzenia sportowe drużyny piłkarskiej. Nic więc dziwnego, że tak wiele osób chce zobaczyć Turyn w trakcie wycieczki do Włoch.
OdpowiedzUsuńWybieram się do Turynu i mam w planach zobaczyć Muzeum Egipskie. Szukałam drugiej części Twojej relacji z tego muzeum i nigdzie nie znalazłam. Bardzo żałuję.
OdpowiedzUsuń