W północnej części Poczdamu odwiedziłam urocze miejsce... Miałam wrażenie, że czas się tutaj zatrzymał... Podziwiałam cudowną wiosenną zieleń i zabytkowe, malownicze, drewniane domy... Ich architektura utrzymana była w stylu carskiej Rosji... Osiedle nazywa się Aleksandrówka - "Russische Kolonie" to magiczna część Poczdamu... Byłam nią zachwycona... Domy powstały w latach 1826- 1827 na zlecenie króla Prus Fryderyka Wilhelma III wg projektu architekta Petera J. Lennego... Osada rosyjska ma kształt antycznego hipodromu i składa się z 12 gospodarstw wolno stojących... Są to budynki jedno-i dwupiętrowe... Najczęściej zbudowane z brązowych bali... Każdy dom mieszkalny ma balkon, loggię, bramę wjazdową... Wszystko jest zadaszone... Obok znajduje się niewielki budynek stajenny... Szczyty i fasady domów zdobią misterne rzeźbienia w rosyjskim stylu...
Te stylowe, drewniane, rosyjskie chaty położone są w zielonych, ukwieconych ogrodach...A ponieważ był maj to maleńkie gospodarstwa wyglądały jakby wycięte z bajki... W pierwszym projekcie dachy miały być kryte słomą ale wybrano wariant pruski... Dachy przykryto łupkową dachówką... Prawie każde gospodarstwo obsadzone jest wysokim, żywopłotem, przy którym posadzono kępki pomarańczowych tulipanów....
A wszystko zaczęło się w 1806 roku kiedy to wojska pruskie zostały rozbite przez armię Napoleona w bitwie pod Jeną... Pokonane Prusy wsparły Francję w walce przeciw Rosji w 1812... Podczas kampanii wzięto do niewoli 1000 rosyjskich żołnierzy... Z nich utworzono 62 osobowy zespół chóralny... Król Fryderyk Wilhelm był pod wielkim urokiem rosyjskich zespołów muzycznych... W chwili zwycięstwa Rosji nad Francją, Prusy stają się sprzymierzeńcem Rosji...Fryderyk zostaje przyjacielem cara Aleksandra I ... Jeńcom wojennym umożliwiono powrót do Rosji... Ci jednak nie chcą wracać... Na prośbę Fryderyka i cara Aleksandra pozostają w Poczdamie... Król Prus postanawia wybudować dla ostatnich, żyjących 12 śpiewaków, rosyjską wioskę... W 1825 roku umiera car Aleksander... Na jego cześć wioska zostaje nazwana Aleksandrówka...
Domy otrzymały pełne wyposażenie... Były w nich m.in. meble, narzędzia kuchenne, gospodarcze, ogrodnicze... Każdy ze śpiewaków otrzymał spory, bogaty sad, rabaty z kwiatami oraz jedną... krowę. Dom nie mógł być sprzedany... Dziedziczył go syn w linii prostej... Wioska otrzymała również cerkiew prawosławną...
Cieszę się, że mogłam zobaczyć intrygującą rosyjską osadę...Tutaj jeńcy rosyjscy mieli swoją małą ojczyznę... A ja miałam wrażenie, że czas się tutaj zatrzymał...
Dziękuję za odwiedziny i pozostawione komentarze...
Serdecznie pozdrawiam...
Niesamowite spotkać w Niemczech małą rosyjską wioskę, ale jakże uroczą. Miałam okazje oglądać ją z okien autokaru, zrobiliśmy sobie tam rundkę między domami. Wspaniałe miejsce.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Szkoda, że nie mieliście możliwości pospacerować wśród ogrodów.
UsuńWoń kwiatów unosiła się w powietrzu...Drzewa były obsypane kwiatami...
Serdecznie pozdrawiam:)
Bardzo ciekawe osiedle.
OdpowiedzUsuńWysłuchałam pieśni ukraińskich,
mają świetne głosy...
Krysiu, Aleksandrówka to prawie skansen...
UsuńWpisany jest na Listę dziedzictwa UNESCO...
Pozdrawiam:)
O zaskoczłąś mnie :) Uwielbiam tą swchodnią gamę barw, detali, podcieni - każdy dom to unikatowy zabytek :) I czasem aż chciałoby sie móc tam zamieszkać... Pozdrawiam serdecznie :)
UsuńZamieszkać w takim sielskim domu to moje marzenie. Niestety nie możliwe do zrealizowania.
UsuńJest tam wyjątkowo pięknie. Każdy dom to prawdziwe arcydzieło.
Pozdrawiam:)
Ach,Łucjo,jak ja kocham te rosyjskie klimaty.Oglądać tę część słowiańskiej duszy jest wielką przyjemnością.Podziwiałem to w Rosji.Piękne,ale wszystko jest tam bardzo zaniedbane.Szkoda.Pozdrawiam.:-))KUBA
OdpowiedzUsuńKubo, ja też uwielbiam rosyjskie klimaty.
UsuńPamiętam, że uwielbiasz Dostojewskiego!
Ja też.
Masz rację w Rosji na Ukrainie wszystko jest zaniedbane.
Pozdrawiam:)
Very nice photos, as always by you!
OdpowiedzUsuńAn intersting story and fantastic houses!
Thanks for your sweet comment, Lucia!
Greetings Pia
PIA, thank you very much!!!
UsuńBeautiful details in the house.
OdpowiedzUsuńGreat pictures, Lucia.
Have a lovely weekend!
Greetings.
SIPRA, yes beautiful details in the house.
Usuńi could not get translate to work today, but the cottages are beautiful!
OdpowiedzUsuńSORRY!
UsuńWitaj. Super osiedle, lubię takie miejsca. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńJakubie, mnie się też bardzo podoba.
UsuńPozdrawiam:)
Prawie jak w skansenie...A wiosna w rozkwicie dodaje miejscu uroku, nie dziwię się, że wywiozłaś stamtąd tyle wspomnień i wrażeń. Łucjo, ja w ogóle jestem pełna podziwu w ilu Ty cudnych miejscach byłaś, ile widziałaś, i jak ładnie o tym pisać potrafisz. Pozdrawiam znad kubka zielonej herbaty:)
OdpowiedzUsuńZgadzamy się z Mo :) Wspaniałe miejsce :) Te zdobione obicia, wspaniałe okiennice, kolory.. Brakuje tego w Polsce.. Chociaż np w Bartny malarz (niestety już nie żyje) pomalował sobie pięnie futryny okien :) Ale to wyjątki, innego niż biały i niebieski nie spotamy..
UsuńPozdrawiamy :)
Tak, ta wioska, osiedle wygląda jak skansen. Jest bardzo zadbany i wewnątrz nowocześnie urządzony. Dawnych potomków zostało już niewielu...
UsuńPozdrawiam:)
Piękna jest historia tej rosyjskiej osady.
OdpowiedzUsuńSama wioska jest urocza.
Znakomite pieśni rosyjskie - uwielbiam je.
Pozdrawiam bardzo cieplutko:)))
Mnie też urzekła historia dawnych jeńców.
UsuńLubię pieśni rosyjskie. Są wyjątkowe.
Pozdrawiam:)
Zdjęcia ładne, ale mnie bardziej zaciekawiła historia tej osady. Fajnie to wszystko opisałaś i pokazałaś. Miejsce koniecznie do zobaczenia.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
To miejsce warto zobaczyć. Przypuszczam, że pięknie wygląda jesienią kiedy wszędzie będą złote, czerwone, brązowe drzewa...
UsuńPozdrawiam:)
Muy lindo, me gustaría conocerlo. Un abrazo.
OdpowiedzUsuńMalowniecze miejsce :)
OdpowiedzUsuńRosyjska osada w Niemczech - kuriozum :) :)
W Niemczech są i inne narodowości. Właśnie w Poczdamie jest też dzielnica holenderska. Miałam wrażenie, że znalazłam się w Amsterdamie.
UsuńKamieniczki jakby przeniesione z tamtego miasta...
Pozdrawiam:)
Wygląda tak sielsko, anielsko, chciałoby się zanurzyć w tę soczystą zieleń i otulić zapachem kwiatów, albo zamieszkać w takim miejscu z dala od zgiełku, gwaru i hałasu :) Tak - ja wielbicielka dużych metropolii z ogromną ilością galerii i świątyń marzę czasami o życiu w ciszy, bez telefonu, otoczona książkami i przyrodą i chyba nawet bez internetu
OdpowiedzUsuńGosiu, większość z nas marzy aby zobaczyć i pobyć w takich sielskich miejscach.
UsuńCzasem potrzebujemy odpoczynku, wytchnienia.
Serdecznie pozdrawiam:)
Uwielbiam to miejsce! Z przyjemnością powędrowałam teraz z Tobą :)
OdpowiedzUsuńMario, dziękuję, że podobał Ci się mój spacer.
UsuńPozdrawiam:)
Witaj Lusiu! Ciekawy post, piękny opis... a jednak wszędzie Rosjanie... No cóż, taka historia... Pozdrowienia!
OdpowiedzUsuńAndrzeju, tak historia jest stara. Liczy ponad 200 lat...
UsuńPozdrawiam:)
Piękne, naprawdę piękne. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńMiło mi, że Tobie się podoba.
UsuńPozdrawiam:)
Cudownie , piękna historia, cudne zdjęcia, przeniosłaś nas Lusiu w niesamowite miejsce.Nie mam ostatnio czasu na neta więc mam zaległości w czytaniu postów,ale muszę je przeczytać pooglądać mmm zarwie się najwyżej jakąś weekendową nockę,pozdrawiam Viola
OdpowiedzUsuńJa też siedzę z doskoku przy komputerze. Czas jest nieubłagany.
UsuńSprawiasz mi dużą radość, że znajdujesz czas na odwiedziny.
Pozdrawiam:)
Niesamowite! rzeczywiście czuje się, że czas się tam zatrzymał! Nie miałam pojęcia o istnieniu takiej wioski. Piekna historia, a zdjęcia bardzo dobrze oddaja klimat tego miejsca, dzięki za te piekne fotografie :)
OdpowiedzUsuńJa wcześniej też nie wiedziałam o tej wiosce.
UsuńPrzygotowując się do wyjazdu, natrafiłam na informacje o tym miejscu.
A ponieważ jestem fanatyczką architektury drewnianej, musiałam zobaczyć to miejsce.
Dobrze zrobiłam, że je odwiedziłam.
Pozdrawiam:)
the google translate didn't work today but the images were enough, GORGEOUS!!!
OdpowiedzUsuńSometimes breaks Translate.
UsuńI'm sorry, but that's not my fault.
Regards:)
Such gorgeous sights!
OdpowiedzUsuńLove the windows and those beautiful facades.
INDRANI, thank you very much!
UsuńDużo podróżujesz :)
OdpowiedzUsuńSkoro robisz to tak często - musisz to bardzo lubieć.. :)
Wspaniała ta wieś, taka jakby zatrzymana w czasie, ta architektura, wzory, kolory... To piękne :)
Pozdrawiamy ;) i Uzupełniamy Nasz post sukcesywnie wierszami spóźnialskich :)
Uwielbiam podróże, to jedna z moich pasji...
UsuńSądziłam, że będą powstawać nowe posty.
Myślę, że będzie to lepsze rozwiązanie.
Niektóre wiersze warto uczyć się na pamięć.
Pozdrawiam:)
Niesamowite! Ciekawa historia,przeczytałam jednym tchem :-) Jakie to wszystko jest piękne, misterne, tak odległe od współczesnej architektury.
OdpowiedzUsuńUściski, Podrozniczko :-)
Mnie też zachwyciła Aleksandrówka. To wyjątkowe miejsce. W maju kiedy zakwitły drzewa wyglądało bajkowo.
UsuńMnie urzekło.
Pozdrawiam:)
Miejsce niezwykle malownicze, ale i ciekawe pod względem historii. bardzo interesująco to wszystko przedstawiłaś, i poprzez zdjęcia i poprzez słowo pisane :) A te ukwiecone drzewa... :)) Ach, pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńNa widok kwitnących drzew owocowych, zaczynamy marzyć...
UsuńW tym roku wiosna jest szczególnie obfita w kwiatostany.
Pozdrawiam:)
Such a beautiful house with beautiful wooden decorations. The nature looks so green and vernal. Happy weekend, Lucia!
OdpowiedzUsuńNature in spring is delightful.
UsuńAfter the winter we want greenery and flowers!
Piękna osada. A domki po prostu cudne. Serdecznie pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńMasz rację. Osada i domki są prześliczne.
UsuńPozdrawiam:)
Grand pics, Lucia...That looks like a dream-house. Lovely...thanks for sharing :)
OdpowiedzUsuńYou're right Panchali. The place looks like a dream.
UsuńRegards:)
Cudne te domy i te kwiaty. Ślicznie tam musi być i bardzo klimatycznie, tak jak lubię. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńAniu, tam jest bardzo pięknie. Lubię odwiedzać takie miejsca.
UsuńMam wrażenie, że przenoszę się w czasie...
Pozdrawiam:)
Och Lusiu , jaką mi dziś frajdę zrobiłaś. Ja wprost kocham rosyjskie, wiejskie zabudowy. Uwielbiam, te stare domy stojące w ogrodach i sadach. Masz rację, tam czas się zatrzymał....i zaprasza na herbatę z samowaru. Niemalże, czuję zapach kwiatów, trawy ,słyszę śpiew ptaków i cichutki szum samowara....balsam na moją duszę :). Serdeczne dzięki za dzisiejszą wycieczkę. Ina
OdpowiedzUsuńInuś, jak wiesz, zdjęcia nigdy nie oddadzą prawdziwego klimatu takiego miejsca. Dochodzą zapachy koszonej trawy, kwiatów, drzew owocowych...
UsuńSłychać śpiew ptaków i roznoszący się zapach parzonej herbaty...
Pozdrawiam:)
Bardzo lubię takie rosyjskie klimaty, wioska jest bardzo urokliwa a te domki zachwycają swoim wyglądem. Z chęcią bym zamieszkała w takiej wiosce, gdzie czas zatrzymał się w miejscu... oj rozmarzyłam się ;) Życzę miłego dnia Lusiu :)
OdpowiedzUsuńMnie też oczarowały gdy je zobaczyłam. Chyba zauważyłaś, że mnie zachwycają takie miejsca. Ta wioska jest świetnie utrzymana.
UsuńW najbliższym czasie ma tutaj zamieszkać Burmistrz Poczdamu...
Pozdrawiam:)
...a już myślałam, że zafundowałaś mi wycieczkę do mojej ukochanej Rosji ;)
OdpowiedzUsuńUrokliwe miejsce! I dziękuję za "namiar"!
Serdeczności:)
Miłego weekendu!
Meg, to maleńka namiastka ukraińskiej lub rosyjskiej wioski.
UsuńPozdrawiam:)
Wunderbare Bilder, ich liebe die russische Musik!
OdpowiedzUsuńViele Grüße und ein schönes Pfingstfest wünscht dir
Crissi
Ich liebe auch russische Volksmusik. Es ist sehr schön.
UsuńGrüße
Odkrywasz przede mną miejsca nieznane, które całkowicie wpisują się w moje klimaty. Dziękuje, bo inaczej pewnie nigdy bym o nich nie usłyszała, a to prawdziwe perełki.
OdpowiedzUsuńZwiedzając szukamy nowych, unikatowych miejsc.
UsuńWielokrotnie odkrywa się prawdziwe perełki.
Pozdrawiam:)
bonjour
OdpowiedzUsuńtoi aussi tu habites un superbe endroit j'aime beaucoup les costumes et les maisons!!
nonne journée à toi!!
bisous je pense à toi!!si loin!!
Beautiful building! Another great series of photos from you!
OdpowiedzUsuńBrigitta, thank you very much!
UsuńWonderful architecture and woodwork, as you say, a place where time has stood still :)
OdpowiedzUsuńThere's time to stop, so we can admire the architecture.
UsuńYours :)
Widzisz? Zamiast niszczyć, jak to u nas często bywa, chroni się i robi z tego prawdziwe cacuszko. Zachować pełną świeżości folklorystycznej miejscowość, to dziw nad dziwy. Prawdziwie rosyjska wieś, takie widywaliśmy i na Białorusi i na Ukrainie, ale nie wszędzie było tak czysto i pięknie. Jednak charakter utrzymany z tych czasów, szczególnie rzeźbienia drewniane są piękne i w takim domku chętnie można byłoby pomieszkać. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńLotuś, i tu się z Tobą zgadzam. My musimy zniszczyć wiele rzeczy bo to jest "ruskie". Musimy się uczyć od Austriaków, Niemców i innych narodów...
UsuńTam nie niszczy się pomników żołnierzy radzieckich. Przecież tam pochowani są zwykli ludzie...
Widziałam ukraińskie miasteczka i wsie...Należy nad nimi zapłakać.
Kiedyś zachwycaliśmy się Zachodem a teraz w większości nasze miasta i wsie przewyższają tamtejsze...
Pozdrawiam:)
I'm not sure which is more beautiful -- the charming wooden architecture of the buildings or the tulips and wildflowers. This is definitely a fascinating place, and I thank you for taking us there with you.
OdpowiedzUsuńGREGORE, architecture is beautiful, blooming orchards and tulips ...
UsuńHy Luisa!
OdpowiedzUsuńVery beautiful your photos!
Kisses!
MARIA
Maria, thank you very much!
Usuńrasija ;)
OdpowiedzUsuńpieknie tam :)
chcialabym kiedys zobaczyc sasiadow ze wschodu
Życzę by Twoje marzenie spełniło się.
UsuńJa też jeszcze marzę aby zobaczyć St.Petersburg.
Pozdrawiam:)
Carska Rosja - temat do którego mam słabość...
OdpowiedzUsuńjuż zazdroszczę Ci zwiedzania tego miejsca
pozdrowionka ciepliste
Asiu, ja też mam słabość. Będąc w Moskwie, miałam możliwość być na kilu występach folklorystycznych...Oczarowały mnie.
UsuńPozdrawiam:)
Domy te mają bogatą ornamentyką Lucia, są piękne. To prawda, wydaje się, że wracamy w czasie :))
OdpowiedzUsuńMiłego weekendu.
pocałunek.
Lauro, domy mają piękną ornamentykę i wspaniałą historię.
UsuńSerdecznie pozdrawiam:)
Przepiękny krajobraz ;)
OdpowiedzUsuńMagdaleno, bardzo dziękuję.
UsuńPozdrawiam:)
Rzeczywiście wrażenie jakby czas w pewnym momencie się zatrzymał.
OdpowiedzUsuńBardzo Ci dziękuję za tak piękny i wspaniały przekaz, pozdrawiając serdecznie.